Skocz do zawartości
Orgiusz

Book Squad

Rekomendowane odpowiedzi

"Pan lodowego ogrodu" Jarosława Grzędowicza miażdży na całej linii.

Moje pierwsze fantasy/science-fiction, gdyż wcześniej nie lubiłem takich książek, czyta się tak przyjemnie, że muszę zapoznać się z jego wszystkimi książkami :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marcin Ciszewski - www.1939.com.pl

 

"Co by bylo gdyby...", czyli doborowy batalion WP, uzbrojony we wszystkie najnowoczesniejsze zabawki, jakie Polska ma na stanie (i kilka, ktorych nie ma) - Twarde, Rosomaki, Kraby, Biale, AMOSy, Mi-24 uzbrojone w 5-lufowe dzialko 25mm GAU-12 (mniejszy brat tego z A-10) - ktory mial trafic do Afganistanu, laduje 1. wrzesnia 1939 roku w okolicach Mokrej.

Czytadlo, ale sympatyczne. Przypomina mi troche Noteke 2015, zarowno tematyka, jak i (przede wszystkim) lekko ironicznym i zlosliwym humorem i stylem, ale jest mniej absurdalne. Co prawda autora ponosi fantazja i jak sie w to wczytac, to wychodza rozne brednie (np. cysterny z zapasem paliwa na 2 miesiace dla calego batalionu), ale na pierwszy rzut oka sie tego nie widzi, a tym bardziej jak ktos nie jest obeznany w technice wojskowej.

Wchodzi bardzo dobrze - mi zajelo to dwa dni - ale zakonczenie pozostawia pewien niedosyt, sprawia wrazenie, jakby autorowi wyczerpal sie limit stron i sklecil cos na szybko. Nie jest beznadziejne, ale brakuje mu tego "czegos".

 

Ogolnie polecam - doskonale do podrozy albo jako przerywnik od "ciezszych tytulow".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najlepsze Ludluma ?...ciężko wskazać :)

 

obowiązkowo Testament, Mozaika Parsifala, Protokół Sigmy, Strażnicy Apokalipsy i Zlecenie Jansona (no i oczywiście trylogia Bourne'a ;) )

 

w zasadzie łatwiej byłoby wskazać te, które mi się nie spodobały...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość rollercoasterfreak

Zaciekawiła mnie dziś po przeczytaniu pewnego newsa książka "The Age of American Unreason". W języku angielskim dostępna na ebayu i by the way już zamówiona - interesuje mnie też polskie wydanie - ktoś orientuje się czy jest/będzie dostępne?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem w międzyczasie drugi tom Pana Lodowego ogrodu (ach coś pięknego :) ) Popiół i kurz też Grzędowicza i Planetę śmierci. A teraz jestem w trakcie pierwszego tomu trylogii Husyckiej. Narrenturm muszę przyznać czyta się przyjemnie choć powoli :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dean Koontz - Nieznajomi - gruba powieść o grupie ludzi, których nękają dziwne problemy - lunatykowanie, ataki paniki itp. Próbując odkryć źródło swoich problemów odkrywają, że jest ono wspólne dla nich wszystkich - coś się wydarzyło w pewnym motelu, ale żadne z nich niczego nie pamięta. Polecam, jest to Koontz w świetnej formie (niestety ma na swoim koncie też powieści słabe, ale ta do nich zdecydowanie nie należy).

 

Eric Van Lustbader - Ninja, Miko, Biały ninja - trzy tomy z 6 (wszystkie zostały kiedyś wydane w Polsce, ale niestety nie mogę odnaleźć dwóch z nich). Lustbader jest zdaje się znawcą kultury japońskiej, a w tej serii kontrastuje ją z kulturą amerykańską. Bohaterem powieści jest Nicholas Linnear - w połowie azjata, w połowie biały, a także ninja. Są to powieści sensacyjne plus trochę mistyki (ninja posiadają pewne nadnaturalne zdolności - ale nie jest to bynajmniej bajka, bez obawy).

 

Teraz się wziąłem za Mroczną Wieżę Stephena Kinga (aktualnie tom V). Obawiałem się trochę Kinga w fantasy, ale po pierwsze to ten sam świetny styl Kinga, po drugie nie jest to wcale typowe fantasy. Z niecierpliwością czekam aż poznam zakończenie tej sagi. :)

 

Ponadto odkryłem ostatnio książkę Kinga która nie została wydana w Polsce (i nie zostanie, ponieważ King wycofał ją ze sprzedaży i zakazał wznawiania). Książka nosi tytył Rage, a opowiada o uczniu, który wbił się do szkoły z bronią, zabił parę osób, a potem zamknął się ze swoją klasą jako zakładnikami. Gdy strzelaniny w szkołach w Stanach stały się faktem, autor zakazał wydawania.

 

Podobno świetna książka, na szczęście można ją znaleźć w sieci (chyba widziałem też stare wydania na Amazonie).

Edytowane przez borsuczy_król

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od której książki zaczać czytanie George'a Martina ?

 

A ze swej strony polece dwa wspaniałe cykle Sci-Fi:

 

Morgan i trylogia "Modyfikowany węgiel"- rewelacyjny cykl opowiadający o świecie gdzie ludzie są wyposażeni w krążki zapisujące ich wspomnienia na węglowym nośniku wszczepionym rdzeń kręgowy w postaci cyfrowej. Gdzie główną formą podróży międzyplanetarnej jest transfer świadomości do innej powłoki/ciała. Wszystko podane w bardzo strawnym sosie walki między korporacjami, cybernety i świata praktycznie pozbawionego moralności bo czymże jest życie jeśli można po kilku godzinach odrodzić się w innym ciele z kopii zapasowej przechowywanej w specjalnych serwerach (jeśli ma się dość kasy)

 

White , Weber - cykl "Starfire" (u nas chyba do tej pory przetłumaczone 3 części) - czyli batalistyka w wersji Sci-Fi z prawdopodobnie najlepszymi opisami bitew kosmicznych trzymającymi poziom jakiegoś tam realizmu (na tyle na ile bramy do skoków międzysystemowych , beamery, lasery i głowice z antymaterią pozwalają)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba tutaj jeszcze nei zaglądałem to pora to nadrobić. Czytam duzo to mzoe czasem pojawię sie tutaj :P

 

Ogólnie w swoim życiu mam takie okresy zmiany zainteresowań- podstawówka/poczatek liceum głównie kryminały, trillery( w tym medyczne) itp - Ludlumy, Clancy. Cook itp.

Czasem jakieś s-f, fantasy (Diuna, Władca Pierścieni rula :wink: )

 

Ostatnio z powodu bidy w bibliotece osiedlowej zacząłem co nieco kupować sobie i odkryłem ,że Polacy też potrafią .

 

W tym roku zaliczyłem już wszystkie wydane tomy Jacka Piekawy z cyklu o narzym pragmatycznym inkwizytorze Mordimerze. Ciekawa jest Alicja- ciekawe kiedy 2 tom...

Zafascynowała mnie też chyba nieco niedoceniana Achaja Ziemiańskiego - od czasu Wiedźmina chyba nie czytałem nic tej klasy rodzimego autora.

Na poprawienie humoru świetny jest Pilipiuk i jego seria o Wędrchowiczu - naprawdę fajna sprawa :P Po zbiorze opowiadań 2586 kroków zabiorę się tez chyba za Norweski Dziennik bo widać nie tylko Wedrychowicz mu wychodzi :wink:

 

 

 

 

 

 

Powiedzmy, że nie o takie decyzje mi do końca chodzi...

w swoim czasie chyba czytałem coś takiego - taka niby gra fabularna z tego sie zrobiła- w zależnosci od decyzji przeskakiwało się na konkretna strone itp.

Jednak nie było to chyba nic wartego uwagi, jesli nie apmietam teraz doslownei nic na jej temat- ani autora , ani tematyki , ani czegokolwiek z treści...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

slavOK - chodzi Ci o coś takiego jak "Gra w klasy" Cortazara ?

 

a ja ostatnio zacząłem nadrabiać zaległości wszelakie i wziąłem się znowu za Cusslera - Atlantyda Odnaleziona - Dirk Pitt w dobrej formie :)

 

swoją drogą to skończyć by wreszcie Norweski dziennik, gdzieś w połowie 2 tomu się zatrzymałem, już nawet do końca nie pamiętam o co chodziło ;p

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Toy Wars Ziemiańskiego - chyba trzy lata przekładana premiera. Książka zawiera 2 stare opowiadania i jedno nowe, dłuższe i zamykające cykl. O ile Toytoy song i Toy trek znam na pamięć (choćby z Science Fiction) i do tej pory ich czytanie wywołuje u mnie paroksyzmy śmiechu, o tyle zakończenie trochę rozczarowuje.

 

Jeśli ktoś nie czytał - rzecz jest o byłej prostytutce, przygarniętej przez prywatnego detektywa. Facet umiera i zostawia jej w spadku kilka mln. $ - nie wiadomo skąd. Jest jeden warunek - musi utrzymać się z zawodu prywatnego detektywa przez jakiś czas. Problem w tym że dziewczyna ma 1.60m wzrostu i jest fatalnym krótkowidzem. Ale ma głowę na karku i wychodzi cało z absurdalnych sytuacji. Fabuła jest naprawdę niegłupia, a humor autora powala. Postacie nie dają się nie lubić :) Polecam z całego serca - dobra akcja S-F na wesoło 9/10

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem ostatnio kupić Toy Wars, ale gdzieś mi mignęła recenzja w której ktoś napisał, że kompletnie powielony schemat z Achai, jakby się to samo czytało. O ile Achaja jest rewelacyjna, jakoś nie miałem ochoty na powtórkę - może dlatego, że wtedy Achaja mogłaby mi się przestać tak podobać. No bo jeżeli on wszystkie książki tak samo teraz pisze...

Ale chyba jednak ostatecznie sobie sprawię, skoro piszesz, że dobre.

 

Ja ostatnio czytałem:

Dean Koontz - Trzynastu Apostołów - zbiór opowiadań. Też się jakoś nie mogłem przekonać, do tej pory tylko czytałem jego powieści. Ale opowiadania są naprawdę dobre! Dobry zakup.

Dan Simmons - Letnia Noc - horror. Połączenie tajemnicy i grozy oraz nostalgii za dzieciństwem (tak pisze o tej powieści Stephen King, który ją bardzo chwali na odwrocie). Ta opinia jest trafna, a powieść ciekawa, trochę podobna do "To" Kinga.

Hura! Niech żyje Polska oraz Tempus Fugit - dwa zbiory opowiadań, każdy w 2 tomach. Poziom opowiadań oceniam jako zróżnicowany, ale warto przeczytać jak ktoś się interesuje polską fantastyką (która obecnie w rozkwicie, chociaż mam wrażenie, że 90% to taka masówka trochę).

 

@99tomcat: Pilipiuka polecam cykl Kuzynki. Lekkie, przyjemne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1.Joseph Finder "Człowiek Firmy"

2.T.Ch.Greene "Jezioro Lustrzane"

3.L.Caldwell "Na rozstaju dróg"

4.J.Grzegorczyk "ADIEU-przypadki księdza Grosera"

5.L.Hearn "Na posłaniu z trawy"

 

 

1.Najbardziej wciągająca(kombinacja idealnego stylu

i wysokoprocentowego napięcia) :wink:

Thriller o ambicji,zdradzie i cenie tajemnicy.

Tylko 600 stron(jak dla mnie,mało...)

 

2.Rozgrywająca się w Nowej Anglii słodko-gorzka,

porywająca historia o miłości,małżeństwie,

rozstaniu i przyjaźni.

 

3.Dla kobiet,które marzą o przygodzie' życia..

(Ciekawa,ale tylko w teorii)

 

4.Książkę czyta się lekko.Wciągająca.

 

5.Drugi tom Opowieści rodu Otori-zapoczątkowanych

książką "Po słowiczej podłodze"

Mityczna Japonia,gdzie rozgrywają się dalsze losy

Takeo i Kaede

(Relaksująca, poza tym odrywa od rzeczywistości)

 

 

POLECAM

Edytowane przez KATANA25

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od mojej ostatniej bytności tutaj przybyło:

 

 

- "Fanar" Stancu Horia - historyczna książka, ale tak nudna, że zapomniałam o czym.

- "Krótka historia mitu" Karen Armstrong - z serii "Mity" Znaku. Kompletuję serię, więc i to przeczytałam, choć mogłam sobie darować.

- "Welin" Hal Duncan - masakruje czytelnika, obłędna, skomplikowana i przecudna książka

- "Atrament" Hal Duncan - za ciosem, lubię być sponiewierana, a to jest część druga "Welinu".

- "Angus od snów: Celtycki bóg snów" Aleksander McCall Smith - to też mity na nowo. Słodkie i zwiewne.

- "Persepolis" Marjane Satrapi. Komiks - jest świetny. Film na jego podstawie widziałam równiez. Też świetny.

- "Hełm grozy" Wiktor Pielewin - kolejne mity, niezwykła forma książki, dużo wymagająca od czytelnika, bardzo dobre.

- "Szatanarchistorygenialkoholimpijski eliksir albo Wunschpunsch" Michael Ende - to dla dzieci, przeczytałam, bo inni oglądali w tym czasie mecz siatkówki i nie miałam co ze sobą zrobić.

- "Nauczycielka z wyboru" Barbara Curtland - a to już z całkowitej rozpaczy, bo to harlekin. Bezsenny ranek, wszyscy śpią po imprezie, a mnie ssie głód czytelniczy. No to wzięłam, co było pod ręką...

- "Na ustach grzechu" Magdalena Samozwaniec - zawsze byłam ciekawa, jak ona sparodiowała Mniszkównę.

- "Salve Roma! Koci kryminał" - Akif Pirinçci - śliczny kryminał z akcją w Rzymie i kocim samozwańczym detektywem.

- "Kot, który czytał wspak" Lilian Braun - też koci kryminał, ale tu kot jest towarzyszem detektywa.

- "Kot, który jadał wełnę" Lilian Braun - jak wyżej, ale trochę lepsze, bo więcej kota w kocie.

- "Jak zostać pisarzem fantastą" Kir Bułyczow - to nie poradnik, tylko historia życia Bułyczowa, przez niego samego spisana.

- "Sekretny wątek" Kylie Fitzpatrick - dwa wątki: współczesny i z zamierzchłych czasów łączą się w poszukiwaniu tajemniczego artefaktu.

- "Porwanie doni Agaty" Gudrun Pausewang - humor z ubiegłego wieku, arszenik i stare koronki.

- "Babie lato, czyli bądź szczęśliwa całe życie" Agnieszka Perepeczko - gniot jakich mało.

- "Z milczącej planety" C.S. Lewis - niby s-f, ale w filozoficzno-chrześcijańsko-moralizatorskim sosie.

- "Cesarz" Ryszard Kapuściński - rozczarowałam się, muszę jeszcze po coś sięgnąć Kapuścińskiego, żeby zmyć smak rozczarowania.

- "Rodeo" Ken Kesey, Ken Babbs - przepiękna opowieść o jednym rodeo, konie, kobiety, Buffalo Bill, kurz w zębach i whisky.

- "Ósemka" Katherine Neville - podobna do "Sekretnego wątku"

- "Trzy lata wyrwane z życiorysu" Jan Dzieduszycki - zaskakująco beznamiętna relacja osoby wywiezionej na wschód i przebywającej w różnych obozach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Steven Gould - Jumper - co ważne na wstępie: fabuła jest kompletnie inna niż w filmie, o którym można co najwyżej powiedzieć że jest 'oparty na pomyśle'. Jedyne co wiąże film z książką to kilka podstawowych faktów oraz imion. Wrzucę opis z tylnej okładki, bo w internecie (czy to na allegro, czy na merlinie) opis jest błędny:

"Siedemnastoletni David Rice jest kompletnie zaskoczony, kiedy odkrywa, że potrafi przemieszczać się w przestrzeni. Szybko jednak uczy się kontrolować swój niezwykły talent. I wykorzystywać go: najpierw, żeby zdobyć pieniądze, potem żeby się zemścić za śmierć najbliższej osoby".

A autor pisze w posłowiu: "Teleportacja jest - jak mam nadzieję - klasycznym motywem fantastyki naukowej, a nie po prostu oklepanym chwytem." Zgadzam się, powieść jak dla mnie nie była oklepana, a ciekawa.

 

Aleksander Rudazow - Arcymag (2 tomy) - arcymag z Sumeru pogrzebany 5 tysięcy lat temu ożywa w czasach współczesnych. Chce odbudować swoją potęgę i wypełnić pewne plany, ale najpierw musi się nauczyć co nieco o kompletnie innym świecie w którym się znalazł. Brzmi ciekawie, ale raczej zawodzi. Jest to głównie mix przeróżnych pomysłów - magia, demony, anioły, potwory, dżinny, inne wymiary... generalnie prawie wszystko co się dało upchnąć na ~600 stronach. Brakuje jakiejś głębii, ciekawego motywu przewodniego. Ot, od a do b do c, w szybkim tempie i przy akompaniamencie przeróżnych cudów.

Mimo to gładko i dość przyjemnie się to czyta - w pamięci raczej nie pozostanie, kupować raczej nie warto, ale przeczytać jak najbardziej można.

 

Kat Richardson - Greywalker - pani detektyw po przejściu śmierci klinicznej nabywa zdolności przenikania do Szarości - przyległego, paranormalnego świata. Od tej pory w jej życie wkraczają duchy, wampiry itp. Pierwszy tom, na razie jedyny wydany w polsce.

Sztampowa, ale da się przeczytać. Jak ktoś lubi fantastykę.

 

Peter F. Hamilton - trylogia Świt nocy (7 tomów) - powiem krótko: ma wszystko co powinna mieć porządna space opera. Rozmach, kompletnie wykreowany świat, wielu bohaterów, technologie, walki kosmiczne i naziemne, obce rasy, intrygujący główny wątek...

Edytowane przez borsuczy_król

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szukam książki o tematyce podobnej do:

"Władza Pieniądze Sława Sex"

Autorka: Gretchen Craft Rubin

 

Kto czytał ten wie o co chodzi.

 

IMO bardzo dobra książka. Wlepie cytat reklamujący książkę:

Madonna, Michael Jordan, Machiavelli, Robert Moses. Poznaj metody postępowania ludzi, którzy zdobyli władzę, pieniądze i sławę. Gretchen Craft Rubin, sędzina, polityk i wnikliwa obserwatorka życia publicznego, podpowiada: * jak wykształcić w sobie miażdżącą charyzmę, * jak maksymalnie wykorzystać obejmowane stanowisko, * jak wywołać skandal i uwiecznić się na okładce czasopisma, * jak przejść na bardzo wczesną i dostatnią emeryturę, * jak zbudować sieć wpływowych kontaktów, * jak zrobić użytek z seksu. W tej książce znajdziesz instrukcje, jak zaspokoić najwyższe i najniższe żądze, i to od zaraz. Ale pod niemoralnymi radami kryje się ostra krytyka społeczna. Książka nie jest tylko lekkim poradnikiem. To także analiza nas samych -- ludzi, którzy muszą żyć w społeczeństwie zachęcającym do nadużyć. Opisane tu metody dają inspirację albo doprowadzają do furii. Bez względu na to, jak je wykorzystasz, pamiętaj: jeśli nie działają one na Twoją korzyść, działają przeciwko Tobie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Peter Watts - Ślepowidzenie - Mroczna s-f z najwyższej półki. Ostatnią powieścią, która wywarła na mnie porównywalne wrażenie był Vertical (Rafał Kosik). Hipoteza postawiona w Ślepowidzeniu może pozostawić z niepokojącymi przemyśleniami - przynajmniej tych których interesuje życie poza ziemią, pierwszy kontakt itp.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...