Elektronek

To jak przedłużka ci tak robi to ja polecam dodatkowo jeszcze rozgałęźnik z 1xjack na 2xjack też ci obróci kanały i wtedy się wyrówna :D

Człowieku, co ty chcesz od tego dysku? Średni odczyt masz 61MB więc w czym problem? Czas dostępu także normalny dla tego modelu. Jedynie wykres na początku masz zwalony, ale już ci radziłem co masz odnośnie tego spróbować.

A skąd ty wytrzasnąłeś tą opinię, że WD jest najwydajniejszy? Dopiero niedawno pojawiła się seria AA WD która troszkę podskoczyła z wydajnością. Tak to WD były najsłabsze z całej ekipy.

piotr.krol Błędy podczas komunikacji, które już powstały (w kieszeni) są zapisane w Smarcie. Dysk jak widać jest sprawny, więc na litość Boską wywal tą kieszeń. :) Takiego spadku na początku wykresu nie powinieneś mieć. Zrób test jeszcze raz nie robiąc nic na komputerze. Odczekaj też chwilkę po wczytaniu programu. Dysk ma po prostu nie rzeźbić. Tomazzi ty zamiast spróbować pomóc to jakieś pierdy wypisujesz odnośnie mojego komentarza. Ja wiem, że niektórzy lubią zabłysnąć na tle innych. Nie przeczę też, że nie masz wiedzy odnośnie dysków, bo często pomagasz na forum, ale nie musisz od razu tępić innych. WG mnie twój komentarz był zbędny. Coś na moją obronę :D Nie wiem jak tam temperatura jest podawana w WD'ekach. W Seagate'ach jest w SMARCIE podane jaką max temperatury osiągnęły. Myślałem, że w WD jest tak samo. I jeśli temperatura jest podawana w Fahrenhaitach to mam rację, gdyż 114F to 45st C, co jest bardzo prawdopodobne. Wiem, że każdy dysk ma pewną granicę do której chodzi bez problemów. W tym przypadku wartość progowa rozpędzania to 21, ale u jednego z panów wartość ta spadła do 101 gdzie u drugiego pana jest 161. Więc dysk z badami powolutku zbliża się do wartości progowej. A to przecież nowy dysk!!! Ma przepracowane jedynie 1333 godziny. Nie wiem o co ci chodzi z tym "0A=0" Co tu ma natężenie prądu wspólnego to ja nie wiem. Mocniejszy zasilacz szybciej rozkręci mi dysk? (Jeśli to miałeś na myśli) Odnośnie błędów z odczytem to masz rację. Pofatygowałem się i podłączyłem moja 160. Okazało się, że także ma sporo błędów, tylko że "Raw read error rate" jest korygowany przez sam dysk "Hardware ECC Recovered". Wartości się pokrywają, tak samo jak w 60GB RySiOtma. Niestety jego 40 nie ma podanych Hardware ECC Recovered. To moja 160: Pytanko: Jak odczytać Smart'a z SATA. Wydaje mi się, że miałem info w Speedfanie odnośnie 320 w kieszeni, ale chyba po przejściu na Vistę info wsiąkło. :D

Trudniejsza opcja: przerobić jacka :D W niektórych grach jest taka opcja, a właściwie po co ci ona?

OK. Zacznę od pana piotr.krol Serii WD jakie są dobre a jakie gorsze to ja nie znam, ale z twoim dyskiem jest wszystko w porządku. Nie ma badów ani problemów z mechaniką. Jedynie co mnie martwi to Ultra ATA CRC Error Rate. Nie powinno tam tego tyle być. Jeśli to ten dysk w kieszeni to znaczy, że możesz ją wywalić, bo wprowadza błędy w komunikacji dysk-usb. Jeśli masz go podpiętego na taśmie to wymień taśmę :D Teraz pan RySiOtm: Przykro mi 160WD do kosza :cry: MA sporo badów 68 i 3 w poczekalni :P --->> pewnie będzie jeszcze więcej. Ma także problemy z rozpędzaniem dysku (to może być wina dysku, ale niekoniecznie. Winnym może być zasilacz lu źle wpięta wtyczka zasilająca - coś nie łączy) "Dziadki" 40 i 60 Seagate'a trzymają się wyśmienicie. Duża ilość problemów z odczytem ale latka robią swoje, głowice już się nieźle wysłużyły :). 60 ma tam jakiś jeden nieczynny sektor, ale tym bym się nie martwił. Miałem taki na 80GB przez kilka lat :P Działa do dziś (u kumpla). Nieźle też kiedyś podsmażyłeś tą 60, 56 stopni :). Nie wiem czemu, ale u obu panów temperatura dysków WD jest źle podawana, no chyba że to Fahrenheity to w takim razie OK. :P Także przykro mi tylko z powodu tego WD pana RySiOtma. :-|

1 dysk to jeszcze zrozumiem, ale w krótkim czasie 2 i nawet 3 Seagate'a. Chłopy macie coś zwalone w kompie (Stawiam $100 na zasiłki). Przecież to niemożliwe, żeby wam się dyski sypały jeden po drugim. A jak już resety występują ni stąd ni zowąd to na 100% coś jest nie tak. Weź dysk idź do kumpla i sprawdź jakie masz na nim transfery, bo 1-3MB to było ale na dyskach sprzed 10 lat LOL. Zarzućcie wykazy ze SMARTA ze wszystkich dysków, to się okaże czy mają bady i czy siadają. Co do kieszeni i restartów, to jest to bardzo możliwe jeśli ma się jakąś najtańszą kieszeń NONAME. Mój wujek kupił sobie właśnie taką i jak dał do zgrywania troszkę więcej danych, proporcjonalnie z czasem zgrywania malała prędkość, aż w pewnym momencie ciach, prędkość 0MB/s system wisi a jedyny ratunek to wyłączyć kieszeń i włączyć. Więc moja rada. Nie oszczędzajcie 20zł między markową kieszenią, a jakimś syfem. Ja mam ME-740J SATA firmy WELLAND i jeszcze nigdy mi się nie wyłączyła. Nie było z nią problemów z transferem ani na SATA zewnętrznym ani na USB, a chodzi prawie non-stop. Miałem na niej przez jakiś czas kopię systemu i wszystko było cacy. Uruchamiał się bez żadnego problemu.

Prawdopodobnie dysk pracuje Ci w trybie PIO zamiast w UDMA. Chociaż pod SATA jeszcze z takim czymś się nie spotkałem. Nawet nie wiem gdzie dokładnie sprawdzić bieżący tryb pod Vistą. LOL SZUKAM.... Jakieś nowe stery do mobo powinny załatwić sprawę. Wyczytałem gdzieś, że twoja płyta ma 4 porty SATA 1,2 obsługiwane są przez jakiś (chyba [ciach!]iany) układ ICH5R, natomiast SATA 3,4 jest obsługiwane przez układ Silicon Image IC7-G, który wg będzie lepszy do SATA, chociaż to tylko moje przypuszczenia. Możesz na próbę przepiąć dysk na port SATA 3 lub 4, może pomoże, może nie. Jeśli nie, to ratują cię tylko sterowniki do jednego z wyżej wymienionych układów. OK. Znalazłem. Aktualny transfer dysku SATA można sprawdzić w evereście, zakładka "magazyn/magazyn windows". Z tego co pamiętam w starszych płytach dyski SATA były widoczne w MU w kategorii "Kontrolery IDE ATA/ATAPI" i tam można było sprawdzić aktualny tryb transferu, czasami też zmienić, bądź wymusić taki jaki się chce. Ja mam aktualnie SATAII 300MB/s więc jest wszystko w porządku. :D

Wal silikon, jeśli dojdzie do jakiejkolwiek reakcji to zdążysz 10 razy zasilacz zmienić. Ja osobiście polecam klej "PATTEX klej do butów", dość szybko z płynnego zmienia się w ciągliwą maź, dobrze klei. Nie twardnieje na kość tylko zostaje tak jakby guma. Potencjometry w vmodach nim przykleiłem i trzyma. A do zalania cewy jak znalazł.

O problemie jaki mam piszę na końcu. Aby mieć rozpoznawanie mowy na Vista HP trzeba zainstalować dodatkowy język. -->> to wyczytałem w internecie. OK. Znalazłem i zainstalowałem. Oto mój opis z innego forum, gdzie ludzie szukali pakietu z językiem. "Tutaj jest pakiet angielski: http://www.download.windowsupdate.com/msdo...08fa5229875.exe Po ściągnięciu włączamy. Powinien pojawić się plik "lp.cab" U mnie po chwili się sam kasował. (Jeśli pod właściwościami tego pliku pokaże jego rozmiar, skopiujcie go, bądź uruchomcie, uniemożliwi to jego skasowanie.) Potem, gdy już mamy wyżej wymieniony plik wpisujemy w Start/uruchom "lpksetup" -->> potem "zainstaluj języki" i wskazujemy spakowany plik. Powinno w okienku się pojawić: Angielski English MUI 1,0 GB I na tym radość się kończy. FUCK!! Wita nas bardzo miły komunikat: "Osiągnięto dozwoloną liczbę języków zainstalowanych na tym komputerze" Limit?! Czyli 1 język -->> POLSKI " Teraz. Jak do jasnej cholerci zlikwidować limit ilości języków????? Właśnie wyczytałem, że HP nie ma obsługi wielu języków, ale przecież wszystko da się obejść, czyż nie? :D Zakładki do instalowania języków nie ma w miejscu w którym powinna być, ale działa bo to to samo co "lpksetup" który instaluje języki. Więc problem tkwi tylko w zablokowaniu ilości. GRRRR

WG. mnie ten kontroler nadaje się do śmieci. Ile za niego dałeś? Jaki to model? Może po prostu ten typ tak ma, a nie wy od razu dysk podejrzewacie. Nawet ze zworką ograniczającą do SATA1, różnica to raptem kilka MB. Jemu brakuje jakieś 20MB na początku dysku.

BIERZ ST3250410AS!!!!! Będzie o wiele szybszy. Ma tylko jeden talerz i 2 głowie vs 2 talerze i trzy głowice. Będzie tak samo jak z wersją jednotalerzową 160GB, która była bardzo popularna i polecana. Sam ma 2 tą cienką wersję i grubą :-P Tu masz parametry tych obu dysków, w transferach widoczne różnice: Wersja cieńsza jest szybsza, ale głośniejsza. Widzę, że na forum jest wielu tzw "nabijaczy postów" Zero pojęcia, ale co tam, napisze. IM mniej TALERZY tym DYSK jest SZYBSZY. BO? Bo jest większe upakowanie danych. Przy tej samej prędkości wirowania talerzy głowica jest w stanie odczytać więcej danych. P.S. Ciekawe jak to będzie z nowymi dyskami Samsunga, który po raz 1 chyba zaskoczył Seagate'a rozmiarem talerza - 334GB. Ciekawe jak producent sobie poradził z szybkością pozycjonowania głowicy na tak "upakowanym terenie". Czas pokaże co z tego wyjdzie. Gdyby nie moje uprzedzenie do firmy Samsung, pewnie skusiłbym się na tą jednotalerzową 334GB :D, jeśli takowa będzie.

Dla mnie też jest niezrozumiałe, jak IR LED może piszczeć. Ja bym prędzej obstawiał jakieś elementy zasilające/przetwornice. Fakt: W G7 i MX700 coś tam piszczy delikatnie, ale jest to słyszalne tylko po przystawieniu myszki do ucha. W G7 częstotliwość delikatnie się zmienia jak pracuje układ optyczny (ruszanie kursora) - czyli prawie cała elektronika myszki. Inna dioda IR może zmienić niektóre parametry elektroniczne elementów na tej małej płytce, dlatego myszka przestaje piszczeć. Ja polecałbym otworzenie myszki i podociskanie po kolei wszystkich elementów. Jeśli przestanie piszczeć - to nasz winowajca. Jeśli będzie tak jak piszę, to najpierw spróbowałbym użyć kleju.

Możesz śmiało coś tam pokombinować z taśmą, przecież myszka się nie zepsuje. Możliwe, że moc laserka będzie troszkę ograniczona i nie będzie łapać już na taką odległość. Jak to nie pomoże wygrzeb trochę kurzu zza szafek i wrzuć do szparki z soczewką a potem zaklej :D LOL

Z czasem odległość się zmniejszy? LOL Jakim cudem? Soczewka zmieni swoje parametry? No chyba, że zasyfi się jej jakaś część, więc właśnie tylko w taki sposób możesz spróbować zmniejszyć odległość z jakiej będzie reagować układ optyczny. Trzeba zawęzić obszar który odpowiada za najdalsze skupienie. Czyli prawdopodobnie jak dasz jakąś nieprześwitującą kropeczkę na czubku soczewki odległość reakcji powinna zmaleć. Tylko Zrób to czymś co będziesz mógł zmazać. :P Ja miałem myszki optyczne, teraz mam laserową i odległość we wszystkich była na takim samym poziomie. ok 1CM.

U mnie wszystkie myszki reagowały max do odległości 1cm od podkładki. Widocznie u ciebie jest coś trzepnięte. 3cm :blink: ja bym chyba zwariował gdybym musiał ją na tyle podnosić grając np w UT.

Ja polecam, to co wg mnie jest dobre i firmę na której nigdy się nie zawiodłem. Szajsung niestety nie jest na liście "brać i nie patrzeć" Wcześniejszy post był tylko reakcją na czyjeś zdanie, że niby to samsung jest "the best" Każdy zawsze będzie polecał swoje, tak było, jest i będzie. A że nikt wcześniej nie polecił mu innej firmy, to się dopisałem. Dlaczego nabywca ma się sugerować tylko jednym komentarzem w stylu: - Bierz Samsunga. - OK

Ciekawe jak długo pocieszysz się tym Szajsungiem. :wink: JA się zraziłem do marki jakością wykonywanych Cd-eków i DVD. Co miałem to padło. BTW: Zapis prostopadły stosują już wszyscy producenci, inaczej nie zobaczyłbyś tych talerzy po 166GB jeden. Dyski 320GB Seagate'a są teraz troszeczkę wolniejsze od Szajsungów, ponieważ Szajsung wydał swoją 2 talerzową 320 kilka miesięcy po Seagacie więc musieli uzyskać większą wydajność inaczej nikt by nie zwrócił na nie uwagi. BTW2: Seagate rulez anyway. :-P

Jak masz za dużo pieniędzy to kupuj jakieś firmowe skrzyneczki. Dla mnie i tak nr 1 to Skrzynka bitumiczna. http://forum.dzikie.net/index.php?action=s...at&id=17759 Tutaj to omawiałem: http://forum.purepc.pl/index.php?showtopic...p=2600481 i tu dokładniej: http://forum.purepc.pl/index.php?showtopic=233119&st=30# POZDRO.

Już w sumie po problemie. Poczytałem trochę na temat Vmodów 7600GT na innych serwisach i że większość ma te same układy sterujące wykonałem chyba jako jeden z nielicznych moda na tym zrypanym Gigabycie. Opisu bezpośredniego gdzie przylutować potencjometry nigdzie nie ma, więc jak będą chętni to opiszę. SPII wyrzuciłem i zamontowałem Zalmana VF700 tempy przy zasilaniu gpu 1,64V i 2,15V memki utrzymywały sie na poziomie 42-63 stopni (ah te upały) Udało mi się uzyskać takty 715/860 Przy 750/880 (1,73V ; 2,15V) nie miałem artefaktów, 3 testy grafiki przechodził bez problemu ale nie wiem z jakiego powodu komp mi się resetował na CPU test w 3dMarku 2005 i 2006. Dzisiaj jak próbowałem zresetował mi się nawet ma mniejszych taktach. Wg mnie coś nie tak było z CPU (temperatura była niezbyt wysoka i takty też nie wyżyłowane) więc zainstalowałem stery do X2, reset nie wystąpił, więc może dzisiaj wieczorkiem spróbuję na 750/880 :rolleyes:

Siemka. Mam 7600GT Gigabyte'a z SPII. Problem polega na tym, że rdzeń strasznie słabo się podkręca, pamięci wprost przeciwnie. Osiągnąłem 590/890 gdy rdzeń zwiększę o następne 5MHz zaczynają atakować artefakty, tak samo jest gdy pamięci są na ustawieniu standardowym. 595 na rdzeniu i artefakty murowane. Szukałem vmoda, ale za cholerę nie mogłem znaleźć do tej wersji PCB. Na jednym forum coś tam opisywali tego gigabyte, ale nic nie doszło do skutku. Jeśli komuś na forum udało się zrobić vmoda na tej karcie prosiłbym o podanie schemaciku bądź namiarów do stronki. POZDRO.

Jak dla mnie seria Colin umarła po 2 części. :cry: Teraz nie robią nic innego oprócz ładowania efektów graficznych, żeby 9/10 matołów mówiło: "ŁAŁ ale zarąbista grafa nawet na LOW ustawieniach..." bo mu na więcej sprzęt nie pozwala. :blink: Wg mnie tym razem Codemsters przegięli pałę odnośnie wymagań. Zrobili silnik pewnie pod X360 i PS3 i przenieśli najprostszym możliwym sposobem na PC, tak że na dobrej klasy sprzęcie uzyskuje się kilkanaście FPS na ustawieniach Medium!!! A postawienie na 30fps :mur: dla gry to już skrajny debilizm przy takiej dynamice. Przy szybkich skrętach aż widać jak kolejne klatki się nakładają. Nic tylko iść do sklepu i kupić 2x8800 pod SLI BRAWO!!! Nie ma to "tajne" umowy: "wy dacie zjeb%^$## silnik, a wy mam odpalimy działkę ze sprzedaży kart" Na moim sprzęcie 800x600 można na medium jeszcze pograć, ale tylko z widoku ze zderzaka, bo podczas gry z lotu ptaka nawet na LOW nie da się grać, bo tak rosną wymagania. Samochód nie reaguje od razu na naciśnięcie przycisku, dopiero po chwili, ale wtedy jest już za późno bo stawia go bokiem. (a może to opóźnienie układu kierowniczego, tylko czemu nie ma takiego opóźnienia podczas widoku ze zderzaka Hmmm...) Zresztą samochód zachowuje się jak deska surfingowa, zero Fizyki. Próbowaliście może podjechać pod 70 stopniową górkę, gdy zjedziecie z trasy? JA TAK, nawet na wstecznym daje radę!!! Tej serii już chyba bardziej nie da się spier papier!!!

boss Wykres jaki uzyskałeś na 320 jest w miarę ok. Bardzo podobny do mojego, chociaż mój był robiony pod Vistą. Ten typ chyba już tak ma. Podejrzewam, że wszystko zależy od sterowników i samego chipsetu obsługującego SATĘ. Jedyne, co mnie troszkę martwi, to bardzo słaby "Burst speed" Chociaż pod XP też miałem z tym cyrki. Pod Vistą jest troszkę lepiej, ale bez przesadyzmu. Raz jak mi się coś XP skwasił, czyli jak system nie działał jak potrzeba, miałem burst koło 220 na pojedynczym dysku. Niestety po reinstalacji nigdy nie udało mi się osiągnąć tamtego Bursta, mimo zażartej dyskusji o problemei na forum. Co do twojego bursta, sprawdź czy wyciągnąłeś zworkę(bardzo malutka, można przeoczyć) ograniczającą dysk do SATA1. Dużego zysku nie będzie, ale zawsze coś.

domi-nick Nie wiem, jak ty zrobiłeś swoją skrzyneczkę, ale widocznie coś zwaliłeś albo Szajsungi i WD'eki są tak głośne, że nie da się z nimi nic zrobić. Ja posiadam 2 skrzyneczki i muszę powiedzieć, że trzeba je bardzo dokładnie wykonać. Ja siedziałem przynajmniej 3 godzinki nad każdą (docinałem nawet najmniejsze kawałeczki, żeby wszystko ładnie zapełnić) Dysk wciskałem w zrobioną dziurkę siłą, ale bez sadyzmu dla dysku). Gdy wpadł ładnie w dziurkę i wyrównał się wysokością z matami zakleiłem całość z 4 warstwami mat i skręciłem obudowę CD'eka. (oczywiście tam gdzie jest górna powierzchnia dysku przykleiłem papierek - oryginalny żółty z mat :P żeby mata nie przywarła na stałe do naklejki na dysku) Podczas pomiarów zauważyłem, że wystarczy mała szparka między matami, a większość pracy idzie na marne. Gdy delikatnie odkleję górne warstwy, tak że widać skrawek dysku świst talerzy okropnie daje się we znaki. Gdy wszystko jest ładnie zaklejone i upchane w całej obudowie CD'eka świstu talerzy NIE MA, a głowice wydają prawie niesłyszalne delikatnie basowe pyknięcia już w zamontowanej zatoce 5". Przy normalnym siedzeniu koło komputera głowic nie słychać, nawet przy defragmentacji.

Witam. Ja chciałbym powiedzieć coś na temat głośności Seagate'a. Ostatnio przenosiłem system na jedną z 320GB, zaś druga czekała na biurku jako magazyn danych. Co się okazało. Model na który przenosiłem system, gdy leżał na kafelkach z podpiętymi kabelkami był praktycznie niesłyszalny, głowice delikatnie mruczały. Po włożeniu do obudowy głowice zaczęły dawać o sobie znać. Kwestię porównywania głośności głowic przez różnych użytkowników wsadziłbym między bajki. Każdy ma inną obudowę, zwartą, masywniejszą, rozklekotaną. Wnioski nasuwają się same. Gdy przyszedł czas na zapełnianie drugiej 320, tak samo została ona połączona kabelkami i położona na kafelkach. I co nastąpiło? Otóż druga 320 była zauważalnie głośniejsza od poprzedniej, a raczej szum jej silnika!!!!!!(może z czasem się wyrobi) Głowice były na takim samym poziomie. Zaznaczam, że chodzi o dwie nowe 320 z tego samego sklepu. Także jaki model traficie, tak będziecie mieli.(albo ciszej albo delikatnie głośniej) Co do pisków i strzałów głowicami, o których pisał autor, to ja nie wiem o co mu chodziło, bo ja żadnych pisków i strzałów nie słyszę, a do testu mam o dwa modele więcej. 3 320 siedzi już od 6 miesięcy w kieszeni zewnętrznej. Piski były, ale w Barrakudzie 7 (co minutę w IDLE bodajże, tzw. Disk Self Test) oraz w 120GB WD kumpla - po roku użytkowania fajnie zaczął piszczeć - silnik. Samsung i hitachi mają najcichsze głowice, nie słychać ich nawet w obudowie??? Hmmm... jeśli to prawda, to ci producenci chyba nalewają do dysków żelu, bo wytłumienie głowic jest mało prawdopodobne przy zachowaniu ich szybkości, ale niech im będzie. Co do głośności ogółu dysków: Ludzie zlitujcie się. Każdy dysk będzie słyszalny w całkowicie wyciszonym komputerze. Dlatego też polecam SKRZYNKI BITUMICZNE!!!!!!! Wyciszenie 80%, o wiele lepsze i tańsze, niż ten cały Scytche Quiet Drive !!!!!!!!! Chciałbym też mocno zaakcentować pewien fakt. SEAGATE wypuścił 2 talerzową 320 ROK TEMU (2 maja - pierwszy topic barki 10) Inni producenci kiedy wypuścili swoje? Jeszcze nie dawno były tylko 3 talerzówki WD Hitachi i Samsunga. 10 miesięcy zwłoki to kupa czasu na dopracowanie swoich 2-talerzówek, tak aby Seagate zostawał delikatnie w tyle. Proste i logiczne stwierdzenie. Dziękuję za uwagę i pozdrawiam. P.S. Myślcie logicznie i bierzcie najlepsze Barki 11 już wkrótce (1TB - 4 talerze oraz modele pochodne 250 - 1, 500 - 2, 750 - 3) Chodziło mi o takie coś, http://forum.dzikie.net/index.php?action=s...at&id=17759 bo zaraz będą komentarze, że się dysk przegrzeje. Mam Raida0 2x160 w takich skrzyneczkach i jakoś dyski żyją w nich.