Elektronek

Wygląda na to, że to wibracje idą na budę, bo dysk leżący luzem buczenia nie powoduje. Trza było wziąć coś z mniejszą ilością talerzy. Z tego co wiem twój ma ich trzy, więc trochę masy wiruje. Zazwyczaj częściej się trafia, że dyski z dużą ilością talerzy wibrują. Ciężko trafić w dobrze wyważony model :P

Pousuwaj wszystko pod ATA, jaki masz problem OMG! Potem załóż partycje na nowo. Kieszeń może ci nie wykrywać, bo w niektórych musi być wsadzona zworka na Master. Ja miałem tak w starej kieszeni Spire. Na Slave nie wykrywała dysku.

Falowe? Tzn dysk jest głośny co jakiś czas? Jaki to jest dźwięk? Możesz mieć źle zamocowany, przez co mogą nasilać się wibracje spowodowane kręcącymi się talerzami.(Jest tak w zazwyczaj w obudowach z "papierowej" blachy, które są w 70% główną przyczyną nasilenia "terkotania" bądź wibracji >> zazwyczaj dość głośny "falowy" dźwięk basowy) Może to być także przyczyna poruszających się głowic, ale dźwięk ten zazwyczaj nie jest falowy, no chyba że falowo korzystasz z danych na dysku LOL. Częściej jest to zupełnie losowe popierdywanie/terkotanie. SMART masz OK, więc dysk także powinien być OK. Odkręć go od obudowy, połóż na jakiejś gąbce (czasami jest dobra w pudełku od płyty głównej) i zobacz, jak wygląda sprawa głośności.

Wd ma 79MB/s ale w teście SiS soft sandra!!! Mi chodziło o odczyty w HDTACHU, gdzie wd ma dość daleko do granicy 80MB/s. Jeżeli już piszesz jakie to kosmiczne wartości osiąga ten twój WD, to przynajmniej napisz nazwę programu, do którego się odwołujesz. Standardem jest HDtach/HDtune, więc nie wyjeżdżaj tutaj z programami bardzo rzadko używanymi przez domowych użytkowników. Seagate i Samsung z talerzami 250GB osiągnęłyby ok 100MB/s w twoim teście SIS SOFT Sandra, więc różnica jest. Co do porównywani głośności, to tutaj był test barracud 10 z talerzami 160GB, a ja polecałem dysk z talerzami 250GB, który charakteryzuje się na pewno inną głośnością. Co do serii Samsungów, to ty polecasz serię T166, a ja poleciłem T166S. Jak nie wiesz czym się różnią to poczytaj.

Wpisz w Uruchom to: diskmgmt.msc i pousuwaj wszystko co widzisz pod dyskiem, który ci nie działa jak należy. Jak będzie zupełnie czysto, załóż na nowo. Powinno hulać, jeśli dysk nie jest uszkodzony. Zarzuć jeszcze SMART, jak możesz.

Kurka, chemiczny, ty zawsze musisz wrzucić te 3 grosze z tym świstem urywającym łeb? A może przypadkiem urywa ci co innego. Trafiłeś na jakiś model i stękasz ile wlezie. Mam 3x320GB Seagate (chiny i thailand) i jakoś mi głowy nie urwało, nawet przy włączonych trzech na raz :D. Nie przesadzaj. WD AAKS wcale nie jest cichszy. Samsung podejrzewam, że także kokosów nie zbije. crash_zero Tak dla sprostowania, to ani Samsung, ani WD, ani Seagate nie są nawet blisko 80MB/s w średnim odczycie, jeśli brać pod uwagę serie które wymieniłeś, czyli z 160GB talerzami. Nie wprowadzaj ludzi w błąd. 80MB/s i wyżej osiągają tylko 250GB-talerzówki. Seagate i Samsung mają na razie takie dyski. WD, ani Hitachi nie wypuściło nic z 250GB talerzami. WD2500AAKS nie jestem pewien ale chyba 2x166 i 3 głowice WD3200AAKS has 2x160 GB platters WD4000KS has 4x125 GB platters WD4000AAKS has 3x166 GB platters - 5 heads WD5000KS has 4x125 GB platters WD5000YS has 4x125 GB platters WD5000AAKS has 3x166 GB platters - 6 heads WD7500AAKS has 4x188 GB platters - 8 heads ZESTAWIENIE GIGANTÓW: HITACHI Hitachi Deskstar 7K1000 1000GB SATA II (HDS721010KLA330) <-- 5 platters Hitachi Ultrastar A7K1000 1000GB SATA II (HUA721010KLA330) <-- 5 platters Availability: July 2007. SEAGATE Seagate Barracuda 7200.11 1000GB SATA II (ST31000340AS) <-- 4 platters Seagate Barracuda ES.2 1000GB SATA II (ST31000340NS) <-- 4 platters Availability: August 2007. SAMSUNG Samsung SpinPoint F1 1000GB 16MB SATA II (HD102UJ) <-- 3 platters Samsung SpinPoint F1 1000GB 32MB SATA II (HD103UJ) <-- 3 platters Availability: October 2007. WESTERN DIGITAL Western Digital Caviar GP (GreenPower) 1000GB SATA II (WD10EACS) - 5400-7200U/min 16MB Cache 8.9ms <-- 5 platters Availability: November 2007. Także widać, że WD i Hitachi są 10 lat za murzynami. Nie mają mniejszych dysków z dużymi talerzami, więc będą o wiele wolniejsze od Seagate'a i Samsunga. Dlatego ja celowałbym w coś z tych firm, z 250GB talerzami: Samsung: seria T166S!!!!!!! czyli HD250HJ 8MB buforek Seagate: ST3250410AS 16MB buforek i ST3250310AS 8MB buforek

Człowieku, co ty chcesz z tymi danymi/partycjami zrobić? Uratować? Jeśli tak, to o jakim formatowaniu mówisz, bo jak to zrobiłeś, to prawdopodobnie będziesz miał syf. Miałeś zainstalować ten program i zrobić skan. On wyświetliłby ci listę partycji na dysku, które znalazł. Wtedy wybierasz sobie(zazwyczaj obok pisze nazwa partycji jaką sam wpisałeś, jeśli poprawie je rozpozna) Oznaczasz takowe partycje podstawowe literką D, oraz * jeśli to partycja bootująca. Zapisujesz info, uruchamiasz kompa i jeśli dobrze zaznaczyłeś to partycje oraz dane powinny być jak nowe. Co do popsutych danych, to co widzisz? Hieroglify? Pisz dokładnie, tutaj wróżbitów nie ma.

Coś ci się popierniczyły jednostki człowieku. Seagate 25, a Samsung 2,5 LOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL Decybele to nie to samo co bele :D 1dB = 0,1B Więc twój samsung ma o 2 dB więcej w spoczynku niż Seagate :) SMART masz OK.

Możesz spróbować naprawić partycje w programie TESTDISK. WG mnie program jest genialny, tylko trzeba dobrze skumać. http://www.cgsecurity.org/wiki/TestDisk_Download

Dysk na 99% dostaniesz nowy. Co do testu pamięci to 4h w zupełności wystarczy :)

Zarzuć SMART i test Badów w HDTUNE

To niestety dysk. Skoro wiesza się w najróżniejszych momentach prawdopodobnie uszkodzone (SMART wykazuje ich 79)sektory są porozrzucane na całej powierzchni >> uszkodzenia mechaniczne. Dysk oddaj na reklamację. Usuwanie wszystkich danych z dysku to tzw: "Low-Level format" Możesz to wykonać np. w programie "Seagate Disk Manager" Nie polecam ci robienia formatu z tyloma uszkodzonymi sektorami. Będzie to trwać wieczność. Pozdrawiam.

A można się spytać, skąd to wziąłeś? HEH Co do szyfru to: B R E C T A W A L I C, W S Z Y S T K O Możesz podać cały kod bo zapowiada się ciekawie :)

Po 1 nie ten dział, po 2 skąd ten pomysł, że dysk miałby nadawać się na reklamacje? Wszystko jest z nim cacy.

To sądzimy, że to jakaś ściema. 200zł za ten dysk? Czyś ty oszalał. Albo jest uszkodzony, albo kradziony. 7 dni gwarancja rozruchowa LOL. Bierz od takiego kolesia, który sprzedaje kilka modeli, bo możesz się w innym wypadku nieźle przejechać. Na skąpcu jest za 227zł w sklepie. http://www.skapiec.pl/site/cat/8/comp/203953

A u mnie zaś odwrotnie, to Maxtor produkuje większe wibracje. Ma więcej do kręcenie i to by się zgadzało z logiką. Ale może po prostu trafiłem model, który bardziej wibruje. Na mój słuch ma także delikatnie głośniejsze głowice niż 320GB Seagate :D

Co do rozmiaru, to nie mam pojęcia dlaczego różnie piszą. Ja raczej sugerowałbym się testami. Większy rozmiar akurat by mi nie przeszkadzał. Większe dyski z 250GB talerzami są wymienione na tej stronie: http://www.seagate.com/www/en-us/products/...racuda_7200.11/

Na moje oko trafił ci się uszkodzony dysk od nowości. Może kochana Poczta z szacunkiem potraktowała małą poczuszkę. Dyski nigdy przez PP, tylko kurier, ale i tak nie ma pewności, że nie będą dyskiem nią grać w piłkę.

Nie wiem, gdzie wyczytałeś, że wersja MAXTOR jest 2xtalerz. NIE SUGERUJ się info w sklepach, bo często mają [ciach!]ły wypisane. Tutaj masz transfery obu dysków: http://www.pconline.com.cn/diy/cpu/reviews.../1080334_7.html Prawie identyczne, więc Maxtor musi być 1-talerzowy. 10zł tańszy. Nic, tylko wciągać LOL.

Dysk skanowany w HDTUNE UMIERA!!! Do wymiany go. Niestety będziesz musiała przeżyć rozstanie na minimum 2 tygodnie z dyskiem.

Jeśli nie masz panelu, to jedynym sposobem, żeby automatycznie przechodził na słuchawki, jest podłączenie słuchawek wewnątrz pod piny w karcie razem z przekaźnikiem, który w momencie wetknięcia wtyku, styka odpowiednie piny. Schemacik jest w tym temacie. Ja sobie takie coś zrobiłem i działa :D http://forum.purepc.pl/index.php?s=&sh...t&p=2664573 Link w poście kolegi.

Jeżeli nie widzisz nawet ekranu z wykrywaniem dysków, to prawdopodobnie coś się zwaliło. Próbowałeś wyciągnąć grafę i wsadzić jeszcze raz? Najlepiej, gdybyś mógł ją gdzieś przetestować. Gdyby działała, tzn, że coś z płytą. Próbowałeś resetować Bios? Sprawdzałeś jak tam bateryjka?

Głównie bady mogą zostać spowodowane kopaniem komputera, jak chodzi :D. To samo się tyczy nieostrożnego przenoszenia. Niektóre nowe dyski parkują głowicę poza talerzami, więc przy dużych wstrząsach jest mniejsze prawdopodobieństwo, że głowica uszkodzi powierzchnię talerzy. Ale zazwyczaj nie szastanie obudową, jak chodzi powinno dać dyskom długowieczność, przynajmniej na brak BADÓW. Zależy też, jaki model trafisz, w niektórych bady pojawiają się same z siebie :P

Ważne, żebyś dobrze poustawiał IP w V4. Wpisanie tej samej Grupy Roboczej też nie zaszkodzi. Osobiście z połączeniami na Viście mam mniej problemów niż w XP.

Ja osobiście polecałbym Ci na razie kupić 2x250GB jedno-talerzówki na RAID0. Potem za miesiąc, dwa dokupić sobie 500GB na magazyn. W sumie po podliczeniu razem z 500GB, zabraknie jakieś 80zł. Dyski na raida możesz wciągnąć te: Seagate: 2761302[/snapback] EDIT: Jeszcze jedna myśl mi przyszła do głowy... jeśli umieszczę dwa nowe dyski w swoim komputerze, korzystając z RAID0, to będę mógł bez problemu umieścić stary dysk w obudowie Welland ME-740J SATA na USB2.0/eSATA i odłączać/podłączać go po prostu w razie potrzeby? Powinno być OK. Ja u siebie mam w Biosie wyznaczone porty 1 i 2 SATA na RAID0. W resztę portów mogę wtykać, co chcę. Kieszonkę mam tą samą na E-SATA. Włączam ją nawet przy włączonym komputerze i wyskakuje tylko dodatkowa partycja. :D (Z niektórymi płytami, a w szczególności sterami "gorące" podłączanie nie działa) Te dyski możesz wciągnąć na magazyn w późniejszym terminie, albo się trochę jeszcze "wykręć", to może skapnie 80zł :P: http://www.skapiec.pl/site/cat/8/comp/203953 http://www.skapiec.pl/site/cat/8/comp/145521