Złoty

Może źle skonfigurowałeś przejściówkę. Na mojej są zworki do wyboru fsb. Poza tym nie każda przejściówka obsługuje procki FCPGA (czyli np. celerony 667), a jeśli obsługuje, to też ustawia się to zworkami. A może wogóle zapomniałeś zresetować biosu?

A, kumam, ale ja bym nie ufał plastikowym kołkom obciążonym takim ciężarem na dłuższą metę. :twisted:

Sula - porównanie tych dwóch kart znajdziesz na benchmark.pl. To artykuł "najlepsza z najtańszych". :) Btw. Ja chyba wziąłbym Gf3 Ti. :)

Madness - karta prezentuje się imponująco, ale z tym chłodzeniem to chyba przesadziłeś. Tego goldenorba przymocowałeś do zapinki, a zapinka jest jednocześnie "medium" w wymianie ciepła między gpu, a radiatorem, więc tracisz na sprawności odprowadzania ciepła, bo radiator nie dotyka bezpośrednio rdzenia. Poza tym nigdy nie zdecydowałbym się na montaż tak ciężkiego chłodzenia na standardowych kołkach i sprężynkach. Nie zmienia to faktu, że karta wygląda super, szczególnie w zmodowanej obudowie. :)

Ja użuwam do tego celu kabla 2x minijack. W wieży wtykam do gniazda słuchawek, a w kompie do wejścia liniowego i po sprawie. Na dodatek jest dodatkowa, dokładna regulacja poziomu wejściowego. :) EDIT Pod aux nic nie podłączaj, bo to jest wejście, a nie wyjście. Nie jest tam podawany żaden sygnał.

Skoro odeszliśmy już od tematu - ZenFist - jak to jest z tą gwarancją? Czy przewiduje ona zwrot kosztów za uszkodzone elementy kompa (wiem, że te zasiłki mają zabezpieczenia, ale jakby puściły? :) )? Pewnie nie. Obecnie 3 letnia gwarancja door-to-door nie jest już takim magnesem jak kiedyś. Teraz, kiedy jest odpowiedzialność sprzedawcy za "niezgodność towaru z umową" przez 2 lata, taka gwarancja nie jest już magnesem przyciągającym klientów, a zapewne znacząco wpływa na cenę produktu. Powinny być wersje oem waszych zasiłek, ze zwykłą gwarancją, oczywiście w atrakcyjnych cenach, bo na dzień dzisiejszy są one "przydrogawe". Brakuje też modeli o niższej mocy. No, ale jakby neotec np. 330W miał kosztować ok. 200zł, to nie wiem, czy ktoś by się skusił. :D Ps. Żeby nie było nieporozumień - chciałem zaznaczyć, że moje porównanie odnosiło się do codegena jedynie w kwestii radiatorów, a nie samej budowy zasilacza. Swoją drogą to ciekawe, że producenci zasiłek, które mają być ciche, tak oszczędzają na radiatorach, które przy masowej produkcji są jedynie ułamkiem kosztów całej zasiłki. Zwłaszcza, jeśli taka zasiłka kosztuje ~250zł. :D

Może pamięci masz ustawione asynchronicznie? Sprawdź.

W takim razie nie pozostaje nic innego jak tylko podkręcić proca. Jak masz kasę, to możesz sobie sprawić np. zalmana z serii 7000, ale tak jak już wcześniej pisałem - spróbuj na boxowym coolerze i zobacz ile wyciągniesz przy rozsądnej temperaturze (50 - 55 stopni w stresie). Sądze, że 3GHz są w zasięgu ręki, a to powinno znacznie poprawić wydajność kompa. Możliwe, że wymiana coolera nie będzie konieczna, chyba że jesteś maniakiem ciszy. Zaoszczędzone pieniądze możesz wydać np. na nagrywarkę DVD lub inne tego typu podobne bzdety. :D

Starsze durony (na jądrze spitfire) miały czasem problemy z pracą na wysokim fsb, więc możliwe, że masz właśnie taki egzemplarz "niepodatny" na wysokie fsb.

Hmm... Konfig wciąż mocny jak na dzisiejsze czasy. Nie za bardzo widzę sens wymiany czegokolwiek. Nie napisałeś nic o zasiłce - jeśli to jakiś codegen, tracer, lub coś w tym stylu, to radzę zacząć właśnie od wymiany zasiłki na np. chiefteca (ale na stare modele na sirtec`u), tagana. Wszelkie info znajdziesz w dziale "inne komponenty". Druga sprawa to procek, który wręcz prosi się o oc. Spokojnie możesz sprawdzić jego możliwości (oczywiście jak masz/będziesz już miał dobry zasilacz) na standardowym chłodzeniu. Jeśli zauważysz, że bardzo się grzeje, to wtedy możesz pomyśleć o wymianie chłodzenia. W dziale "chłodzenie konwencjonalne" znajdziesz odpowiedź na to jaki wentyl najlepiej kupić.

W kwestii płyt głównej - wydaje mi się, że ten epox będzie lepszym rozwiązaniem. Du że możliwości oc + dual channel praktycznie w cenie wspomnianego wyżej gigabyte`a. http://sklep.benchmark.pl/pelny_8600.html

Cóż... No właśnie nie wiem, czy transformator może mieć coś do dźwięku, ale chyba może. Dzisiaj znowu zaczęło trzeszczeć w głośnikach (transformator oczywiście gorący). Ale zauważyłem, że trzeszczy tym ciszej im bardziej zwiększę głośność. Nie ma raczej fizycznych uszkodzeń. Jak poznać padnięty kondensator? Będzie "spuchnięty"? U mnie wszystko wygląda normalnie. Poza tym taki padnięty kondensator źle działałby przez cały czas, a jak wyłączam na 3, czy 4 godziny z prądu i włączam spowrotem, to przez jakiś czas jest dobrze.

Ale tualatina chyba nie da rady - inny rozkład zasilania w nóżkach proca.

Znaczna poprawa! Teraz przynajmniej nie ma już bzdur odnośnie tej rzekomo pobieranej mocy. Jest jeszcze trochę półprawd :D , ale przynajmniej bzdur już nie ma. Btw. Czytałem test na pccom.pl neoteca 3800 i mam mieszane uczucia. Niby napięcia w normie, ale w idle 3,3V skacze sobie od 3,17 do 3,3 - dziwne. Na radiatorach też zaoszczędzono - takie same mam w codegenie. Cena wydaje się nieatrakcyjna w porównaniu np. do mojego chiefteca. :D

Tak jak już pisałem - grałem w jedynkę (oczywiście przed dwójką). Jestem wiernym fanem jedynki i przeciwnikiem (no, może nie do końca :D ) dwójki. Owszem, można w nią zagrać, ale uważam, że klimat z jedynki został utracony. Mnie bardzo brakowało automatów i zagadek z nimi związanych.

Trochę za bardzo "jednotorowe" ma sny ten hans... :D Mam na myśli to, że jest tam puściutko, tylko 2 postaci i od razu widać, gdzie jest zagadka (jak już wcześniej pisałem - jedna z tych bezsensownych), a ile się trzeba nabiegać...

Widzę, że w kwestii doboru przynęty kobieca intuicja zawodzi. :D Ta właściwa jest zielona i najkrótsza, a ja osobiście zarzucałem na prawo (choć nie wiem czy to ma znaczenie). :D

No faktycznie - ten abit ma dzielnik 1/4 dla pci :oops: (pomyliłem się - nie ma odpowiedniego dzielnika dla AGP). Tak jak pisze KGB - przeszkodą będzie bardzo wysoka szyna AGP i to, że BX nie umożliwia asynchronicznej pracy pamięci w stosunku do fsb. Chyba trzebaby było poszukać pamięci 6ns, bo zwykłe noname 7ns mogą nie pociągnąć nawet do 150 MHz, ale teraz ze świecą szukać takich pamięci.

Grałem w syberie 1 już jakiś czas temu i muszę przyznać, że oczarowała mnie. Ogólnie bardzo dawno nie grałem w żadną przygodówkę, bo nie jestem ekspertem, a dla takich właśnie skierowana jest większość tego typu gier. Fabuła + te automaty... Po prostu super. Niedawno dorwałem drugą część i... zawiodłem się. Po pierwsze właśnie te bugi, o których pisała Mia... W jedynce nie zdarzyło się nic takiego ani razu. Poza tym nie ma już takiej ilości wszechogarniających automatów. Znacznie ograniczono liczbę napotykanych postaci - większość lokacji wydaje się wręcz pusta. Czasem są jacyś ludzie, którzy są tylko tłem, bo nie można z nimi porozmawiać. Tak samo jest, jeśli chodzi o przedmioty - schowek jest praktycznie non stop pusty. Zagadki w drugiej części są w większości przekombinowane i nielogiczne. Czasem wydaje się, że wręcz bez sensu. Niektóre to czysta zgadywanka. Szczególnie denerwująca jest np. zagadka w klasztorze (ta z "okiem mamuta"), gdzie trzeba zgadywać kolejność, w której trzeba nacisnąć klawisze, a jak zapomiało się umieścić wcześniej monety, to trzeba zaczynać od starego save`a, bo operacja ta jest nieodwracalna. Jednym słowem (jak dla mnie) druga część to kicha w porównaniu do pierwszej. Troszkę OT. Wydaje mi się, że przygodówki nie są tak popularne, ze względu na to, że to gry na jeden raz. Jak już się ją przejdzie, to wszystko jest jasne, bo zna się rozwiązanie wszystkich zagadek i ponowne granie nie ma większego sensu. To tak jakby przejść całą grę według solucji. Jeżeli nikt jeszcze nie podał linka, to tu jest bardzo fajna strona o obu częściach gry: http://syberia.gry-online.pl/glowna.php?ja...=nie&x=135&y=54

Dużo to z niego nie wyciśniesz chociażby dlatego, że BX nie ma dzielnika 1/4 dla szyny pci. Pracuje ona z częstotliwością 41 MHz (przy fsb = 133 MHz) zamiast standardowych 33 MHz. Zwiększenie fsb powyżej 133 MHz może się okazać niemożliwe ze względu na np. dysk twardy (lub jego kontroler), który nie "przełknie" tak wysikiego taktowania pci. Hmm, widzę że nie miałeś do czynienia z wczesnymi wersjami PIII coppermine. U kumpla PIII 500 chodzi sobie na 750 MHz bez zmiany napięcia. Zamiast fsb 100 MHz, fsb 150 MHz. To chyba niezłe oc?

Bo niektórzy zaczęli brać pod uwagę potencjał oc celerona. :D Odpowiadając wprost na twoje pytanie, to oczywiście ten PII po oc byłby szybszy od niekręconego celerona. Celerony strasznie hamuje ta szyna fsb 66MHz (relikt z czasów pentium I :D ). Mnie jednak nie chce się wierzyć, że ten PII 350 poszedłby na 500 MHz. Celeronik może pójść na 900, a może i nie pójść. :wink: Poza tym dużo zależy od płyty, na której się kręci - jak na BX, to kiepsko widzę te 500 MHz z PII, bo wtedy fsb wynosiłoby ponad 133MHz, a szyna pci byłaby taktowana na ponad 41 MHz.

Panowie - wspomóżcie wiedzą. :) Mam kilkuletnią wieżę aiwy. Od jakiegoś czasu zaczęła ona "trzeszczeć", nawet w czasie, gdy nie odtwarza muzyki, wystarczy tylko, że jest włączone dowolne źródło dźwięku. Dźwięk jest bardzo podobny, do zniekształceń, jaki słychać np. przy słabo kontaktującej wtyczce od słuchawek (dlatego w pierwszej kolejności sprawdziłem przewody głośnikowe). Na słuchawkach też słychać trzaski. Zacząłem kombinować i kapnąłem się, że bardzo mocno grzeje się transformator. Wyłączyłem ją na jakiś czas z prądu i włączyłem ponownie. Przez jakieś 2-3 tygodnie był spokój, a później znów te trzaski. Ostatnio znowu wyłączyłem ją na trochę i znowu jest dobrze, ale na jak długo? Chciałbym trwale rozwiązać ten problem. Czy w takim razie powinienem zamontować jakiś wentyl owiewający ten transformator? Może nawet jakieś radiatory? A może po prostu on "dożywa" już końca swoich dni? :( Niestety, jeśli chodzi o elektronikę jestem trochę lewy, a do tego jak już coś wiem, to tylko jak to jest w teorii, a nie w praktyce, więc proszę o używanie "ludzkiego" języka w wypowiedziach. Z góry dzięki za jakąkolwiek pomoc.

Możliwe, że na karcie masz zworkę, która zmienia format obsługiwanego standardu. Jak jest - ustaw ją właściwie.

Jak miałem gf 2 mx400, to były podobne (chociaż nie tak drastyczne :) ) objawy zbyt dużego oc pamięci w windowsie. Chyba niepotrzebnie bawisz się w reanimację tego virge`a. Wiatraczek będzie pewnie kosztował tyle samo, co używana karta tej klasy, więc moim zdaniem nie warto.

W moim przypadku lepsza jest otwarta buda niż przeciąg. Przeciąg może i jest lepszy, ale nie przy wentylach zwolnionych na 5 i 7V. :) Jak włożysz 2 sztuki (wydajne=głośne) na 12V, to pewnie będziesz miał niższą temperaturę niż przy otwartej budzie. Ja lubię mieć zamkniętą, bo dobrze wytłumione są wysokie dźwięki. :)