OCM4n14k

To jeśli z temperaturami jest ok, możliwe, że tryb PCI-E zmienił się na coś innego niż x16.

Możliwe, ale po prostu jestem na tyle wygodny, że lubie pomazać sobie pędzelkiem niż rozsmarowywać paste z tubki :P. Na wydajność nie ma co narzekać moim zdaniem. Przy kolejnej okazji może przetestuje coś innego.

Weź uruchom Furmarka w oknie i zobacz czy Ci tempy w GPU-Z dziwnie się nie zachowują. Temperatura po wyłączeniu gry może szybko spadać, a w samej grze może być ciepło.

Mi referent kilka razy (nie pamiętam dokładnie ile) pikał diodami jak padł po naprawie :P. Wszystkie układy mają temp niższą o te 20*C? Może akurat jeden z nich jest ciepły. Zobacz też czy na sekcji termopady wypełniają lukę między radiatorem, a samą sekcją. Odnośnie STG1 to dobra pasta, ale trzeba nałożyć jej sporo na referencyjnym chłodzeniu bo radiator nie dotyka dokładnie rdzenia, na WC smaruje karte i procka co pół roku tą pastą i jest świetnie.

A jak z temperaturą karty? Może chłodzenie nie dociska GPU tak jak powinno.

Miałem referenta, którego chciałem zamienić na Matrixa (za dopłatą). Niestety goście z ESC widocznie nie mogli dokonać takiej zamiany więc referent został raz naprawiony po czym padł i został wymieniony na Gigabyte. Chciałem dokonać zamiany, no ale nie wyszło :P.

Na szybkiego zdecydowałem się na Gigabyte, głównie dlatego, że na Asusa bym musiał poczekać jeszcze kilka dni, a czasu w tej chwili na takie oczekiwanie za bardzo nie posiadam. W poniedziałek karta będzie u mnie, jak będą problemy z sekcją zasilania to wyląduje na allegro i dołoże do czegoś lepszego, albo poczekam na nową serie kart od ATI i wtedy dokonam wymiany. Miałem robić CF, ale postanowiłem jednak poczekać do października/listopada jak się sytuacja z nowymi kartamy "wyklaruje". W każdym razie dzięki za odpowiedź.

Bardziej chodziło mi o budowę PCB i sekcji zasilania. I tak karta dostanie blok wodny na GPU. Co do Szefa to nic dziwnego, że działa dobrze. Te zasiłki zawsze były ok, najlepiej wypadają w średnim i niskim segmencie rynku :P.

Feel III jeszcze nie jest taki koszmarny. Do słabszych zestawów się nadaje, jednak 4850 bał bym się na nim odpalić. Szybkie pytanie, mam możliwość wzięcia Gigabyte Zalmana zamiast Asusa Glaciatora. Jak myślicie co wziąć?

Może Gamer HUD miał ustawione za niskie napięcie dla GPU lub pamięci w 2D? Jak chcesz to zainstaluj i daj nieco więcej papu.

To nie jest normalne, widocznie Twoje pamięci lub GPU w 2D dostają za mało voltów.

Czy tak ciężko zrozumieć, że głównie chodziło mi o Twój śmieszny argument dotyczący ilości tekstu? Ci gra się nie podoba i mi samemu Twoje poglądy nie przeszkadzają, ale argument miałeś naprawde głupi. Zresztą może nie zrozumiałeś wielu rzeczy z samej gry bo jednak granie w tą gre wymaga nieco znajomości D&D. Poza tym dialogi w tej grze są bardzo dobre lecz warunkiem jest posiadanie postaci o odpowiednich umiejętnościach... EOT

Nieprawda, powera będzie miał w każdej grze! Karty z serii 48xx są o wiele wydajniejsze od tych z serii 38xx. W dużych rozdziałkach różnice są olbrzymie nawet bez AA.

Skończ z takim gadaniem bo gra w RPG to głównie fabuła, czytanie i rozmowy, a pod koniec akcja i statystyki. Właśnie my widzimy w tym mase tekstu i zajebistą fabułę, a skoro odstraszyła Cię ilość tekstu to wybacz, ale Twoja opinia jest dziwna. Widocznie lubisz gry, w których mało gadają, a więcej jest akcji. Zresztą nie ukończyłeś całej gry więc nie masz pojęcia jak prezentuje się fabuła. Jeśli czytałeś wypociny to pewnie miałeś "głupią" postać. Jak posiada się postać o dużej inteligencji i mającą dużą charyzme to dialogi wyglądają zupełnie inaczej. PS. Miałeś kiedykolwiek styczność z grami na podstawie D&D?

Jeśli zasilacz padnie mi przez to szybciej to mam gwarancje na to żeby go wymienili więc problemu nie ma. Do CF nie trzeba mieć nie wiadomo jakiej zasiłki żeby pracować stabilnie. Nie przeglądałem dokładnie kalkulatorów od Zenfista i innych firm bo sam wole wziąć miernik do łapy i zobaczyć jak to wszystko się sprawuje pod dużym obciążeniem. 2x4850 przy 1.4v bierze nawet więcej papu niż 2x4870, napięcia były w normie, a zasiłaka nie pociła się straszliwie, wskoczyła na wyższe obroty jeśli chodzi o wentylator, ale nie była gorąca. Na 600W można spokojnie pracować przy CF z 4870 i C2D na dosyć dużym napięciu.

Żarty, testowałem już CF z 2x4850 na modularnym OCZ 600W ModXStream-PRO i na procku taktowanym 4.3GHz przy napięciu 1.5v. 4850 po podniesieniu mu papu wpierdziela tyle energii co 4870 i sprzęt działał dobrze. Nie warto patrzeć na kalkulatory, pewnie pokazują jakie zapotrzebowanie na papu jest podczas gdy ma się jakiś dziki zasilacz. Ja pracowałem normalnie przez 2 dni (później oddałem karty znajomemu). Odnośnie mikro przycięć to zauważyłem, że na obu kartach z takimi samymi taktowaniami i pamięciami to coś prawie nie występuje, za to jeśli włożyło się kartę na pamięciach hynix z kartą na tych referencyjnych "kupondach", a taktowania były identyczne to czuć było szarpnięcie co jakiś czas i było to całkiem częste w przeciwieństwie do dwóch identycznych kart. Przynajmniej taka jest moja opinia i tak mi się wydaje. Zainstaluj sterowniki z WU, a jeśli masz te to zainstaluj od ATI. Na RC ja miałem problemy z teksturami na sterownikach od ATI, tekstury były rozmazane i wielokolorowe.

Oczywiście, że nie. Chodzi mi tu o to, że lepiej gdyby serwis Asusa wymieniał kartę natychmiastowo, taka naprawiana karta to raczej nie jest coś co na 100% będzie sprawne i możliwe, iż sama naprawa da tylko tymczasowy rezultat. Testują kartę chwilę, następnie odsyłają ponownie do klienta. Jakby wymieniali sprzęt od ręki to problemu by nie było, taka karta jak moja wylądowała by jako "dawca nerek" dla odpłatnych napraw lub została wyrzucona do kosza. Naprawy w ramach gwarancji przy takim sprzęcie jak karty graficzne to nie jest fajny pomysł. Pewnie i tak znowu naprawią, oby nie padła za szybko...

W tej chwili już dokładnie nie pamiętam jak się robiło QS, ale chyba przez naciśnięcie "Q". Odnośnie rozdziałki to sam mam CRT więc grałem tylko w takich rozdziałkach jakie obsługiwała gra. Jeśli masz LCD to pewnie chcesz grać w natywnej.

Asus zamiast wymienić sprzęt na nowy, naprawia go... Rozumiem jeśli naprawa by była OK i bym mógł z karty normalnie korzystać, ale tutaj naprawa pomogła na jeden dzień i karta znowu padła.

Cholera jasna. ciach!le taki interes, nie mogą mi wymienić karty i wysłali znowu ją do Asusa, u Asusa znowu będzie mase czasu i przyjdzie naprawiona. Po naprawie zapewne znowu się zepsuje i koło się zamyka. Ostatnia naprawa była zajebista, karta działała jeden dzień. Super, po prostu super. Leje na sklepy internetowe, już nigdy przez internet czegoś takiego nie kupie. Same problemy.

Fakture mogą Ci wystawić nawet jeśli nie masz działalności. Ja zawsze proszę o fakturę, nawet w malutkich sklepikach jeśli zakupy związane ze sprzętem komputerowym/elektronicznym mają wartość większą niż 200zł.

E tam z jazdą na mieście, jak się jeździło wcześniej samochodem ojca po okolicznych wioskach to problemów być nie powinno :P. Zawsze to jakieś doświadczenie, na prawko ide za rok i zobaczymy jak sobie poradzę. Odnośnie samych instruktorów to ci z mojego miasta są zajebiści, na przeciwko mojej działki mają plac i żwirową drogę. Kazali facetowi na motorze się rozpędzić i ostro zahamować, żeby się zatrzymał. Powiedzieli, że ma hamować oboma hamulcami itd. Zapomnieli za to stwierdzić, iż blokowanie kół przy prędkości większej niż te 40km/h nie jest dobrym pomysłem tym bardziej jeśli droga nie jest typowo asfaltowa i ma sporo dziur ;]. Facet leciał ładnych kilka metrów na lewym boku jak stracił panowanie bo koła się przyblokowały, heh to była jazda. Gościu cały pozdzierany bo na nogach krótkie spodenki, a motorek do ładnego remontu (co prawda tylko estetycznie stracił na wartości). Oczywiście instruktor zaraz krzyczał cytując z pamięci, coś w stylu: " Ten motor nie ma ABS baranie, kto Cię uczył hamować!". Śmiałem się z tego chyba z 10min, normalnie szkoda gadać, jak się samemu czegoś nie nauczy to później trzeba się uczyć od osób, które wiedzy przekazać nie potrafią albo co gorsza same tej wiedzy nie mają. Ten co uczył się jeździć to może i z 19 lat miał więc miał prawo nie wiedzieć jak zareaguje motor jeśli zablokuje koła, tym bardziej jeśli nie jeździł wcześniej nawet marnym motorowerem. Samochodami zaś u nas trzeba już w pierwszy dzień wyjechać na miasto i przejechać całą główną ulicą. Placyk znajduje się jakieś 3km za miastem, a instruktorowi się prowadzić nie chce. Całe szczęście, że miasto jest dość małe (mniej niż 15 tys osób) więc i jedna L'ka nie przeszkadza za bardzo.

Mówisz o ? Całkiem dobry kawałek, zresztą jak więszkość kawałków z Tormenta. Najlepszy jest wg. mnie dźwięk z samego początku Fortecy Żalu. Zapomniałeś napisać, że to najlepsza fabuła Twoim zdaniem! Ja np. mam inne zdanie o fabule FF7.

Świetna gierka patrząc na demo, dawno w coś podobnego nie grałem. Zobaczymy jak pełna wersja wypadnie.

Część soundtracku z Tormenta, tytuł to Mortuary. Polecam poszukać w internecie całego soundtracku, kawał dobrego dźwięku tam jest.