Skocz do zawartości

Varrol

Stały użytkownik
  • Liczba zawartości

    4221
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Varrol

  1. Varrol

    Golf 2 - 1.6 Diesel

    Klamki mówisz :D to najwyżej jakiś własny patent zastosuje. Co do prowadzenia, to teraz w jaki samochód bym nie wsiadł (poza moim) to mi się źle prowadzi :D Może ktoś się orientuje jak jest z zawieszeniem - czy wytrzymuje polskie drogi? Muszę poszukać jakiegoś forum VW...
  2. Varrol

    BMW Klub

    Jasne, ale nie narzekaj potem - ale prędzej tam niż w Polsce, jednak dolicz koszty dojazdu, transportu, tablic tymczasowych i koszty rejestracji. Chcesz piątkę, to dozbieraj jeszcze parę tysięcy - za 8k już można coś dostać. A jak kupisz teraz piątkę, to na ile napraw będzie cię stać - bo za 1000euro będzie wymagać wkładu finansowego - masz możliwość napraw we własnym garażu, albo znajomego?
  3. Varrol

    BMW Klub

    trasa - 8l/100km miasto - 12l/100km W przybliżeniu. Ale w cenie jest błąd na 100% - nawesz szroty za tyle nie chodzą.
  4. Varrol

    BMW Klub

    :D a gdzie ja napisałem, że E28 się nie kupi w tej cenie :D - pisałem tylko o częściach, zresztą wystarczy spojrzeć na Allegro - dostępność nie jest za rewelacyjna.
  5. Varrol

    BMW Klub

    Zapomnij o E34 za 4k zł - chyba, że wystarcza cię tylko patrzenie na samochód, na którego naprawę cię nie stać. E30 to jest maksimum, a i tu musisz dobrze poszukać, żeby w tej kwocie znaleźć coś dobrego. E28 ci odradzam ze wględu na to, że ten model jest mało popularny i bardzo stary - niewiele ich zostało, a przez co zarówno dostępność części jak i ich cena nie będą najlepsze. Jak kupisz E30 to też licz się z tym, że na początku może się kilka rzeczy kwalifikowac do wymiany - dobrze jest mieć ten 1000zł rezerwy.
  6. Varrol

    Golf 2 - 1.6 Diesel

    Tylko zastanawiam się w jakiej cenie patrzeć - czy za 3k zł da się już kupić coś czym da się jeździć? Ciekawe, czy za granicą można znaleźć coś ciekawego za grosze - może nawet minimalnie uszkodzony - generalnie chodzi o to, żeby zminimalizować koszty. Jakie są teraz koszty rejestracji? Bo na jesieni było ok 1200zł - czy dalej jest opłata recyclingowa 500zł? Na fakturze spokojnie 1euro może być, więc akcyza odpada, no i tylko na lawecie jest sens sprowadzać.
  7. Varrol

    Sesja....

    Kiedyś o tym czytałem - podobno w nocy z pamięci tymczasowej następuje zapis do stałej (coś jak w kompie z Ramu na HDD) :D W każdym razie ta stała pamięć jest pewniejsza i jakoś mniej chaotyczna - puki jest świeża, bo szybko się zaciera :D W każdym razie ja też uczę się wieczorem/w nocy - zwłaszcza jak jest dużo do zapamiętania.
  8. No więc tak - Suzuki Samuraj już mi przeszedł - jasne, że wolałbym od golfa, ale ze względów cenowych, ekonomicznych i praktycznych niestety odpada (6k zakup, wysokie spalanie 10l po mieście, brak właściwości jezdnych po asfalcie). Golf II diesel - cena za zadbany ok. 3000zł (tyle co sekwencyjna instalacja gazowa), silnik znosi olbrzymie przebiegi, a pali 6 litrów po mieście. Nie ma problemu z dostępnością części, a ich ceny nie są duże. I co ważne - samochód mimo wieku jest ładny - a w każdym razie mnie się podoba. Po co mi to - grozi mi dojeżdżanie codziennie na krótkich odcinkach, oczywiście po mieście. Druga sprawa to wakacje, albo jakieś wyjazdy poza cywilizację. W Unie nie miałem tego problemu, ale w BMW niestety po pierwsze jest dość niskie zawieszenie więc na leśne drogi nie bardzo, a i zostawić go w lesie strach. Taki golfik to właśnie auto którego nie szkoda, tanie w utrzymaniu i kosztujące tyle co instalacja gazowa. Do tego jest nieduży a przez co łatwy w parkowaniu. Różnica w spalaniu wyszła by ok 3-4 litrów na 100km i jeszcze do golfa można lać niekoniecznie ropę :D Niestety dochodzą do tego opłaty - OC + przegląd = 500zł rocznie. Jednak to nie tylko dla mnie samochód - w ogóle w rodzinie nie mamy czegoś hmm. powiedzmy samochodu, który byłby jedynie narzędziem - żeby można było nawet jakiś mebel przewieźć i nie przejmować się ryskami, wgnieceniami itp. Co o tym myślicie? Narazie to jest dość odległe - lato. Zauważyłem, że sporo ludzi ma dodatkowy samochód służący do właśnie celów o których pisałem - tak więc mój pomysł chyba jednak ma jakiś sens :D O ładne zdjątko:
  9. Komu by sie chciało :lol: ale to jedna z nielicznych gierek z rzucaniem, gdzie ma się wpływ na lot - wreszcie coś ciekawego.
  10. Varrol

    Sesja....

    Ja na szczęście studiuję na Politechnice - nauka do egzaminu zwykle zajmuje dwa dni - chyba że się chodziło na wykłady, wtedy znacznie krócej. Na szczęście nie ma kucia na pamięć, a jak jest to można zrozumieć materiał - choć niestety czasem się zdarza przedmiot pamięciowy... Generalnie jeśli chodzi o naukę, to kluczem do sukcesu jest zrozumienie tematu - wtedy uczenie zajmuje niewiele czasu a jest skuteczne. Ściągi - jak jest dużo do zapamiętania to polecam napisać - ale zostawić w domu - spisanie materiału czasem pomaga. Ale to co jest naprawdę ważne to nastawienie, samopoczucie i szczęście na egzaminie - praktycznie nie zdarza się, żeby umieć wszystko i jak się akurat trafi to czego się nie umie... A tak btw - w poniedziałek mam ostatni egzamin na uczelni - przede mną jeszcze dwa semestry, ale już nie będę miał ani egzaminów ani kolokwiów - będzie mi tego brakować... chociaż nie - nie będzie :)
  11. Raczej nie 120-130, ale 90-110 - Unem poniżej 4l nie zejdziesz - minimalnie 5 litrów mi wychodziło - a paliwo 98 i więcej oktan nie bardzo coś daje. 160km/h to z górki, albo z wiatrem - po równym tyle nie pojedzie - silnik wyje niemiłosiernie przy tej prędkości... A to Uno ma odcięcie :blink: :lol: - uważaj, bo ci się silnik w końcu rozleci zanim do odcięcia dobijesz...
  12. Varrol

    BMW Klub

    BMW się na śnieg nie nadają - zwłaszcza na letnich oponach :) - właśnie wróciłem z małej wycieczki... parkowanie zajęło mi pół godziny...
  13. Ja miałem wybór - 2.5 z gazem albo 1.8 bez - wybrałem 1.8 - głównym powodem było to, że nie chciałem gazu zakładać, ale też sama intalacja nie zwróciła by mi się za szybko. Gaz wpływa negatywnie na silnik w stopniu zależnym od jakości instalacji oraz od stylu jazdy. Butla z gazem zajmuje też sporo miejsca w bagażniku (chyba, że jest w miejscu na koło zapasowe). Ale - gdybym miał dużo jeździć, to albo diesel, albo gaz - na zdrowy rozum nawet jak stać na tą benzynę, to lepiej jest zaoszczędzić na gazie i wydać to na jakiś lepszy cel. Dyskusje na temat gazowania silników 3-5 litrowych są bez sensu - jasne, że szkoda taki silnik podlewać propanem, ale z drugiej strony jak ktoś chce mieć bardzo mocny samochód, to dlaczego ma go nie kupować, tylko dlatego, że gaz w nim założony rani czyjeś uczucia. Nie lubię gazu i zawsze będę się starał go unikać - ale przy kupnie samochodu wolę kierować się tym który mi bardziej pasuje pod względem wyglądu i silnika - a jeżeli pali dużo, to nie rezygnować, tylko założyć LPG. Idealnym rozwiązaniem były by dwa samochody - jeden do jazdy na codzień do pracy - czy ogólnie z punku A do B jak najtaniej, a drugi dla przyjemności. Ale niestety za każdy samochód jest osobne OC, przeglądy coroczne, a i zaparkować gdzieś trzeba... Ale szczerze mówiąc gdyby mi przyszło dojeżdżać codziennie samochodem, to chyba jednak kupiłbym coś oszczędnego, czego też nie było by mi szkoda huśtać po mieście.
  14. Mity nie biorą się z powietrza - bardzo często są zgodne z prawdą. Niewiele znam ludzi którzy mają/mieli Fiaty i nie narzekają na usterki (chyba, że ktoś jeździ raz na tydzień do kościoła). No sorry - jak były lata, że Unem robiłem po kilka tysięcy km w roku, to też się prawie nic nie psuło. To jak samochód się faktycznie sprawuje można ocenić jeżdżąc po kilka tysięcy km. miesięcznie. A spadek sprzedaży Fiata od wejścia do Unii? - wcześniej był na 1 miejscu - ale sprzedaż utrzymywała się tylko dzięki cenie. Dopiero teraz jest prawdziwy obraz tego, które marki są dobre pod względem zarówno jakości jak i ceny. Oczywiście Skoda - szkoda tylko że wygląda strasznie słabo - poza nową Octavią (tylko, że ta jest już w cenie Passata). W ogóle włoskie i francuskie samochody psują się znacznie częściej niż niemieckie czy japońskie - jest to fakt - ale trafiają się też udane egzemplarze - prawie bezawaryjne - no cóż kupno samochodu nie powinno być loterią. Nawet słynne powiedzenie na BMW - "Będziesz miał wydatki" - wystarczy zobaczyć ceny ASO BMW, żeby się przekonać że to prawda - zapomina się tylko, że dotyczy to nowych samochodów. Stare Fordy gniją na potęgę - tak naprawdę dopiero od Focusa zmieniło się na lepsze.
  15. Varrol

    Suzuki Samuraj

    Sporo sobie niestety liczą za te samochody - za ładnego 20-latka koło 6k trzeba dać. Ze sprowadzaniem to też tak średnio, bo sporo opłat dochodzi - min 1200zł - musiałbym tak za 400 Euro kupić, żeby był jakiś sens. No cóż zawsze mogę zmienić sposób spędzania wakacji na bardziej pasywny :D , to mi taki samochód nie będzie potrzebny.
  16. Kolega zdaje się chce coś nowszego. Też bym wolał E30 w idealnym stanie, ale zdecydowana większość woli jednak nowsze samochody. Nie porównuj innych samochodów do BMW :D jeździłem wieloma, też dobrymi, ale żaden się tak na drogi nie trzymał, a Unem... ciężko przejechać zakręt, żeby opony nie piszczały... Heh, oryginał jest tańszy niż zamienniki? Ale ja ciąglę myślę, że części do Una są tanie i porównuję - ja tego nie rozumiem, dlaczego samochód tak niskiej klasy i tak stary jakim jest Fiat Uno ma tak drogie części (nie wszystkie oczywiście).
  17. Varrol

    Suzuki Samuraj

    Widziałem sporo projektów, ale ja nie potrzebuję wozu w ciężki teren - raczej samochodu wytrzymałego do jazdy zarówno po mieście jak i leśnych drogach (korzenie, koleiny, trochę kamienie ale nie z przesadą) - ważne, żeby po mieście tym sie dało jeździć w miarę normalnie. W każdym razie za tą cenę jest to bardzo dobry samochód terenowy.
  18. Varrol

    Suzuki Samuraj

    Niva odpada - słyszałem bardzo negatywne opinie co do jakości wykonania, a poza tym pali kosmiczne ilości paliwa. Inna sprawa, że Suziego jest szansa sprowadzić zza granicy za grosze. Właściciele nie narzekają na te samochody jeśli chodzi o osiągi: http://www.autocentrum.pl/go/25__oceny_aut...30__633__1.html - poza tym kompletnie mnie one nie interesują, a Unem na jedynce pod każdą góre podjadę (a jeździłem nim w święta). Ale spox - mam z pół roku na przemyślenie sprawy, więc błędu raczej nie popełnię :)
  19. Varrol

    Suzuki Samuraj

    O ile wiem ma reduktor - zresztą nie planuję tym gór zdobywać Wygląd nadwozia trochę się zmieniał, ale dla mnie każdy wygląda fajnie:
  20. No więc szukam wszelkich informacji/opinii o samochodzi Suzuki Samuraj 1.0 - tak, interesuje mnie tylko najsłabszy silnik. Czy chcę kupić? - narazie nie, ale w lecie może się wybiorę za granicę po coś taniego. Dlaczego mnie tak wzięło - powodów jest wiele, generalnie to bardzo fajny samochód, mało pali a jest terenówką - potrzebuję coś totalnie taniego w utrzymaniu i żebym nie był chory jak coś gdzieś skrzypnie, coś się zadrapie itp. Generalnie jest tak, że jeżdżąc po Warszawie wszystkie dziury doprowadzają mnie do szału, a na wakacjach lubię gdzieś w góry pojechać i jeżdżę czasem po leśnych drogach, zostawiam samochód w dziwnych miejscach - to samo tyczy się puszczy Kampinosu koło Warszawy - z tym, że tu glównie wycieczki rowerowe. Jeszcze Unem to jakoś było (choć w ostatnie wakacje zderzak zerwałem z zaczepu), ale jakbym miał tak szargać beemkę i zostawić gdzieś w lesie... nieee to nie przejdzie. Samuraj to idealny samochód - mały, mało pali, wytrzymały i terenowy przede wszystkim. No i będę mógł przy nim grzebać do woli, bez płaczu jak coś urwę. Oczywiście wszystko zależy czy będę miał urlop w te wakacje, albo czy mnie z roboty nie wywalą :lol2:
  21. Varrol

    BMW Klub

    Metaliczny hałas z wydechu, czy z silnika - bo jak z wydechu, to rózne mogą być powody - nawet zużyty katalizator, albo lipny tłumik. Pomyśleć, że V12 to trzy moje silniki :) - za to trochę pali - a mnie mój zaskakuje, bo jeżdżąc tylko krótkie odcinki po mieście wychodzi niecałe 10l/100km - aż się zastanawiam, czy wskaźnik paliwa mi nie padł...
  22. Varrol

    BMW Klub

    Ja bym brał E34 - tylko cenowo jest tu pewna rozbieżność - sensowny E34 jest w cenie E36, natomiast E30 to już połowa tej ceny. Kupienie trupa BMW nie jest dobrym pomysłem w każdym razie. Biorąc pod uwagę ceny, to zawsze lepiej ładne E30 niż zajeżdżone E34... Sam miałem dylemat, czy nie brać E34, bo mi się strasznie podoba - tylko na początek chciałem coś mniejszego, żeby silnik 1.8 był w stanie to pociągnąć. Najchętniej kupiłbym sobie E34 4.0 na trasy, ale to marzenie... (przynajmniej narazie) Chociaż jest igiełka za 5k: http://moto.allegro.pl/item157058871_bmw_5...la_okazja_.html - :blink:
  23. Varrol

    BMW Klub

    E30 nigdy nie brałbym diesla, chyba że miałbym dostęp do naprawdę taniej ropy - zresztą to dotyczy większości starych diesli w BMW. Poza tym istnieje duża szansa, że taki diesel będzie miał nabite baaardzo dużo kilometrów. 2.5d w E34/E36 to dobry silnik, ale BMW zawsze miało lepsze benzyniaki - no może do czasu jak wprowadzili 3.0d :) Diesle sągeneralnie bardziej długowieczne od benzynowych - ale ludzie którzy je mieli też to wiedzieli - dlatego większość ma przejechane o wiele za dużo...
  24. Varrol

    Moj Nowy Ford Sierra

    Wiedziałem - ktoś w końcu oberwał tym 'nawiewem' na hamulce Mnie bardziej interesuje jak się tym jeździ, bo po wyglądzie ciężko uwierzyć w jakiekolwiek właściwości jezdne :D
  25. Ale wybór - stare Fordy i ogólnie Fiaty aż za bardzo lubią serwisy. Berkut ma rację, że już lepiej Sierrę niż Escorta. Z Fiatów Seicento jest akurat jednym z mniej awaryjnych modeli - zresztą zdaje się miało nawet ocynkowane nadwozie - więc to dobry wybór - szkoda, że to tylko pół samochodu... Ale jak to u fiatów bywa jeden będzie jeździł bez ani jednej awarii, a drugi od serwisu do serwisu... Jeździłem przez jakiś czas Escortem 1.6 16V kombi - zbierał się tak sobie, a palił dużo - jedyne co mogę dobrego powiedzieć, to ładne wykończenie w środku - a to nie była Ghia. A Fiat Bravo - niestety części są dość drogie - miałem Uno i przeżyłem szok po zmianie na BMW kiedy sporo części okazało się być w podobnej cenie - a jakość części Fiata jest... Fiaty się psują i tyle - można trafić na udany egemplarz, ale większość jednak narzeka. Koniecznie musi być któryś z tych dwóch? Jak już musiałbym wybrać, to jednak Fiat - poza lepszym silnikiem też ładniej wygląda.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...