Jan Paweł Ii Nie Żyje !

[Gość Przemq]

1366498[/snapback]

Nawet Świetej Pamięci JAN PAWEŁ II używał komputera.

 

Mam teraz nadzieje, że znajduje sie obok tronu Boskiego i spoglada na nas na Ziemi.

 

Nie cytujemy ze zdjeciami...

by mechl!k

[limerro]

Rozkleiłem się dziś całkowicie, choć moja wiara jest krucha i wątła;

jak facet płacze to znak, że jest naprawdę bardzo źle...

 

Tak przy okazji parę prezentacji multimedialnych:

 

O życiu Jana Pawła II:

http://www.nytimes.com/packages/khtml/2005...PE_FEATURE.html

 

O potencjalnych następcach, choć ja sobie nie wyobrażam, aby ktokolwiek z nich mógł zastąpić Jana Pawła II:

http://www.nytimes.com/packages/khtml/2005...successors.html

 

Foty z Placu Św. Piotra i z Polski:

http://www.nytimes.com/slideshow/2005/04/0...LIDESHOW_1.html

Edytowane 3 Kwietnia 2005 przez limerro

[Bania]

Wspaniały człowiek...

[SILENT...]

Największy POLAK w dziejach odszedł. :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: ................

 

 

Ale teraz nie musi już cierpieć wraz z innymi papieżami, świętymi spogląda z nieba, modli się za nas...... :sad: :sad: :sad: :sad:

 

 

Ale i tak życie już nigdy nie będzie takie samo................................................. :mur:

[Blade04]

To byl wyjatkowy czlowiek - jedyny taki na 2000 lat. Smutno teraz bedzie na ziemi.. Czy doczekamy sie jego nastepcy? To zalezy tylko od Nas. Zapamietajmy jego slowa, a bedzie przy Nas.

 

Cale zycie podlegal jednej pasji - my musimy jej poszukac..

[virus120]

[^] [^] Niech ten płomień płonie, on nigdy nie zgaśnie, tak jak nasza miłość, Tak! Do Ciebie właśnie! [^] [^]

[mixtol]

[*][*][*][*][*][*][*][*]

[LuKaSeKbP]

*

[ssound]

[*]

[Sid]

Swoją drogą ja też poczyniłem malutkie kroczki żeby uczcić Jego śmierć... Av(ktore sie nie wysiwetlaja), kolor podpisu, http://dhost.info/sid [kolor b&w], http://sid.iglu.cz/ (niby nic, ale i tak tam strony nie miałem...)

[FoX 13]

Tak będzie mu lepiej zrobił swoje pokazał ludziom co dobre za to go kocham :( [*]

[pkali]

[*]

[pcmax]

nie wyobrazam sobie teraz zycia bez niego i kto moglby Go godnie zastapic!

najwiekszy autorytet naszych czasow! odeszdl od nas! skladam mu swa cala dusze i wszelkie modlitwy! AMEN

[cadavre]

UWAGA!

 

Proszę, aby jutro każdy kto idze do szkoły, na uczelnie, do pracy ubrał opaskę na ramię lub czarną wstążeczką przypiął na obranie...

U nas każdy tak zrobi...

 

NIECH ŻYJE W NASZEJ PAMIĘCI Jan Paweł II NA WIEKI, WIEKÓW... AMEN!

[Lukk_K]

Czuje sie jakby umarl ktos z mojego codziennego otoczenia.... Glupio mi troche ze nigdy nie bylo dane mi go spotkac, podczas gdy tyle znajomych mialo to okazje.... Mowil zeby sie cieszyc, ale jak? Czas na pewno pomoze, choc ciezko mi to sobie teraz wyobrazic...

 

ps. przy calym narzekaniu na to jaki swiat jest zly i ludzie obojetni, w takiej chwili jak ta, wszyscy niezaleznie od wiary, pokazali jakie wartosci licza sie stale. Chyba jest z nas dumny... Do zobaczenia!

[Vis]

Nie pamiętam kiedy ostatnio płakałem.. Jan Paweł II był kimś z najbliższej rodziny, dopiero teraz sobie to uświadomiłem :(

[Gość molimo]

Byłeś i pozostaniesz Wielki na zawsze Ojcze nasz ... :( Amen.

[kasztelan72]

['][']['][']['][']['][']['][']

:cry: :cry: :cry:

[PITer]

Niech zaplonie tyle swiec ile lat z nami byl.

[*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*][*]

[2002JSQ]

BEZ KOMENTARZA!!!

[marian193]

24 godziny po smierci Wielkiego Człowieka.

Smutek... Żal...Pustka...

[daryoosh]

Dziekuje Mu za to, ze sie staral choc bylem opornym uczniem....

 

Odszedl, gdy powiedzial juz wszystko co chcial, teraz swiat nie potrzebuje juz jego ziemskiej otoczki. Dobrze, ze jego cialo spoczywa zimne na katafalku, bo moze w koncu swiat dostrzeze to, co po sobie pozostawil. Ludzie skoncza z blazenada i machaniem choroagiewkami, a zaczna zwracac uwage na Jego slowa.

 

Wczoraj nie zdawalem sobie sprawy, co sie stalo. Po prostu ktos umarl, ale dzis dotarlo do mnie, kim On byl i juz zawsze bedzie.

 

Do tych wszystkich, ktorzy modla sie za Jego dusze: On jest jednym z tych niewielu w historii, ktorzy nie potrzebuja tej modlitwy. "Placzcie nad synami waszymi....."

 

Choc Cie nie znalem, byles mi bliski i badz jeszcze blizszy...

[Sysak]

Ehh. Mądre słowa... Ja akurat nie modliłem się za niego. modliłem się za to co zrobił dla ludzi.

 

Ale żałuję jednego. Ile razy gdy włączając telewizor w niedzielę o 12:00 nie słuchałem jego nauki "bo jeszcze będzie na to czas" i przełączałem na jakiś bzdurny film, albo szedłem na kompa :( Teraz bardzo pragnę wysłuchać tego, co miał mi do powiedzenia. Gdybym mógł cofnąć czas... :( Papo! Kocham Cię!

[IGI]

[']['][']['][']

[GreeN_DG]

['] .. ehh

[Lisek]

Ale żałuję jednego. Ile razy gdy włączając telewizor w niedzielę o 12:00 nie słuchałem jego nauki "bo jeszcze będzie na to czas" i przełączałem na jakiś bzdurny film, albo szedłem na kompa :(

1367085[/snapback]

Obawiam się, że nie Ty jedyny tego żałujesz :(

[psychodeliczny]

(...)

Ale żałuję jednego. Ile razy gdy włączając telewizor w niedzielę o 12:00 nie słuchałem jego nauki "bo jeszcze będzie na to czas" i przełączałem na jakiś bzdurny film, albo szedłem na kompa :( Teraz bardzo pragnę wysłuchać tego, co miał mi do powiedzenia. Gdybym mógł cofnąć czas... :( Papo! Kocham Cię!

1367085[/snapback]

Powiedziałeś to co ja dokładnie chciałem. Pamiętam jak dziś: Plac św. Piotra TVP1 i transmisja - zawsze mnie to w jakiś sposób nie interesowało, chociaż głupio mi było przełączać jednakl robiłem to. Teraz już to minęło, znikło gdzieś na zawsze, już nigdy nie zobaczę Jana Pawła II w oknie na Aniele Pańskim : (

Do końca wierzyłem w jego wyzdrowienie, nie dopuszczałem myśli o jego śmierci.

I właściwie co mnie interesowało najbardziej to były jego pielgrzymki do ojczyzny. W tym czasie czułem dużo większy kontakt z Papieżem aniżeli gdy był w Watykanie. Jego sposób umierania poruszył mnie tak dogłębnie, że w samotności rozklejałem się zupełnie. Może to zabrzmi patetycznie, ale uważam, że powinno się go wynieść na ołtarze jak najszybciej. Odczuwam bez niego pustkę i czuję się jakbym stracił kogoś z rodziny.

Nawet do kościoła poszedłem co często nie robię, ale tu wyjątkowo czułem taką potrzebę i miałem prawdziwą wolę iść. Zawsze uczestnictwo we Mszy św. nie było dla mnie czymś wielkim, ale teraz było zupełnie inaczej.

[cadavre]

Mam nadzieję, że to drastyczne wydarzenie poruszyło wieloma naszymi sercami - że zmienimy swoje postępowanie i to jak traktujemy świat i innych. Mnie to wydarzenie napewno zmieniło...

 

 

 

P.S. Zróbcie coś z tym zabujcay_cadavre...

Edytowane 3 Kwietnia 2005 przez cadavre

[Buu]

Wiadomo czy jego serce bedzie pochowane na Wawelu? Wiem ze cialo musi spoczac w Watykanie, ale serce powinno spoczac na Wawelu ( w swoistym swiadku historii polski ), jako ze sercem byl zwiazany z ojczyzną przez caly czas swojego pontyfikatu.

Edytowane 3 Kwietnia 2005 przez Buu

[cadavre]

Ale żałuję jednego. Ile razy gdy włączając telewizor w niedzielę o 12:00 nie słuchałem jego nauki "bo jeszcze będzie na to czas" i przełączałem na jakiś bzdurny film, albo szedłem na kompa :( Teraz bardzo pragnę wysłuchać tego, co miał mi do powiedzenia. Gdybym mógł cofnąć czas... :( Papo! Kocham Cię!

1367085[/snapback]

Jakbym widział siebie... Prawie się rozpłakałem gdy przeczytałem co napisałeś i gdy pomyślałem o tym jak ja robiłem...