Frasier

ok, już mniej więcej wiem: http://www.dobreprogramy.pl/Sam-naprawiam-komputer.-Czesc-1-Komputer-sie-nie-uruchamia,Blog,22161.html tylko pojawiłsię nowy kandydat - listwa zasilająca.

Dzień dobry, Moi Rodzice mają stary komputer (Sempron 64 s. 754). Od dziś, po spadku zasilania, nie chce się włączyć. Spadki w ich lokalizacji są częste, przez wiele lat komputer był podłączony do UPS (który zepsuł się jakieś trzy miesiące temu). Obstawiałbym w ciemno winę z zasilaczem, ale może to być też włącznik w obudowie. Od jakichś dwóch-trzech lat był z nim problem, trzeba było go specyficznie wcisnąć. Obudowa to jakiś budżetowy ColorsIT (mogę poszukać modelu). Zasilacz to któryś (chyba ten najgorszy) Feel, ale nie był od początku w tym komputerze (wymieniony chyba po roku-dwóch z jakiegoś chińskiego no name dostarczonego z obudową). Zastanawiam się co zrobić. Mam zasilacz, który miał im służyć do nowego zestawu (na razie to nie jest opcja) - Forton 350W, który chyba działa. Nie mam woltomierza. Mam neonówkę, czy jak to się nazywa (ten "długopis", który świeci się jak jest zasilanie). Wypadałoby sprawdzić, czy zasilacz działa, tylko jak? Myślę odłączyć wtyczki z płyty głównej i sprawdzić każdą neonówką. To samo zrobićdla nowego. Powinno się zaświecić? Nie jestem pewien. Tym soposobem może doszedłbym do winy zasilacza.. Gdyby się świecił, to pozostałby włącznik w obudowie, lub ewentualnie coś spalone na płycie głównej. Będąc pewnym, że zasilacz (jeden lub drugi) działa, mogę poszukać jakiejś taniej obudowy na Allegro, z prawdopodobnie działającym włącznikiem. Tylko, a jeśli to płyta? Jak ją sprawdzić nie mam pojęcia... Nigdy nie składałem/rozkręcałem komputera (w sensie całego od zera).

Co do dysku, to "najśmieszniejsze" jest to, że nowy może być gorszy niż sprawdzony starszy, bo mu od razu wyjdzie wada :-). Taka dygresja.

To nie jest tani komputer. Jest powód dla tych 8GB RAM? PRocesor to już powiedziano, G3220, nie warto dopłacać. GRafiki nie widzę, więc na zintegrowanej - po co w takim razie tak mocny zasilacz? Plany rozbudowy? Z dysków WD to teoretycznie np. seria Black ma być lepsza gatunkowo, ale moim zdaniem nie warto. Byle nie brać Green na podstawowy dysk. Zresztą tu nie ma manewru bo na dobrą sprawę zostały tylko WD i Seagate. Lepsze doświadczenia mam z WD, ale to niczego nie dowodzi.

Nikt ci nie powie czy jest ok, bo nie napisałeś do czego komputera potrzebujesz... Jeżeli chcesz wydać, żeby wydać, to możesz, ale jeżeli chcesz zrealizować określony cel, to można bardziej dopasować podzespoły taniej. Generalnie od pewnego pułapu, przy typowych zastosowaniach, topienie pieniędzy w sprzęcie to sztuka dla sztuki...

Nikt nie ma szklanej kuli, żeby powiedzieć na czym GTA będzie zadowalająco działać. Nie wiadomo nawet przecież kiedy wyjdzie (bo że wyjdzie, to jestem pewien). Sam obstawiam marzec-czerwiec przyszłego roku, ale to tylko zgadywanka. Ponadto pamiętamy przecież jak IV była fatalnie zoptymalizowana i jak działała na komputerach swego okresu. Z drugiej strony teraz są one mocniejsze, a V była robiona pod ten sam hardware co IV (choć wygląda lepiej), tak więc może być pozytywna niespodzianka. Co jednak, gdy zdecydują się przeportować wersję z konsol nowej generacji (bo że taka wyjdzie szybciej niż na PC jestem pewien)? To dopiero może być kaszana pod względem wymagań (znów, optymalizacja). Podsumowując - za wcześnie by spekulować i kupowanie czegoś pod grę, która nie wiadomo kiedy będzie dostępna, której ostatnia edycja zasłynęła słabym działaniem nawet na mocnym sprzęcie, nie ma sensu.

Tego się obawiałem. Przy "stawianiu systemu" nie dało się tworzyć partycji, bo nawet o to nie pytało - samo z płyt od HP zainstalowało wszystko na C i zrobiło sobie recovery na nowym dysku. Najwyżej później spróbuję Easusa, z tego co pamiętam on się bootuje przed załadowaniem systemu, więc może wtedy wszystko przenieść. Albo się przyzwyczaję :-), tylko te stare nawyki partycjonowania zostają. Pamiętam jak się robiło partycję w FAT16 specjalnie na swapa położona jako pierwsza, heh. Dzięki.

Sytuacja: Wymieniony dysk w laptopie, 320GB System (Windows 8 64 bit) i sterowniki przywrócone z płyt dostarczonych przez HP. Potem wszystkie aktualizacje pobrane. Zrobiła się partycja C i recovery D (tu lekkie zdziwko, choć mi nie przeszkadza). Chciałem podzielić C na 100-110GB i reszta na F (w kolejności druga). Gdy próbowałem to zrobić przez Windowsowe narzędzie, pojawił się komunikat, że nie zejdzie niżej niż punkt, gdzie są nieprzenośne dane. Tyle, że ten punkt był dziwnie daleko, bo na ok. 142GB (czyli C nie mniejsza niż te 142). Wyłączyłem plik wymiany (ręczne ustawianie - zero, restart dla pewności, domyślnie było chybaok. 3800MB przy 4GB RAM) - granica tego punktu się nie zmieniła. Ostatecznie podzieliłem tak jak wskazywał, czyli mam C 142GB, D recovery, F 138GB. Chciałbym to jednak zmienić. Kiedyś używałem i chwaliłem sobie Eaesus Partition Master, ale czy może da się po prostu wyłączyć coś w Windows, co to blokuje? Hibernacja? Defragmentacja? Inna "acja"? Ten punkt podziału jest taki sam, jak na oryginalnym dysku w tym laptopie. Też nie mogłem wcześniej (czyli miesiąc temu, jak go kupiłem) zmniejszyć poniżej tej granicy, a dysk został wymieniony, bo stary był uszkodzony od nowości i skorzystałem z gwarancji. Teraz wszystko ok, w SMARTcie nie ma komunikatów ostrzeżeń.

Zgadzam się. Co by mu dały dodatkowe rdzenie? Szybszą obróbkę, czy też tam więcej wolnych zasobów na robienie czegoś równocześnie. Jeżeli tej obróbki nie będzie dużo, to można ją zwyczajnie robić nieco dłużej i po sprawie. Zestaw i tak jest bardzo wydajny.

RAM? Strzelam, bo moje jedyne doświadczenie podobnej sytuacji ze zintegrowaną kartą graficzną tak jak tutaj miało miejsce wiele generacji sprzętu wstecz, ale "jaja" z obrazem zaczynały się przy podkręcaniu i powodował je RAM. Może z kością coś jest nie tak? Kupiłeś jedną kość 8GB? Szkoda, że nie dwie, byłoby jak sprawdzić. Ewentualnie (znów strzał), żeby wyeliminować problem z Linuxem, możesz zainstalować (testowo) Windowsa - bez aktywacji (30 dni?). Obrazy są dostępne na Digitalriver (angielska wersja), dokładny link znajdziesz bez problemu i pobranie jest jak najbardziej legalne.

To napisz co to za grafika bo jak ktoś ma ci doradzić zasilacz . Przy tak małym budżecie każda oszczędność jest ważna.

Bardzo dobrze panie moderatorze, więcej się nie odezwę. Papa.

Trzeba było brać G1610, cena taka jak G550, ale znacząca różnica w postaci lepszej zintegrowanej karty graficznej.

Tu nawet 350W by starczyło, podzespoły nie są prądożerne. W zestawie jest dobry zasilacz. Nie do konca rozumiem pytanie o kompatybilnosć. Podane podzespoły będą działać, czasy się trochę zmieniły (np. kiedyś z RAMami różnych producentów były częstsze jaja). Karta graficzna jest zintegrowana. W procesorze. U Intela wszystkie obecne poza tymi z P na końcu. Integry nie są już tak tragiczne jak kiedyś, jeżeli granie byłoby bardzo niewymagające, to mógłbyś spróbować np. i3 z HD 4000. Jednakże zestaw o którym piszesz jest bardzo fajny i wystarczający do wiekszości rzeczy.

To zasilacz będzie się bardzo nudził, chyba, że planujesz dołożyć tam grafikę dedykowaną. G2020 nie obsługuje pamięci 1600, więc nie ma sensu ich kupować (bo i tak działałyby jak 1333). Co do tego co ci się "wydawało", to grafiki nie mają procesory z P na końcu.

Ciekawe w jakich zastosowaniach widziałeś tę różnicę... Tu ciekawy artykuł a anandtech na temat taktów pamięci i ich wpływu na platformę Intela, SB, ale w IB będzie podobnie. Oczywiście, że wyższy takt jest lepszy, tak samo jak dual channel, ale przy napiętym budżecie i nie korzystaniu ze zintegrowanej karty graficznej to jest pierwszy kandydat do cięcia... Pomijam też malutki detal w postaci faktu, że G2020 nie obsługuje 1600, a napisałeś to tak, jakby miał tam ładować to także. Będzie działać jako 1333. Reszta to i owszem, Pentium lub i5, w takich zastosowaniach lepiej pominąć etap i3, który jest prawie dwukrotną ceną Pentiuma. Z drugiej strony na pewno byłby to procesor lepszy, choć nie wart swojej ceny. Trudne sprawy :-), budżet jest graniczny i trzeba dokonywać wyborów.

i5-3350P nie ma zintegrowanej karty graficznej. Napisz co to za MMO, może WoT? Jeżeli WoT, to trafiłem niedawno na wątek (i nie mogę go znaleźć teraz...) gdzie nawet dobrze działał na i3-3225. Najlepiej jak znasz tytuł gry poszukać w internecie, poszukać na youtube - jest zaskakująco dużo testów "real life", bo ludzie chcą wiedzieć w co moga grać na tych biurowych komputerach... Wiadomo, że APU AMD będzie miało lepszą grafikę, ale słabszy procesor, który starczy na "krócej". Niedawno widziałem testy Sleeping Dogs na HD4000... Kwestia ustawień i rozdzielczości. Aha, dla świętego spokoju przy integrze rozważyłbym 2x4 + (ew.) 1600. Nie wiem czy są gdzieś jakies testy jak to się przekłada na wydajność, ale nie zaszkodzi.

To może dodasz jeszcze jaka rozdzielczość? Skąd mamy wiedzieć, czy chodzi ci o full HD, czy 1366x768? Jeżeli chodzi o WOT, to niedawno czytąłem na rosyjskim forum, jak na właśnie i3-2225 z HD4000 WOT w 1280x1024 chodził w miarę zadowalająco. WoT to jednak gra specyficzna, która nie wykorzystuje wielu rdzeni/wątków i tylko pod niego i3 nie byłoby konieczne. Tu masz test procesorów właśnie z WoT Moim zdaniem optymalny dla tej gry jest G2020 (następca o podobnej wydajności G860 na liście). Kupując i3 dokłada się cene prawie drugiego G2020 nie dostając dużego skoku wydajności. Jednakże, kwota do wydania jest duża i jeżeli coś ma być na "przyszłość", to łatwiej ci będzie dołożyć kartę graficzną. Nie mam czasu teraz poskładać, może później. W każdym razie warto mieć na uwadze, że WoT mniej wymaga od karty graficznej, więcej od CPU, więc zestaw z HD7770 by wystarczył, może nawet na i5 jako procesor z tym by było i nie ma powodu isć w HD7850. Na przyszłość podawaj zawsze jeszcze: rozdzielczość monitora sprawdziłeś, czy dysk to SATA? system operacyjny, czy 64 bitowy (jak masz 32 to kupować tylko 4GB RAM, co i tak starczy) Bez tego to ciągłe zgadywanie.

Nie napisałes co wybierasz :-). Jak i3, to możesz rozważyć dołożenie 50 zł do i3-3225, ma zintegrowaną kartę graficzną HD4000 zamiast HD2500. Zapomniałem o tym procesorze, bo jest rzadko polecany, bo przy takich zastosowaniach to już albo dedykowana, albo obojetnie jaka integra. Jednakże, jeżeli to ma być komputer na "lata" to czasami warto dopłacić. Może napiszesz co wybrałeś?

Nie musi czekać, i3-3225 jest od jakiegos czasu w ofercie i ma HD4000, ale nie widziałbym sensu dopłacać do tej karty, bo w tym budżecie spokojnie będzie dobra dedykowana karta graficzna. Generalnie OP powinien napisać co to jest "niewymagająca gra", bo samo to określenie niewiele mówi. Jeżeli faktycznie nie ma dużych wymagań to i za <1300 można złożyć komputer. Upewnij się, że dysk jest SATA (wąski kabel). A tutaj jest krótki test zintegrowanych układów w obecnych i3, tylko dla dalszego doradzania OP powinien się wypowiedzieć, czego potrzebuje, bo tu może nawet G2020/G1610 by starczył (tak jak i np. 4GB RAM).

Twoja sprawa. SSD nie tylko sprawia, że system uruchamia się szybciej, ale też wszystkie odczyty z zainstalowanych aplikacji działają sprawniej. Ponadto poprawia ogólną responsywność systemu. Co kto lubi, ja bym wolał SSD niż MHz, które będą leżeć odłogiem niewykorzystane. Zmiany z i3 na i5 na pewno nie odczuje w takich zastosowaniach, ale i3 + SSD już tak.

Zestaw jest do przewidzianych zastosowań kosmicznie przestrzelony. Tu nawet byłaby wątpliwość o zasadność i3, a dałeś i5 . Masz swoje powody i ok, ale jestem pewien, że ojciec bardziej doceniłby dysk SSD, który przełożyłby mu się na działanie systemu i uruchamianie aplikacji. Powiesz mu tylko, żeby magazyn sobie robił na HDD i tyle. No, może coś tam skonfigurujesz jeszcze za poradnikiem tu na PPC, ale można się bez tego obejść. Efekt będzie bardziej zauważalny niż wejście w i5. Jak koniecznie chcesz zachować choćby pseudo 4 rdzenie w i3 (co nie musi być głupim pomysłem), to przeliczyłbym, czy nie starczy na jakis tani 64/60GB dysk SSD. Polecane masz w przyczepionym wątku na forum w dziale dysków. Co do Hitachi, to już go nie ma (jako samodzielna firma na rynku HDD). Podobnie jak nie ma już tam niestety Samsunga. Został tylko WD i Segate, które kupiły dwie wspomniane wczesniej firmy, ale która która już nie pamiętam (WD chyba Hitachi). Bodajże Toshiba jeszcze coś tam działa, ale mogę się mylić. Mamy klasyczny duopol z jego wszystkimi negatywny konsekwencjami i "zmowami". Aha, a co do pamięci, to też nie ma się czego bać. Normalne, jak każde inne. Obecnie Intel nie jest na nie "wrażliwy" i producent ma drugorzedne znaczenie, tym bardziej jak nie ma OC. Jak nie masz co robić z pieniędzmi, to możesz kupić 1600, może nawet 2x4 dualchannel, bo komputer będzie się opierał na zintegrowanej karcie graficznej, ale różnica w działaniu nie będzie duża. To nie APU. W sumie mogę wkleić: Od 215zł - Kingston V300 60GB CENY - najlepszy z budżetowych SSD [sandForce], Od 259zł - Plextor M5S 64GB CENY - [MARVEL] w rozsądnej cenie, Od 274zł - Crucial m4 (C400) 64GB CENY - następca świetnego C300 bazujący na nowej rewizji tego samego udanego kontrolera [Marvell], niska awaryjność, a tu wątek Podsumowując: brałbym i3 (choć G2020 też byłby ok), za zaoszczędzone po rezygnacji z i5 ok. 200 zł kupił SSD i ewentualnie zobaczył czy manwer z pamięciami byłby możliwy (1600, ew. 2x4, ale tylko jeżeli różnica w cenie byłaby symboliczna, ta co wybrałes jest ok).

Oj, fatalne rozwiązanie. Z takim budżetem to byłby wydajniejszy procesor... Szkoda, że tak jak Klaus pisał nie sprawdziłeś chociaż BIOS, mogły być domyślnie nieustannie maksymalne obroty ustawione. Szukając pozytywów - przynajmniej mu chłodzenie zostanie :-) jakby procesor był wymieniany. Możesz też (jak sprawdzisz w BIOS, albo zrobisz jak Chemik napisał) spróbować zwrócić chłodzenie do sklepu.

To nie proponujesz najszczęśliwiej. G1610 jest lepsze - wydajność w zasadzie taka sama, ale lepsza zintegrowana grafika (ok. 40%), niższe temperatury i prądożerność, a cena to już zależy od sklepu - może być niższa, może być całe 2-5 zł wyższa...

Ale pytający chyba wybrał AMD dla APU? Coś tam wspominał o BF3... Nie chce mi się szukać porównań HD2500 z Intela do tego APU, ale pewnie wypada gorzej (tyle, że komponenty droższe, np. wykorzysta zysk na takcie pamięci itd.). W tym budżecie, to raczej G2020 + HD7750 (po zejściu z i3 ok. 200 zł luzu + 100 z zestawu zaproponowanego przez reydena + oszczedność na zakupie w jednym sklepie i raczej się dobije do ceny karty). Na miejscu pytającego zastanowiłbym się do czego konkretnie potrzebuje komputer. Ja bym APU nie brał, bo to trochę pójście w martwym kierunku (dual graphics nadal niedopracowane, więc w przyszłosci dodać kartę przy słabym procesorze nie bardzo) EDIT: o widzę, że pytającego dobrze wyczułem :-)