Skocz do zawartości

MaciekCi

Stały użytkownik
  • Postów

    4639
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    30

Treść opublikowana przez MaciekCi

  1. Tylko ... po co ? Cykasz aż tak dużo zdjęć i filmów ? Zwłaszcza, że różnica w cenie jest spora... Lepiej kupić 2x32GB skoro tak bardzo CI zależy na pojemności. :)
  2. Futerałów na taki aparat to jak mrówek w mrowisku. Może powiesz, czy chcesz żeby był wodoszczelny ? Miękki/Twardy/Zbrojony ? Umiał latać ? ;) Jeśli nie zależy Ci na jakimś hiper-ficzerze to idź do Saturna/MM ze swoim aparatem i po prostu dobierz. Szkoda zachodu na zamawianie przez internet takich drobnostek. Co do karty, weź jakąś z klasy 10 i wzwyż (10MB/s + ) bo filmy wymagają trochę szybszych kart.
  3. Takie tam pitu-pitu. Ja zawsze najpierw dobrze pomyślę, żeby działać. Pożądam szerokiej i głębokiej wiedzy. Preferuję częste i najbardziej treściwe kontakty jakie się da. Energię odzyskuję zarówno na plaży ze znajomymi przy grillu jak i w samotności grając/medytując/boksując/whateva. ;) Oczywiście rozumiem, że to jest tam jakoś bardziej zorientowane w jednym bądź w drugim kierunku, ale trzeba pamiętać, że tak jak slavOK napisał - w dzisiejszych czasach jest więcej *tyków niż kiedyś i mam nieodparte wrażenie, że na siłę się próbuje klasyfikować na różne sposoby ludzi, niestety nie do końca poczuwam się w akurat takim podziale.
  4. Czy to można uznać za introwersję ? Chyba nie bardzo. Każdemu lepiej się skupia w ciszy niż w jazgocie, ale tu imho chodzi o to, że mimo tego, że nie lubisz jazgotu, to w drużynie cichej i spokojnej będzie Ci się równie dobrze pracowało a być może nawet lepiej (pomagający zespół) a introwertykowi nie. Druga spawa to nachalni ludzie, no , tego też nikt nie znosi i nie jest to oznaka introwertyka. Mam rację ? ;)
  5. Jakiż ja jestem daleki od takiego stanu. Szczerze mówiąc, nawet nie zauważyłem, że tacy ludzie istnieją. :lol: Oczywiście nie odnoszę się do tego, że ich ignoruję, tylko, że pierwsze wrażenie z pewnością nie odpowiada temu opisowi (np. costi).
  6. Tylko może weź zrób tą tackę z aluminium czy metalu, bo papier (?) trochę odraża. Pomysł całkiem OK.
  7. MaciekCi

    Let's Talk Tech

    To tylko teoria, w rzeczywistości nie jest tak kolorowo. ;) Mój laptop z n-ką ma upload rzędu 40Mb/s. ;) download około 75Mb/s.SE Neo V wg. specyfikacji ma n , jednak prezentuje się to mniej więcej na poziomie 36/12. ;)
  8. MaciekCi

    Let's Talk Tech

    1Gb/s , no no, a gdzie wpinasz tą eRJotkę do telefonu ? Z tego co wiem, żaden telefon nie ma 802.11ac . :>
  9. MaciekCi

    Let's Talk Tech

    Może rozwiązaniem jest telefon oferujący LTE, według danych może uploadować 50Mb/s , więc i 1080p powinno dać płynnie radę.
  10. MaciekCi

    Let's Talk Tech

    http-~~-//youtu.be/sabceviTlEE?t=54s ;)
  11. Realizacja optycznego zoomu to chyba trochę więcej problemu, prawda? Mianowicie trzeba wstawić ruchome soczewki. Przy tak małym rozmiarze, żeby zachować jakość, nie należy to do najtańszych rozwiązań. Natomiast wydłużenie czasu migawki to tylko jedna więcej pętla "if" albo "case" w kodzie programu. Sam swojego czasu pisałem "aparat" na androida i wiem o czym piszę. Nigdy się nie spotkałem z programowym rozjaśnianiem fotek. Nawet leciwy SE T610 albo Nokia 6610 miały tryb "nocny", który polegał na ... wydłużeniu czasu naświetlenia. Pytałem się Ciebie "skąd taki pomysł" ponieważ NIGDY nie spotkałem się z czymś takim a wiele aparatów czy telefonów miałem w rękach, natomiast Ty pytasz się mnie o zoom cyfrowy, który jest właściwie w każdym aparacie. Możesz poprzeć swoją teorię "programową" jakimś przykładem ? To jest irytujący problem w Satio, że nie można ustawić na sztywno ISO. Mam natomiast pewność, że nie jest to najniższe ISO ponieważ troszkę już fotek ze swojego telefonu oglądałem. ;) Naprawdę w przeróżnych warunkach i na pewno nie jest to najniższe ISO, tak jak mówiłem, w granicach 400. W Nokii da się ustawić najniższe ISO i tutaj tym wygrała swój test. Jedynie ściągając inną aplikację aparatu. Nie wiem czy wiem lepiej, po prostu mam Satio już prawie 3 lata i widzę po fotce, że nie jest to ISO 80 czy 100, które powinno być czyste.
  12. No i błąd, bo Satio wcale nie ustawia najniższego ISO, tylko takie, żeby "nie poruszyć". Konkretniej dąży do czasu 1/60s. Niestety dowala wysokie ISO z automatu. Daję sobie rękę uciąć, że na tych fotkach mamy ~ ISO 100 w Nokii i ~ ISO 400 dla Satio. Wystarczy ustawić najniższe ISO (np. 100) i wydłużyć czas ekspozycji i mamy czyste, doświetlone zdjęcie. Oczywiście, że, jak to nazwałeś :"sprzętowo" , czyli wydłuża czas ekspozycji, a co za tym idzie - łatwiej poruszyć zdjęcie. Nie wiem w ogóle skąd pomysł programowego rozjaśniania ? No błagam ...
  13. Wystarczy obudowa z odwrotnym mocowaniem płyty. ;)
  14. No przecież tu są różne czasy naświetleń. Z tego testu można powiedzieć jedynie tyle, że w danych warunkach, automatyka Nokii zadziałała lepiej (co nie dziwne, bo jest sporo nowsza). Jeśli chcemy porównać optykę czy matrycę czy filtry aparatów to ogarnięty testujący powinien zrobić to na tych samych czasach i ISO. Jak ? Prostą aplikacją na symbiana z ustawionymi na sztywno parametrami. Natomiast ogarnięty fotografujący powinien wprowadzić poprawkę ekspozycji. O. Obrazek zacytowałem specjalnie.
  15. Całkowicie się z tym nie zgadzam. Pierwsze zdanie chyba wyssałeś z palca, prawda ? To samo z tym wyostrzaniem, obrzydliwie wyostrzone ? No to grubo, bo ja po Satio czasem jeszcze wyostrzam. Kiedy N8 miała premierę, to poważnie zastanawiałem się nad wymianą Satio na nią, jednak po dostaniu N8 na testy i porównaniu zdjęć, nie za bardzo widziało mi się wydawać kilka stów za ... właściwie to samo. Jednak tak czy siak, to dalej smartphonowe padaki. Także odnosząc się do Twojego ułożenia to : 808 > N8 = Satio > reszta. Bez dwóch zdań, chociaż patrząc na testy tablic na GSM Arena to z pewnością Ajfonfores czy Galaxy S3 nie ustępują, o ile nie przebijają. Jednak to tylko tablice ...
  16. Tak tylko rzucę, że zamiast trybu awaryjnego, dobrym sposobem na usuwanie plików jest linux z pendriva. Chyba, że ma się zaszyfrowany dysk ...
  17. Chyba mówisz w tym momencie w stosunku do Defy ? To co wymieniłeś, nie zależy przecież konkretnie od systemu operacyjnego. Co do intuicyjności Symbian vs. Android to chyba kwestia gustu. Dla mnie Symbian jest najgorszym z obecnych systemów, zarówno w intuicyjności jak i pod każdym innym względem. W grudniu uciekam od tego systemu raz na zawsze i nigdy więcej. ;)
  18. MaciekCi

    Zarobki, praca

    Nie znam nikogo z moich studiów, kto by musiał ulotki rozdawać czy pracować w McD. Sam też ich nie rozdaję, więc nie śnię. Są uczelnie i uczelnie. Zresztą, tak - da się skończyć informatykę nie nabywając umiejętności, wtedy nici po papierze, bo nie dostosujesz się do pracy. Przy pracach papierkowych(oczywiście nie wszystkich), nawet nie znając tematu dasz się wyszkolić przez kolegów z pracy, w programowaniu niestety tego się nie przeskoczy. Jeśli owa Pani nie umie programować (a mówię, da się tak!) to niech dalej rozdaje ulotki. ;) Może jest to rasizm uczelniany, ale z prywatnych szkół nawet nie zapraszają na test ani na rozmowę. Piszą sterowniki do układów graficznych , testy dla procesorów / grafik, skrypty wewnętrzne, budują system "chmury", zarządzają siecią. Szczerze mówię, nie różni się to zbytnio od pracy człowieka zatrudnionego na stałe. Thomas już z grubsza opisał z iOSem są niewielkie przeszkody. Osobiście też wolę pisać w Javie niż Objective C, ale ... jak uczyłbyś się programować od podstaw to wybierz co chcesz. Ja na iOSa nie pisałem nic, za to na androida owszem i masz tam tyle bibliotek i ułatwień, że z tymi Angry Birdsami nie przesadzam. ;) Sam wiesz, że liczy się po prostu pomysł. Co do aplikacji, to poproszę te wytyczne na PW. Jeśli podejmę się tego ja, to na androida, ale jeśli Ci zależy, to znajdę człowieka i na iOSa. Myślę, że nie będzie problemu. No może nie na windowsie, ale na "Hackintosh'u". ;) Czyli na MacOSie zainstalowanym na zwykłym hardware.
  19. MaciekCi

    Czekolada

    Zależy od gustu, mi ta czekolada w ogóle nie podchodzi. Aktualnie lubię Alpen Gold Nussbeisser :
  20. MaciekCi

    Zarobki, praca

    O tyle fajnie, że już na drugim roku takich studiów masz możliwość pójścia do pracy w trybie 20h tygodniowo. Trójmiejskie przykłady to Intel, Lufthansa, Playsoft, Goyello, WP i inne równie ciekawe. We Wrocławiu wiem, że taki tryb oferuje też IBM. Co więcej, dla ogarniętej osoby (nawet nie dla kozaka) jest to do wciągnięcia nosem, bez nadmiernego nawału pracy. Jak pięknie jest pokazać w wieku 25lat papier : mgr inż. Informatyki z 3 letnim stażem w Intelu, hm ? Z racji tego, że mamy w Gdańsku największy oddział badawczy Intela w Europie to oczywiście Politechnika Gdańska, ale zarówno i Poznańska, Warszawska, Wrocławska, inne zapewne także. Z PG biorą właściwie "jak leci" (jest krótki test i rozmowa) na umowę na 1 rok lub 2, jak się sprawdzisz, zostajesz. Jest również opcja pofrunięcia do Stanów, na podobnej zasadzie.
  21. Do krajobrazów i architektury szukaj szkła w zakresie 8mm - 20mm dla cropa (np. Canon 10-22mm). Na pierwszy taki obiektyw polecałbym Ci zmiennoogniskowy dla wygody.
  22. MaciekCi

    Topic śmiechu

    Śmieszy ? - Polecam wprowadzić się jako pierwszy do bloku w stanie developerskim - gwarantuję, że przestanie. ;) Jedynie zmieni się na refleksję "so true". :)
  23. MaciekCi

    Zarobki, praca

    Wrong. Studia dają bardzo duży przekrój i zapoznają z szerokim wachlarzem dróg jeśli chodzi o "informatykę" i programowanie. Nie żałuję i nie uznałbym to za stratę czasu. Program zajęć jest świeży i wbrew pozorom, takie studia przygotowują do pracy, uczą pisać kod w zespole, w terminach, w sprintach. Samouk nigdy tego nie doświadczy zanim nie pójdzie do pracy. Są też zajęcia w stylu wypromowania swojego (fikcyjnego) produktu przed innymi (~ 300) studentami, pokazują jak dobrze sprzedać produkt, uczą dobrych stylów pisania kodu ( „Możesz pisać kod jak tylko chcesz, lecz nie w zespole” - Kent Beck ). Oraz cała masa innych, ciekawych i naprawdę przydatnych rzeczy. und3r -> nie zetknąłeś się z firmą, która ocenia programistę po ukończonej uczelni (oczywiście nie tylko, ale to wymóg) ? Zapraszam do Intela. :) Makchiavelli -> Jeśli chcesz już bardzo programować, to poleciłbym Ci androida. Język jako tako to java z pewnymi ułatwieniami. W Google znajdziesz co Ci trzeba (Eclipse, tutoriale). Grę w stylu Angry Birds (jedną planszę) można napisać w ciągu kilku godzin, tyle, że będziesz jeszcze potrzebował grafiki, aby to się ładnie prezentowało. Możesz też pomyśleć nad aplikacjami "z życia wziętymi" czyli jakieś ogranizery, program do odmierzania czasu do gotowania jajek, i inne tego typu ciach!ły. Tutaj będziesz musiał się wykazać kreatywnością.
  24. Hm ? Teraz sprawdziłem, mam UV B+W z mosiądzu i mimo, iż jest tam na stałe, chodzi jak ta lala. Co innego Hoya na 100-400, tego za Chiny nie mogę ruszyć. Wiem, że jest to spowodowane minimalnym odgięciem przy chwycie co prowadzi do zakleszczenia, ale już naprawdę - próbowałem delikatnie i lipa. ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...