mechl!n

Pisałem o tym w którymś topicu: 1. Piszczy cewka/dławik na karcie graficznej (ewentulnie na mobo)- rdzeń ferrytowy drży wytwarzając częstotliwość szłyszalną dla ucha jako pisk. To taki dość duży czarny wałek owinięty drutem z napisem np 4R7, 2R2, 3R3, itp. Wiem z obdukcji. 2. Sposobem na wyciszenie tych dławików jest silikon- trzeba obsmarować wkoło cały dławik- ludki robiły tak na płytach głównych z tym problemem- ponoć pomaga. Nie wiem tylko jak w takim wypadku jest z oddawaniem ciepła przez wytłumiony element. Drut ten (tak jak we wszystkich cewkach/dławikach) ma izolację z lakieru- bardzo cieńka warstwa. Osobiście nie uznaję jednak półśrodków- kupiłem nowy dławik i przelutowałem dziada.

Organoleptycznie stwierdzam, że mosiądz jest twardszy niż miedź- bez porównania lepiej się go obrabia (wieci, piłuje, gwintuje). Dopasowanie otworu do radiatora zajęło mi trochę czasu- w końcowej fazie piłowałem "małymi kroczkami" bardzo drobnym pilniczkiem- nie chciałem, żeby szczelina między "sercem" a podstawą wypełniona cyną była zbyt duża. Całość jest spasowana tak, że teoretycznie duży nacisk rdzenia CPU na "serce" spowoduje jego dociśnięcie a nie wypchnięcie (trochę to zawiłe- może później rysunek zamieszczę). Bloczki oczywiście będą na sprzedaż- ale dopiero po testach Kyńka. Cenę ustalą allegrowicze :) . Nie mam w tej chwili żadnego ("wolnego") bloczka GPU. Znaczy jest jeden w częsciach ale raczej zostawię go sobie do mojej nowej obudowy (nie "nn2"- ten projekt musi zaczekać- to będzie COŚ!). A na siłkę i tak muszę chodzić- to już nałóg :wink: .

Dobrą godzinkę.

Mi komunikat ten wyskakiwał podczas próby podkręcenia R9500PRO z zablokowanym biosem (brak możliwości O/C). Flash biosu na wersję odblokowaną wyeliminował tem problem no i mogłem podkręcać.

Po szlifie papierem 500 bloczek wyglądał jak na przedostatnim zdjęciu. Efekt finalny to skutek szlifu papierami (po kolei) 800, 1200, 1500, 2000 i 2500 oraz polerki.

Dzięki. Na razie bloczek chłodził będzię proca z linka w podpisie. Docelowo przygotowywany jest dla proca z dużym rdzeniem (A64) więc jak zdecyduję, że przyszedł czas na upgrade sprzętu- będzie jak znalazł. Swider -> wiem, wiem... ale na coś trzeba umrzeć ;-) .

No i po wszystkiemu... Amator- słabo przygotował się do "wałka"... A wystarczyło się postarać i naciągnąć frajerów na grubą kasę, hehe.

Nie "w piekarniku" tylko "na kuchence" . Tym razem nie stosowałem klipsów- "serce" zostało ciasno wbite w obudowę. Na grilu kuchenki leżało "do góry nogami" - tak jak na zdjęciu - w miejscach styku jednego elementu z grugim położyłem kawałki cyny odpowiedniej długości. Po chwili roztopiła wnikając wgłąb i łącząc oba elementy. Jej niedobór uzupełniałem "utykając" pręcik cyny w odpowiednie miejsca. update: Tak wydląda podstawa po szlifie papierem 500: ... a tak gotowa: papier 2500 i polerka:

W uproszczeniu: - artefakty, "szachownica", itp- pamięci, - zwisy, "VGPU recover" (czy jakoś tak)- GPU.

Pamięci 2.86ns to standard w R9800PRO. Pewny sprzedający- można walić jak w dym. Aukcja wieloprzedmiotowa z licytacją- raczej nie liczył bym na to, że cena zostanie przy 600zł.

I wszystko chyba jasne... niestety... Nie chcę być złym prorokiem, ale mi to jednoznacznie wygląda na fizycznie uszkodzoną kartę... ALBO- sprzedający grzebał w biosie i zbyt mocno podciągnął timingi- to dało by się jeszcze naprawić. Daj linka do aukcji.

Karta to nowy nabytek czy już ją miałeś? Bo arty już na pulpicie niezależnie od sterowników mogą świadczyć o fizycznym uszkodzeniu pamięci.

Conti -> sposobem na wyciszenie tych dławików jest silikon- trzeba obsmarować wkoło cały dławik- ludki robiły tak na płytach głównych z tym problemem- ponoć pomaga. Nie wiem tylko jak w takim wypadku jest z oddawaniem ciepła przez wytłumiony element. Drut ten (tak jak we wszystkich cewkach/dławikach) ma izolację z lakieru- bardzo cieńka warstwa.

Te 2.5ns to IMO taki chiński chłit martetindody... Być może są niedovoltowane, lub potraktowane są ostymi timingami- stąd ich mizerna podkręcalność. Warto zmierzyć jakim napięciem zasilane są pamięci. Może to jednak okazać się trudne, bo PCB jest podobna zupełnie do niczego.

No tak... A miał być na PClabie test bloków z XPowerem w roli głównej...

Piszczy cewka/dławik na karcie graficznej (ewentulnie na mobo)- rdzeń ferrytowy drży wytwarzając częstotliwość szłyszalną dla ucha jako pisk. To taka dość duży czarny wałek owinięty drutem z napisem np 4R7, 3R5, itp. Wiem z obdukcji.

No i mamy ciąg dalszy: Wstępnie powiercona podstawa: "Chwilka" szlifowania i dopasowywania aby otrzymać coś takiego: Całość spasowana- za chwile znajdzie się na kuchence: A tak to wyglądało po lutowaniu: Tutaj już po wyrównaniu płaszczyzny: Druga strona: - CDoczywiścieN -

Mi thorton 2000 na epoxie 8rda latał tak: KLIKNIJ. Pamięci asynchro więc słaby wynik superPI- ale nie o to chodzi- chodzi o potencjał proca, no nie?

Cieszę się, że masz już soluszon. Tą czterdziestkę na przodzie to bym sobie odpuścił- tylko zbędnu hałas będzie robiła. W zupełności wystarczą dwa 120x120 (pod warunkiem, że cały układ będzie dobrze uszczelniony). Jeśli dolny shroud zmieści Ci się z jednej zatoce 5.25" sugeruję wykonać go na bazie zaślepki- wyciąć w niej duży prostokątny otwór (zostawić tak z 5mm po brzegach) i od śrogka wkleić siatkę maskującą np czarną (do dostania w motoryzacyjnych, ewentualnie allegro).

TUTAJ.

Karta z linka allegro to tak naprawdę "odgrzany" R9500PRO (8 potoków, 128-bitowa szyna pamięci). Nie wiem czy sprzedający pomylił się, czy też może to chiński chłit martetindody- otórz R9700PRO 128bit wygląda tak: a nie jak to sugeruje niby "real foto" z opisu aukcji. Inny sprzedawca takiej karty przyznał, że: "pamięci na karcie są ułożone w bloki po 4 sztuki poziomo po obu stronach laminatu". I to by się zgadzało. Miałem kiedyś R9500PRO z zablokowanymi możliwościami O/C- po flashu odblokowanym biosem karta widziana była w systemie jako R9700PRO właśnie.

W związku z PW opisuję jak to jest (było- bo buda sprzedana) u mnie. Ogólny schemat: Nagrzewnica (niestety nie wiem od jakiego samochodu była- wymiary podobne do fiaciorówki) nad nią dwa wiataki 120x120 wyciągające powietrze. Pod nagrzewnicą kartonowy shroud montowany w zatoce 5.25" przylegający od dołu do nagrzewnicy- jego wlot i nagrzewnicę zasłania stylowa B) "kratka": Całość prezentowała się tak: Powietrze wpadało frontem, przelatywało przez nagrzewnicę i wylatywało górą za sprawą dwóch 120x120 na 5-6V (nie mierzyłem- były na regulatorze obrotów). Wadą takiego razwiązania jest zajętość trzech zatok 5.25" przez system chłodzący (wentyle, nagrzewnica, shroud)- w przypadku midi tower zostaje jedno wolne miejsce 5.25". Topic o powstawaniu mojej obudowy jest TUTAJ.

Tutaj masz całego arta: http://www.cooling-masters.com/articles.php?id=14&page=0

Dzięki :-). Topy robię z plexy grubości 10 i 12mm. Zapodasz zdjęcia Twojego spodu?

Coolery te dostępne były swego czasu (dawno, dawno) na allegro w cenie 25zł/szt. Wycięty odpowiedni kawałek: Na zdjęciu jeszcze przed odchudzeniem spodu- teraz ma grubość 2mm (pierwotnie- chyba z 6mm). Ułożenie względem podstawy: - CDN -