-
Postów
2068 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
22
Treść opublikowana przez KHOT
-
Chodzi misiu kochany o to, że potem człowiek czyta w gazecie że taka Otylia dostaje rok zakazu prowadzenia pojazdów , a p. Jackowska jest zupełnie poza prawem (może i prawo w tym przypadku należałoby złagodzić, ale dopóki to nie nastąpi wszyscy bezwzględnie powinni być traktowani tak samo) Rzygać się chce na myśl o świętych krowach stojących ponad prawem. Nie ma problemu, można odsiadkę połączyć z rehabilitacją w zamkniętym ośrodku psychiatrycznym - wszyscy będą zadowoleni.
-
Odkop. Gamebreaker zaczął ostatnio przerzucać archiwalne (i umieszczać bieżące) odcinki swoich programów na Youtube, więc korzystając z tego, że są prościej dostępne podlinkuję co nieco. Jest tamże cotygodniowy program "Monty's Minute" w którym Monty Sharma opowiada o realiach tworzenia gier, bycia na rynku wydawniczym, itd. Oczywiście gość nie jest pierwszym-lepszym programistą który napisał parę klonów tetrisa na ajfona, ale był współzałożycielem Vivox, a obecnie wykłada w Massachusetts Digital Games Institute. Ciekawe spojrzenie na branżę od środka. Linkuję pierwszy odcinek, resztę znajdziecie sobie na kanale yt, albo na stronie gamebreakera. http://www.youtube.com/watch?v=L0nHgpbLN34
-
Maciej Zientarski winny. "Naruszenie zasad ruchu, brak wyobraźni i odpowiedzialności"3 latka w pierdlu 8 latek zakazu prowadzenia pojazdów brawa dla sędziny Należało się jak psu buda. Szkoda że innych celebrytów prawo jeszcze nie dotyka tak jak zwykłych ludzi.
-
Tak, na dokładnie 40 minutowy moment. Na tym parkingu to norma...
-
-
Ukradzione z innego forum, polecam... "Mój stary to fanatyk wędkarstwa. Pół mieszkania za***ane wędkami najgorsze. Średnio raz w miesiącu ktoś wdepnie w leżący na ziemi haczyk czy kotwicę i trzeba wyciągać w szpitalu bo mają zadziory na końcu. W swoim 22 letnim życiu już z 10 razy byłem na takim zabiegu. Tydzień temu poszedłem na jakieś losowe badania to baba z recepcji jak mnie tylko zobaczyła to kazała buta ściągać xD bo myślała, że znowu hak w nodze. Druga połowa mieszkania za***ana Wędkarzem Polskim, Światem Wędkarza, Super Karpiem xD itp. Co tydzień ojciec robi objazd po wszystkich kioskach w mieście, żeby skompletować wszystkie wędkarskie tygodniki. Byłem na tyle głupi, że nauczyłem go into internety bo myślałem, że trochę pieniędzy zaoszczędzimy na tych gazetkach ale teraz nie dosyć, że je kupuje to jeszcze siedzi na jakichś forach dla wędkarzy i kręci [ciach!]oburze z innymi wędkarzami o najlepsze zanęty itp. Potrafi drzeć mordę do monitora albo wy*******ić klawiaturę za okno. Kiedyś ojciec mnie w****ił to założyłem tam konto i go trolowałem pisząc w jego tematach jakieś losowe głupoty typu karasie jedzo guwno. Matka nie nadążała z gotowaniem bigosu na uspokojenie. Aha, ma już na forum rangę SUM, za na***anie 10k postów. Jak jest ciepło to co weekend za******la na ryby. Od jakichś 5 lat w każdą niedzielę jem rybę na obiad a ojciec *******i o zaletach jedzenia tego wodnego [ciach!]a. Jak się dostałem na studia to stary przez tydzień *******ił że to dzięki temu, że jem dużo ryb bo zawierają fosfor i mózg mi lepiej pracuje. Co sobotę budzi ze swoim znajomym mirkiem całą rodzinę o 4 w nocy bo hałasują pakując wędki, robiąc kanapki itd. Przy jedzeniu zawsze *******i o rybach i za każdym razem temat schodzi w końcu na Polski Związek Wędkarski, ojciec sam się nakręca i dostaje strasznego bólu [gluteus maximus] durr niedostatecznie zarybiajo tylko kradno hurr, robi się przy tym cały czerwony i odchodzi od stołu klnąc i idzie czytać Wielką Encyklopedię Ryb Rzecznych żeby się uspokoić. W tym roku sam sobie kupił na święta ponton. Oczywiście do wigilii nie wytrzymał tylko już wczoraj go rozpakował i nadmuchał w dużym pokoju. Ubrał się w ten swój cały strój wędkarski i siedział cały dzień w tym pontonie na środku mieszkania. Obiad (karp) też w nim zjadł [cool][cześć] Gdybym mnie na długość ręki dopuścili do wszystkich ryb w polsce to bym wziął i za*******ił. Jak któregoś razu, jeszcze w podbazie czy gimbazie, miałem urodziny to stary jako prezent wziął mnie ze sobą na ryby w drodze wyjątku. Super prezent ****o. Pojechaliśmy gdzieś w****u za miasto, dochodzimy nad jezioro a ojcu już się oczy świecą i oblizuje wargi podniecony. Rozłożył cały sprzęt i siedzimy nad woda i patrzymy na spławiki. Po pięciu minutach mi się znudziło więc włączyłem discmana to mnie ojciec *******ną wędką po głowie, że ryby słyszą muzykę z moich słuchawek i się płoszą. Jak się chciałem podrapać po [gluteus maximus] to zaraz 'krzyczał szeptem', żebym się nie wiercił bo szeleszczę i ryby z wody widzą jak się ruszam i uciekają. 6 godzin musiałem siedzieć w bezruchu i patrzeć na wodę jak w jakimś ***anym Guantanamo. Urodziny mam w listopadzie więc jeszcze do tego było zimno jak sam s****ysyn. W pewnym momencie ojciec odszedł kilkanaście metrów w las i się spierdział. Wytłumaczył mi, że trzeba w lesie pierdzieć bo inaczej ryby słyszą i czują. Wspomniałem, że ojciec ma kolegę mirka, z którym jeździ na ryby. Kiedyś towarzyszem wypraw rybnych był hehe Zbyszek. Człowiek o kształcie piłki z wąsem i 365 dni w roku w kamizelce BOMBER. Byli z moim ojcem prawie jak bracia, przychodził z żoną Bożeną na wigilie do nas itd. Raz ojciec miał imieniny zbysio przyszedł na hehe kielicha. Na***ali się i oczywiście cały czas gadali o wędkowaniu i rybach. Ja siedziałem u siebie w pokoju. W pewnym momencie zaczeli drzeć na siebie mordę, czy generalnie lepsze są szczupaki czy sumy. >WEŹ MNIE NIE W****IAJ ZBYCHU, WIDZIAŁEŚ TY KIEDYŚ JAKIE SZCZUPAK MA ZĘBY? CHAPS I RĘKA U***ANA! >****A TADEK SUMY W POLSCE PO 80 KILO WAŻĄ, TWÓJ SZCZUPAK TO IM MOŻE NASKOCZYĆ >CO TY MI O SUMACH *******ISZ JAK LEDWO UKLEJĘ POTRAFISZ Z WODY WYCIĄGNĄĆ. SZCZUPAK TO JEST KRÓL WODY JAK LEW JEST KRÓL DŻUNGLI No i aż się zaczeli na****iać zapasy na dywanie w dużym pokoju a ja z matką musieliśmy ich rodzielać. Od tego czasu zupełnie zerwali kontakt. W zeszłym roku zadzwoniła żona zbysia, że zbysio spadł z rowerka i zaprasza na pogrzeb. Odebrała akurat matka, złożyła kondolencje, odkłada słuchawkę i mówi o tym ojcu, a ojciec >I bardzo ****a dobrze Tak go za tego suma znienawidził. Wspominałem też o arcywrogu mojego starego czyli Polskim Związku Wędkarskim. Stał się on kompletną obsesją ojca i jak np. w telewizji mówią, że gdzieś był trzęsienie ziemi to stary zawsze mamrocze pod nosem, że powinni w końcu coś o tych s****ysynach z PZW powiedzieć. Gazety niewędkarskie też przestał czytać bo miał ból [gluteus maximus], że o wędkarstwie polskim ani aferach w PZW nic się nie pisze. Szefem koła PZW w mojej okolicy jest niejaki pan Adam. Jest on dla starego uosobieniem całego zła wyrządzonego polskim akwenom przez Związek i ojciec przez wiele lat toczył z nim wojnę. Raz poszedł na jakieś zebranie wędkarskie gdzie występował Adam i stary wrócił do domu z podartą koszulą bo siłą go usuwali z sali takie tam inby od******lał. Po klęsce w starciu fizycznym ze zbrojnym ramieniem PZW ojciec rozpoczął partyzantkę internetową polegającą na szkalowaniu PZW i Adama na forach lokalnych gazet. Na******lał na niego jakieś głupoty typu, że Adam był tajnym współpracownikiem UB albo, że go widział na ulicy jak komuś gwoździem samochód rysował itd. Nie nauczyłem ojca into TOR więc skończyło się bagietami za szkalowanie i stary musiał zapłacić Adamowi 2000zł. Jak płacił to przez tydzień w domu się nie dało żyć, ojciec ****ił na przekupne sądy, PZW, Adama i w ogóle cały świat. Z jego *******enia wynikało, że PZW jak jacyś masoni rządzi całym krajem, pociąga za szurki i ma wszędzie układy. Przeliczał też te 2000 na wędki, haczyki czy łódki i dostawał strasznego bólu [gluteus maximus], ile on by mógł np. zanęty waniliowej za te 2k kupić (kilkaset kilo). Stary jakoś w zeszłym roku stwierdził, że koniecznie musi mieć łódkę do połowów bo niby wypożyczanie za drogo wychodzi i wszyscy go chcą oszukać >synek na wodzie to się prawdziwe okazy łapie! tam jest żywioł! ale nie było go stać ani nie miał jej gdzie trzymać a hehe frajerem to on nie jest żeby komuś płacić za przechowywanie więc zgadał się z jakimiś wędkarzami okolicy, że kupią łódkę na spółkę, ona będzie stała u jakiegoś janusza, który ma dom a nie mieszkanie w bloku jak my, na podjeździe na przyczepie, którą ten janusz ma i się będą tą łódką dzielili albo będą jeździć łowić razem. Na początku ta kooperatywa szła nawet nieźle ale w któryś weekend ojciec się rozchorował i nie mógł z nimi jechać i miał o to olbrzymi ból [gluteus maximus]. Jeszcze ci jego koledzy dzwonili, że ryby biorą jak po***ane więc mój ojciec tylko leżał czerwony ze złości na kanapie i sapał z w****ienia. Sytuację jeszcze pogarszało to, że nie miał na kogo zwalić winy co zawsze robi. W końcu doszedł do wniosku, że to niesprawiedliwe, że oni łowią bez niego bo przecież po równo się zrzucali na łódkę i w niedzielę wieczorem, jak te janusze już wróciły z wyprawy, wyszedł nagle z domu. Po godzinie wraca i mówi do mnie, że muszę mu pomóc z czymś przed domem. Wychodzę na zewnątrz a tam nasz samochód z przyczepą i łódką xD Pytam skąd on ją wziął a on mówi, że januszowi za***ał z podjazdu przed domem bo oni go oszukali i żeby łapał z nim łódkę i wnosimy do mieszkania XD Na nic się zdało tłumaczenie, że zajmie cały duży pokój. Na szczęście łódka nie zmieściła się w drzwiach do klatki więc stary stwierdził, że on ją przed domem zostawi. Za pomocą jakichś łańcuchów co były na łódce i mojej kłódki od roweru przypiął ją do latarni i zadowolony chce iść wracać do mieszkania a tu nagle przyjeżdżają 2 samochody z januszami współwłaścicielami, którzy domyślili się gdzie ich własność może się znajdować xD Zaczęła się nieziemska inba bo janusze drą mordy dlaczego łódkę ukradł i że ma oddawać a ojciec się drze, że oni go oszukali i on 500zł się składał a nie pływał w ten weekend. Ja starałem się załagodzić sytuację żeby ojciec od nich nie dostał w*******u bo było blisko. Po kilkunastu minutach sytuacja wyglądała tak: -Mój ojciec leży na ziemi, kurczowo trzyma się przyczepy i krzyczy, że nie odda -Janusze krzyczą, że ma oddawać -Jeden janusz ma roz***any nos bo próbował leżącego ojca odciągnąć od łódki za nogę i dostał drugą nogą z kopa -Dwóch policjantów ciągnie ojca za nogi i mówi, że jedzie z nimi na komisariat bo pobił człowieka -We wszystkich oknach dookoła stoją sąsiedzi -Moja stara płacze i błaga ojca żeby zostawił łódkę a policjantów żeby go nie aresztowali -Ja smutnazaba.psd W końcu policjanci oderwali starego od łodzi. Ja podałem januszom kod do kłódki rowerowej i zabrali łódkę, rzucając wcześniej staremu 500zł i mówiąc, że nie ma już do łódki żadnego prawa i lepiej dla niego, żeby się nigdy na rybach nie spotkali. Matka ubłagała policjantów, żeby nie aresztowali ojca. Janusz co dostał w mordę butem powiedział, że on się nie będzie *******ił z łażeniem po komisariatach i ma to w [gluteus maximus] tylko ojca nie chce więcej widzieć. Stary do tej pory robi z januszami [ciach!]oburzę na forach dla wędkarzy bo założyli tam specjalny temat, gdzie przestrzegali przed robieniem jakichkolwiek interesów z moim ojcem. Obserwowałem ten temat i widziałem jak mój ojciec nieudolnie porobił trollkonta >Szczepan54 >Liczba postów: 1 >Ten temat założyli jacyś idioci! Znam użytkownika stary_anona od dawna i to bardzo porządny człowiek i wspaniały wędkarz! Chcą go oczernić bo zazdroszczą złowionych okazów! Potem jeszcze używał tych trollkont do prześladowania niedawnych kolegów od łódki. Jak któryś z nich zakładał jakiś temat to ojciec się tam w******lał na trollkoncie i np. pisał, ze c***owe ryby łapie i widać, że nie umie łowić xD Z tych samych trollkont udzielał się w swoich tematach i jak na przykład wrzucał zdjęcia złapanych przez siebie ryb to sam sobie pisał >Noooo gratuluję okazu! Widać, że doświadczony łowca! a potem się z tego cieszył i kazał oglądać mi i starej jak go chwalą na forum.
-
Odtwarzacz płyt pod PC
KHOT odpowiedział(a) na 10Wredny temat w Słuchawki, Głośniki, Odtwarzacze, Hi-Fi, Karty Dźwiękowe
Każda wieża i line-in.- 4 odpowiedzi
-
- odtwarzacz
- audio
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Zajawka świątecznego specjala, czy nowej serii na styczeń?
-
Akurat jeżdżę w drugą stronę i wiesz: drogo jest, ale jak mam jechać starą dwójką, a zwłaszcza kawałek września-konin, to jasny penis mnie trafia od ilości fotopstryczków, panów z suszarkami i ograniczeń do 50 i wolę wyskrobać te 30 srebrników żeby dojechać w pełni zdrowia psychicznego. A nawierzchnia jest różna. Viki nie cisnąłem nigdy specjalnie bo powyżej 120 spalanie rosło w tempie wykładniczym, ale alfą ostatnio na spokojnie 150 na zimówkach dało się sunąć i są kawałki z bardzo nieciekawym asfaltem i nierównościami przeplatane z jedwabiście gładziutką powierzchnią.
-
http://www.youtube.com/watch?v=LoeZ3HZrBKc&feature=player_embedded IMO za delikatnie się z nią bawią. powinni wjechać byle jak tym ładowakiem pod próg z przodu zamiast dokładnego celowania a przy opuszczaniu zwyczajnie odgiąć ramiona ładowana i zrzucić z tych 10cm. Miałby debil nauczkę.
-
Słuchawki Do Muzyki - Temat Zbiorczy
KHOT odpowiedział(a) na [Dante] temat w Słuchawki, Głośniki, Odtwarzacze, Hi-Fi, Karty Dźwiękowe
Wiem, że 2702 obrósł legendami bardziej niż CAL!, czy mgła smoleńska, ale rzeczywistość jest brutalna: to fajna karta, ale bez przesady, doopy nie urywa. Była rewelacją 6 lat temu, ale dzisiaj jest co najwyżej przeciętna i zwykły xonar złupie ją bez litości, podobnie wiele niedrogich dac-ów. ALC889 mam na GA-870A-USB3 i z dobrym zasilaczem można spokojnie postawić ją obok PCM-a - taka średnia karta: ani wybitna, ani tragiczna. Podpięcie pod niego DT880 na Valhalli daje niespecjalny wynik, i wcale nie lepiej jest pod PCM. -
Słuchawki Do Muzyki - Temat Zbiorczy
KHOT odpowiedział(a) na [Dante] temat w Słuchawki, Głośniki, Odtwarzacze, Hi-Fi, Karty Dźwiękowe
To było 100% serio. Ed8 słuchałem tylko raz, ale mogą potwierdzić opinię, że to banalne w napędzeniu słuchawki i integra o ile nie wyciągnie z nich 100%, to nie pogorszy drastycznie ich grania - w skrócie: ed8 zagrają w 100% tak dobrze jak źródło. Jeżeli odwrócić pytanie na: "słuchawki którym nie zrobi różnicy podpięcie do integry, czy innego źródła", to wypadałoby chyba tylko zaproponować pchełki z kiosku, bo nawet KSC-75 za 7 dych odczują różnicę po podpięciu pod lepsze źródło w porównaniu do integry. Pytanie w końcu: jaka integra. Świat poszedł do przodu i o ile integra którą miałem w lapie nadawała się jedynie do dźwięków systemowych, to przez ALC889 którą mam w obecnej płycie głównej wywaliłem PCM2702. Oczywiście do rDac nie ma startu, ale i tak dla przeciętnego człowieczka imo jest bardzo dobra (a Soundblastera 5.1 USB wysyła w kosmos, różnica w latach świetlnych). Dlatego właśnie najlepiej by jednak było, żebyś się określił: jaka integra i jaki budżet, bo co z tego, że zaproponowałbym Ci na przykład Beyery DT440 - bardzo fajne, uniwersalne i imo niedrogie jak na jakość dźwięku słuchawki, skoro okaże się, że przekraczają założony budżet dwukrotnie. -
Słuchawki Do Muzyki - Temat Zbiorczy
KHOT odpowiedział(a) na [Dante] temat w Słuchawki, Głośniki, Odtwarzacze, Hi-Fi, Karty Dźwiękowe
Ultrasone Edition 8. -
Przepłukać obficie benzyną, czy innym WD które wymyje syf, użyć pędzelka jeśli potrzeba. Potem dopiero nasmarować dobrą oliwką, smarem silikonowym, itd.
-
Łańcuchy nie wystarczą na takie drogi?
-
Woooha! Jonaszu, jonaszu! Gulf przetestowany. http-~~-//www.youtube.com/watch?v=ooI-EQIDouA
-
A widzisz, nie! Makarony są mądrzejsze od szkopów, bo w alfach (rzecz dotyczy 156,166,147 i w dół) wskaźnik nie skacze (tak miałem w Viki i to było normalne), tylko od restartu powooooooli zjeźdża w dół. Odstawić na postój: wraca do prawidłowego i znów powooooli zjeżdża...
-
Dyskusja Na Temat Microlab Solo 5c/6c/7c
KHOT odpowiedział(a) na Damundo temat w Słuchawki, Głośniki, Odtwarzacze, Hi-Fi, Karty Dźwiękowe
Ja pierdzielę, szybko... A poważenie, to trzeba by je odsłuchać, żeby cokolwiek przesądzić - no i oczywiście pytanie o cenę. Wejścia cyfrowe moim zdaniem akurat nie są żadną zaletą - pytanie o jakość DAC w środku. Fajny za to jest pilot, takiego chętnie przytuliłbym do moich solo. -
Stary... ten filmik ma pińcet lat... Z innej beczki. Bawi mnie radosna twórczość makaroniarzy pod pojęciem "wskaźnik paliwa". Rzecz dotyczy na pewno wszystkich starszych alf, a pewnie i tych najmłodszych również. Ten fantastyczny instrument zgodnie z włoską filozofią nie wskazuje poziomu paliwa w baku, a stanowi jedynie delikatną sugestię dla kierowcy na temat obecności bądź braku w zbiorniku życiodajnego płynu. Po dłuższym postoju uruchomienie silnika powoduje wzbicie się igły na wskaźniku do pozycji odpowiadającej na oko zapasowi paliwa w zbiorniku i stąd w trakcie jazdy igła stopniowo spada o połowę pierwotnej skali. Dłuższy postój i cały cykl od nowa. Normalnie jak z babą i portfelem. Rzecz znana powszechnie i tolerowana, a nie mająca wpływu na faktyczne spalanie, jedynie odczyt poziomu w baku na wskaźniku.
-
Słuchawki Do Muzyki - Temat Zbiorczy
KHOT odpowiedział(a) na [Dante] temat w Słuchawki, Głośniki, Odtwarzacze, Hi-Fi, Karty Dźwiękowe
Całkiem ok słuchawki, mimo że dość ostro przegięte z basem. Pytanie tylko, czy znajdziesz je do 150 zł, jeszcze niedawno były w cenie cal!-i, czy k518dj (okolice 250 pln) i mając je wszystkie do wyboru, sony stawiałbym na samym końcu. Mimo tego, za 150 zł i ani złotówki więcej czemu nie... -
https://maps.google.pl/maps?q=pozna%C5%84,+staro%C5%82%C4%99cka&hl=pl&ie=UTF8&ll=52.378113,16.941897&spn=0.001161,0.00284&sll=52.379853,17.441157&sspn=4.1647,11.634521&t=h&hnear=Staro%C5%82%C4%99cka,+Pozna%C5%84,+wielkopolskie&layer=c&cbll=52.378087,16.941852&panoid=PsKyapymZR9tiMrCZhCQCg&cbp=12,58.22,,0,4.08&z=19 Gdybyś Ty wiedział jakie cyrki odchodzą na prostej jak cep krzyżówce w Twoim ulubionym mieście. Trasę pokonuję codziennie od prawie dwóch lat - i samochodem i tramwajem w zależności od stężenia (obecnego i planowanego) i nie da się opisać słowami cyrków jakie tam odchodzą. Średnio w miesiącu 2-3 samochody są rozdziewiczane w tym miejscu. Był okres tej wiosny, że równo co tydzień przez dłuższy czas na epoznan news dnia brzmiał "kolizja na starołęckiej".
-
Kolejny raz odważny gps poświęcił swoje życie ratując świat przed bandą debili gubiąc ich w gęstym lesie i skazując na pożarcie dzikim zwierzętom. Ich kości po dziś dzień upamiętniają ten akt wielkiej odwagi i męstwa. Średnie IQ rodzaju ludzkiego wzrosło o kilka pproc. http://www.youtube.com/watch?v=DlP3uudUNak
-
Generalnie to. Jeżeli chcesz wyłącznie grać na czystym, to nie ma problemu, ale nie widziałem softu który dawałby na tyle niskie opóźnienie żeby dało się przyzwoicie grać.
-
Kupujemy telefon komórkowy, czyli co wybrać?
KHOT odpowiedział(a) na narcyz temat w Smartfony, Tablety, Smartwatche, Opaski
Jeżeli nie szukasz koniecznie najmocniejszego sprzętu który miałby zastąpić konsolę, lustrzankę i żelazko, to moim zdaniem gwarancja zawsze najnowszego systemu w nexusie jest punktem przeważającym całą dyskusję. Gdyby nie rysik i wszystko co się kręci wokół niego w notce, używałbym dzisiaj nexusa bez chwili wahania. Ale to tylko moja opinia.- 10069 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- lumia xperia sony nokia m2
- Smartfon
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Zepusta Mysz Tracer Zelih RF TRM- 152W
KHOT odpowiedział(a) na TheDeliXXX temat w Klawiatury, Myszki, Kontrolery, Podkładki
No to mamy poważny problem, bo we większości sklepów/marketów to paragon jest dokumentem potwierdzającym gwarancję. Jeżeli chodzi o samą mysz, to pewnie jakiś elektronik by to naprawił, ale imo koszt przekroczy (pewnie kilka razy nawet) wartość samej myszy.