esh0

Dajcie spokój, z tego kabla nie robi się przecież linia opóźniająca ;) Kamień, janot, no to co napisaliście to jednak odbiega trochę od tego co napisał Canti. Ty napisałeś o wpływie parametrów kabla na BRZMIENIE, a to nie jest to samo co wprowadzenie opóźnienia - o czym napisał Canti. Chyba, że też miał to na myśli, ale to już jego wina, że nie napisał dokładnie o co mu chodzi :) jenot, wybacz, miałem na myśli prędkość "prądu", którą można porównać do prędkości światła, chodzi mi o to, że kilometrem kabla nie wywołasz opóźnienia czasowego (wywołasz, ale bardzo małe) http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic362592.html

Jaja chyba sobie robisz... Policz mi opóźnienie wynikające z różnicy przewodu 7 metrów, a 0,5m - kable mają wpływ na brzmienie, to jest prawda niezaprzeczalna, ale nie popadajmy w przesadę... Aha, dla ułatwienia podam, że prędkość elektronów jest w przyblizeniu równa prędkości światła. Aha2 - gdyby można było opóźnić sygnał kilkoma metrami przewodu, nie stosowałoby się pochyłych ścianek w kolumnach, tylko dodatkowe zwoje kabla...

Nic specjalnego, ale coś mi się w tej fotce podoba (i to nie to, że moja ;) ).

220zł w obudowie jak poniżej, wersja podstawowa (jeśli Holdi nie zmienił elementów, to u mnie wersja podstawowa ma trochę lepsze jakościowo), ewentualnie dodatki/usprawnienia ustalam indywidualnie ;) (tylko teraz mam na odwrót front panel) Swoją drogą, szukam osoby która ma możliwość obróbki (i dostępu do) stali nierdzewnej 3-4mm ;)

"Full Metal Body (FMB) - bazowy, metalowa obudowa, wewnętrzny zasilacz. 420zł" ehehee... lekko przegina. Układowo prawie taki sam jest mój wzmacniacz, a nie mam tak wygórowanej ceny... jedynie obudowę oferuję gorszą... Hehe, no trochę się uśmiechnąłem :D

http://www.audiostereo.pl/art06.html#4

Wzmacniacz daje odpowiednie napięcie z którego (po uwzględnieniu rezystancji obciążenia) wynika prąd płynący w obwodzie odbiornik/wzmacniacz (i tutaj właśnie większość opampów na kartach polega, nie potrafią wydusić odpowiedniego natężenia) a to w efekcie dopiero daje moc wydzieloną (!!) na odbiorniku (w postaci ciepła i fali dźwiękowej). Więc wzmacniacz sam w sobie nie wydusza mocy.

Mam ;) Paolo, jeśli jesteś zainteresowany (oczywiście 10 dniowy okres próbny z gwarancją zwrotu) to napisz do mnie na PW.

Miażdży to mocna przesada ;) Właśnie na szybko przetesowałem foobar+asio vs lilith+asio. Nie ma jakiś ogromnych różnic na moim sprzęcie, lilith wydaje się być trochę bardziej dynamicznym playerem z ch-styką uwypuklającą wysokie częstotliwości.

Taki zestaw kosztuje 3 czy 5zł.

Kup zestaw naprawczy do pilotów (zestaw gumek + klej) - zużycie tych przewodzących gumek jest najczęstszym problemem. A pozatym to tak jak napisał pełzak - szczególnie pkt 2 i 3.

Ja też kilka uszkodziłem i różnie działały. Dzisiaj przez przypadek podłączyłem AC do staba (ah te upały...), oczywiście zagrzał się trochę, a po podłączeniu DC okazał się elementem zbijającym napięcie o 0,5V ;)

Nie Ty jeden masz takie niecne plany :-P

Przyłapana przy obiedzie :)

Hmm... proste drzewa wyglądają mało naturalnie, zawsze są przekrzywione w jedną stronę... Zobacze jak wyjdzie lekko wyprostowane, albo następnym razem jak będę w lesie. Thx :)

Jakieś takie...

Tak - to prawda. Jeśli chodzi o detaliczność i klarowność dźwięku to 8900 dość dobrze sobie tutaj radzą. Wadą ich jest to, że jeśli chodzi o dół pasma, to pokazują dopiero co potrafią z dobrym napędem - napadzenie 50mm przetwornika z karty dźwiękowej mija się z celem ;) Przy dobrze zrealizowanych nagraniach przestrzeń powala na kolana. Mam jedną płytkę nagraną w konwencji "odsłuch w kawiarni", gdzie w tle są dodane odgłosy publiczności, stuki sztućów o talerze, czasami jakieś rozmowy - w pierwszej chwili gdy słuchałem tej płyty byłem przekonany, że za moimi plecami ktoś zrzucił łyżkę na podłogę :)

Mój wzmacniacz doczekał się sensownej obudowy :)

Haha :) Czyli 50zł za gotowy produkt, w ładnej obudowie i pewnie z gwarancją 2 letnią? Masz wymagania ;) Za 50zł możesz samemu spóbować coś złożyć. Zacznij od CMOYa na zasilaniu sieciowym, na pewno pomoże conieco.

A ile to jest dla Ciebie tanio?

Ehehehe :) Typowy wzmacniacz w klasie AB posiada sprawność rzędu 70%, tzn że z tych 220W możemy wykorzystać około 150W. Zakładając identyczne końcówki dla każdego kanału, wychodzi że w trybie kina 5 kanałowego mamy do dyspozycji 30W na kanał. Niby mało, ale należy pamiętać, że w kinie mamy 5 zespołów głośńikowych, a to znaczy że do wytworzenia takiej głośności jak z dwóch kolumn potrzeba mniejszej mocy (efektywności się sumują). Więc do kina to jest okej - natomiast do stereo... no cóż, trochę mało :) Jeśli ktoś napędza tym przeciętne monitorki, niezbyt wymagające to wszystko będzie okej. Jeśli jednak zapragnie popędzić bardziej mocożerne kolumny, to polegnie na całej linii.

Moje wypociny z majówki ;)

Nauczcie się jakie różnice brzmieniowe powoduje wprowadzenie parzystych, a jakie nieparzystych zniekształceń harmonicznych oraz jakie wzmacniacz jakie wprowadza i wyjaśnią się Wasze wątpliwości ;) Dla ułatwienia. Lampy wprowadzają parzyste harmoniczne, a to jest odbierane jako ocieplenie, bardziej miękki dźwięk. Jednak traci się wtedy na szczegółowości. Co kto lubi. Btw. sam teraz będę składał w miarę porządnego lampiaka, jak już zrobię to się pochwalę ;)

Poszukaj sobie która ma najbardziej wydajne prądowo wyjście, to ta będzie najlepsza. Chociaż wątpię, abyś znalazł takie informacje.

jaruszek, na żadnej karcie nie uzyskasz takiego efektu jak z dodatkowym wzmacniaczem...