maSTHa212

Apeluje: czytać ze zrozumieniem!! Napisałem wcześniej tylko, że KIEPSKIE BRONIE, MAŁO KRWI i MARNE ANIMACJE PADAJĄCYCH POSTACI. Czy to jest wina wydajności konsol? Nie, to wina ekipy od Rage, że zrobiła tak, a nie inaczej. Jest nie jedna i nie dwie gry na konsole obecnej generacji, które ilością badziewia latającego po ekranie oraz animacją postaci biją na głowę to tutaj, więc nie mów mi, że konsole to taka kula u nogi i to one odpowiadają za to co widać na powyższym filmiku.

A co ma piernik do wiatraka? Jak się nie ma nic do powiedzenia to zawsze można "wyjechać" z konsolą? Czy to wina PS3 czy X360, że animacja wygląda jakby była zrobiona parę lat temu? A może się zaraz okaże, że mało krwi to przez granie na padzie? Ręce opadają.

Nie porywają te bronie jeśli mam być szczery, a i wrogowie latają jak kłody. Poza tym mało juchy i faktycznie: aż się chce więcej "put your hands up in the air" ;)

To co w takim razie jest (o ile jest) największą wadą C300 64GB??

Tak z ciekawosci: czy jest sens brac pod uwage dyski na sata3 (c400, performance 3) jesli kupowany bedzie dysk ~60GB? O ile nie zadawalbym takiego pytania w przypadku dyskow 256 czy nawet 128 to jednak 64 znacznie odstaja osiagami od bardziej pojemnych modeli. Druga sprawa. Kolega wyzej wspomnial o padajacych sandforcach. Czy zakladajac niezawodnosc lepiej brac cos innego czy nie przejmowac sie i lyknac F60? pozdrawiam

Witam Wczoraj złożyłem sprzęt do pracy w biurze wyposażony w dwa dyski (F4 320GB) przeznaczone pod RAID 1. Zadowolony odpalam kompa i po chwili zonk: moja płyta (P5QL-EM) nie ma wsparcia dla macierzy RAID. Generalnie w lekkim szoku, bo nawet do głowy by mi nie przyszło, żeby wcześniej to sprawdzić. Obstawiałem, że obecnie po prostu każda MOBO bez wyjątków oferuje taką funkcjonalność, ale jak widać się myliłem. Ponieważ nie chcę wymieniać płyty to teraz pytanie brzmi tak: jak uzyskać RAID na takim konfigu? Rozumiem, że w grę wchodzi tylko softwareowy RAID albo zakup jakiegoś taniego kontrolera. Z tego co wiem Windows 7 ma coś takiego, ale tylko od wersji Pro w górę. Czyli zostaje tani kontroler. Ewentualnie inne rozwiązanie o którym nie wiem. Absolutnie nie chcę wydawać -set złotych na ową kartę, bo wtedy równie dobrze mogę kupić po prostu nową płytę tym bardziej, że nie zależy mi na nie wiadomo jakich prędkościach, a na zwykłym mirroringu. Sprawa jest dość pilna, chciałbym jeszcze dzisiaj, najdalej jutro mieć w pełni operacyjny sprzęt. Ewentualnie rozważę inne propozycje, które pozwolą mi uzyskać "backup" dysku, aby w razie padnięcia tego pierwszego wystarczyła zamiana z drugim w celu kontynuowania pracy. Płyta posiada złącze eSATA jeśli ma to pomóc. Z góry dzięki za pomoc. pozdrawiam edit. Jakby co to kontroler tylko na PCI-E x1.

Chyba lipa. Mialem podobny temat, karta dzialala tylko z jednym telefonem. Ani w laptopie ani w inne komorce - nijak nie idzie jej odczytac ani naprawic zadnym programem. Jedyna dostepna opcja to format...

Corsair Voyager Mini 8GB. Generalnie nie ma się czym zachwycać.

No właśnie chyba niestety tak nie jest. Też tak myślałem w pierwszej chwili i stąd decyzja o C300. Szczerze mówiąc nie robi mi zbytnio różnicy, że zamiast Cruciala będzie Corsair czy OCZ - i tak będzie w to w zupełności wystarczające dla tego lapka. Co innego XPS, który będzie pod koniec kwietnia. Tam na bank będzie SATA3 i tutaj już z pewnością wolałbym dysk wspierający nowszą technologię.

Dzięki za linka. Faktycznie, dysk ssie znacznie więcej niż konkurencja. Poza tym nie wiedziałem, że aż tak gorzej wypada przy podpięciu pod Sata2 - przy testach real-world wypada najgorzej albo prawie najgorzej. W takim razie trzeba będzie C300 zostawić na drugiego lapka, a do Thinkpada wsadzić F60.

Jakies szczegoly a propo tego zwiekszonego zapotrzebowania na prad?

Dokładnie. Moj wybór na chwile obecna to wlasnie C300, ale wolalem sie upewnic, ze nie zbliza sie jakas "zmiana warty".

Zmierza do mnie nowy lapek, powinien dotrzeć w przeciągu 2-3 tygodni. Od razu chce wsadzić do niego SSD. Pytanie brzmi: zamówić coś już dzisiaj czy poczekać ten okres, bo np lada dzień coś wyjdzie. Do wydania mam 400 zeta czyli w grę wchodzi 60GB. Jest sens się wstrzymywać?

Jeśli matowa matryca to mus to chyba nie masz zbytnio pola manewru i zostaje tylko ThinkPad. Dla mnie to był też jeden z głównych wyznaczników i dlatego właśnie na niego padł mój wybór. Problem w tym, że na razie nie ma go w PL oficjalnie i z tego co wiem przez najbliższe miesiące ma się to nie zmienić, ale nie traktuj tego jako oficjalnego stanowiska producenta. Wg mnie Brazos + SSD zapewni wystarczającą moc do tego typu zadań, a rozmiar musi być taki - w końu to lapek ultramobilny.

Na X120e starczy, ale bez SSD i powiększenia pamięci. Do większości zadań powinien być odpowiedni, szczególnie jeśli wrzucisz tam SSD. Oczywiście nie ma się co spodziewać cudów - w końcu to netbook, mocny bo mocny, ale nadal. Pod względem wydajności to jest daleko z tyłu za twoim obecnym C2D, ale pytanie co tak naprawdę robisz na tym kompie, bo może się okazać, że nawet na E350 wszystko będzie działać jak na tym Acerku. Poza tym prawda jest taka, że obecnie najwięcej i tak daje duża ilość pamięci + SSD, procesory już od dawna zapewniają wystarczającą wydajność (nie licząc gier czy innych rzeczy typu edycja video). edit. Zapomniałem o jednym: matryca. Obecnie masz 15,6", X120e to 11,6 - różnica będzie bardzo odczuwalna mimo niewielkiej róźnicy w rozdzielczości.

Powiem tak. Nie chce tego wywlekac na forum publiczne, bo sprawa jest zamknieta i mysle, ze koles wyciagnal z tego jakas lekcje. Poza tym zawsze istnieje cien szansy, ze jego tlumaczenie bylo prawdziwe i faktycznie dziwny splot okolicznosci sprawil, ze wyszlo tak, a nie inaczej. Po zakonczeniu postepowania spytalem sie nawet kobiety na posterunku jakie byly wyjasnienia tego czlowieka, ale nie chciala mi udzielic takich informacji. Wnioski z tego typu spraw sa takie, ze po pierwsze zachowac duza rezerwe zaufania osobom poznanym w internecie (zadna nowosc) w przypadku jesli chodzi o wieksza kase. I po drugie: jesli po dobroci sie nie da to od razu, bez zwklekania zostawiac wyjasnienie odpowiednim sluzbom, ktore radza sobie z tym znaaacznie lepiej. Oczywiscie wszystkie zgromadzone dowody typu bilingi, korespondencja sms/mail/gg, potwierdzenia przelewów itd będa pomocne.

Klimacik jest. P1 był wg mnie jednym z bardziej niedocenionych shooterów, nie jakaś wielka rewolucja, ale parę ciekawych pomysłów było. I fabularnie bardzo mi się podobało chociaż historia prosta jak konstrukcja gwozdzia. Czekam na P2, szkoda ze dopiero za rok.

190 za pada to mało? IMO całkiem sporo, chyba że to jakiś play&charge był, bo za sam nowy krzyżak to napewno bym tyle nie dał.

Miałem podobny temat, ale na większą kwotę i w dodatku z userem z tego forum. Nie będę wymieniać o kogo i co chodziło, bo nie w tym rzecz, ale w skrócie: bujałem się z nim przez jakieś 3-4 miesiące, ale dopiero jak złożyłem sprawę na policję to wszystko nabrało tempa. Oddał wszystko co do złotówki w 3 tygodnie od zawiadomienia. I faktem jest, że ścigają to z urzędu czyli nawet jakby oddał kasę w trakcie postępowania to moje "anulowanie sprawy" niczego nie zmienia. I krótka piłka: walić z tym na psy, kasa nie jest duża, ale może się typowi na drugi raz odechce.

No to faktycznie lipa, moje główne i praktycznie jedyne źródło z którego korzystam. Szkoda, szkoda. Gorzej, bo nawet nie widzę za bardzo alternatywy w chwili obecnej.

Przecież kampania to jakiś promil czasu jaki się spędza przy tego typu grach. Zostają scenariusze, że o mapach tworzonych przez graczy nie wspomnę. Spoko, będzie w co grać.

Niezły LOL. Samsung już chyba dawno takiej wtopy nie zaliczył.

+1 Jestem dokładnie tego samego zdania. Ani nie jest to w pełni mobilne jak smartphone ani tak wydajne jak netbook. Zdaje egzamin jako przenosny terminal do internetu i srednio zaawansowanej rozrywki. Jako narzedzie typowo do pracy IMO jest zbyt ubogie / malo wydajne.

Hehe a czego się tu wstydzić? Poza tym kwestia pogody. Jak słońce i ładnie to faktycznie trochę lipa tak spędzać czas, ale jak zimno i pada (a tak też może być) to jakaś zadaszona werandka, laptopik, piwko i jazda :wink: edit. Zapomniałem o grylu ;)

Hmm długi weekend majowy z Herosami? Brzmi pięknie ;)