Skocz do zawartości

DziubekR1

Stały użytkownik
  • Postów

    4638
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    16

Treść opublikowana przez DziubekR1

  1. Ten Samsung z tego co kojarze nie ma FullHD, chyba ze jest jakas wersja o ktorej nie wiem. A tak poza tym, to w okolic 2500zl z rewelacyjna matrycą, jest tylko jeden sluszny wybór - http://allegro.pl/laptop-acer-v3-571g-i5-3210m-8gb-750-gt640-fhd-ips-i3097623451.html
  2. Ponoc w WP 8.0 juz mozna. W 7.8 tez niby jest jakis trick nieoficjalny, ale nie zgłębiałem tematu.
  3. No to mi zrobiles smaka :) Wychodzi na to, ze jednak "bez gwiazdek", a te 5% cholernie kusi. W sierpniu kupowalem lapa za 3600 to wychodzi, ze bym dostal 180zl zwrotu... Chyba czas pożegnać się z mBankiem, poczytam o tym Alior Sync dzisiaj, dzieki za odpowiedz.
  4. Jak dzisiaj FullHD sie sprzedaje w 5" smartphone to nie widze problemu :) A tak powaznie, to gwarantuje Ci, ze patrzenie na to "mleko" w matrycy HD, a juz tym bardziej błyszczącej, wymęczy wzrok znacznie bardziej niz patrzenie na cos dobrej jakosci.
  5. Zrobisz jak uważasz, ale ja bym zrezygnowal ze wszystkiego na rzecz matrycy Full HD. Jak bys postawil obok siebie laptopowe HD i FullHD, to w strone HD juz nawet bys nie chcial splunąć. Dzisiaj takie szajsy wstawiają, ze na przecietnej HD to juz nawet nie da sie ustawic glowy tak, zeby obraz nie był przekłamany albo na górze, albo na dole, dla mnie to jest jakies totalne nieporozumienie. Kupilem pare miechow temu na probe Lenovo Z580, sam laptop bardzo fajny, ale tak szajskiej matrycy nie moglem zdzierżyć przez pół godziny. Postanowilem kupic raz i porządnie i teraz mam FullHD matową i powiem krotko, juz nigdy w zyciu nie wezme błyszczącej, a juz tym bardziej HD. Tu nie chodzi nawet o rozdzielczosc, ale o kąty widzienia, czern, kontrast, kolory itp. itd. HD i FullHD w lapach dzieli przepaść.
  6. Hmm, to ten Sync naprawde taka torpeda ? Sam uzywam od wielu lat mBanku, bo nie potrzebuje cudów niewidów, a chce miec jedynie proste, darmowe konto, ale z tego co tu piszesz, to tu tez jest proste darmowe konto, a do tego jeszcze fajne bajery ze zniżkami 5% i kilka darmowych przelewow natychmiastowych. Naprawde to wszystko takie "bez gwiazdek" jak mialem do tej pory w mBanku, czy trzeba na cos uważać ? Jak z oplatą za karte debetową ? Kredytówki nie potrzebuje, chociaz jak by byla darmowa, to tez łykne :)
  7. http://allegro.pl/laptop-acer-v3-571g-i5-3210m-8gb-750-gt640-fhd-ips-i3097623451.html - tego Ci polecam na pierwszy laptop, ze wzgledu na genialną matrycę, w tej cenie zamiata cala konkurencje. Poza tym, to wydajnosciowo tez Ci do gierek spokojnie wystarczy. http://www.morele.net/laptop-hewlett-packard-probook-4540s-h5j36ea-542618/ - a tego Ci polecam na drugiego, do prac biurowych i ogladania filmow to rewelacja za tą cene, no i matowa matryca oczywiscie.
  8. Za tyle mozna nówke wyrwac na allegro. Grand X In nie polecam, bylby rewelacja, ale zdupiona reakcja na dotyk w telefonie dotykowym, to jak dziurawa prezerwatywa. EDIT: Ewentualnie inaczej, wez tego Grand X In, bo za 59zl, to sie go pyli bardzo w porownaniu do reszty telefonow w tej ofercie. Sprzedaj go na allegro, z miejsca pojdzie za 600-650zl i bedziesz sobie mogl wybrac co dusza zapragnie. Od siebie w takim rozwiazaniu polecam Wave 3 albo Galaxy Ace 2.
  9. http://allegro.pl/laptop-acer-v3-571g-i5-3210m-8gb-750-gt640-fhd-ips-i3097623451.html - matowa, FullHD, IPS, łykaj póki jeszcze są.
  10. Nie wiem czy jeszcze jest dostepny u operatorow, ale jesli nie potrzebujesz pierdyliona aplikacji, to moze Samsung Wave 3 ? Mam go od pol roku i dla mnie rewelacja. Jest tez spora szansa, ze dostanie najnowszy system Tizen w tym roku.
  11. DziubekR1

    Warto Posłuchać...

  12. To juz lepiej Lanosa, mozna wyrwac za grosze auta, ktore naprawde pochodzą od dziadka i maja 100.000 prawdziwego przebiegu. Generalnie bardzo niedoceniane, a bezawaryjne auta. Poza tym Fabia bardzo fajna, mialem służbową, jedynka przejechala bez gadania 320.000km po czym padl silnik :)
  13. http://allegro.pl/listing.php/search?string=300e5c&category=491&sg=0&order=p - moze Samsungi plastikowe, ale sie nie sypią. Ten model spelnia praktycznie wszystkie kryteria. Wytrzymalszy i solidniejszy bylby HP 4540s, ale jego znowu w tej cenie z Windowsem nie dostaniesz.
  14. Widze, ze moje doswiadczenia z allegro potwierdzaja niektore "ludzkie zachowania" Od siebie moge dodac, ze: 1) 95% przedmiotow sprzedalem bez zadnych pytan, czasem jakies czy dam rade wyslac jutro, ale to normalne. Na poczatku swojej kariery jeszcze odpisywalem na pytania w stylu "Czy moglbym nagrac film pokazujacy, ze komputer dziala", albo o fotki srotki (kiedy na aukcji zawsze mam z 8-10 i to bardzo dokladnych), albo jakies inne najróżniejsze pytania. I powiem jedno, taki gosc na 100% nie kupi. Dzisiaj juz ich olewam po prostu. 2) Pytania, czy moglbym przetrzymac przedmiot, bo gosc bedzie mial kase w przyszlym tygodniu. Kiedys sie na to nadziewalem, a teraz powiem ze NA 100% NIE BEDZIE MIAL KASY. Na poczatku swojej kariery najrozniejsze historie pozniej slyszalem, najlepsza pamietam do dzisiaj, ze najechal na krawężnik za ostro, wygial felge, musial dac do prostowania i przez to jednak nie ma kasy Takze dzisiaj tez takich jegomosciow olewam. Mozecie byc pewni, ze chocby zarzekał sie na swoja matke, ze jednak kupi, to na 100% nie kupi. Dzisiaj odpowiadam krotko, aukcja jest wystawiona, cena jest jasna, jak nikt nie zalicytuje to zapraszam w przyszlym tygodniu, a jak ktos zalicytuje to przykro mi. Ewentualnie: "Bedzie Pan mial pieniadze w przyszlym tygodniu ? Nie ma problemu, prosze zalicytowac i zrobic przelew w przyszlym tygodniu, mi sie nie pali, zaczekam" (z tego co kojarze jeszcze nikt nie zalicytowal po takiej odpowiedzi ). Podsumowując, szkoda czasu na takich frajerów. Na poczatku probowalem i doswiadczenie nauczylo mnie, ze to absolutnie nie ma sensu. Aukcja jest wystawiona, przedmiot dokladnie opisany, fotki ladne, wyrazne i dokladne. Nic wiecej nikomu nie trzeba. Odpowiadam tylko na jakies pytanie w stylu "Czy dam rade wyslac jutro jak kasa dojdzie". Cala reszte mozna smialo olac, bo gwarantuje, ze gosc i tak nie kupi. Generalnie kieruje sie taka zasada, jesli po naszej odpowiedzi pojawia sie drugi mail i nie jest to mail tresci: "Ok, to biorę", to na 100% mozecie byc pewni, ze to gosc z tych co truje dupe, a pozniej i tak nie kupi, bo znalazl taniej
  15. Serii ProBook nie musisz sie obawiac, to naprawde fajny sprzet. Generalnie do zadan ktore podales, to b980 spokojnie wystarczy, wiec jesli da sie go kupic z 300-400zl taniej, to mozesz smialo zrezygnowac z i3. Tak jak mowilem, Samsung jest OK, ale ten HP jeszcze lepszy, w wiekszosci z aluminium, a i matryce ma calkiem nienajgorszej jakosci porownujac do innych tanich matryc.
  16. Ten Samsung jest OK, ale ja byl wolal tego - http://allegro.pl/listing.php/search?category=491&sg=0&string=4740s&order=p
  17. Jest naprawde OK. FullHD matowa, dobra grafika, a i7 tylko by zwiekszyl temperature, bo wydajnosci 650m i5 nie ograniczy. Za ta cene bardzo fajny sprzet.
  18. http://allegro.pl/laptopy-491?a_enum%5B4326%5D%5B7%5D=7&a_enum%5B4474%5D%5B120%5D=120&a_text_f%5B82%5D%5B0%5D=&a_text_f%5B82%5D%5B1%5D=&a_text_i%5B171%5D%5B0%5D=&a_text_i%5B171%5D%5B1%5D=&a_text_i%5B135%5D%5B0%5D=&a_text_i%5B135%5D%5B1%5D=&distance=1&listing_sel=2&listing_interval=7&postcode_enabled=0&state=0&offer_type=0&city=&postcode=&price_from=&price_to=&change_view=Poka%C5%BC%C2%A0%3E&order=p Ja bym poszukal wsrod tych modeli, koniecznie FullHD matowa. Moze popularny Dell 7720 ? Powinien byc do wyrwania kolo 3000zl z matem FullHD.
  19. A moze http://www.sferis.pl/produkt/67703.html ?
  20. Ja bym łykal tego Acera bez zastanowienia. Wlasnie niedawno przeczytalem, ze on ma matową matryce FullHD i to jeszcze IPS !!! W cenie 2500zl to po prostu nie ma konkurencji. Co do rozdzialki FullHD, to mozesz zalozyc, ze bedzie 30% mniej FPS w porownaniu do rozdzialki HD. No i bez zastanowienia bierz FullHD, bo ma O NIEBO lepsza jakosc obrazu. EDIT: http://www.notebookcheck.net/Review-Acer-Aspire-V3-571G-53214G50Maii-Notebook.88733.0.html - ta matryca jest po prostu torpeda, bierz bez gadania :)
  21. DziubekR1

    Warto Posłuchać...

  22. Moze Lumia 820 ? Nokia Mapy z darmowymi mapami praktycznie calego swiata i ma jeszcze pare innych bajerów. Chociaz nie wiem jak by na GPSie spisal sie AMOLED, bo czytalem jakies przypadki, ze sie wypalaly znaczki z nawigacji przy dlugim użytkowaniu, wiec musialbys temat rozeznać. Ewentualnie Lumia 920, mapy ma te same, a ekran to juz nie AMOLED, wiec moze smigac caly dzien.
  23. No pojechales ! Dzieki za ta odpowiedz. W kwestii kontraktu z PL, to ja oczywiscie sie rozeznalem w tym temacie, to wlasciwie byla pierwsza rzecz ktora zrobilem. Wiec tak, moja firma konkretnie (ona jest w koncernie STRABAG), mimo ze ma zagraniczne kontrakty, to nie byli zainteresowani z prostego powodu, na takie kontrakty wysylaja Niemców i to Niemcom wolą dać zarobić. Nie bede opowiadal o wszystkich szczegolach płacowych tej firmy czy tez koncernu STRABAG, czy ogolnie w kraju, bo kazdy wie jak to wyglada. Generalnie włos sie na glowie jeży i ja nie mam zamiaru byc chińczykiem, kiedy przy biurku obok mnie siedzi Niemiec, ktory pracuje 2x mniej za 5x wieksze pieniadze (niestety nie przesadzam). Tak wiec, moja firma odpadla, wiec zorientowalem sie co tam bezposrednio w STRABAGu. No wiec szukali ludzi na kontrakt do Rosji. Oddzial w POlszy proponowal 50% wieksze zarobki jak miales obecnie. Śmiech na sali. Tak wiec podsumowując, WSZYSTKO mam zamiar zalatwiac tylko i wylacznie przez zagraniczne firmy, albo przez ich zagraniczne biura. Generalnie po wylaniu kubła zimnej wody na glowe, raczej chwilowo odpuszcze Australie i NZ, co tam wyslalem, to wyslalem, moze ktos odpisze, ale jakos w to nie wierze. Popatrzylem na UK i tam ofert w Civil nie brakuje, wiec od srody zacząłem wysyłać tam i zobaczymy jak ten temat sie rozwinie. To by byla idealna opcja, jezyk podszkole, doswiadczenia zlapie, kase odloze, a wtedy to juz bym nawet w ciemno na turystycznej moze sprobowal do Australii. Jak mi nikt nie odpisze w tydzien, dwa, to moze walne sie tam w ciemno, to juz nie jest az tak zabójczy koszt jak Australia, a kase na taka ewentualnosc odkladalem przez caly okres mojej pracy, wiec troche na szczescie mam. W kwestii Australii zostala mi jeszcze jedna opcja, ktora wyglada naprawde konkretnie i jesli by to wypalilo, to powiem szczerze, pojechalbym nawet teraz w ciemno, bo na takiej wizie szanse znalezienia roboty w moim zawodzie, tam na miejscu, sa juz bardzo duże. Wazna 18 miesiecy bez praktycznie zadnych ograniczen (bez prawa glosowania oczywiscie). Chodzi o wize Subclass 476, ktora wyczailem dopiero pare dni temu - http://www.immi.gov....-migration/476/ . Z ta wiza jest tylko dla mnie jeden niepewny temat, na liscie akceptowanych uniwersytetow jest tylko Politechnika Wrocławska, a chodzi o to, ze ja na PWr robilem tylko magisterke (Masters studies) i do tego zaocznie, inżynierskie robilem dzienne, ale juz na innym uniwerku. Pod tym linkiem - http://www.immi.gov....alification.htm - jesli to dobrze interpretuje, wyglada ze jest OK. Ale znowu nie wiem jak mam rozumiec np. to - http://www.immi.gov....nstitutions.htm - "You must have completed your Engineering degree at a recognised institution in the last two years.". No i zonk, bo nikt mi nie potrafi jasno odpowiedziac na to, czy moja po pierwsze zaoczna, a po drugie magisterka sie kwalifikuje. Ambasada Australii w Wawie zaczela mi czytac to co jest na stronie, a na moja informacje, ze ja juz ta strone przewalilem na wszystkie sposoby, po wielkich konsultacjach z przelozonymi, uznali, ze skoro nie jest napisane, ze nie moze, to znaczy ze może. Ale gwarancji nie mogą mi dać. Pozniej napisalem na jakims duzym forum australijskim, gdzie jakis agent migracyjny z AU zaczal kminic caly wieczor i wykminil to samo, ze raczej OK, ale tez gwarancji nie moze dac. Wszystko fajnie pieknie, zawsze mozna po prostu sprobowac, ale... samo wystapienie o tą wize to 315$, do tego trzeba zdac test IELTS angielskiego za ponad 600zl, pozniej tlumaczenia przysiegle wszystkich dokumentow, a w przypadku odmowy, nikt nie zwraca nawet 1$, a wszystkimi tymi papierami moge sobie podetrzeć du..., wiec cholernie fajnie by bylo wiedziec, czy jest w ogole sens rozkręcać tę machinę... EDIT: Chyba mnie olśniło w tym temacie. Oni piszac Engineering degree maja chyba po prostu na mysli "kierunek inżynieryjny", a nie sam tytuł inżyniera. To by bylo logiczne, bo np. na takiej PWr mozna rowniez studiowac Zarządzanie i Marketing i na innych uniwerkach z listy pewnie tez, to oni prawdopodobnie sie zabezpieczyli, ze moze byc jakikolwiek tytul, ale byleby byl inżynieryjny. Obym sie nie mylił, bo czekam na ksiazke z testami IELTS i jak mi to pojdzie znosnie, to startuje na tą wizę. Szkocki mialem okazje uslyszec tylko raz w zyciu i to na jutubie. Powiem krotko, tam sie nie wybieram Z Brytyjskim no to tez zalezy kto mowi, jedni elegancko, inni jak zabełkocą to brak słów. Generalnie zdaje sobie sprawe, ze na poczatku bedzie ciezko, ale sprawa jest prosta, nie ma innego wyjscia, wiec nie ma co płakać, że bedzie ciezko. Ciezko bedzie pierwszy rok, dwa, a pozniej powinno byc juz tylko lepiej, wiec mimo wszystko uwazam, ze warto sprobowac. A tego to sie nie boje. Referencje zarowno z mojej firmy, jak i kierownika kontraktu od STRABAGa dostalem takie, ze jak je czytalem, to sam sie chcialem zatrudnić. Jak mam maila w ofercie, to wysylam odrazu CV, Cover i reference (tlumaczone przysiegle oczywiscie), jak nie ma maila, to daje info, ze moge podeslac na prosbe. A w CV i liscie to jasna sprawa, ze pisalem prawde, to pierwsza rada ktora sie przewala w kazdym poradniku. Mowiac bajerka, mialem na mysli po prostu cos konkretnego, cos co sprawi, ze gosc w ogole bedzie chcial otworzyć załącznik, w przypadku jak bym zaczal wysylac bezposrednio do fim budowlanych, a nie przez rekruterów i ich oferty.
  24. Akurat w tym temacie wole sie nie scigac Na poczatku zaczelo sie dobrze, zadzwonili po swietach z mojego komisariatu, wszystko juz bylo rozpoznane, babka sie przyznaje, wszystko spisane, mialem tylko potwierdzic. No i OK. A pozniej przeslali to do Jawora, bo uznali, ze miescem przestepstwa jest miejsce wystawienia aukcji. Tam na komendzie uznali, ze cos im tu nie pasuje, bo uwazaja, ze to u mnie sie powinni tym zajac. Prokuratura w Jaworze wyslala wiec do Legnicy z zapytaniem, ktora to w koncu prokuratura ma sie tym zajac i wyszlo, ze jednak nie w Jaworze, a moja w Oławie... I dopiero od tygodnia maja w koncu moja sprawe na miejscu... I dlatego tak sie niecierpliwilem, to przedzwonilem do nich. Jakas miła pani podala mi numer Ds xxx/zz tylko wlasnie nie wiem, czy to juz bedzie ten wlasciwy numer, ktory moge podac do allegro, czy jeszcze nie. Ewentualnie sie przejade tam i zapytam, czy cos sie nie da przyspieszyc delikatnie. EDIT: Juz kompletnie nie wiem o co kaman. Dobrze, ze tego Ds numeru jeszcze nie wpisalem, bo dzisiaj przyszedl list, ale nie z prokuratury, a z mojej komendy. No i podane sa dwa numery. W formie Rsd xx/zz i obok drugi xxxx/zz. Nie wiem ktory mam wpisac. No i jest informacja, ze dnia tego i tego wszczeto dochodzenie o przestepstwo okreslone itd., a sprawe prowadzi taki i taki sierżant, a nadzoruje prokuratura w Oławie. Wiec to chyba jest to na co czekalem.
  25. Maniakalny, powiedz mnie prosze jeszcze jedna rzecz. Po wielu przebojach z moja sprawa, w konca dotarla do "wlasciwego urzędu" i dzisiaj przez telefon dostalem numer sprawy DS... itd. No i pytanie, czy mam jeszcze czekac na list z ta sprawa, bo oni mi tam przysylaja jakies rzeczy, ktore mam wyslac do allegro, czy sam telefonicznie podany numer powinien mi wystarczyc i moge juz walić do allegro ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...