PelzaK

może to tylko wina mojego ff, ale topornie się scroluje

ale kilku jeleni tygodniowo jest ustawionych na całe życie :D

nikt się nie weźmie za takie budy, bo za dużo przy nich pracy. Zważ, że tu 95% prac to czysto rzeźbiarsko-malarskie zadania. Zmechanizowana produkcja nie będzie nawet w 10% tak dobra, a jeśli będzie dobra to raczej droga. Zresztą bardzo dobrze, że takich obudów nie ma w sklepach, inaczej moding przestałby istnieć i nie było by na czym oka zawiesić :wink:

zostawcie chłopaka niech pracuje... tak go podburzacie, że się jeszcze podda i będzie na Was wtedy :)

no tylko pilnujemy żebyś zrobił jak należy :D Co zdjęcie to całkiem inny efekt... ja bym się nie mógł zdecydować, który wybrać... :) bo w każdym coś jest.

no, a te farbki się czasem nie rozpłyną jak niechcący obudowa wejdzie w kontakt z wodą?

Jako, że popełniłem na bit-techu skróconego workloga, gdzie umieściłem także kilka świeżych fotek, to nie przystaje mi nie umieścić ich też tutaj :) akcent z vipera? :) widok na grajdołek po zdemontowaniu mocowania mobo

Ja tam nie podważam Twojego akurat pomysłu czy zapotrzebowania, odnoszę się raczej do wypowiedz Thorna, który jak widać preferuje, podobnie jak ja, hardkor moding :) i do takiegoż próbował Cię chyba namówić.

nie no teraz poszedłeś po bandzie z tą rdzą, zwłaszcza te zacieki, plamy :D.. to normalnie aerografem taki efekt uzyskałeś czy jakieś sztuczki magiczki? Mówisz, że farby rozpuszczalne w wodzie, to mi się skojarzyło z pędzlami w fotoszopie, które udają mokre brzegi (więcej farby na obrysie pociągnięcia pędzlem ). Ale Ci powiem, że jednak mi się ten brąz bardziej podobał, tzn bez rdzy. Jakoś tak wolałbym wytarty czyściutki komputerek na biurku niż zardzewiały z każdej możliwej strony :), ewentualna rdza mogła by się pojawić w kilku miejscach - tam gdzie to ma sens. Będziesz coś kładł na wierzch? Jakiś lakier bezbarwny? Bo taki lakier nadaje błysku raczej i błysk lepiej by się (chyba) komponował z prześwitującym brązem niż błyszcząca rdza...

Ja głosuję na Miguel707, jeśli jest takowe głosowanie :). Robi dobrą robotę z zestawami na co miesiąc, tak, że zawsze można wejść, i zobaczyć co jest modne. Tak, że wnosi wiele i raczej wie co pisze. Miguel707 +mod ;]

A powiedz mi Thornie, ile obudów konkursowych jest używanych na co dzień? :) Śmiem przypuszczać że 10% :) i to te najmniej ekstrawaganckie 10% :wink:

hale wiatraków świecących to już nie... ;) w krześle chodziło mi o malowanie, takie nowoczesne.. :)

Jak tak patrzę na dzieła jak reaktory wszelakiej maści, manekiny, to najwyraźniej trzeba by rozróżnić moding i tunning komputera (obudowy). Mi do wpychania wiatraków, katod, okien do zwykłej obudowy oraz jej wyciszanie bardziej pasuje do słowa tuning, bo polega to na poprawianiu osiągów, funkcjonalności. Natomiast moding, choć może najszczęśliwszym słowem nie jest bo odnosi się po prostu do modyfikacji, bardziej pasuje do tego co Ty czy megadega robicie aktualnie. Chociaż tu z kolei ciężko w przypadku moim czy megadegi mówić o modyfikacji, bo to raczej powstało from scratch :).

więc malujesz brązem po czarnym..? Bo na pierwszy rzut oka zrozumiałem, że najpierw pomalowałeś brązem a potem czarnym, i następnie ściereczka i wycierałeś czarną farbę żeby prześwitywał brąz spod spodu. Jeśli chodzi natomiast o logiczne uzasadnienie tych wytarć... to raczej powinny one być na brzegach elementów, bo tak mi nieco cieżko uwierzyć, że element wytarł się na środku akurat wzdłuż łączenia :). Sprężarka własnej roboty czy jakaś kupowana? I czy nie krzyczą na Ciebie, że w domu malujesz? :)

wreszcie mamy moda na miarę dooma... Możesz drogi Thornie, napisać więcej nt uzyskanego efektu postarzania, te skrzynki, naklejki... Skąd te detale?

krzesło w warsztacie.. profesjonalne... ;)

jakeiś jaja se robisz? :) Przesz to forum jest puste, na dodatek Template->make_filename(): Error - template file not found: cash_viewtopic.tpl :). Ban'im

Po to, żebyś mógł wygrać pare złotych więcej :)

moze gosciu miał kradzioną kartę i wpisywł pin 3 razy, a jak mu się poszczęściło to uciekł :)

ale co konkretnie trochę nie działa... postaw sobie breakpointa na początku funkcji i potem krok po kroku puszczaj program po linii sprawdzając co jest w zmiennym (najeżdżając na nie myszką). Jak się uczysz to się ucz debugowania :)

Co nie przeczy temu, że systemy operacyjne raczej w tym kierunku się rozwijają (zob. raport mniejszości, matrix)... Zawsze to będzie nakładka na system plików, bo póki co ta metoda przechowywania danych się sprawdza. Co do szybkości natomiast to kwestia usera :)

MaSell, coś w tym jest :) Ja mam kupe fotek w 800x, 1024x, ba nawet w 320x się trafią z telefonu... liczą się wspomnienia a nie jakość :). Nie widzę potrzeby żeby na zapas trzymać kilkuanstomegowe zdjęcia na dysku.. trzaskam w 1600.

to co, może się wymienimy numerkami? :lol:

żeby zmniejszyć litery, wyłącz też caps lock... :wink:

No mówiłem... korzystanie z .NET'a niekorzystnie wpływa na pamięć o C :). Zresztą, jak coś piszę to sprawdzam to debugerem i tyle. Jeśli używasz IDE visual studio to możesz sobie włączyć przy breakpoincie okienko quick watch i tam wpisać sobie argv[], *argv[], argv[0] etc żeby zobaczyć co w tym siedzi... Może w innych IDE też da się to zrobić, tego nie wiem.