MaciekCi

Pewnie te minimalne błędy pomiarowe nie mają dla nich najmniejszego znaczenia. Powiedzmy sobie szczerze, jaki człowiek w ogóle to zauważy ? Lexus to zastosował bo jak na japońską tradycję przystało - chcą przyszpanować precyzją. W F1 jestem w stanie zaryzykować stwierdzenie, że ten "minimalny" błąd pomiaru jednak odbiłby się po całym sezonie. ;) Poza tym mogę ładnie odbić piłeczkę - dlaczego w F1 nie ma analogowych obrotomierzy tylko cyfrowe ? ;) A co do wyścigu, to co do komentatorów, mam tylko jedno skojarzenie (stare, ale niestety jare) KLIK.

No zapewne, ja będę wałkował za draak'iem - Lexus się skundlił, jest awaryjny i oszczędza robiąc ze swoich fur toyoty ? Powiesz jeszcze, że Porsche się skundliło wydając Panamerę i planując 3 cylindrowy silnik. Powiesz, że Ferrari i Koenigsegg też się skundliły wydając nowe "marne" modele ? ;) Porzucając jednak rozważania nad Porsche, F i K, zadam pytanie jeszcze raz - gdzie i w którym miejscu skundlił się Lexus ? :) Tak, masz rację, wydając diesla 2,2L. Mimo wszystko to ich hybrydy są najlepsze i według niemieckiego rankingu TUV to w segmencie premium Lexus jest najbardziej niezawodny. Nie będę mówił o silnikach, bo może faktycznie nie porywają (poza hybrydami i V8 z ISF'a i V10 z LFA) za to jednak swoją niezawodnością biją "nieskundloną" Beemke. :) ADAC 2009 : 1. Porsche 2. Subaru 3. Toyota 4. Honda 5. Mazda 6. Saab 7. Smart 8. Audi 9. Mitsubishi 10. Volkswagen ;)

costi, obejrzałem. Jednak te filmy mnie w ogóle nie przekonują, tzn. wiem, że nie muszą. ;) Zwróć uwagę na to, że ten zakres jest "śmieszny" w porównaniu do skali od 1 do 10 tys obr/min na obrotomierzu samochodu. Druga sprawa, tej wskazówce nie przeszkadza grawitacja, bo jest zawieszona z góry, zwróć uwagę, że samochodowa musi wykonać pełny obrót i to połowa zakresu jedzie "pod górkę". Prędkość to jedno, a zachowanie dokładności przy tym to drugie. Sam wiem, że można na ciśnieniomierzu tak ścisnąć "gruszkę", że strzałka zrobi pełny obrót w ułamek sekundy, jednak nie sądzę, że jest to dokładny pomiar. ;) Nie wiem, być może jest to możliwe, ale do mnie trafia "PRowska" wymówka, że ~ 1g wskazówka nie jest w stanie zachować precyzji przy dobiciu od 0 do 9000rpm w ciągu 0,6s. :)

Damn, :P sory za moje nierozgarnięcie, myślałem, że chodzi o wskazówkę w bolidzie. ;) Wypraszam sobie :P Top-Geara to ja nie oglądałem dobre 2 lata. Źródłem informacji są dla mnie specyfikacje techniczne a nie info w pie.rdołkowatych TV Show'sach. ;)

To jest fizycznie niemożliwe, po prostu analogowa wskazówka nie nadąża za tak szybko zmieniającymi się obrotami. Taką sytuację mamy w nowym Lexusie LFA, gdzie była konieczność zainstalowania cyfrowego wyświetlacza, a co dopiero mówić o F1...

Mogę wiedzieć, co to za samochód ? Zastanawiam się, w czym montuje się standardowo R18/225/40. Jeśli tak fabryka dała, to ciężko będzie coś znaleźć. :unsure: Jeśli natomiast sam sobie "stuningowałeś" furę wkładając tam 18nastki to ... headshot. ;) Nie mówię tego do Ciebie, tylko ogólnie - ludzie, nie wkładajcie większych felg, niż stać was na opony do tego. Mimo wszystko wolałbym jeździć na Bridgestonach 15" niż na używanych 3-sezony 18" Wikingach czy innych tam. ;) Ktoś kiedyś ładnie powiedział, że opona jest jedyną rzeczą, która trzyma samochód z podłożem. Jestem zdania, że na czym jak na czym, ale tym nie ma co oszczędzać. :)

Sorry, że się tak wbiję w środek dyskusji ale... yyy... który ? ;) Poza silnikiem 2.2L D4D (w najtańszym IS'ie) wszystkie są opracowane wyłącznie dla lexusa (włącznie z hybrydami). ;) Co do systemów itd. to przypominam, że najpierw wchodzi to w Lexusie, mija rok-dwa (albo i dłużej) i dopiero idzie technologia do "mieszczańskiej" Toyoty. :D To tak w ramach wyjaśnień. Pzdr. ;)

No to dobrze, że łatwo zdać, ale co do trudności zdania w PL, to też nie są jakieś duże, ale fakt faktem, uczysz się zdać egzamin a nie jazdy. Co do fotoradarów za każdym krzakiem to chyba grubo przesadzasz. ;) Chyba, że zmieniło się to mocno w przeciągu ostatnich hmm 2 lat ? Wcześniej często bywałem z rodziną w Szwajcarii i prędkość ograniczały tylko ostre zakręty a nie fotoradary. ;) CHF->CH, true, my mistake :) rozpędziłem się z klawiaturą. ;)

Egzamin w CHF ? :) Jeśli tak, to powiedz o zasadach i czy tam uczą Cię jeździć czy uczą zdać egzamin ? ;) I czy masz jakieś ekstremalne próby np. ruszenie na ośnieżonej górce z kątem nachylenia 60* na łańcuchach, wytłumaczone hamowanie silnikiem itp ? :)

No dokładnie, bo takie diodowe paski w Kadecie czy Golfie wyglądają wieśniacko. ;) Trzeba dobrać styl, bo chyba takie ledy pasują jedynie klasie premium, tudzież najnowszym konstrukcjom. :)

Hmmm? ;)

:lol: Każda recepta ma kod kreskowy, nabijany jak towary na kasę, co jest dokładnie sprawdzane. Sprzedaż leków na receptę bez recepty jest przestępstwem. :) Musiałby trafić na aptekarkę/aptekarza z "jajami", który później tłumaczyłby się szefowi z jakiej racji to sprzedał, no chyba, że trafiłby na szefa. ;)

Gadu-Gadu nigdy nie zgubiło Ci wiadomości ? :) Może u mnie częstsze gubienie jest wywołane tym, że używam konnekta a nie oryginalnego programu GG. Jednak nie przesiądę się na wyskakujące okienka, bannerki i kolorowe kwiatki, bo będzie mnie to bardzo irytowało i denerwowało. ;) Jeszcze gorzej jest, jeśli nie mam kogoś na liście, "yntelygentny" anty-spamowy system na serwerach gg skutecznie uniemożliwia mi otrzymanie linka od nieznajomego. Na e-mailu zawsze jest i będzie, bez kwiatków typu "serwer gg zgubi wiadomość" czy jakiś niespodziewany format dysku z konsekwencjami w postaci zniszczenia/wykasowania pliku z archiwami.

Panowie, kur... mać, o gustach się nie dyskutuje. ;) Zastanawiam się czy nie uderzyć w coś "wyżej" tzn. bardziej eleganckiego. KLIK Te mi się jakoś spodobały, ale kolorystyka kuleje. KLIK ;) Co do McLarenów, teraz pomykam w identycznych i zakładam je do jeansów niebieskich/granatowych/czarnych, to samo by było z McL. ;)

Dźwięk silnika - Subaru Wygląd - Evo Osiągi - Evo Sercem - za Evo ;) pawelekmal -> O tym, że evo to "inna liga" niż impreza to na prawdę nie wiem, skąd takie bzdury ten koleś wynalazł. :) To jest jak najbardziej porównywalna "liga" , przy czym pomimo wyższej ceny plastik w Subaru jest bardziej tandetny niż w lancerze (który też jest tandetny ;) ). Ktoś tu wspominał o DCCD w Imprezie, co może być mocną bronią w starciu z EVO. :)

Z wiekiem dochodzę do tej samej zasady. Kiedyś preferowałem opcję "no to wyślij mi na gie-gie" , dziś, raczej nie ma innej opcji niż e-mail. Co jak co, do ważniejszych spraw e-mail jest niezastąpiony. GG traktuję jako formę kontaktu "luźnego".

Kaaban, ile mandatów w życiu zapłaciłeś z własnej kieszeni i w jakich sytuacjach ? :rolleyes: Powiedz mi, czy przez to, że jadę 110km/h zamiast 90km/h bardziej niszczę asfalt ? Przecież i tak pieniądze z mandatów nie idą na drogi ! :x Gdyby szły i gdyby to było widoczne, chętnie bym to płacił. Żebyś się nie przyczepił ;) tak, owszem płacę mandaty bez kombinowania itd. co nie zmienia faktu, że czuję się oszukany w takich momentach. Co innego jest faktycznie jazda fast&furious slalomem między samochodami i stwarzanie faktycznego zagrożenia a co innego jest "łamanie przepisów w pewnych sytuacjach" - bo nasze prawo jest pop....... Przykład drogi Gdańsk - WWA, jest długa prosta z podwójną ciągłą (dodam, że po boku nic nie wyjeżdża ani nie jest pod górkę) a później jest mocny i długi zakręt z pojedyńczą linią przerywaną. :lol: Jak myślisz, w którym momencie wyprzedzam ? ;) Pytanie na serio, znajomy wyprzedził parę samochodów na podwójnej ciągłej, dostał 1000zł mandatu, oczywiście zapłacił - co według Ciebie, robi się z tymi pieniędzmi ? Idą na cele charytatywne, na Haiti, na odbudowę dróg, na jakiekolwiek poprawienie bezpieczeństwa na drogach ? Odpowiedź brzmi : nie. Jedyne co, to tysiącktóryś fotoradar i reszta wydatków (typu nowe mundurki) o których nawet nie chcę myśleć. ;)

Widzisz, bo trzeba trafić na "świeżo wycięte z młodej owcy" a nie na "kawał tyłka starego koziora". ;) Naprawdę to ma znaczenie i znajomi opowiadali, że często w PL trafiają na "starego kozła" - w porównaniu do młodego mięsa - niebo a ziemia. :) Samo serwowanie barana to tylko 1/3 sukcesu, pozostałe 2/3 to młody wiek mięsa.

Trochę lekkomyślne, wiem, ale jestem optymistą, że nie będę musiał biegać po zaspach, zimno mi nigdy nie było. :) BTW, chyba znalazłem McLaren albo McLaren 2 , tylko muszę je obejrzeć na żywo, bo na fotkach jakimś "plastikiem" zalatują. ;)

Dokładnie, do prowadzenia auta i chodzenia po równych chodnikach się nadaje, ba, w cienkich podeszwach lepiej się auto prowadzi. Kiedyś widziałem takie Pumy ferrari, podeszwa może miała kilka mm, w każdym bądź razie była z gumy i można było ją zaginać w każdą stronę. ;) Po kamieniach średni temat do chodzenia, ale samochód pewnie b. dobrze się prowadzi. Wtedy pierwszy raz pomyślałem, żeby mieć osobno but do "chodzenia" i do "jeżdżenia" (właśnie te pumy), jednak stwierdziłem, że rzadko jest sytuacja, że tylko jeżdżę albo tylko chodzę, a przecież nie będę trzymał drugich butów w bagażniku i zmieniał za każdym razem. :lol:

Już kij w to ile ma lat, w ogóle nie rozumiem po co ten post Po pierwsze nie Twój, po drugie jeszcze nim nie jeździłeś żeby wiedzieć czy ma kopa czy nie (chyba, że na polnych drogach, to rozumiem, że z traktorami możesz się ścigać, zwłaszcza ze swoim pierdylionem Nm :P ). Po trzecie, pomijając dwa wcześniejsze, co ma piernik do wiatraka ? Szukamy samochodu typu Hatchback i priorytetem nie jest przyspieszenie. To tak jakby ktoś w temacie samochodu do 5k zł napisał "Seicento fajne ale i tak nie ma takiego kopa jak moje BMW MPower". :blink: Zastanów się co piszesz. EDIT : Wersja Audi A3 1.9TDI 130KM w ogóle w przyspieszeniu nie odstaje od Waszej Skody. Pewnie kierowca jechał słabszą wersją.

Od siebie tylko dodam, żebyście nie klikali pochopnie, bo w tym konkursie są ciekawsze zdjęcia ! :) http://www.photoblog.pl/walentynki

No question about it. ;) Niestety, jak to w życiu - albo coś ładnego, albo praktycznego. :P Dla kolegi jak na pierwsze auto to raczej praktyczne lepiej zda egzamin. ;)

A jakieś takie zboczenie. ;) Widziałem co prawda jedne fajne Pumy, ale to Pumy (sick!) reszta, tak jak mówisz - wiocha. Pirelli, nawet fajne ;) ala Porsche design.

Hmm... No faktycznie ekstra, tylko trzeba odszukać koleżankę. ;) Mocne. :D Poleciała... ja myślę, że to będzie jakieś 50 lat wcześniej. ;) :ph34r: No i to wymiata : :lol: Naprawdę ciężko się czyta takie bzdury. ;)