wayne

Plan ucieczki (Escape Plan) - niezły pomysł, nawet niezła realizacja (scenografia), Stallone i Schwarzenegger dają radę. Koniec zalet :wink: Fabuła ma naprawdę dużo niedociągnięć; Caviezel wykreował jakąś zniewieściałą postać; Sam Neill, 50 Cent i Vinnie Jones grają jakieś epizodyczne role i chyba wyłącznie mieli przyciągnąć widownię swoją obecnością. Film można obejrzeć, ale z dużym przymrużeniem oka :wink: 3/6

Lockout - rozrywka na nisko-średnim poziomie. Podczas oglądania zastanawiałem się czy film celowo jest taki przerysowany, czy po prostu taki wyszedł. Fabuła i postacie jak z komiksu lub kreskówki (główny bohater porozumiewa się wyłącznie za pomocą one-liner'ów :wink:). Da się obejrzeć, jeśli ktoś szuka niewymagającego filmu na chillout przed telewizorem. 3/6 Labirynt (Prisoners) - trzymał w napięciu jak jasna cholera. Mimo, że dostrzegam pewne podobieństwa do dwóch filmów Clinta Eastwooda i jednego Polańskiego oraz nie jestem przekonany, co do motywu działania czarnego charakteru - bardzo mi się podobał. Moim zdaniem film niemal na poziomie Milczenia owiec, więc bardzo wysokim. 5/6

Uwaga, straszny off topic Słyszałem ostatnio niecenzuralny kawał dot. elektrycznych maszynek do golenia.

Raczej tylko ten i podobne shity Przy maszynkach do strzyżenia albo używa się nazwy "akumulatorowo-sieciowe"/"sieciowo-akumulatorowe", albo w opisie jest coś wspomniane na ten temat.

Ślepy traf (Runner, Runner) - bardzo naiwna fabuła. Rzuciła mi się też w oczy nie najlepsza IMO gra Timberlake'a. Ogląda się dobrze, ale mówiąc najogólniej film jest mocno przeciętny. 2/6 Niesamowity Spider-Man (The Amazing Spider-Man) - chciałem obejrzeć pro forma a nawet mi się spodobał. Nie jakoś przesadnie - IMHO niektóre sceny miały komediowy charakter, inne były jakby wręcz kierowane do dzieci, co niespecjalnie pasowało do reszty filmu. Poza tym całkiem w porządku. 3/6 Iron Man 3 - widać poprawę w stosunku do przeciętnej, drugiej części. Film mi się podobał, ale IMHO twórcy trochę za bardzo dali w palnik podczas finałowej sceny. Nie myślałem też, że kiedykolwiek będzie mi to przeszkadzać, ale strasznie rzucało się w oczy lokowanie produktów. 4/6

Właściwie to trochę dziwne, że ten E5472 jest wydajniejszy niż np. i7-965 (i to sporo) Może ten Passmark korzysta z jakiegoś zestawu instrukcji, który Xeony mają a cywilne CPU (nawet nowsze) nie? Wybaczcie, jeśli bełkotam Za 250zł wydaje się ciekawą zabawką.

http://allegro.pl/procesor-intel-xeon-e5472-3ghz-12m-1600-3811a057-i3868130049.html Odpowiednik Q9650, tyle, że z niższym TDP i innym ustawieniem FSB/mnożnik :wink:

Swego czasu można było bardzo tanio w sklepach internetowych dostać QX9775 (odpowiednik QX9770, tylko na LGA 771). Poniżej 700zł z tego, co kojarzę. Chyba były to jakieś leżaki, co w połączeniu z nietypowym socketem dało takie ceny.

Gdyby stworzono skalę hipsterstwa powinni ją nazwać nazwiskiem tego gościa ;)

A nie masz jakichś nietypowych rzeczy powpinanych w USB? U mnie, na płycie z podpisu w pewnym momencie przestała działać funkcja "Uruchom ponownie". System się zamyka, ale nie wstaje ponownie, maszyna cały czas pracuje (nie tak, jak u ciebie). "Zamknij" działa normalne, przycisk Power i Reset też. Winowajcą okazał się UPS wpięty przez cały czas kablem komunikacyjnym w USB. W googlach znalazłem, że ktoś na tej samej płycie (P8Z77-M Pro) miał identyczny problem, kiedy miał przez cały czas wpiętą sieciówkę na USB. Też masz Asusu, też Z77, więc może to podobny problem.

Tragedia na przełęczy Diatłowa (The Dyatlov Pass Incident) - w formie i schemacie jest to klasyczny found footage. Bardzo ciekawy temat, którego potencjał zmarnowano - twórców za mocno poniosła wyobraźnia. Film na poziomie Chernobyl Diaries. 2/6 Dredd - o dziwo całkiem w porządku. Większych wad nie stwierdzam. W stosunku do filmu z 1995 jest znacznie mniej infantylny. Należy mieć na uwadze, że miał raczej niski budżet. 3/6 Kontrabanda (Contraband) - dość dobra obsada, nawet przyzwoita fabuła, ale niezdarnie poprowadzona, momentami bardzo naiwna. Lekka, wręcz luzacka końcówka nijak nie pasuje do filmu. 3/6

Ronin z 1998. Bullitt z 1968, a konkretnie ponad 10 minutowa scena pościgu.

Ja problemów z Siódemką do tej pory nie miałem (odpukać), czyli "u mnie działa"

Właśnie za późno na to wpadłem :wink:

Mnie kiedyś na ganku zostawił małą paczkę (dysk zewnętrzny). Wtedy jeszcze nie miałem płotu - ciekawe, co by zrobił, gdyby płot już był? Zostawił pod furtką? Ale miałem tylko jeden taki przypadek i nie wiem jaka firma była tak sprytna.

Sztanga i cash (Pain & Gain) - rzeczywiście obraz przypomina Fargo i podobnie jak on nie przypadł mi do gustu. Ani to kryminał, ani komedia (dobre połączenie ww. to Kiss Kiss Bang Bang). Ciekaw jestem ile z tej prawdziwej historii zostało w filmie (bo coś mi się wydaje, że niewiele) 3/6 Ciekawostka - w jednej scenie, dosłownie na chwilę pojawia się Władimir Kliczko. Elizjum (Elysium) - bardzo dobra realizacja, dobra rola Sharlto Copley (nie poznałem gościa) i dobra muzyka, choć trochę wtórna (po zwiastunie Incepcji z utworem Mind Heist dużo różnych produkcji ma muzykę w tym stylu). Całkiem niezła finałowa walka w egzoszkieletach. Reszta raczej słaba. Film nadrabia stroną wizualną, więc naciągane 4/6 Gang Story (Les Lyonnais) - rzecz o honorze i zaufaniu. Gangster na emeryturze zostaje zobligowany do powrotu na przestępczą ścieżkę. 4/6 Pamięć absolutna (Total Recall) - mam mieszane uczucia, bo film chyba nie powinien nosić tego tytułu Na tyle, na ile się orientuję nie ma wiele wspólnego ani z filmem z 1990, ani z książką. Nie mniej jest bardzo dobrze zrealizowany (zwłaszcza Zakazana Strefa miała klimat). Dobra rola Kate Beckinsale. Można obejrzeć. 4/6

Nawet niezła obsada. Nie jestem fanem monster movies, ale podobały mi się np. Godzilla z 1998 i Cloverfield. Myślę, że obejrzę Transcendence też wygląda interesująco.

- That thing belongs in a museum. - We all do.

The Bling Ring - bez znaczących wad, ale też bez większych pozytywów. Dwie rzeczy, o których warto wspomnieć - dobrze zagrana, wyrachowana postać Emmy Watson i fakt, że z filmu można coś tam wyciągnąć (takie powiedzmy oczywistości). Można się zapoznać, ale nie robiąc tego wiele się nie straci. 3/6 Obecność (The Conjuring) - bo ja wiem... Zwiastuny wyglądały smakowicie. Początek filmu zapowiadał coś naprawdę mocnego. Tymczasem film IMO był dosyć standardowy i zupełnie nie straszył. Podskoczyłem chyba raz na scenie typu shocker. Poprawny i nic ponad to. 3/6 Red Lights - jakoś nie trafił w mój gust. Tematyka dosyć ciekawa, bardzo dobra realizacja, dobra kreacja De Niro (co ostatnio nie jest częste) i dobre wyprowadzenie widza "w pole" Mimo to nie zrobił na mnie większego wrażenia. Nie jestem w stanie powiedzieć dlaczego. 4/6 Skyfall - bardzo pozytywne zaskoczenie. Film zdecydowanie inny od dwóch poprzednich odsłon serii, IMO bliżej mu do produkcji sprzed Bondów Brosnana. Myślę, że powinien się spodobać wszystkim, którzy tolerują agenta 007 (zarówno "starego" jak i "nowego"). 5/6 Koneser (La Migliore offerta) - trudno cokolwiek napisać nie robiąc spojlerów. Może poza tym, że przez film przewija się wiele tematów. 6/6

A ja polecam ten polski serial. Istnieje ryzyko, że większość ludzi uśnie na nim z nudów, ale IMO to bardzo dobra produkcja.

Polowanie (Jagten) - dlaczego byłem przekonany, że jest to thriller? Niespodzianka - typowy dramat. Historia o tym, jak dziecko z problemami emocjonalnymi może zniszczyć życie niewinnemu człowiekowi i jego rodzinie. Dobra gra Madsa Mikkelsen. Dostrzegam jednak niedociągnięcia scenariusza. No i nawet nie zważając na nie, film jakoś specjalnie porywający nie jest. 3/6 World War Z - całkiem w porządku. Szybkie tempo przez prawie cały czas trwania filmu. Jednak obraz kierowany jest wyłącznie do osób tolerujących tematykę zombie. 4/6 Pacific Rim - generalnie super. Bawiłem się doskonale - czułem się jak dziecko oglądające wyjątkowo dobry odcinek Generała Daimosa Niezła muzyka i całkiem dobra gra Idrisa Elba. 5/6 z powodu paru drobiazgów Układ zamknięty - bandyci w służbie państwu. Film podniósł mi ciśnienie. Co prawda jest tylko oparty na motywach autentycznych wydarzeń, ale wcale nie jest nieprawdopodobny. Wręcz przeciwnie. Bardzo dobrze zagrany. 5/6

Przecież Crucial m4 "od zawsze" jest dobrym wyborem i jednym z najbardziej sprawdzonych i trwałych SSD na rynku. Oczywiście że oczywiście Jak wygląda sprawa z aktualizacją firmware takiego dysku? Firmware dla Cruciala M4 stąd, np. Update 070H będzie normalnie przyjęty przez dysk? Niby ten M4 jest sprawdzony i trwały, ale chyba ostatnio były jakieś problemy z wersjami 64GB? maSTHa212 miał i to 2 razy z rzędu, o ile dobrze pamiętam. Gdzieś poza forum też obiło mi się to o uszy.

Pytam o ST2000VN000, więc proszę opuścić broń :wink: Jak taki dysk sprawdzi się przy pracy totalnie odbiegającej od tej w NAS (do jakiej jest dedykowany)? W sensie komputer odpalony raz na jakiś czas, pracujący kilka godzin.

9 o ile dobrze pamiętam (pierwszy PC marki Highscreen z Pentium 75MHz i dyskiem 700MB) Swoją droga mam jeszcze oryginalną płytę (!) z tym Windowsem 3.11.

Kwalifikuję się do tej grupy, jeśli używam Windy od wersji 3.11? :wink: Ja z 8.1 jestem zadowolony, ale podobno jestem dziwakiem :P