Skocz do zawartości

Elektronek

Stały użytkownik
  • Postów

    1314
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Elektronek

  1. Ale to wtedy nie będzie 1 partycja na talerz ;) tylko połowa będzie na 1 i połowa na 2 :lol:
  2. Chcesz uruchomić system zainstalowany na innej konfiguracji? Czasami taki myk nie przechodzi, zależy od tego, jaką platformę miałeś wcześniej i jaki system.
  3. Tak barracudę 11, ale z tego co kiedyś czytałem, taka przypadłość gnębiła tyko 1,5TB. Po podłączeniu dysku, skanie MHDD nic nie było. Potem zacząłem zgrywać dane i w losowych momentach dysk zaczynał klekotać - w ciągu kilkunastu sekund powstało mi 2tyś błedów CRC i kilka badów. Zmieniłem FV i cisza od roku. pkomp Ja tutaj cały czas o pojedynczych badach nawijam u wszystkich firm, a ty mnie o fanboystwo posądziłeś. I widać nie wiesz też za bardzo, co dokładnie to słowo znaczy. Rozumując w ten sam sposób - jesteś fanboyem Samsunga... dlaczego? Bo masz 3 dyski tej firmy w tym dwa psujące i nie reklamujesz. Ale pomijając fanboystwo chodziło mi o takie coś, co opisałeś. Masz 3 Samsungi, w tym dwa które mają już pojedyncze bady i nie reklamujesz. Z tego, co widać nie tylko u Seagate'a pojawiają się bady - a co można było wywnioskować z poprzedniego Twojego postu.
  4. pkomp Nie wiem, co jest ostatnimi czasy z tym "fanboyem". Tak jestem fanboyem lOl. Mam w domu dyski Seagate, WD, Maxtor, Samsung. Skanowanie zawsze robię po zakupie i jakoś na razie 5 dysków nie ma nawet 1 bada. Kupowane na przełomie ostatnich 2 lat. ( pomijam te spowodowane wadliwym FV w 1,5TB) Co do trzymania danych i twojego nalotu, to powiem tak: tylko kret#$ nie robi kopii zapasowych ważnych projektów i danych... I gdzie naskakuję na wszystkich, bo ja widzę tylko moją reakcję na zarozumialstwo Kwazora. tomazzi Nigdzie nie zaprzeczałem, że nie było problemów z firmwarem, tylko sam nie mam/miałem z tym problemów, dlatego sie dogłębniej nie wypowiadam w tej kwestii. Firekage Jak zaczynają się pojawiać prawdziwe bady, to od razu odczuwa się to po działaniu systemu. Mi chodziło o to, że masa ludzi leci na gwarancję mimo, że system chodzi jak chodził, tylko, że w Smarcie wyskoczył zonk. I nie mówiłem w tym przypadku tylko o Seagate. Każdych 1-badowców wg mnie nie powinni przyjować. Po to jest pula zapasowych. Jak dysk naprawdę zaczyna umierać, to ta pula znika ot tak... już.
  5. Ile trwa? Ja skanowałem 1,5TB i trwało to z kilka godzin (nie liczyłem). Więc osobiście wolę przeznaczyć 1 dzień na skanowanie, niż czekać 2 tygodnie aż przyjdzie z gwarancji... na dodatek nie wiadomo co się trafi. Może to być prawdziwe padło... a nie dobry dysk, który odesłałem z pośpiechu, bo Smart wykazał 5 błędów logicznych. Nikt przecież nie każe ci przez kilka godzin patrzeć, jak prostokąciki się przesuwają. Można zapuścić i sobie gdzieś iść... no chyba że nie potrafisz przeżyć 1 dnia bez komputera :lol2: ... ale to temat na inne forum. Kwazor... o FV to ja nic nie mówiłem już od kilu mięsiecy na tym forum. Ja wgrałem do moich dwóch 7200.11 i nie widzę problemów. BTW 2.5GB... chyba miałeś na myśli 2,5"?
  6. Jeśli dysk zaczyna siadać, to po trzech (bardzo ważne słowo w powyższym zdaniu) pełnych skanowaniach MHDD nie ma bata, jeśli to były błędy fizyczne i talerze zaczęły się sypać, to na pewno pojawiłyby się w rozpisce mhdd nowe bardzo kiepskie sektory, albo kolejne zwalone. Kto nie pomyślał przed pisaniem... no chyba Ty... bo od razu wyskoczyłeś z motywem "wiem wszystko", a ty się musisz pouczyć - zauważyłeś okazję. Typowe zachowanie smarkacza. Następnym razem przemyśl to, co ktoś napisał, zanim wyskoczysz ze swoją mądrością. Ale to u ciebie dość częste... tak samo jak niemożność powstryzmania się przed opluciem Seagate w każdym poście. Jeśli po tych pełnych skanowaniach nic nie będzie, to prawdopodobnie były to błędy logiczne - często z winy użytkownika i nie ma się czym przejmować, a nie od razu lecieć na gwarancję.
  7. To swoją drogą. Dużo jest też takich badów - nie badów (logicznych) W SMARCIE widnieje jako 5 badów - skanujemy 3 x MHDD a tam pusto - powierzchnia czyściutka jak łza.
  8. VIBOR Alt+PRINTSCRN, a nie notatnikiem zasłaniasz pulpit ;) mateuszgreloch Może coś ze sterownikami?
  9. Sobota, pokaż mi ilu użytkownikom ilość relokowanych sektorów przekroczyła barierę, bo z tego co ja na okrągło widzę, to ludziska pytają "mam 1-3 bady, dawać na gwarancję?" Takich dysków w ogóle nie powinni przyjmować. Barracud 12 gdzie Smart wykazywał z 40 badów, to ja widziałem chyba jedną, a i tego nie jestem pewien. Jak sam powiedziałeś "upakowanie rośnie", więc pojedyncze sektory zawsze mogą się zdarzyć. Niestety ostatnio panuje mania podawania Smartów i pytania, czy reklamować, gdzie dysk przepracował 2k godzin i ma jednego reloka... naprawdę straszne, koniec świata... i nie tyczy się to tylko Seagate'ów.
  10. tomazzi Co z tego, że mieli pierwsi 1TB, jak dysk był oparty o 5 talerzy? W tym czasie widać jak bardzo Hitajec odstawał od innych, którzy pokazali bardzo szybko też 1TB, ale z 4 talerzami ;) Jeśli idzie właśnie o pojemność talerzy to Toshiba często pozytywnie atakuje np: http://www.frazpc.pl/news/27817-320GB_malenstwo_Toshiby Nieźle pocisnęli ;) Zgodnie z moimi kalkulacjami, gdyby "rozciągnęli" talerze do 3,5" to powinny one mieć 1,2TB - LOL Mała korekta - są w tych 1,8" dwa talerze, więc nie wychodzi nic nadzwyczajnego - mniej więcej takie upakowanie jak w 2,5" 640GB ;)
  11. Sobota, weź się nie udzielaj, bo widać, że nie masz pojęcia o czym mówisz. Prekursorem jeśli idzie o pojemność talerzy jest w 90% Seagate. Czasami inne firmy czymś zaskoczą, ale zdarzało to się rzadko, a jeśli już to kilka tygodni po tym Seagate odpowiadał tym samym. Z talerzami 640GB będzie to samo. Inne firmy dopiero od niedawna mają w ofercie swoje 1 talerzowe 500GB i 2 talerzowe 1TB 7200RPM (ciche premiery, bo w końcu nie ma się czym chwalić pół roku po kimś) Wkrótce wyjdą 640GB - najprawdopodobniej na początku stycznia. Zawsze przed większymi 3,5" wychodziły 2,5". Nie inaczej jest w tym przypadku 2,5" talerze o pojemniości 320GB już wyszły, a po prostym przeliczeniu 2,5" >> 3,5" wychodzi ile trzeba.
  12. Wchodzą po cichu zależy u kogo. Seagate wypuścił swoje 500GB 1-talerzówki na początku roku, więc trochu czasu minęło.
  13. Wiesz, takie coś to się nazywa umiejętność promowania topowego produktu, który ma to czego inni nie mają - SATA3. Ale widocznie jak Seagate coś reklamuje to jest źle... ale jak WD wciskał kit, że wypuścił dyski potrafiące zmniejszać prędkość obrotową talerzy, to było dobrze. I nadal wielu uważa, że niektóre dyski WD pracują w przedziale 5400RPM-7200RPM. Cóż... w bajki można wierzyć lub nie, ale ja ile bym testów nie widział, to nie było wśród nich takiego ze wzrastającym transferem... tak tak wiem... pewnie zwiększają prędkość z 5400RPM do 7200RPM w 0,1s... dlatego nie widać tego na wykresie
  14. No i standardowy popis Kwazorka. Dysk ledwo, co zaczyna się w sklepach pojawiać no ale przecież to Seagate, wiec nie może być dobry. Po prostu aż żal komentować twój tok myślenia, no ale niestety, nawiedzenie bierze w tym przypadku górę. Trzymaj się ciepło i zdrowo.
  15. Kilka linkasów, do testów: http://tech.163.com/digi/09/1029/09/5MPJ762V001618J7.html http://www.pcpop.com/doc/0/454/454655_6.shtml http://www.neoseeker.com/Articles/Hardware...acuda_xt/4.html
  16. pkomp Pamiętaj też, że dysk SSD posiadający 1TB ma o wiele więcej układów pamięci. I jeśli ktoś wierzy, że taki dysk ma MTBF, co 32GB albo 64GB (bo tak piszą), to jest niezłym naiwniakiem. O cenie takiego dysku nie ma nawet co wspominać, bo nogi się uginają.
  17. Chwila, chwila... jak to? Przecież WD i Samsungi się nie psują? Czyżby ten pożył krócej niż spierdzielone Barki 12 na której wyskoczą dwa bady na pół roku? Interesujące. A mówiąc serio, to powinieneś się przejmować, jak trochę to wzrośnie. Jeśli coś wali się z głowicą, to wkrótce powinno być tam znacznie więcej niż 1... znacznie.
  18. Z dyskiem wsio OK. A jakie problemy dokładniej?
  19. To widocznie dalej coś go wyłącza, może dysk ma taki system w sobie. U mnie np w kieszeni wellanda 2,5" bez względu na to, co mam ustawione w opcjach zasiania dysk po jakiś 5min się wyłącza, zaś reszta objawów identyczna z twoimi. Spróbuj wyczaić kiedy to się dzieje i co jaki czas.
  20. Dysk jest zdrowy, a te 2s zwiechy to pewnie czas aż dysk się na nowo rozpędzi, bo zadziałało zwykłe oszczędzanie energii, a wy tu wymyślacie nie wiadomo co. Wpisz "nigdy" abo "never" w dodatkowych opcjach w zależności od języka w systemie.
  21. O tym, że SSD jest szybsze, to nie musisz mi mówić (zależy oczywiście jakie) Chodziło mi o to, że SSD jeszcze długo nie przegoni HDD pod względem dostępnego miejsca w takiej cenie.
  22. Co za rok? A talerze 1TB... a za 3 talerze 2TB ;) itd.
  23. Po 1: nie pisz z dużej. Po 2: Smart jest czysty jak łza. Z dyskiem na 99,9% nic groźnego się nie dzieje. 320GB z tego co pamiętam, to chyba przy wyłączaniu słychać kliknięcie i dźwięk jak talerze zwalniają - i to może być twoje "bzzz".
  24. A ja zamówiłem pięć kartonów i jak dotąd wszystkie działają i 0 badów.
  25. Tak reklamuj... najlepiej razem z sobą. Niedługo to zaczniecie pytać "wsadziłem wtyczkę do dysku i odłączyłem... reklamować?" Przeskanuj w victori lub mhdd lub hddscan i nie wydziwiaj.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...