KvM

Dlaczego od biedy ten Siemens? Całkiem fajny telefonik (szczególnie do GPRSu - duża prędkość transmisji) ale zależy co kto lubi...

Mam S45 i MT50 GPRS Java i WAP rządzi Jeśli nokia w wersji 6310i będzie dostępna, to się chyba zdecyduję... Choć najbardziej pasowałby mi Siemens SL45 gdyby miał GPRS i możliwość przegrywania plików via USB

Hehe jak wchodził na rynek w98, to wszyscy twierdzili, że jest odwrotnie (to znaczy, ze 98 jest gorszy i mniej stabilny) Dokładnie tak samo jak teraz psioczą na XP. Co do kompatybilności - P3/celerron (stary) jest kompatybilny. To Pentium4 ma problemy we współpracy z windows95 (jest niekompatybilny). Generalnie poszukaj wersji OSR2,5 windows 95 i nie będziesz miał problemu braku obsługi AGP i USB. Nawet jednak w starszych wersjach bez obsługi AGP komp działa bezproblemowo, tyle, że AGP chodzi z prędkością PCI (czyli wolniej). Niestety najnowszą wersją DirectX jaką możesz zainstalować w 95 jest bodajże wersja7.0. Nie licząc kilku drobiazgów tego rodzaju można windows 95 updateować niemal do pełnej funkcjonalności 98.

Internal documents from Intel reveal that at the beginning of next year, the successor to the P4 will be launched. Codenamed "Prescott," it will integrate a dual-channel DDR interface with DDR333. To wiadomości przeczytane z THG. Jak widać prawdopodobnie intel będzie integrował wzorem AMD kontroler pamieci w procku. Gdzieś czytałem, że będą też korzystać z innych (otwartych ) rozwiązań...

"wspierać"? raczej ciągnąć... ;-) ludzie nie panikujcie. Policzcie sobie sobie ile to jest Wat (napięcie x natężenie) wszystko w normie - do rekordu Thuderbirda 1,4, czy Willamete 2,0 jeszcze trochę :-)

Jak są, jak nie są. Qrde czekam kiedy w lokalnym sklepie zobaczę jakieś nowe proce. Bo mam nadzieję, że stanieje mój wymażony AthlonXP 1600+ 8) Podejrzewam, że gdzieniegdzie można ten procek kupić za 380 zł - w hurcie kosztuje nawet poniżej 300PLN netto!

Nie mylisz się.

Robiłem takie experymenty nie pamiętam z jakim skutkiem - na pewno komp przezył . Oczy wiście nic nie gwarantuję!

Też o tym kiedyś myślałem (za tamtych czasów ;-) ). Turbo wbrew nazwie służyło do spowolnienia procesora z nominaolnej prędkości (która się nazywała właśnie "Turbo") do mniejszej. Miało to tak na prawdę znaczenie symboliczne i nie wiem po co było montowane. Kiedyś w czasach 286 gierki były robione tak, że na szybszym procku działały za szybko (nie dawało się grać) wymyśloną więc spowolnienie do starej oryginalnej częstotliwości dla zachowania zgodności, ale później przycisk turbo nie miał już żadnego sensu bo nawet po spowolnieniu te gry i tak działały za szybko. Tak więc jesli zrealizujesz swój pomysł, to nazwa Turbo w końcu będzie miała sens :)

Dokładnie jest jak piszesz. Z tym że płyty dla Hammerów mają bardzo prostą konstrukcję - to też duży plus - prawdopodobnie będą b. tanie. To wszysktko dlatego, że prawie cały tradycyjny northbridge jest zintegrowany z prockiem. W zasadzie teoretycznie ( ;-) )po wstawieniu gniazdka w płyty z Nforcem dostajemy płytę do obłsugi Hammera (tylko nie traktujcie tego zdania dosłownie)

Co do duronów sprawa nie jest jasna. Wszyscy mówią, że Duronów nie będzie. Nie wiem tylko, czy zniknie sam rdzeń (Morgan), czy też razem z nim nazwa handlowa (takie rozwiązanie raczej jest najbardziej logiczne). Wbrew pozorom nie będzie to wszystko wcale skomplikowane. Będzisz miał po prostu Athlona XP w segmencie najtańszym, Athlona XP 64 w segmencie maszyn wydajnych, a Opterona w segmencie wieloprocesorowych stacji roboczych i serwerów - prosty układ. Obecnie masz odpowiedni Durona Athlona XP i Athlona MP (który się praktycznie niczym nie różni od XP) A z tym przelicznikiem mocy, to bardzo dobry ruch moim zdaniem. Jak wszystkie procki będą już operowały na tym przeliczniku, to bardzo łatwo będziesz sie mógł zorientować w rzeczywistej wydajności. Megahertze obecnie stracily całkowicie swoje znaczenie. Porównaj sobie wydajność Celerona 1,4 (Tualatin) i Celerona 1,7 (willamete) pozory mylą...

No właśnie - ten na dole to jest z twek'a - lisek nic nie namotał, a tamci wszystko totalnie pokiełbasili (nie wspomnę już o poprawnej polszczyźnie i tworzeniu nieistniejących słów...) Czytałem ten news. Wiem o który portal chodzi. Swoją drogą Oni jak nie mają o czym pisać to walą takie głupoty nieumiejętnie jeszcze je skracając. Ja przestałem jakiś czas temu czytać ich recenzje, bo były na podobnym poziomie, do tego teraz doszły te żenujące newsy i na dodatek chamskie reakcje na krytyczne komentarze. Po prostu dno. Piszę to wszystko po to aby ostrzec mniej doświadczonych czytelników i zebrać komentarze od innych. Jak widzę nie tylko ja mam podobne zdanie na temat tego pożal się Boże "vortalu technologicznego" P.S. Na oślej łączce jest "merytoryczna" dyskusja z ich przewodniczącym. (nie pierwsza zresztą)

No i jak?

Dobrze kombinujesz. AMD mowilo, ze ma zamiar trzymac sie nazwy Athlon. Tylko nie wiadomo co bedzie dalej-Athlon XP 64 czy cos. Taka nazwa jest logiczna nie tylko z uwagi na specyfikacje CPU, ale takze srodowiska dla niego - napewno Micro$ i AMD bedzie ostro promowac Windowsa XP 64bit. Do kazdego nowego WinXP 64bit nowy Athlon gratis :D . Juz dzis waidomo na 100%, ze SledgeHammer to Opteron. Koniec spekulacji. Finalne wersje prockow maja sie pojawic na poczatku jesieni. Koncowe bety beda juz pod koniec wakacji, a faktyczna masow asprzedaz ruszy za pol roku-2003r. A żeś stary namieszał ;) Może da się to zrozumieć, ale myślę, że warto zrobić podsumowanie. Po kolei: Palomino-Thoroughbred-Barton to kolejne wcielenia Athlona XP (odpowiednio SSE, 0,13um, 512KB cache) Będą jeszcze jakiś czas produkowane zajmą rynek najtańszych procesorów - ciągle na starej podstawce socket A (AMD zapowieedziało wspieranie tej platformy do końca 2003 roku) Pod koniec roku wchodzi na rynek rodzina Hammerów - procesorów na nowe gniazdo, ze zintegrowanym kontrolerem pamięci. Wprowadzona zostaje obsługa SSE2, 64bit. ClawHammer to nazwa kodowa procesora, który będzie się prawdopodobnie nazywał w handlu Athlon XP 64 będzie wymagał nowej podstawki (ze względu na nową architekturę K8, a nie marketing AMD). Tak czy inaczej jest to Hammer, a płyty na zdjeciach są dla niego. SledgeHammer to najmocniejsza wersja procka z rodziny Hammerów, będzie on mógł pracować w systemach wieloprocesorowych (więcej niż 2 procesory), będzie miał najpewniej większą ilość cache. Generalnie procek do serwerów i bardzo mocnych stacji roboczych. Tak jak pisał Lancer nazwa handlowa została ustalona na "Opteron" (choć jak wszystko także i ona może się zmienić)

Ciebie nieznam .. bo pewnie jestes pod innym nickiem na frazirze .. i dla ciebie cos mam. Nie podoba sie to nie czytaj .. ja naprawde nikogo nie zmuszam. Lubie jak panuje luz w komentrzach .. i na boardzie. Ja jakos nie drwie z twojej pracy ... a jak bym to robil to napewno nie za twoimi plecami. Dziekuje za uwage Stary - jakbyś nie komentował większości komentarzy swoim "Alt-F4" albo "nie podoba się to nie czytaj" to bym napisał coś u Ciebie i żeby sprawa była jasna - zastosuję się do sugestii - na prawdę nie widzę sensu zaglądać na "vortal technologiczny" na którym roi się od błędów merytorycznych, językowych i wprost roi się od debilizmów wszelkiej maści. Ostatnio także w newsach - po konkrety zapraszam na wątek "portal dla idiotów?". Niestety nie widzę sensu dyskutować na takim poziomie. Napisałem o tym tutaj, bo brednie które wypisujecie na swoim sajcie wymagają ostrzeżenia dla innych. Byajmniej nie jest to "za plecami", bo doskonale wiem, że tutaj zaglądasz. Acha - nie łudź się, że wlazłeś mi osobiście za skurę i dlatego tu się odgryzam. W całej sieci występuję pod jednym nickiem i zapewniam Cię, że nigdy nic na twoim sajcie nie napisałem (jak już wyżej wspomniałem nie widzę sensu) Jest takie przysłowie "Nie kłóć sie z głupim, bo ludzie mogą nie dostrzec różnicy..."

Daj spokój idiotów trza ignorować - ewentualnie przestrzec przed nimi innych. Nie dość, że prostaki i chamy, to jeszcze niekomptentni lamerzy. Nie wiem co Ty akurat tam namieszałeś - piszę na podstawie tego jakie maja artykuły, newsy i jak się odzywają do innych userów (w komentarzach)

No właśnie - ten na dole to jest z twek'a - lisek nic nie namotał, a tamci wszystko totalnie pokiełbasili (nie wspomnę już o poprawnej polszczyźnie i tworzeniu nieistniejących słów...)

Proszę: http://www.benchmark.pl/artykuly/testy/zes...rwiec_2002.html

Nie masz czego żałować. To portal dla ... Po prostu masakra.

Poniżej przedstawiam "opinię" jaką dodałem na serwisie benchmark.pl Zamieszczam ją tutaj, bo obawiam, że tam nigdy się nie ukaże (musi przejsć przez jakiego tam "moderatora" - czytaj cenzora). "Przeczytałem tytułowy artykuł w Waszym serwisie. Od dłuższego czasu już widać, że "jedyny słuszny" procesor dla Was to procesor firmy intel. W artykule Komputer dla gracza jednak przesadziliście. Nie dość, że do testów została wzięta płyta z jakimś efemerycznym, kompletnie niepopularnym chipsetem Nvidii (już Oni zadbali żeby nie działo to z kartami ATI ;-) ) to jeszcze w momencie napotkania kłopotów zamiast wymienić płytę (bo dla mnie skoro nie działa po zainstalowaniu poprawnie wszystkiego to znaczy, że jest uszkodzona) po prostu zostawiacie tą sprawę i rekomendujecie intela. Po drugie nie bardzo rozumumiem zasadności porównania Athlona XP 1600+ z P4 1600MHz. Te cyferki przy procesorach AMD nie odnoszą sie przecie do wydajności P4, ale do wydajności Athlona na starym rdzeniu! Jeśli porównujemy całe platformy to powinniśmy porównywać zestawy o pododbnych cenach. Porównanie powinno więc być (aby miało jakieś cechy obiektywności) na płycie z chipsetem KT266A (tak samo jak 845 ten chipset nie jest już liderem wydajności) oraz Athlona XP 1800+-1900+. Kolejne zastrzeżenie - dlaczego podkręcaliście tylko procesory intela? AMD się do tego nie nadaje? Takie można odnieść wrażenie... Przy odrobinie dobrej chęci mógłby to być na prawdę dobry artykuł... KvM P.S. Bynajmniej nie uważam, że P4 1,6A to zły procesor - w pewnych zastosowaniach jest niezastąpiony, ale do gier w tej cenie można znaleźć lepszą ofertę."

Ale ja nie twierdzę, że na pewno ten procek się będzie tak nazywał - to są na razie spekulacje, bo premiery Hammerów jeszcze nie było. W każdym razie nie będzie premiery procesora Hammer, bo to nazwa kodowa. W handlu te procesory będą się inaczej nazywać. Nazwa Athlon XP 64 jest logiczną kontynuacją nazwy, bo Hammer wnosi właśnie rozszerzenia architektury do 64 bit. Tak samo intel nie zrezygnował od lat z nazwy pentium dodaje tylko kolejne cyferki. Nazwa wychodzi bzdurna na maxa bo pentium pochodzi od piątki więc mamy na rynku obecnie procesor "piąty cztery", można się domyślać, że następny będzie piąty pięć 8O ...

Stary jak będziesz czytał (i przytaczał) te newsy z serwisu dla idiotów, to się będą z Ciebie ludzie śmiali ;-) Może jeszcze przytocz te brednie o nanodruku światłem - tez news dla imbecyli lubiących pseudonaukowy bełkot. Athlon XP 64 to prawdopodobna nazwa procka o nazwie kodowej ClawHammer. Procka z rodziny Hammerów. Jego mocniejsza wersja będzie się prawdopodobnie nazywać Opteron (to jest nazwa handlowa - Hammer to nazwa kodowa tak jak Palomino czy Northwood), a dzisiejsze Athlony wejdą w segment Duronów. Tak czy inaczej są to płyty pod Hammera.

Sprawdzic co? :) No jesli korzysta sie sporadycznie... Sprawdzić czy faktycznie masz wyłączony ten abonament, bo trudno mi w to uwierzyć po prostu. Sprawdzałem to na 3 telefoanch - jak masz wyłączony ten abonament to usługa przestaje być dostępna.

A mógłbyś to sprawdzić? To zależy ile się korzysta - 10 zł to prawie 2 MB - ciężko tyle nabić korzystając sporadycznie z WAPu

Oto news z pewnego "vortalu" komputerowego (nazwy nie wymieniam bo nie ma co robić reklamy. Czy ktoś rozumie o co chodzi w tym bełkocie? Ja nie... a co więcej to jakieś bzdurki nie mające z oryginalnym newsem nic wspólnego... Po co ten ktoś to napisał? Może był pijany? Co ciekawe tego rodzaju bełkotu jest tam więcej... Jakiś czas temu przestałem tam czytać recenzje, teraz przestaję czytać newsy. Czy twórceom tej strony chodzi o to aby czytelnikami zostali sami imbecyle, którzy cieszą się, że mogą poczytać jakiś pseudonaukowy bełkocik? Może ktoś zna wyjaśnienie? Bardzo proszę tylko aby nie wymieniać (dla tych co wiedzą o jaki wortal chodzi) co to za strony - szkoda klawiatury ;-) Acha dla porównania - ten sam news z tweak.pl (równie "normalny" jest na innych serwisach np. twojepc.pl) Mniejsze, szybsze i... tańsze autor: Lisek ? źródło: 4D.pl ? 21.06.2002 ? 18:46 Naukowcy z Princeton opracowali technologię produkcji, dzięki której układy scalone będą mniejsze, szybsze i... tańsze. Zespół pod kierunkiem prof. Stephena Y. Chou udoskonalił metodę polegającą na fizycznym drukowaniu układów, a nie - jak w rozwiązaniach stosowanych obecnie - naświetlaniu ultrafioletem. Fotolitografia, stosowana dziś powszechnie przy produkcji chipów, ma pewne istotne ograniczenia - podstawowym jest długość używanej fali świetlnej, wynosząca około 193 nanometry. Użycie optycznych "sztuczek" pozwala naświetlić na krzemowej płytce układy o wielkości jednej czwartej tego wymiaru i jest to ostateczna granica, której fotolitografia nie pokona. Najmniejsze produkowane dziś układy scalone mają wymiar technologiczny 65 nanometrów, więc już teraz zbliżamy się do granic możliwości fotolitografii. W dodatku proces litograficzny jest czasochłonny i kosztowny - wyprodukowanie jednego układu składa się z 6-7 etapów, a każdy z nich pochłania kilka minut. W wypadku nadrukowywania ścieżek - metody proponowanej przez badaczy z Princeton - sprawa jest znacznie prostsza. Układ jest gotowy w ułamku sekundy, jako wynik fizycznego odciśnięcia układu - bez udziału chemikaliów. Tym sposobem udało się uzyskać układy 10 nanometrowe, w dodatku przy koszcie produkcji dziesięciokrotnie niższym, niż w wypadku fotolitografii. Oczywiście, jak każda nowa technologia, takze i tej nie brak wad. Podstawowym problemem, z którym zmagają sie naukowcy jest precyzja nadruku - jeśli nie zostanie on wykonany dokładnie, krzemowa płytka jest zmarnowana. Trwają więc prace nad przygotowaniem metody, która pozwoliłaby wykorzystywać jedną płytkę kilkukrotnie. Zespół badawczy Chou jest jednak przekonany, że ograniczenia zostaną pokonane w najbliższej przyszłości i producenci - jeśli tylko przełamią niechęć do zmian technologicznych - odejdą od fotolitografii i wybiorą metodę opracowaną przez jego zespół. W omówieniach nowego procesu pojawiają się porównania fotolitografii do drukarek laserowych, a metody opracowanej przez naukowców z Princeton - do maszyny do pisania. Jak widać, w pewnych zastosowaniach lepiej sprawdza się tradycyjna maszyna...