Skocz do zawartości

m4r

Stały użytkownik
  • Postów

    3690
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    49

Treść opublikowana przez m4r

  1. m4r

    World of Tanks - Temat zbiorczy

    Ja wczoraj w przypływie frustracji po kolejnej wtopionej bitwie jednego KT postraszyłem. Grałem akurat Hummelem i zobaczyłem, że kampi obok bazy. Napisałem coś w stylu "jak się nie ruszysz w ciągu 10 sekund, dostaniesz w doopę czopek za 900hp". Pomogło i ruszył. Na jego (i nasze szczęście), bo za moment się przydał - wyskaucił 2x T29 + T32, które zdjąłem przy jego i jagdpantery pomocy. Wygraliśmy chyba dzięki temu.
  2. m4r

    World of Tanks - Temat zbiorczy

    Jeżeli będą odblokowane moduły analogiczne do tych z T34, to pewnie exp też będzie przeniesiony. Nawet nie patrzyłem. ___ Czyli tylko ja miałem taki nędzny dzień, że same noob teamy co bitwę? - Gram Hummelem - T32, KW-5 i parę innych kampi w bazie obok nas. Efekt - arta musiała się po 3 minutach ostrzeliwać jak TD (z chowaniem za budynki, etc.). - Gram 3002DB - albo robię za skauta i kończę (całkiem niechcący) jako jedyny z 5 killami (i ofc przegraną), albo robię za obrońco-skauta jednej ścieżki (powstrzymany na dość długo T32, Typek, IS-3 - na szczęście arta ogarniała), podczas gdy praktycznie cały team daje się wybić z drugiej strony mapy. - Gram KW - robię za mobilną artylerię i ratuję team z opresji zdejmując (tym razem dziękuję za dziwność KW) jednym strzałem co większe zagrożenia. Innymi czołgami wczoraj nie latałem - strach pomyśleć co by się mogło dziać.
  3. m4r

    World of Tanks - Temat zbiorczy

    Dało się grać. Wyskauciłem Mausa (poleciał pierwszy), KT (poleciał któryś tam), T34 (franca przeżyła do końca) i trzy ichniejsze arty (poleciały razem, jako drugie), zanim w końcu T34 zdjął mi gąsienicę, a potem dostałem z 5000 dmg na raz ze wszystkich stron. Potem w miarę normalnie grali (ostrożnie :lol:), puszcząjąc skauta to jedni, to drudzy i bawiąc się w podchody, aż w końcu został tylko nasz T30 i kilka artek + ich T34, 3002db i kilka artek. Niestety, nasze arty siedziały w kupie i to wystarczyło, żeby wypatroszyli je w niecałą minutę po tym, jak wpadł na nie... ich hummel. Na końcu było bodaj 15:11, czyli nie tak znowu tragicznie, jak by być mogło, gdyby w którymkolwiek teamie był t-50/t-50-2 :lol: .
  4. m4r

    World of Tanks - Temat zbiorczy

    Pobiłem dzisiaj dwa rekordy. Jeden na odległość od zdjętego celu z KW: A drugi...
  5. Nie jestem Twoim kolegą. Myślałem, że pokazanie historii postu przez moderatora jakoś Ci pomoże. Widzę, że nie chcesz takiej pomocy, która jakoś by Cię oczyściła, więc szczerze mnie w tym momencie Twoja opinia grzeje.
  6. Szkoda, że nie ma historii postów... w Vb jest i byłoby pozamiatane. A może jest historia postów? :> Ostatni mój całkowicie OT post, może w końcu zrozumiesz. Jeżeli nie - nie moja broszka. m = metr (SI - to taki układ jednostek miar, w którego świecie żyjesz). M/mi = mila (upraszczając - nie SI). Nie ma oznaczenia m/h dla "mila na godzinę". Zresztą, trochę bardziej obrazkowo - napiszesz "m" dla mili na studiach przy rozwiązaniu zadania, to ze stuprocentowym prawdopodobieństwem dostaniesz dwa-zero. Kropka.
  7. Dzięki, ogarnę w wolnej chwili. W sumie miałem tylko jeden z zatrzaskiem do tej pory... oryginalnie uszkodzony :lol:
  8. Różni się tym, że jesteśmy w Polsce, a więc poprawna jednostka to km/h. Poprawny skrót dla mili na godzinę to mph, a według SI m/h można sobie przetłumaczyć właśnie jako metr na godzinę. W związku z tym mała prośba, do speców, którzy na fizyce, tudzież matematyce, spali: Piszcie od razu, jakich jednostek używacie. Mój nauczyciel od fizyki miał denerwującą przypadłość pytania "jabłek, czy gruszek", jak ktoś mu podawał suchą wartość liczbową. I w końcu wiem dlaczego. Ja nie mam zamiaru się domyślać, czy jak ktoś pisze 80, to ma na myśli kilometry, mile, czy może jakieś Azerbejdżańskie kroki.
  9. m4r

    World of Tanks - Temat zbiorczy

    Taaa... E-75 = pan niezniszczalny. Raz wszystko ładnie wchodzi, innym razem wszystko rykoszetuje. T95 od frontu jeszcze nie rozgryzłem. Nawet gąsienice wydaje się mieć czasem nie do ruszenia :blink:
  10. m4r

    World of Tanks - Temat zbiorczy

    Tak - im niżej, tym lepiej. Muszę w sumie poszukać, bo jest masa topiców gdzie strzelać (praktycznie każdy czołg w WoT ma gdzieś swój temat "gdzie celować". Oprócz weakspotów na zdjęcie *** hp są jeszcze rozpisane (nawet rozrysowane) weakspoty na krytyki, podpalenie, ammo rack, załogę, etc. Warto poczytać.
  11. m4r

    World of Tanks - Temat zbiorczy

    E-75... z daleka będzie kłopot. Z bliska wizjer dowódcy na wieży i (tak słyszałem) - lampa na przodzie. Możesz próbować dół wanny, ale ciężko trafić z bliska. Z daleka czasem udało mi się trafić i pociski ładnie wchodziły z T32 i KT. Mogę rozpisać "na szybko" te, które mi sprawiały jakiś kłopot: Ruscy: KW-5 - r2d2 + wizjer na wieży. Boki to 50% szans na zerowy penetrujący strzał, ale czasem nie ma innej opcji t-44, t-43, typ-59 (taa, Chińczyk, gościnnie tutaj) - bok pod wieżą - duża szansa na ammo rack t-50, t-50-2 - przednie koło :twisted2:... jak już się go zatrzyma - gdziekolwiek Niemce: Tygrys P - wieża (relatywnie łatwa do trafienia, pociski przechodzą praktycznie zawsze, można jeszcze wyłączyć mu działo na pewien czas :lol:) Tygrys - wieża + gdzie popadnie :lol: - łatwy do zdjęcia, o ile nie stoi pod kątem (wtedy leci dużo rykoszetów) KT, Lew, E-75 - dół wanny, dodatkowo wizjer na wieży, jeżeli jest szansa trafić E-100 - belka dalmierza (o ile jest szansa trafić), z boku i z tyłu dość łatwo wchodzą pociski niemieckie średnie (pantery, e-50, etc.) - wszędzie z naciskiem na wizjery Ogólnie - w niemieckich celuje się albo w najbardziej prostopadłe do Ciebie płaszczyzny, albo grzeje z HE. Jankesi: T29 z Mickey Mouse turret - uszy MM amerykańskie ciężkie - kadłub (wszelakie załamania), gąski, cały bok i tył amerykańskie średnie - wieża We wszystkich chyba niemieckich czołgach (i chyba amerykańskich) jest ciekawa zasada - im niżej w przód celujesz, tym większe szanse na obrażenia z AP. __ Możemy się umówić na jakiś trening, to postrzelamy sobie do nieruchomych celów w różne miejsca :D W tej chwili macie z mojej strony do wyboru: Pz III M4A3E8 KW KW-3 Tygrys 2 T32 T34 VK 3002 DB hummel i pewnie jeszcze coś, o czym zapomniałem :lol: Kolejne zabawki wkrótce :lol:
  12. Nie wolisz trzymać danych na większych partycjach i pogrupowanych w odpowiednie katalogi? Imo prościej (wiem, czepiam się).
  13. m4r

    World of Tanks - Temat zbiorczy

    Trzeba znać nazewnictwo WoT :lol2: Derp gun, troll gun, lolgun, wanna, etc. Ostatnio mnie rozwalił tekst "wartburg", którym ktoś ochrzcił "t-43"... nie wiem dlaczego :lol: No, ale do rzeczy: R2D2:
  14. Haj Niedawno najadłem się strachu, bo pewnego dnia dysk (hd103uj) zaczął mi niedomagać, a estool pokazał błąd w pamięci ram dysku (bez wnikania w szczegóły doszedłem, że chodzi pewnikiem o cache). Coś mnie tknęło i podłubałem w kablach - jak ręką odjął. Ale cała radość trwała tydzień - w sobotę znowu coś się pochrzaniło (pewnie wtyczka jakimś cudem traci styk) i komp zaczął dostawać laga (uruchamianie 10 minut, freezy muzyki, etc.). Znowu pomogło poruszanie kablem od dysku, ale już mnie to wkurzyło i pomyślałem, że wymienię. Jako że wymieniałem do tej pory tylko trzy kable sata (dwa dla jednego dysku - na razie działa), jeden dla drugiego (już niedomaga), chciałbym Was zapytać: Czy znacie jakieś dobre kable, czy też mam latać po sklepach i liczyć na łut szczęścia, kupując pierwszy-lepszy kabelek? Mogę, ewentualnie, wrzucić S.M.A.R.T. dysku(ów), żeby można było np. wykluczyć całkowicie faktyczną awarię elektroniki, ale wydaje mi się to w tym momencie zbędne. Wiem, że w tych dyskach (hd103uj) estool zgłaszał problemy z błędami - część to był błąd w jednej wersji programu (wykluczyłem - dobra wersja estool), a część to faktyczne uszkodzenie dysku, no i tutaj jednak pewności nie mam (w tej chwili żadnych błędów diagnostyka nie podaje). Btw, rada dla tych, którzy myślą, że ich dysk pada, a S.M.A.R.T. pokazuje dobre wartości - sprawdźcie najpierw kable, potem szukajcie dalej. Możecie sobie zaoszczędzić kilka godzin skanowania dysku :lol:
  15. Tor Project: Anonymity Online :?:
  16. Imo dobry kierunek: Renault Fluence Honda CR-Z - opis modelu: cena, silnik, osiągi, spalanie, dane techniczne Opis modelu => Honda.pl Tylko nie podoba mi się, że to coraz bardziej skomplikowane i przy takiej tendencji nawet koła niedługo nie da się zmienić poza ASO.
  17. Omg, zostaliście w inteligentny (mam nadzieję) sposób wyszydzeni, a proponujecie współpracę. Nigdy nie zrozumiem marketingowców. <_<
  18. m4r

    World of Tanks - Temat zbiorczy

    Inna sprawa, że KW-5 to w końcu KW i ma typową dla nich wszystkich przypadłość - połowa strzałów w jego bok to "we've hit them harrrrd" za 0 (słownie zero) procent. Typy są śmieszne, ale w zgranej grupie potrafią wyczyniać cuda (patrz plutony z trzech klanowców). Lwy... dla mnie to KT w innej skorupie i tak je traktuję.
  19. Bena vs Diesel :ploom: Bijcie się! :lol2: Patrz avatar :lol: Czekam do tej soboty - czy będzie śnieg, czy nie. Mam całe koła, żabę i pr0 klucze, więc zabawa w pitstop nie trwa u mnie nawet 10 minut :E
  20. m4r

    World of Tanks - Temat zbiorczy

    Da się grać, tylko trzeba cholernie uważać. I przydaje się wtedy lekki trening artą- głównie po to, żeby wiedzieć w których miejscach można sobie spokojnie przeczekać deszcz meteorów. Ciekawe, czy mu do statów zaliczyło :lol: Ech, skończyła mi się premka - zaczęło ciułanie na grę tierem 8+ (u niemców 7+). Kupiłem 3002 db - jak jest w górnej części listy graczy, potrafi rozwalić praktycznie wszystkie czołgi na mapie. Jak jest w dolnej, może co najwyżej startować do arty. I jeszcze jedna rzecz, a praktycznie potwierdzenie - gracze z czołgami premium nie potrafią grać. Przerąbaliśmy jedną bitwę, bo jakiś leszcz w premium T-25 nie wiedział co zrobić, jak zobaczył wroga. Tam, gdzie ja bym miał 100% kill, koleś uciekał. W innej bitwie jakiś lwiarz skłonił cały team (idioci, no ale co zrobić) do kampienia. Na moją delikatną sugestię, że to głupota, napisał mi, że nie ma artylerii, więc lepiej kampić (WTF?!). W związku z tym pojechałem sobie spokojnie jedną stroną mapy, dwaj inni kolesie drugą. Wszystkie kille, jakie zdobyliśmy, były nasze. Reszta teamu została wybita do nogi. Pozytywnym wyjątkiem od tej reguły są ludzie z klanów, którzy premium kupują bardziej z konieczności (zarabianie na inne czołgi), niż "żeby mieć". Tacy zwykle ogarniają co i jak.
  21. m4r

    World of Tanks - Temat zbiorczy

    E8 / KW / PZ 4. Ogólnie - co kto lubi. Ja lubię E8.
  22. m4r

    World of Tanks - Temat zbiorczy

    Goofniarzu, za naukę się weź - to raz. Naucz się czytać komunikaty graczy na ekranie - to dwa. (Jak widzisz "Help!" zaraz po starcie gry od osoby lecącej samotnie na górkę w Mines, to znaczy że akurat zgrywasz lemminga z resztą całego teamu). Ech... <_<
  23. m4r

    World of Tanks - Temat zbiorczy

    Ja też prawie zawsze czekam, ale często zdarza mi się przygrzać w ruchomy cel w takiej chwili, w jakiej niewiele osób by się odważyło. Weź np. mój screen powyżej - zdjąłem gościa w czasie krążenia po bazie - gdyby nie ten strzał, mielibyśmy pozamiatane: bez strzału, albo po moim pudle gość po max 10 sekundach miałby 100%. I to od takiego ryzyka dużo zależy w arcie. Gdybym miał czekać na same "pewne" trafienia, to by mnie team od noobów wyzywał. A czasem specjalnie wysyłam jeden, czy dwa pociski obok kogoś - wtedy zauważy, że arta na niego poluje i siedzi dłużej za kamieniem/budynkiem, dając czas mojemu teamowi na zajęcie pozycji i zaatakowanie. IMO o to właśnie chodzi w grze artą - nie o stuprocentowe trafienia, tylko o pokazanie, że ma się od samego początku przewagę na mapie. Nic tak nie demotywuje czołgisty, jak świadomość że jego pierwszy wyjazd z ciepłego, chronionego kącika będzie ostatnim.
  24. m4r

    World of Tanks - Temat zbiorczy

    Celność nie ma nic do rzeczy. 3/4 "nietrafionych" strzałów trafia obok gościa, ale na tyle blisko, że zdejmuję mu gąski i wystawiam na strzał ekipie - to też się liczy. Czasem mam bitwy z zerem trafień i 4-5 uszkodzonymi czołgami. Rekord to 4 zdjęcia gąsek u jednego pacjenta i zjechanie go o ~1000hp, bez jednego bezpośredniego trafienia. Btw... ppc FTW xDD
  25. m4r

    World of Tanks - Temat zbiorczy

    Yyyy... Nie czuję się, jakbym był jakimś wymiataczem. A jak gram czołgiem, to widząc je w przeciwnym teamie zawsze staram się jeździć tak, żeby im nie dawać szansy na strzał, bo one (i GW Pantery) są chyba najskuteczniejszą artą w tej grze.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...