Nie Ma Dziewczyny, Bo Nie Ma Kasy

[und3r]

Dobrze powiedziane:]

[.:TIMONek:.]

Przesadą jest wypisywanie tutaj tekstów w stylu " laski leca tylko na kase"

Racja, bo jak juz ktos wyzej powiedzial laska ktora leci na kase to zwykla sciera...

Dobrymi pomyslami, checiami i inwecja mozna naprawde zdzialac wiecej niz duza kase ;) A przy okazji mozna sie dowiedziec na czym rzeczywiscie dziewczynie zalezy... :)

[RS]

nie wiem jak innym, ale ja bym glupio sie czul majac swiadomosc, ze dziewczyna jest ze mna dlatego bo mam pelen portwel :P

 

Z dziewczyna najlepiej na poczatku sie zaprzyjaznic - z lekkim podrywem co jakis czas :P. przy bizszym spotkaniu moze sie okazac ze jednak inaczej sobie ja wyobrazalismy :P i nie ma problemow zeby sie wycofac nie robiac z siebie idioty, i kaska z kolacjii czy kina zaoszczedzona na browarki :P

[Monisia]

Timonek .. i tutaj pojawia się mała sprzeczność kobieta która leci na kase to zwykła ściera,kobieta która daje na prawo i lewo do zwykla ku***.... osobnik który leci tylko na du** to hmm mężczyzna , facet sypiający z wieloma to hmm "niezły ogier" ?? :-P

[Pietia(lania)]

A kto Ci bajek naopowiadal ze niby zycie jest sprawiedliwe :]

[und3r]

byc moze to i glupie, ale tak sie przyjelo - nic nie poradzimy:>

[.:TIMONek:.]

Timonek .. i tutaj pojawia się mała sprzeczność kobieta która leci na kase to zwykła ściera,kobieta która daje na prawo i lewo do zwykla ku***.... osobnik który leci tylko na du** to hmm mężczyzna , facet sypiający z wieloma to hmm "niezły ogier" ?? :-P

1359932[/snapback]

 

Hmmm Skad zgadlas :D :D :D :D ??

 

A tak na powaznie ;) To poprostu juz tak jakos sie przyjelo ze kobieta powinna sie szanowac i chyba z tego to wynika ?

[pałeł]

dzidon dzieksy za brawa

 

ale chyba trochę zeszliśmy z tematu zakładając hipotetycznie że zauważam fajna pannę, np na ulicy wiec podchodzę i zaczynam rozmowę (jak nie masz pomysłu to zapytaj choćby o godzinę czy o cokolwiek) no i potem tylko podtrzymać rozmowę, a żeby więcej sie o niej dowiedzieć zaproponuj kawę czy herbatę niby nie dożo ale z dwie dychy trzeba mieć no a potem można sie umówić na następny dzień ,wieczór czy jakąś imprezę, poprosić o nr tel, odprowadzić do domu co wam przyjdzie na myśl

 

pieniądze nie sa najważniejsze, ale jeżeli je posiadasz możesz czuć sie pewniej, i łatwiej ci będzie nawiązać znajomość, to nie brak kasy powoduje u kolegi że niema partnerki, a raczej brak wiary we własne siły, chłopie ty nic nie tracisz tylko możesz zyskać możesz poznać fantastyczna panienkę jak zaryzykujesz, a jak nie będziesz ryzykował to jej niepoznasz

 

poczekamy jak będziecie sie sami utrzymywać, jaka kwestia będzie na temat pieniędzy i jakie one będą miały dla was wartość ja utrzymuje sie sam od ładnych paru lat i nieraz trza było sobie odmówić np. kina bo nie było za co jeść, smutne lecz prawdziwe jak na wypłatę czekasz do 20 a miała być 10

 

pieniądze an pewno szczęścia nikomu nie dały, a o wiele więcej znaczyć będzie dla ciebie uśmiech kogoś bliskiego niż suma jaką ujrzysz na rachunku np. za kolacje czy obiad w restauracji czy choćby prezent, i niema to nic wspólnego czy suma ta będzie wyrażać się w setkach złotych czy w złotych dziesięciu jedynym celem jest sprawienie komuś radości i tym optymistycznym akcentem zakończę ten i tak zasługi post

[AirMax]

niestety to racja.. babki leca na kase.. bo zazwyczaj sa tak wychowywane.. oto przyklad.. rodzinne spotkanie .. qzynka za pol roku wyjezdza do paryza z sokratesa i juz leca texty jej i moich rodzicow."..zostan tam i znajdz se bogatego faceta.." i do drugiej qzynki podobny text ..no mi rece w tym momencie opadaja..tym bardziej ze nie wiedzie sie naszym rodzinom az tak zle.. ja autentycznie zaczynam sie bac kobiet:|!!

Edytowane 30 Marca 2005 przez AirMax

[szmon]

Merlin Monrou powiedziala kiedys "Pieniadze szczescia nie daja, dopiero zakupy" a wiec nie pozostaje nic innego jak tylko wybrac sie z dziewczyna na zakupy :lol: Oby nie zbyt kosztowne :lol: :lol: A tak na powaznie ktos tu wspomnial o zwyklym wybraniu sie na lody, wedlug mnie to jest bardzo dobry pomysl, zwlaszcza ze robi sie cieplo :) Swoja droga nie bardzo sobie wyobrazam jak mozna podtrzymac dialog po spytaniu sie o godzine :lol: chyba ile sekund dokladnie :lol: Ale zawsze warto sprobowac :)

[Monisia]

Wydaje mi się że to jest tak: jeśli facet podchodzi do dziewczyny jak do towaru....to NO panowie za towar się płaci...stan wojenny się skończył a razem z nim kartki i trza bulić. Natomiast jeśli mężczyzna podchodzi do kobiety jak do człowieka to zwykle ona odpłaca się tym samym B) ....chociaż wypadki chodzą po ludziach :-P

 

 

 

pozdrawiam :D

[RS]

cos o Tym wiem Monis :P :)

[pałeł]

szmon nie chodzi oto by potrzymać, ale by go zacząć! Nie którym brakuje odwagi i nieraz takie proste pytanie może im pomóc a potem to już z górki :D

[szmon]

Dzieki pałeł > tego mi bylo trzeba :) No to teraz jak mi sie temat z laska urwie to sie spytam o godzine, tak ze 3 razy pod rzad a potem cos wymysle :lol: :lol: :lol: :wink:

[Dziuby]

niestety to racja.. babki leca na kase.. bo zazwyczaj sa tak wychowywane.. oto przyklad.. rodzinne spotkanie .. qzynka za pol roku wyjezdza do paryza z sokratesa i juz leca texty jej i moich rodzicow."..zostan tam i znajdz se bogatego faceta.." i do drugiej qzynki podobny text  ..no mi rece w tym momencie opadaja..tym bardziej ze nie wiedzie sie naszym rodzinom az tak zle.. ja autentycznie zaczynam sie bac kobiet:|!!

1359970[/snapback]

Strzał w dziesiątkę, ktoż z nas takiej smutnej gadki nie słyszał

[Sysak]

Timonek .. i tutaj pojawia się mała sprzeczność kobieta która leci na kase to zwykła ściera,kobieta która daje na prawo i lewo do zwykla ku***.... osobnik który leci tylko na du** to hmm mężczyzna , facet sypiający z wieloma to hmm "niezły ogier" ?? :-P

1359932[/snapback]

Niezły ogier to jest dla tych dających na lewo i prawo, normalna dziewczyna raczej nie będzie się o nim wyrażać przychylnie... (Czasem się zasłyszało od różnych koleżanek jaki to "dziwkarz" jest z jakiegoś kolesia)

[towelie_]

Niektore kobiety sa bezcenne. Za wszystkie inne zaplacisz karta MasterCard ;]

[Galvatron]

Niektore kobiety sa bezcenne. Za wszystkie inne zaplacisz karta MasterCard ;]

1360140[/snapback]

Muahahahhha dobrze powiedziane :D tzn napisane :D

[fipa]

Z tak duzym szacunkiem dla kobiet napewno cieszysz sie duzym powodzeniem :?

[ur8an]

Ales powazny fipa15 ;]

 

Trzeba sie wyluzowac.. ;]

[Buziak]

Tak to prawda, w dzisiejszych czasach wiekszosc lasek porusza sie schematem fura,skora i komura. Ale rajcuje je rowniez jak koles jest wypchany jak szafa 3 drzwiowa, chodzi na solarke i jest niewiadomo jakim cwaniakiem. Moze i mlody jestem ale jakies tam doswiadczenie sie juz ma :P w moim LO jest duzo fajnych panienek, ktore znam. Idzie z nimi pogadac, ale nic wiecej bo niema kasy, niemam 50 cm w lapce, niemam zajefajnej fury itp. To jest dobijajace. 4 miesiace temu skonczyl sie moj zwiazek, ktory trwal ponad 1,5 roku a panienke znalem 3 lata. Zwiazek sie skonczyl bo bylem dla niej za dobry :| A teraz prowadza sie z kolesiem, ktory chodzi jak napompowany balon, cfaniak z niego az milo. Na dodatek koles niedlugo pewnie zginie smiercia tragiczna, bo naruszyl nie tego pana co trzeba i mafia go sciga. Ale laska cos w nim widzi :| No wlasnie, koles nawet nie jest cwiercinteligentem :| Znam go i naprawde madry to on nie jest :| No ale chodzi na solare, ma kase i jest napompowany. Takie sa dzisiejsze laski. Dlatego wole byc sam i czasem wyjsc z kumplami na browarka. Niedlugo 18-stka i wiem, ze prawka nie zrobie bo mam zamiar kupic nowego PC B) Wole to niz zrobic prawko i patrzec jak blachary do mnie zgna bo mam fajna bryczke. Chodziaz przyznam szczerze, ze po 3 latach przezytych z ta dziewczyna caly czas o niej mysle bo sie w niej zakochalem. No tak pewnie co niektorzy powiedza, ze w tym wieku cos takiego nie istnieje. A jednak jestem tego pewien bo brakuje mi tego co miala w srodku, jej charakteru, tego, ze sie rozumielismy bez slow. I co najgorsze juz w tak mlodym wieku mam problem bo przy zadnej innej dziewczynie nie czuje sie na tyle dobrze, zeby nie myslec o mojej bylej :| Lepiej naprawde byc samemu.

 

I jak to ktos kiedys powiedzial "najlepsza baba wlasna graba"

[Dziuby]

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

"I jak to ktos kiedys powiedzial "najlepsza baba wlasna graba"

a co po trzydziestce

odcisków jak od łopaty

[Monisia]

hehehe ależ Wy jesteście okropni ale hmm faceci chyba już tak mają ze jak ich się zbierze więcej niż 2 to tylko na baby narzekają...... :-P

 

"najlepsza baba to własna graba" - uh pod desperację podchodzi :-P

[pain.exe]

wszystko okej ale jedno mi sie nie podoba ;)

dlaczego zawsze piszecie o ''napompowanych'', ''hiperturbopakerach5000'' itd.

no offence ale chyba niektórzy mają kompleksy

jak juz ktos napisał - nie wiem dlaczego jak ktos chodzi na siłownie lub poprostu trenuje to musi byc z nim cos nie tak albo ma IQ ponizej 50

za duzo amerykanskich filmow ze Arnoldem :lol: sie naogladaliscie czy co ?

wiem ze jest troche takich ludzi jak z waszych snów/stereotypów (napakowani, bez mózgu, chamscy itd.) ale duża czesc jest normalna i stara sie prowadzic po prostu zdrowy tryb zycia lub to dla ich rozrywka ;)

[phobosq]

Tak to prawda, w dzisiejszych czasach wiekszosc lasek porusza sie schematem fura,skora i komura. Ale rajcuje je rowniez jak koles jest wypchany jak szafa 3 drzwiowa, chodzi na solarke i jest niewiadomo jakim cwaniakiem. Moze i mlody jestem ale jakies tam doswiadczenie sie juz ma :P w moim LO jest duzo fajnych panienek, ktore znam. Idzie z nimi pogadac, ale nic wiecej bo niema kasy, niemam 50 cm w lapce, niemam zajefajnej fury itp. To jest dobijajace. 4 miesiace temu skonczyl sie moj zwiazek, ktory trwal ponad 1,5 roku a panienke znalem 3 lata. Zwiazek sie skonczyl bo bylem dla niej za dobry :| A teraz prowadza sie z kolesiem, ktory chodzi jak napompowany balon, cfaniak z niego az milo. Na dodatek koles niedlugo pewnie zginie smiercia tragiczna, bo naruszyl nie tego pana co trzeba i mafia go sciga. Ale laska cos w nim widzi :| No wlasnie, koles nawet nie jest cwiercinteligentem :| Znam go i naprawde madry to on nie jest :| No ale chodzi na solare, ma kase i jest napompowany. Takie sa dzisiejsze laski. Dlatego wole byc sam i czasem wyjsc z kumplami na browarka. Niedlugo 18-stka i wiem, ze prawka nie zrobie bo mam zamiar kupic nowego PC B) Wole to niz zrobic prawko i patrzec jak blachary do mnie zgna bo mam fajna bryczke. Chodziaz przyznam szczerze, ze po 3 latach przezytych z ta dziewczyna caly czas o niej mysle bo sie w niej zakochalem. No tak pewnie co niektorzy powiedza, ze w tym wieku cos takiego nie istnieje. A jednak jestem tego pewien bo brakuje mi tego co miala w srodku, jej charakteru, tego, ze sie rozumielismy bez slow. I co najgorsze juz w tak mlodym wieku mam problem bo przy zadnej innej dziewczynie nie czuje sie na tyle dobrze, zeby nie myslec o mojej bylej :| Lepiej naprawde byc samemu.

 

I jak to ktos kiedys powiedzial "najlepsza baba wlasna graba"

1361491[/snapback]

mialem sie nie wypowiadac w tym temacie bo juz ayem wyczerpal moje zdanie, ale noz mi sie otwiera w kieszeni jak czytam cos takiego - czlowieku, przed toba tyle swiata ze naprawde mozesz sobie zachowac takie stanowcze opinie na pozniej.... jestes mlody, wiec lej na wszystkie kretynki, ktore uwazasz niegodne zachodu, ale masz teraz czas zeby szalec, i to nie dlatego ze masz kase, fure i komore, tylko cos niepowtarzalnego - mlodziencza fantazje! za co na pewno nie zaplacisz MasterCard :)

 

a jak sobie wyrobisz za mlodu taki poglad na swiat to potem bedziesz zgredem nie do zycia, i bedziesz musial sie nadmuchiwac i solaryzowac :D

[S_Works]

:lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:  :lol:

"I jak to ktos kiedys powiedzial "najlepsza baba wlasna graba"

Bo zawsze wie kiedy przyspieszyc :lol:

[Buziak]

wszystko okej ale jedno mi sie nie podoba ;)

dlaczego zawsze piszecie o ''napompowanych'', ''hiperturbopakerach5000'' itd.

no offence ale chyba niektórzy mają kompleksy

jak juz ktos napisał - nie wiem dlaczego jak ktos chodzi na siłownie lub poprostu trenuje to musi byc z nim cos nie tak albo ma IQ ponizej 50

za duzo amerykanskich filmow ze Arnoldem :lol: sie naogladaliscie czy co ?

wiem ze jest troche takich ludzi jak z waszych snów/stereotypów (napakowani, bez mózgu, chamscy itd.) ale duża czesc jest normalna i stara sie prowadzic po prostu zdrowy tryb zycia lub to dla ich rozrywka ;)

1361600[/snapback]

Ja nie napisalem, ze wszyscy tacy sa. Mam akurat znajomego w klanie ktory codziennie chodzi na silke jest z niego szafa 3 drzwiowa, ale jest naprawde zajefajnym gosciem :) Ale umnie w miescie jak znajdziesz wielu takich normalnych napakowanych to jestes dobry gosc :) Przez kumpla z dzielnicy, znam paru z nich bo chodze im robic kompy i naprawde na parunasty kolesi tylko 2 jest normalnych i Ci sa wlasnie samotni :|

 

Baby w dzisiejszych czasach chyba naprawde lubia kiedy facet jest z nim tylko po to, zeby uprawiac sex itp.

 

A co do tego, ze jestem mlody i ze jest duzo fajnych babek to wiem, ale nie latwo jest zapomniec o kims z kim sie praktycznie zylo przez 3 lata :| Zreszta moja fantazja nie jest wcale taka mlodziencza. Zawsze chcialem byc taki jak moj ojciec i taki jestem i ludzie twierdza, ze jak na swoj wiek to jestem jak jakis wapniak, przykre ale prawdziwe, jakos poprostu nie potrafie sie odnalesc w dzisiejszych czasach, w dzisiejszej mentalnosci ludzi i ich podejsciu do zycia.

Edytowane 1 Kwietnia 2005 przez Buziak

[djjaku]

O M G... Co niektórzy mają wprost genialne podejście do dziewczyn :( Nie mówię, że ja taki idealny sratytaty i wogóle, ale... ja jestem z (nie mam jak to co niektórzy) dziewczyną (nie laską) od ponad 2,5 roku... i z tego co wiem to kasa jest zupełnie absolutnie niepotrzebna przynajmniej nie niewiadomo jakie ilości. Mówicie tu o kwotach rzędu 200 pln za kolację?? Za przeproszeniem k***a to gdzie Wy żeście tą kolację jedli?? W Sheratonie czy jak to tam się pisze? Ja mam średnie ilości kasy, można powiedzieć że zamknie się to w 200-300 pln na miesiąc i nie są to jakieś wielkie pieniądze, ale potrafie je tak zagospodarować żeby mieć dla siebie, dla niej i dla nas... Przykład - w okolicach grudnia miałem 200 do rączki za "coś tam gdzieś tam" - starczyło mi na cały miesiąc na studiach (a wiecie jak to jest studenci: tu piwko, tam piwko, tu sajgonki itp) + do tego zabrałem ją na kolację i wydałem za kolację z winem ~40 pln, a później lody, na które wydałem może z 15 pln (dla ludzi z Łodzi: Quattro na Pietrynce a później Gelato w Galerii :)). Nieraz faktycznie jest ciężko bo nieraz mi kasy braknie ale zawsze staramy się robić coś razem na co mamy ochotę i nie potrzebujemy do tego pieniędzy... Fakt, macie racje, że są dziewczyny dla których liczy się tylko ww "skóra fura i komóra" ale przecież takie dziewczyny to można poznać z daleka i należy je z daleka omijać a nie później się użalać "o ja biedny laska chce mnie zostawić bo nie mam kasy na nowe audi a3". Uważam że miłości za pieniądze się nie kupi ale nawet za te symboliczne 1 pln można sprawić dziewczynie wielką radochę.. co jestem w Galerii to wchodzę do Qkartki i kupuję jakąs karteczkę, pisze coś ładnego i jej daje... i uwierzcie że to sprawia o wiele większą radość nawet mi, niż kupienie jej zajebistego super wypasionego łańcuszka z 485834 karatowym brylantem :) A jak nie macie 1 pln to kupcie za 10 groszy kopertę wyrwijcie kartkę z zeszystu i napiszcie jej jakiś szczery list, to też będzie miłe!!!

 

A i żeby nie było niedomówień, ja na swoją dziewuszkę wydaje miesięcznie może 50 pln i nie dlatego że nie chcę tylko dlatego że umiemy radzić sobie bez pieniążków. Najwięcej jednorazowo wydałem na obrączkę zaręczynową i była to suma za którą mógłbym teraz kupić dobry ram... ale nie napiszę dokładnie ile bo jeszcze przeczyta :)

 

Pozdrawiam i życzę ułożenia sobie życia z jakimś niepustakiem, nieblacharą, nieszmatą itd, możecie wstawić tu wszelkie nie-określenia które pojawiły się wyżej.

Edytowane 1 Kwietnia 2005 przez djjaku

[Wanted_]

Ja powiem tak ... ja patrze na kobiety ktore maja powyzej 18 lat do 23 sa na studiach cos staraj sie osiagnac... to sa kobiety wartosciowe i one nie koniecznie patrzna na nasze portfeliki :) fakt ze fura jest pomocna bo to sie gdzies jedzie na impreze do sklepu itp... Ale nei wymagajmy od 16 latki bog wie czego przeciez to dzieci :D ja mam 22 lata i nie patrze na dzieciaki :P Pokaz mi dowodzik to porozmawiamy :D tak trzeba teraz mowic do kobietek :D hehehe.... Pozdrawiam - TEMAT BOMBA :D

[pain.exe]

Pokaz mi dowodzik to porozmawiamy

:lol: :lol: :lol: :lol:

niezły tekst :D:D:D

a gdyby miała ? :P to by bylo niemiłe z twojej strony :D

obrazila by sie ze w twoich oczach wyglada na malolate :D