Studia, nauka - gdzie iść po maturze?

[Shakell]

Która to uczelnia ma takie oryginalne podejscie do rekrutacji na filologie obce? :)

[zzizzy]

UŚ, nowa filia w Sosnowcu ;)

[costi]

Tak, a potem chodza po swiecie tlumocze (literowka celowa) produkujacy potworki, ktorych sie czytac nie da. Polecam kiedys posluchac jakiegos filmu i porownac z napisami. Wlos sie jezy (i nie mowie o slynnym "terefere" ;) ).

 

Wcale mnie takie wymagania nie dziwia - angielskiego Cie jeszcze na tych studiach doucza, ale wlasna mowe powinienes znac w stopniu ponadprzecietnym.

 

Pewnie, każdy chwali swoje, niemniej jednak za taką wiedzę jakiej wymaga od logistyka Heathen w tym zawodzie nie płacą.

Wyjaśnij mi po co logistykowi wiedza nt. zawartości jakiegoś związku w produkcie, kiedy to wszystko zapisane powinno być w ERP(i to bynajmniej nie przez logistyka)?

Miedzy tym, co powinno byc, a co jest, jest zazwyczaj duza roznica. ;) A do czego mu znajomosc? Zebyw wiedzial, na ten przyklad, czy produkt X mozna bezpiecznie zapakowac do jednej ciezarowki z produktem Y (bo, dajmy na to, jesli dojdzie do wypadku i jeden z drugim sie wymiesza, to wyjdzie substancja silnie toksyczna, czy wybuchowa). Poza tym logistyk IMHO powinien miec jakies pojecie o branzy, w ktorej przyjdzie mu "logistykowac". W firmie spedycyjnej, gdzie wozi sie mydlo i powidlo, to troche inaczej wyglada, oczywiscie, bo nie da sie miec pojecia o wszystkim.

 

Natomiast co do tego, ze Polibuda nie uczy analitycznego myslenia - sorki, ale studia techniczne ucza przede wszystkim analitycznego myslenia i wyrabiaja umiejetnsci rozwiazywania problemow.

[zzizzy]

Tak, a potem chodza po swiecie tlumocze (literowka celowa) produkujacy potworki, ktorych sie czytac nie da. Polecam kiedys posluchac jakiegos filmu i porownac z napisami. Wlos sie jezy (i nie mowie o slynnym "terefere" ;) ).

 

Wcale mnie takie wymagania nie dziwia - angielskiego Cie jeszcze na tych studiach doucza, ale wlasna mowe powinienes znac w stopniu ponadprzecietnym.

Nono, rozumiem. Ale akurat w "tłumoczeniach" mam małą praktykę, po polsku się dogadam, nawet na małą dysputę mnie stać, a i myśleć logicznie jestem w stanie. Boli mnie jednak to, że idą potem na studia ludzie, nie znający formy "Chciałbym, aby", albo walących bykole typu "He haves" (a przynajmniej tak moja anglistka twierdzi).

[danrok]

Nono, rozumiem. Ale akurat w "tłumoczeniach" mam małą praktykę, po polsku się dogadam, nawet na małą dysputę mnie stać, a i myśleć logicznie jestem w stanie. Boli mnie jednak to, że idą potem na studia ludzie, nie znający formy "Chciałbym, aby", albo walących bykole typu "He haves" (a przynajmniej tak moja anglistka twierdzi).

To, że na studia trafiają ludzie, którzy nie powinni to sytuacja która była, jest i będzie. I tacy ludzie też je kończą. Kończę właśnie drugi rok AIR na Politechnice Wrocławskiej i mogę Ci powiedzieć, że są ludzie, którzy przez dwa lata nie napisali żadnego programu (4 semestry programowania jak dotąd), kilka sprawek, kilka ściąg, max 1 kurs w plecy ;) Tacy ludzie też koncza studia :)

[DoctorPulse]

czy ciężko jest się dostać na UJ na Ekonomię lub Zarządzanie? (Wydział Ekonomi i Zarządzania)

[eQ.]

Co Panowie sądzicie o kierunku inżynieria środowiska na politechnice warszawskiej?

Edytowane 21 Czerwca 2009 przez eQ.

[wistler]

Mechanika i budowa maszyn, politechnika poznańska. Drugi kierunek mechatronika. Tak to widzę na dzień dzisiejszy. ;)

[Kudl4ty]

To i ja mam pytanko...;) Co sądzicie o takich szkołach jak np Wyższa Szkoła Zarządzania i Informatyki Copernicus we Wrocławiu ?? Wiem, że to trochę późno, ale próbuję szukać jakichś placówek gdzie mógłbym złożyć papiery...od dłuższego czasu w głowie przewija mi się ta nazwa.

 

Jakieś sugestie :) ?

[Gość]

Nie lepiej wybrać coś państwowego? Uniwerek Wrocławski/Politechnika (dzienne). Masz z głowy opłaty.

[Kudl4ty]

Kilka następnych dni muszę przeznaczyć na solidne rozpatrzenie za/przeciw studiom zaocznym ;). Jeżeli zdecydowałbym się na dzienne to faktycznie Uniwersytet Wrocławski może być lepszym wyborem...jednak jeśli zostanę przy zaocznych/wieczorowych to Copernicus nadal pozostaje w grze.

[torque]

Mechanika i budowa maszyn, politechnika poznańska. Drugi kierunek mechatronika. Tak to widzę na dzień dzisiejszy. ;)

Jak dasz radę, to respekt :wink:

[wistler]

Jak dasz radę, to respekt :wink:

Pogadamy za jakiś czas. ;)

[mlodass]

Za studiowanie na 21 uczelniach państwo dopłaci najlepszym po tysiąc złotych miesięcznie. Skorzystać może ok. 13 tys. studentów. "Gazeta" poznała listę tzw. kierunków zamawianych

 

"Zgłoś się na kierunki zamawiane! Będziesz miał nowoczesne studia z językami obcymi, a potem znajdziesz dobrze opłacaną pracę w swoim zawodzie" - tak w nowej reklamie telewizyjnej Ministerstwo Nauki próbuje namówić maturzystów do studiów technicznych, matematycznych i przyrodniczych.

 

Ich absolwentów brakuje na rynku pracy. W roku 2013 w polskim przemyśle zabraknie ponad 46 tys. inżynierów, a w usługach ponad 22 tys. specjalistów. Listę deficytowych kierunków ministerstwo ustaliło po konsultacjach z organizacjami pracodawców. A dziś ogłosi listę 21 uczelni, które wygrały konkurs na zorganizowanie takich studiów. Publikuje je także "Gazeta" (patrz ramka).

 

Ale ich prawdziwym magnesem będzie wysokie stypendium dla studentów - tysiąc złotych miesięcznie. To dużo, zwłaszcza dla kandydatów z mniej zamożnych rodzin.

 

Tak jak dla 19-letniej Justyny z małej miejscowości koło Włocławka (woj. kujawsko-pomorskie). Jej rodzina - w mieście z dużym bezrobociem, bez żadnego większego zakładu pracy - utrzymuje się z małego kiosku. Justyna liczy na tani akademik, stypendia socjalne i naukowe. Gdyby jeszcze dostała tysiąc złotych od państwa miesięcznie, mogłaby się utrzymać na studiach dziennych bez pomocy rodziców. - Nie mam konkretnych planów co do kierunku studiów, po prostu lubię matematykę - mówi. Chce mieć dobry, konkretny zawód. - Jeśli budownictwo byłoby dofinansowane, wybiorę budownictwo. Żeby tylko to stypendium było od pierwszego roku, kiedy są największe wydatki - mówi.

 

Zasada studiów zamawianych jest taka: uczelnie dostaną pieniądze na zorganizowanie dodatkowych miejsc na wybranych kierunkach - po 14 tys. zł na każdego dodatkowego studenta. A studenci - po tysiąc złotych miesięcznie za studiowanie na nich. Niestety, nie każdy. Ministerstwo Nauki przyjęło, że na uczelniach, które tworzą kierunek od zera i tych, które rozszerzą liczbę miejsc więcej niż o 10 proc., wypłaci stypendia połowie studentów z najlepszymi wynikami. Uczelnie, które zwiększą liczbę miejsc o mniej niż 10 proc., mogą liczyć na stypendia dla tylu studentów, ile nowych miejsc otworzyły.

 

Czy stypendia są wypłacane od pierwszego roku studiów? To zależy od uczelni. Niektóre w pierwszym semestrze wypłacają studentom z najlepszymi wynikami z matury, inne zapłacą po pierwszej sesji egzaminacyjnej tym, którzy osiągnęli najlepsze wyniki, ale z wyrównaniem od początku nauki.

 

Na studia zamawiane Polska może wydać z pieniędzy unijnych do 2013 r. ponad 1,2 mld zł (ok. 370 mln euro). W pilotażu, który odbył się w ubiegłym roku, wzięło udział 47 uczelni, przyznano 1005 stypendiów, na okres trzech lat. Na tegoroczny konkurs pójdzie 200 mln zł (do wykorzystania na trzyletni cykl studiów dla jednego rocznika). Uczelnie przysłały aż 170 wniosków. Pieniędzy wystarczyło tylko na 27 projektów, dla 21 uczelni.

 

Co decydowało? - Między innymi atrakcyjność oferty dla studentów - mówi Leszek Grabarczyk, dyrektor departamentu wdrożeń, odpowiedzialny w Ministerstwie Nauki za konkurs. - Nie wystarczyło zaoferować po prostu studiów. Punktowaliśmy np. zagraniczne staże dla studentów czy udział w branżowych targach.

 

Po ukończeniu studiów zamawianych ministerstwo ani uczelnie nie gwarantują absolwentom pracy w zawodzie.

 

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,8...bierz_kase.html

 

 

 

Z Politechniką Świętokrzyską się rzucili dość konkretnie. Aż sam nie wiem co robić za bardzo. Na Politechnice Świętokrzyskiej bardzo dobrze stoi budownictwo, chyba najlepszy kierunek; informatyka również. Dokładnie te dwa kierunki mnie interesują i będę musiał dokładnie przemyśleć czy koniecznie chce iść na politechnike krakowską, bo 1000zł kusi... Studiuje może ktoś na tej uczelni budownictwo lub informatyke? Zwłaszcza mnie to budownictwo interesuje, czy jest ciężko czy bardzo ciężko..

[shoq]

U mnie na kierunku to stypendium miało być. Zapewniali o tym podczas rekrutacji to tak podskoczyła ilość chętnych i próg w stosunku do zeszłego roku, że masakra :D. Z kolei kumpel, który dostał to stypendium za to, żebył 3 na liście rekrutacyjnej (na UŚ), a wcale do biednych nie należy to kase za trzy pierwsze miesiące stypendium wydał na ps3 ;D. Więc nie byłbym taki pewny czy ta kasa trafia do ludzi, którzy naprawdę jej potrzebują.

 

Co do listy uczelni to jestem zdziwiony, że jest tutaj WSZiB z Krakowa bo infa dziennie kosztuje tam 2500zł. Myślałem, że pod uwagę są brane tylko uczelnie państwowe, swoją drogą rok temu infa nie była kierunkiem zamawianym.

[danrok]

A kto powiedział, że ma trafić do ludzi biedniejszych? Ma trafić do ludzi, którzy są wysoko na liście, są pracowici,

zdolni itp. itd. W nich się teoretycznie opłaca inwestować, bo pokazali już jakiś poziom przy rekrutacji. To, że trafi

się rodzynek z mniejszego miasta, dla którego to będzie szansa faktycznie, nie znaczy, że taki jest cel tego stypendium.

Tyle w temacie ;] Swoją drogą straszna niesprawiedliwość, bo stypendia zaczęły się rok po tym jak poszedłem

na uczelnie :[

 

Pozdr.

[ZipQ]

@danrok, taka sama niesprawiedliwość jak to, że nie wprowadzili tego 2, 3, 4 itd lat temu (oczywiście tylko żartuję ^^)

 

Ale nie żartuje już z tym, że ten bonus (:))obowiązuje tylko na takich "renomowanych" (?) uczelniach, a o innych które mają w ofercie identyczne kierunki (nie zawsze na gorszym poziomie) zapomniano?

Edytowane 22 Czerwca 2009 przez ZipQ

[Gość]

Ma trafić do ludzi, którzy są wysoko na liście, są pracowici, zdolni itp. itd. W nich się teoretycznie opłaca inwestować, bo pokazali już jakiś poziom przy rekrutacji.

Tak to powinno wygladac. Niestety w rzeczywistosci czesto sie zdarza ze stypendia kasuja płaczki, żebraki i kujony :)

[danrok]

@danrok, taka sama niesprawiedliwość jak to, że nie wprowadzili tego 2, 3, 4 itd lat temu (oczywiście tylko żartuję ^^)

 

Ale nie żartuje już z tym, że ten bonus (:))obowiązuje tylko na takich "renomowanych" (?) uczelniach, a o innych które mają w ofercie identyczne kierunki (nie zawsze na gorszym poziomie) zapomniano?

Z tego co mi wiadomo, dużo uczelni wysłało podania o przyznanie im takich stypendiów, dostały tylko te, które miały "najlepsze"

osiągi, pod jakimś względem. To nie był toto lotek ;)

[DoctorPulse]

a czy ktoś miał może styczność z WSZiB w Krakowie? Albo słyszał coś o niej?

[Fidel]

codziennie obok niej przechodzę idąc na AGH :P

[DoctorPulse]

codziennie obok niej przechodzę idąc na AGH :P

ja koło niej co dzień przejeżdżałem jadąc na AGH ;) zastanawia mnie u nich informatyka...

[Fidel]

jak masz maturę dobrze zdaną to idź na infe na eaie

[shoq]

Nie wiem czy to prawda, ale słyszałem, że na WSZiB, jeśli chodzi o infe to duża część kadry jest właśnie z AGH.

 

Fidel Ty z AGH? :D Co studiujesz? ;)

Edytowane 25 Czerwca 2009 przez luqash

[Fidel]

EIT tzn. elektronikę z wyboru, już 3ci rok kończę:)

[Gość Kaaban]

http://bi.gazeta.pl/im/6/6743/m6743986.jpg

 

<a href='http://forum.purepc.pl/redirect.php?url=http%3A%2F%2Fwiadomosci.gazeta.pl%2FWiadomosci%2F1%2C8...bierz_kase.html' rel='nofollow' target="_blank">http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,8...bierz_kase.html</a>

 

 

 

Z Politechniką Świętokrzyską się rzucili dość konkretnie. Aż sam nie wiem co robić za bardzo. Na Politechnice Świętokrzyskiej bardzo dobrze stoi budownictwo, chyba najlepszy kierunek; informatyka również. Dokładnie te dwa kierunki mnie interesują i będę musiał dokładnie przemyśleć czy koniecznie chce iść na politechnike krakowską, bo 1000zł kusi... Studiuje może ktoś na tej uczelni budownictwo lub informatyke? Zwłaszcza mnie to budownictwo interesuje, czy jest ciężko czy bardzo ciężko..

Tak, a potem jak przerwiesz studia to musisz oddać całą kasę jaką wziąłeś (a z tego co mówicie to praktycznie się nie zdarza, żeby wszyscy, którzy zaczęli dany kierunek również go skończyli) a nawet jak dokończysz to ileś lat musisz siedzieć w kraju. Wolę jednak mieć komfort decydowania o samym sobie, niż ubezwłasnowolnić się na parę decydujących lat życia (bo to już nie rok czy 2, że "jakoś to przeżyję" tylko trochę więcej). I to jeszcze na własne życzenie ;). Edytowane 27 Czerwca 2009 przez Kaaban

[Shakell]

EIT tzn. elektronikę z wyboru, już 3ci rok kończę:)

hmm, gdybys miał wybierac jeszcze raz, i subiektywnie patrząc miałbyś do wyboru Infe, Infe St. i AiR na eaie, to co byś wybrał?

 

Ja póki co skłaniam sie na infe, za nia stoi air, a o stosowanej mysle tylko w kontekscie gdybym wyleciał podczas przesiewu na pierwszym roku.

[oskarro]

Co Panowie sądzicie o kierunku inżynieria środowiska na politechnice warszawskiej?

Jestem absolwentem tego kierunku ale na politechnice gdańskiej.

Co dokładnie interesuje ?

Przedmioty - niektóre wspólne z inżynierią lądową, szczególnie pierwsze semestry - budownictwo, różne rodzaje mechaniki itp. Poza tym hydraulika, hydrologia, przedmioty typowo sanitarne - czy to bezpośrednio związane z projektowaniem (sieci / instalacje sanitarne), czy bardziej z eksploatacją obiektów - oczyszczalnie ścieków, ujęcia wody, składowiska odpadów i technologie z tym związane (również zajęcia w laboratorium z wodą, ściekami).

Na początku - standardowo matma i fiza, więc jest odsiew... :wink:

 

Jak więcej info potrzebne to pisz na pw lub tu w temacie.

 

No i zapomniałem dodać - możliwość zrobienia uprawnień budowlanych

Edytowane 27 Czerwca 2009 przez oskarro

[dzej]

ej panowie. rajcowalo by mnie studiowanie aerodynamiki. chcialbym pracowac w f1 ;] co gdzie i jak

[mib]

ej panowie. rajcowalo by mnie studiowanie aerodynamiki. chcialbym pracowac w f1 ;] co gdzie i jak

To zosaje tylko Politechnika Warszawska i wydział MEiL. A dokładniej lotniczy. 

 

 

Spodziewaj się mega hardcoru.