Skocz do zawartości

AlexTheWind

Stały użytkownik
  • Postów

    445
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez AlexTheWind

  1. A czy ja pisałem coś o Creacie? Napisałem, że do gier Asus Xonar. Poza tym gra grze nie równa. Do takiego Wiedźmina czy Neverwinter Nights Beresford jak najbardziej, ale do gier FPS to już zdecydowanie Xonar. Innymi słowy zalezy w co się gra. Ja mam Beresforda, bo na dźwięku w grach mi nie zależy, ew. na tym by muzyka w RPGach brzmiała jak... muzyka :P . Zależy mi na muzyce. A Kret w podpisie to tylko dlatego, że go jeszcze nie sprzedałem :D
  2. nonameplum --> przy takim zestawie jak masz to Beresford będzie dobrym zakupem. Pokarze co potrafi. Z nim mierzyć się może tylko bardzo przerobiony Audiotrak HD2. Tak bardzo przerobiony, że wówczas kosztuje tylko co Beresford :) I póki co istnieje jeden taki egzemplarz :D Mając Beresforda pozbądź się Audigy i wpinaj go w zintegrowaną katę muzyczną. Wówczas bez przejściówek. W przyszłości możesz kupić PClinka. Tomo 78 --> do grania to Asus Xonar. Posłuchasz na nim muzyki, ponieważ to jest bardzo dobra karta, a jednoześnie ma wszystkie bajery do gier. Beresford jest do muzyki, a nie do grania :)
  3. Nie znam się na tym żeby z Tobą polemizowac, ale wydaje mi się, że jeśli w Anglii i Niemczech zachwycają się tym wzmacniaczem to coś musi być na rzeczy. RBEJ --> a Ty przypadkiem nie kupowałeś jakiegoś taniego T-AMPa ? I to już dość dawno.
  4. No zdecydowanie przydałyby się wreszcie jakieś obszerne opinie o Vigoolach. Swego czasu o Solo bardzo dużo się pisało, więc licze, że nowi właściciele Vigoole tez się spiszą :)
  5. Gdyby nie to, że do mojego pokoju sa za małe, to powiem szczerze, że bardzo zachęcająco opisujesz te Ushery :) Ale pozwolę sobie minimalnie zmienić temat. Ja juz wiem na jakie kolumny zbieram kasę, na owe wspaminane juz Audio Academy. Natomiast ostatnio zakochałem się we wzmacniaczy, o którym już w tym temacie króciutko było. Chodzi mi o Jungson Ja-88D. Swego czasu zjechałem go za pobór mocy. Tymczasem okazuje się, ze nie jest z nim tak źle. Znaczy relatywnie :) Kolos wygląda dziwnie, waży 31kg i gra w klasie A. I pobiera 600W nawet przy cichym słuchaniu. Co ciekawe jego chińscy konkurenci z tego samego przedziału cenowego, czyli do 3k zł z wysyłką, zasysają od 800W do...1200W, a monoblokowy Jungson za 5k zł to już... tja... 2500W :blink: Mój odkurzacz to 1400W :/ Na maksymalnym ciągu. Ale nie rzecz w watach i innych takich kosztownych [ciach!]łach. ;) Rzecz w tym, że ten Jungson, właśnie w klasie A (bo jest też tańszy w klasie AB, ale ponoć ta różnica klas to również duża różnica w dźwięku, a rozchodzi się oczywiście, że więcej zasysanego prądu może i w tym wypadku daje lepszy dźwięk) ma rewelacyjne recenzje, zarówno w prasie anglosaskiej jak i od zwykłych użytkowników, którzy używają go z kolumnami za mniej niż 1,5k zł. Ten Jungson kosztuje, w zależności od tego czy sprowadzany z Chin czy z USA, od 2400zł do 2900zł z wysyłką. Czyli, nie oszukujmy się, dużo. Zwłaszcza, że jego konstrukcja zdradza pewne audiofilskie zboczenia. Tylko 3 RCA i dwa zbalansowane. Brak wyjścia słuchawkowego, nad czym boleję, brak też przedwzmacniacza gramofonowego. Jungson nie ma typowych pokręteł. Sterowanie głośnością odbywa się cyfrowo, co akurat uważam za wielką zaletę, bo odpada problem badziewnycg potencjometrów. Co ciekawe pilot jest zrobiony z drewna z aluminiowymi bokami, a wszelkie napisy są grawerowane. To oczywistę, że ten sprzęt to nie najtańszy klocek. Ale wg wszelkich recenzji wydaje się być absolutnym hitem ostatnich kilku lat. Przyznam szczerze, że po zakupie Audio Academy właśnie na tego potworka będę zbierał. Kilka fotek :)
  6. Jedno pytanie. No może dwa ;) Jak możesz działać w takim tłoku?? W sensie V5 zasłania jedną kolumną. I to zasłania bardzo znacznie :) A drugie pytanko. Pioneer robi u Ciebie za CD? Zamiast kompa? Czy raczej alternatywnie, bo w końcu masz przecież PClinka. A te basy, jak to z nimi jest? Niby napisałeś, ale mnie zastanawia jak mają się do oryginalnych kolumienek V5. I podziel się wrażeniami z odłuchu Porcupine Tree, Tool i The Perfect Circle. Na razie więcej pytań nie mam :D
  7. I? No jakieś wrażenia z Twojej strony :) I daj fotki Usherów z Beresfordem i V5 :)
  8. To samo chciałem napisać :D Te głośniczki są o co najmniej połowę za drogie.
  9. 25m2 to na tyle duże pomieszczenie, że Titany są za małe. Powinny być jakieś podłogówki. Co do Xindaka to polecam również :)
  10. Solo i tak ne podsuniesz do ściany, bo "zamkniesz" bass reflex bardzo zniekształcając basy. Recenzja Solo 5c jest na forum.mp3store.pl niejakiego KHOTa. Asus Xonar U1. :)
  11. Przereklamowane to raz, dwa to, że nie ma głośników z THX, bo THX dotyczy pomieszczenia, a nie kolumn. To taki chwyt marketingowy niestety jest.
  12. Nie zgadzam się z taka opinią. Po pierwsze Vigoole i Solo są dość podobne do siebie. Ta sama filozofia chińskiego przemysłu aktynych głośników do kompa. A Solo były porównywane już do hi-fi. I wg co najmniej jednego człowieka, który ma styczność ze sprzętem wyższej klasy Solo grają lepiej niż wszystko co samemu można złożyć do 1000zł. Jestem w stanie w to uwierzyć, bo co nieco już w życiu słyszałem. Wyjątkiem będzie Manta V5, ale jej nie ma już w sprzedarzy. Co wiecej marcin_gps porównał Solo 7c ze swoim hi-fi za ~2500zł. I Solo nie zostały zmasakrowane. Ba, ponoć zagrały inaczej, ale na bardzo wysokim poziomie. A tymczasem Ty proponujesz jakiekolwiek Magnaty i wzmacniacz Diory?? <lol> Diora zrobiła kilka dobrych wzmacniaczy, ale te dobre są drogie nawet dzisiaj. Prawdą jest jednak, że Diora to raczej słabe wzmacniacze. Stwierdzenie "gra jak hartman kardon" jest bardzo dziwne i nieprecyzyjne. Za Solo lub Vigoole trzeba zapłacić od 200zł do prawie 400zł. Ale za te pieniądze mamy rewelacyjny zestaw. A złożenie samemu zestawu kolumny plus wzmacniacz wcale nie jest łatwie ani tanie. To kwestia dobrania kolumn do wzmaka lub odwrotnie. Przyładowo moje Onkyo z kolumnami od Manty V5 ma zdecydowanie za dużo basy i bas ten czasami łupie. Cały mój wywód ma tylko na celu przypomnienie tego o czym już nie raz była mowa w tematach o Solo i teraz o Vigoole. Nie wystarczy kupić pierwszy lepszy wzmacniacz i jakiekolwiek tanie kolumny, połączyć to razem i mieć coś lepszego od Solo. To właśnie dlatego Solo i Vigoole to taka rewelacja :)
  13. Wygrzać można przed słuchaniem. W zależności od klasy sprzętu trwa to od 100h do kilku miesiecy. A jak ktoś nie chce czekać to po prostu słucha. Samo się wygrzewa. Bo wygrzewanie to nic innego używanie głośników. Niektórzy zanim zaczynają się cieszyć zakupem to najpierw zostawiają grające kolumny gdy np. nie ma ich w domu. I dopiero gdy minie te 100/200/300h uznają, że czas dac szansę zakupowi. Np. Solo 7c na początku grają gorzej niż można by się spodziewać. 3 doby grania i od razu słychać różnicę. Wygrzewanie to naturalny proces, nic nie pierdzi, nic się nie uszkodzi.
  14. Nie, mają wbudowany wzmacniacz w jedną z kolumn.
  15. Zajrzyj w ten temat: http://forum.purepc.pl/temat/audio/63/geni...-1-1255/274965/
  16. Dobry bas to bas z 2.0, ale Tobie zapewne zalezy na dużej ilości basu. W każdym razie nawet na tym forum kilka/naście tematów niżej ktoś chwalił się jakims 2.1 od Geniusa. Nie polecam produktów Creative'a i Logitecha, bo te firmy strasznie się cenią. Za podobne pieniądze można mieć lepsze 2.1 od własnie np. firmy Genius. Rozejrzyj się za tym tematem :)
  17. Oj cieżka sprawa. Co prawda hip-hop i house to nie jest wymagająca muzyka, ale mimo wszystko warto by kupić karte muzyczną. Cokolwiek, nawet za 50zł zagra lepiej niż integra. W tej kwocie obecnie nie kupisz do tego rodzaju muzyki dobrych głośników. Najtańsze dobre 2.0, bo polecam zawsze 2.0 zamiast 2.1, to Geniusy 1250x, ale w nich może Ci basu zabraknąć. 2.1 za 120zł to niestety kicha bedzie. Ale poczekaj chwile, moze ktoś bardziej obeznany ode mnie znajdzie Ci coś co się nada do hip-hopu i house :)
  18. Właśnie. Zazwyczaj daleko mi do krytykowania offtopu, bo dobry offtop nie jest zły, ale nawijanie przez półtorej strony o pc/car audio i 10 milimetrowych ;) głośniczkach to już przesada. To kupił już ktoś te Vigoole? Może zapytać w Infosofcie czy już jakieś się sprzedały i komu. A potem dorwiemy tego świerzo upieczonego posiadacza Vigoole i wymusimy na nim recenzje :D :D :D
  19. Nie bądź takim fatalistą, jeśli nie ma uszkodzeń mechanicznych to nie sądzę by się przyczepili. A mam do Ciebie pytanie. Jakiego konkretnie masz PClinka i gdzie dokładnie go kupiłeś? I jeszcze ile zapłaciłeś razem z wysyłką. Bo chyba musze takie coś zakupić ze względu na między innymi przestawianie się na laptopa...
  20. Z zestawem Ci nie pomogę, bo nie znam się na profesjonalnych 5.1 (7.1 sobie daruj), ale co do kabli... one maja być, one nie grają. Nie daj się nabrać na bajki producentów i sprzedawców o kablach dobieranych pod preferencje muzyczne słuchacza. Po prostu nie kupuj tandety, a będzie dobrze. Ale to chyba sam powinieneś wiedzieć...
  21. Hehe, można było się spodziewać, że te Ushery z lampa zabiją oryginalne V5 czy Solo. Tylko pozazdrościć i jednocześnie współczuć, że znowu musisz czekać. Ja chyba się zdecydowałem na to, że uzbieram kasę na Audio Academy - Phoebe IIs. Co prawda ostateczna decyzja zapadnie jak w październiku wybiorę się na odsłuchy, ale... sami wiecie :P Natomiast do Onkyo będę namawiał rodziców na Mission M34i. Też oczywiście po jakiś odsłuchach.
  22. Albo wymień, są przecież na gwarancji. Ale co pech to pech :/ I znowu sobie poczekamy na recenzje...
  23. Odsuń je od ściany to przestaną dudnić. Zapchany/zastawiony bass reflex powoduje takie efekty. Nie wiem jaką masz kartę muzyczną, ale wyłącz wszystko co się da, poustawiaj na 0 basy, treble, ustaw winampa czy inny odtwarzacz na flat. I poeksperymentuj z ustawieniem Solo. Znaczy moze niżej, może wyżej, może pod innym kątem. Kazde kolumny, nawet bardzo drogie zagrają źle przy złym ustawieniu. A ja Cie zapewniam, że przyzwoicie ustawione Solo grają bez dudnienia. Mają swoje wady, mają ich wiele, ale dudnienie to głównie efekt ustawienia lub kwestia pomieszczenia w jakim grają. Może jest za małe? Może za blisko mebli? Poeksperymentuj i poczekaj aż się wygrzeją. Jakieś 100h grania.
  24. <lol> Wzmacniacz mają wbudowany, ale pakować takie coś do samochodu? hmm...
  25. No właśnie coś więcej poczytałem o NADach i widzę, ze to kwestia modelu, że raczej jak to zwykle bywa NAD NADowi nierówny. Więc raczej pozostanę przy Onkyo. Na nich się znam, jednego mam, kilka innych słyszałem, to mi pasuje. Obiecuje, że w październiku umówię się na odsłuch i podziele się wrażeniami. Teraz nie mam czasu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...