ULLISSES

A co z dyskiem wbudowanym? Jeśli to możliwe, to zamień je miejscami. Ewentualnie odłącz ten wbudowany. Wcześniej zrób jeszcze raz instalkę, bo to może być jej wina. W razie czego podłącz napęd (jeśli go jeszcze masz) lub zewnętrzny przez USB - o ile bios kompa potrafi z niego bootować.

Sprawdź, czy płyta główna trzyma ustawienia bios. Jeśli nie, to wymień bateryjkę. Jakimś tam rozwiązaniem pośrednim jest nie wyłączanie listy zasilającej na noc.

Podczas startu kompa trzymaj Ins (klawisz 0 na numerycznej). Wymusi to ustawienie domyślnych ustawień bios i powinien ruszyć. Wtedy wejdź do bios i wybierz LOAD DEFAULT BIOS SETTINGS. A potem zapisz.

Jak będziesz miał obraz, który przyjmie klucz, to dasz radę zainstalować. Jednak nadal nie będzie to legalny system w świetle licencji, gdyż klucz w wersji OEM przypisany jest do sprzętu, z którym został zakupiony. Innymi słowy w razie upierdliwej kontroli, nie mając faktury na sprzęt, może być problem i nie wiem czy pomoże tłumaczenie, że fakturę zjadł pies. Sam Windows powinien działać bez problemu razem z aktualizacjami.

Leciała jakiś czas temu w TV. Obecnie już będzie leciał trzeci odcinek. Z napisami widziałem w necie, lektor to ciężka sprawa - musiało by być nagrane z TV.

Te tarcze kosztuję mniej niż połowę tego co płaciłem w BMW, a Ty chcesz jeszcze tańsze? ;] Na Allegro są minimalnie tańsze, ale dochodzi przesyłka. Tutaj rozumiem, że jest odbiór osobisty. Pytaj znajomych, bo niektórzy mogą mieć numer klienta u nich i wtedy jest jeszcze taniej. Zwykle mechanicy mają takowy numerek. Podajesz przy zakupie i rabacik się znajdzie.

Nie ma takiego kodu na oficjalnej stronie. Jeśli ten kod rzeczywiście działa i daje darmowe smsy, to jest to na zasadzie włączenia jakiegoś pakietu w ramach abonamentu lub karty/mixa. EDIT: Sprawdziłem. Tak jak wyżej - aktywuje pakiet. W moim przypadku nie zrobił nic, bo już mam takowy pakiet w abonamencie.

Możesz jaśniej opisać, co chcesz uzyskać? Jak dobrze zrozumiałem, to chcesz mieć dokument Worda (zapewne praca dyplomowa czy coś), z fotkami, tekstem oraz tabelą w Excel, w której będzie działać automatyczne zliczenie (coś na zasadzie kalkulatora upchanego w dokumencie Word), tak? Zobacz tutaj: http://www.meadinkent.co.uk/excel-to-word.htm

Niestety wszechobecna komercjalizacja zabiła idee, którym dawniej kierował się świat komputerów. Najbardziej widać to właśnie na smarfonach, gdzie stajem się niewolnikami korporacji. Te ostatnie śledzą nas na każdym kroku i w większości wypadków nie mamy opcji odmowy - zamiast checkboxa "chcę byś śledzony" jest tylko "Akceptuję" na starcie i tyle - wybranie "Nie akceptuję" wyłącza aplikację/instalator i tyle. Paranoją dla mnie jest fakt, że na własnym mini komputerze (bo takowym jest smartfon) nie mogę sobie sam zmieniać wszystkich ustawień systemu, zmieniać jego wersji, odinstalowywać nieużywanych przeze mnie aplikacji czy blokować pojedynczym aplikacjom dostęp do konkretnych funkcji. Pamiętam za czasów Galaxy Ace (wersji 1), że aplikacja potrzebowała uprawnień tylko do tego, do czego była stworzona. Gdy była to latarka, to potrzebowała sterowania tylko diodą aparatu. Obecnie głupa latarka czy inny widget ma dostęp do połączenia z siecią i wyświetla mi reklamy gdy się połączę. Kolejnym problemem jest tworzenie własnych głupich zasad działania telefonu. Karta SIM powstała w celu przechowywania kontaktów i smsów. W takim Moto E system nie potrafi korzystać z karty SIM. Jedyna opcja by mieć dostęp do kontaktów, to importowanie ich na telefon i od razu (jak ktoś nie odznaczył w startowym kreatorze synchronizacji) do chmury wielkiego brata. Tam od razu powiąże te numerki z ludkami z naszych kręgów i już zna nasze powiązania. Podobnie zachowuje się aplikacja FB. Generalnie temat jest długi jak rzeka i można by mu poświęcić oddzielny temat na forum, gdzie powstałby dość pokaźny felieton opisujący jak korporacje psują to, czego my oczekujemy od naszych mini komputerów.

O ile mi wiadomo do wersji OEM są oddzielne ISO (tzw corporate). Obraz ISO wersji BOX nie przyjmie tego klucza.

Można. Spam jest niezgodny z regulaminem. Pozycjonować komuś stronki nie będziemy. A jak by już ktoś rzeczywiście chciał się dowiedzieć czegoś sensownego, to zakładając położenie się o 22: - jedzenie najpóźniej 19-20 i raczej lekkie, ewentualnie jakiś jogurt jak będzie ściskać - żadnej kawy, cappucino czy mocnej czarnej herbaty, coli, pepsi itp po 18 - herbata z melisy lub z braku laku inna owocówka, kompot lub sok domowy - mleko (lub kakao) najlepiej ciepłe - unikać rozmyślań nad tym, co trzeba jutro zrobić (zamiast próbować zapamiętać, lepiej jest zapisać na kartce)

Jest tylko jeden feler. Czysty Android to ograniczona zabawka, którą może pokonać funkcjami telefon 10 lat starszy. Android bez nakładek i dodatkowych aplikacji jest niewiele wyżej niż WP.

Grrr.... Jak klepałem w Google S22E01 lub S22E02, to wyskakiwał mi Patagonia Special. Wydawało mi się to dziwne (bo tak się nie oznacza specjalnych), ale po kilku napisach "Patagonia" odpuściłem. Damn, jestem 2 odcinki do tyłu. EDIT: Jak by ktoś miał problem ze znalezieniem, to trzeba dopisać: site:cloudy.ec

Koma Mail Generalnie im starszy/mniejszy program, tym mniej zasobów pożre.

Dla samego dźwięku V8, to sobie możesz starą Betę kupić. Prowadzić się będzie podobnie, tylko będzie bardziej wygodne i mniej plastikowe w środku. ;] I piszę to całkiem poważnie. Ceny są dobre, bo nawet zatwardziali fani się boją tych silników. Jak Ci się nie spodoba, to sprzedasz. Przy odrobinie szczęścia to nawet z zyskiem - jak trafisz np E34 540i manual.

Już myślałem, że nowe odcinki wyszły, a tu recenzja kotletów sprzed miesiąca...

Powiem Ci, że pierwszy raz widzę, by użytkownik Moto G stwierdzał, że ten model ma słaby procesor. Większość recenzentów i użytkowników rozpływa się w zachwytach nad podzespołami tej zabawki. Osobiście byłem posiadaczem Moto E i jakoś wydajności mi w niej nie brakowało, strony działały bez problemu - chociaż przyznaję, że nie otwierałem ich kilka na raz. Nie wydaje mi się, aby Moto G była złym wyborem przy podanych kryteriach. W kwestii wydajności będzie znaczna różnica względem Neo V, bo to inna epoka.

Większości już nie pamiętam, bo były dość krótko - z tych co pamiętam: C64 P2 333Mhz Athlon XP 1600+ Athlon X2 4400+ Gdzieś po kątach wala się jakiś Intel 775, jakiś komp ADAX z P2 i coś na Socket A. Obecnie w codziennym użytku i5-2430M.

Ja bym brał coś markowego: http://www.x-kom.pl/c/1667-tablety-7.html?price%5Bfrom%5D=300&price%5Bto%5D=399&sort=product_price Do tych celów patrzyłbym na czas pracy baterii i ekran.

Z ESP nie jeździłem. Na pewno kontrola trakcji rozwiązuje problem w miarę skutecznie. Problemem może być podjazd o sporym nachyleniu, bo np w VAGu kontrola potrafi udusić silnik zamiast zezwolić na lekki uślizg kół (co w FWD w niczym nie powinno przeszkadzać). Podobnie kumpel w Astrze się skarżył, że czasami kontrola dusi silnik. W przypadku BMW jest pozwolenie na lekki uślizg, więc auto po prostu jedzie - tyłek trochę lata, ale się jedzie.

Powiedz, że robisz to celowo. Bo jeśli to Twoja normalna jazda, to nic dziwnego. Zapinasz 2, puszczasz sprzęgło bez dotykania gazu i to ma jechać. Jak będzie za szybko, to jest jeszcze pierwszy bieg, tylko tam reakcja na dotknięcie gazu będzie jeszcze bardziej nerwowa. Nadmiar mocy można obciąć operując samym sprzęgłem. Przy czym na dłuższych kawałku można nieźle sprzęgło zmęczyć. No i gdzie jest kontrola trakcji?

Czyli nie chcesz się przewieźć. Proste. Nie zgadłeś. Nie, nie jest to Avensis. Koniec zabawy.

Nie. Nie wiem. Obstawiam, że jak już będzie mnie stać, to go nie będę chciał, bo ktoś pokaże coś bardziej ciekawego.

Bez przesady. Powiesz wtedy, że kupiłeś Panamerę, ale szczerze tego żałujesz i w ramach mocnego postanowienia poprawy chcesz kupić coś u nich. BTW: Chciałem sprawdzić, ile jest salonów w Polsce i trafiłem tutaj: http://maserati.pl/modele-maserati/masearti-quattroporte/quattroporte-v6-turbo-diesel-automat/ Przez chwilę myślałem, że może źle doczytałem, ale jednak nie - to jest Diesel. A tyle było krzyku, jak pokazali Prosiaka w Dieslu. Tak, liftback. Szukaj dalej. Edit: Albo nie szukaj. Koniec zgadywanki.

Jazda testowa. Napisałeś, że chciałbyś się przejechać. Nikt Ci do zakupu nie zmusi. Tylko uważaj na autobusy, jak będziesz na mieście drzwi otwierał. Rodzaj paliwa się zgadza. Coś się tak tych VAGin uczepił?