Skocz do zawartości
Orgiusz

Book Squad

Rekomendowane odpowiedzi

No a ja właśnie czytam Tożsamość Bourne'a, muszę resztę jeszcze dorwać, żeby na raz (mniej więcej) łyknąć wszystko...

 

Dziedzictwo Bourne'a - też myślę łyknąć, ale z obawami...mieszane uczucia to ja już po książkach z cyklu 'Robert Ludlum otwiera tajne archiwa' (napisane we współpracy z różnymi młodymi pisarzami) ...niby Ludlum, ale jakieś słabsze...jeszcze "Kod Altmana" był ok...

 

w międzyczasie muszę skończyć Przenajświętszą Rzeczpospolitą Piekary...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W koncu znalazlem troche czasu na nadrobienie zaleglosci czytelniczych.

Tym razem na tapete trafila glownie rodzima tworczosc.

 

Kontynuacja cyklu o Mordimerze autorstwa Jacka Piekary "Łowcy dusz". Interesująca, mroczna wizja, alternatywnej historii chrzescijanstwa. Z niecierpliwoscia czekam na kolejne pozycje z tej serii.

Przy okazji wpadla mi w lapki ksiazka "Ani słowa prawdy" tego samego autora. Tym razem lekka lektura zdecydowanie na wesolo. Nie ubawilem sie tak dobrze przy ksiazce od ostatniego tomu Świata Dysku :)

 

"Wydrwiząb" Eugeniusza Dębskiego - Zbior opowiadan z lekkim humorem i czestymi zwrotami akcji. Z tego co wyczytalem w sieci jest to czesc dluzszej serii - aczkolwiek nie przeszkadza to w czytaniu pojedynczego tomu. Nie zauwazylem jakis specjalnych powiazan przyczynowo skutkowych pomiedzy opowiadaniami. Byc moze siegne po reszte serii, jesli bede potrzebowac ksiazki do poduszki :)

 

"Wieszać każdy może" Andrzeja Pilipiuka - czyli przygod egzorcysty, alkoholika ciag dalszy :) Pozostaje jak zwykle oczekiwanie na kontynuacje serii i pewnie przy okazji na 3 tom "Norweskiego dziennika".

 

Aktualnie dorwalem w "Prawde" Pratchett'a - czas na kolejna porcje humoru :lol2:

 

ps. Ciekawe czym zajmuje sie Sapkowski po ukonczeniu trylogii husyckiej (czy jak ja tam zwal) ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do Sapkowskiego, to ja własnie przed chwilą skonczyłem cała sage o wiedzminie :(. + opowiadania oczywiscie.

 

» Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... «

Głupio się do tego przyznawać, ale kiedy Geralt dostał widłami to aż łzy mi się pocisneły na oczy... do tego Jaskier, który wybiegł z miotłą na wieśniaków.... masaka ;]. Jak teraz sobie przypominam ile różnych sytuacji i motywów miała ta saga, to aż żal, że to już koniec. Zakończenie jak dla mnie bardzo dobre, a zdania na temat tego czy Geralt przeżył czy nie są bardzo podzielone.

 

A teraz ide czytać "Coś się kończy, coś się zaczyna". Nie wiem co to dokladnie jest, ale podobno można tam znalezc alternatywne zakonczenie.

Edytowane przez Pioorek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ach, ten Sapkowski i Sapkowski.

 

Proszę spojrzeć na piszące kobiety! Są super!

Z polskich autorek przypominam sobie (odnośnie fantastyki):

Ewa_Białołęcka

Milena_Wójtowicz

Agnieszka_Hałas

Iwona_Surmik

 

Z zagranicznych:

Ursula_K._Le_Guin

Marion_Zimmer_Bradley

Robin_Hobb

Mercedes_Lackey

Vonda_McIntyre

 

Jakby nie patrzec sporo ciekawych pozycji - tyle ze w stosunku do ilosci produkowaych przez mezczyz nie za duzo. Moze dlatego "gina w tlumie".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No jeszcze Rowling daje rade.

Ty się tu nie chichraj! Zwróć uwagę, że niezależnie od jakości tego jej pisania, zawartości merytorycznej i tak dalej, to i tak wykonała potężną robotę: zaciągnęła do czytania książek olbrzymią ilość ludzi: dzieci, młodzież, dorośli też (heh, i ja, i ja!). W obecnych czasach, gdy zamiłowanie do czytania jest w zaniku - jej wkład jest nie do przecenienia :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czytam sobie teraz "Tarota" Anthony'ego Piersa, być może ktoś pamięta jego nazwisko, napisał "Sfery" - fajne, nic, tylko się bzykają w różny sposób, ale ja nie o tym; "Tarot" - niesłychanie skomplikowane dzieło, sam Piers chyba uważa, że to jego szczyt możliwości i w ogóle cud miód i orzeszki, co udowadnia w niezwykle obszernej przedmowie, opiera się oczywiście na kartach tarota, ale całość wciska do garnka s-f, podlewa to gęsto sosem religijnym i dusi w psychodelicznych oparach absurdu.

Lekko niestrawne.

 

A ja, dziwny mól czytelniczy, przedzieram się przez to z uporem godnym lepszej sprawy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czytam całkiem sporo, z przewagą science fiction, więc chętnie poudzielam się w temacie. Parę nazwisk na początek:

 

Science fiction:

 

Stanisław Lem - wiadomo, klasyk. Dawkuję go sobie ostrożnie i z przerwami, ostatnio Głos Pana - niesamowita rzecz. Generalnie, Lem posiadał prawdopodobnie najwyższej klasy intelekt w historii science fiction jako gatunku.

 

Jacek Dukaj - znów Polak, ale młodsze pokolenie, pisze hard sf. Trudne w odbiorze, masa neologizmów i brak taryfy ulgowej dla czytelników, którzy nie lubią się wysilać podczas leORT: ORT: ORT: ktury. Dla takiego geeka jak ja ogromnie satysfakcjonująca lektura; chyba mój ulubiony spośród żyjących pisarzy. Na początek poleciłbym Czarne oceany, albo może Extensę, bo są nieco mniej hardkorowe od takiej na przykład Perfekcyjnej niedoskonałości, od której nieprzygotowany czytelnik odbije się przy pierwszym rozdziale. A na jesieni może wreszcie wyjdzie Lód - 1700 stron Dukaja pod długiej posusze. :)

 

Frank Herbert - Diuna rządzi i już. Przeczytałem ją w wieku lat bodajże jedenastu, w czasach głębokiej fascynacji książkowymi Gwiezdnymi Wojnami, tandetnym fantasy i tym podobną kupą. Nie twierdzę, że wszystko wtedy zrozumiałem, ale książka skierowała moje zainteresowania na właściwe tory. Ostatnio przeczytałem ją po raz n-ty, tym razem w oryginale. A, żeby była jasność, prequele/sequele autorstwa Briana Herberta i Kevina J. Andersona są abominacją i winny zostać wypalone z powierzchni planety. :mad:

 

Philip K. Dick - Fascynujący człowiek, świetny pisarz. Miał problemy z narkotykami i prawdopodobnie cierpiał na - nigdy do końca nie zdiagnozowane - zaburzenia psychiczne, co w książkach jest dość zauważalne. :wink: Paranoja, egzotyczne wizje i quasi-religijne objawienia. Polecam Ubik, Valis i całą kupę innych rzeczy.

 

Fantasy:

 

George R. R. Martin - cykl Pieśń Lodu i Ognia. Mam szczerze dość klasycznego fantasy, ale to czyta mi się bardzo przyjemnie. Low magic, dużo intryg i czasem dość szokujące zwroty akcji. Nic ambitnego, ale wciąga jak cholera. Pierwszy tom to Gra o Tron.

 

Mainstream/inne:

 

Umberto Eco - Czytałem Imię róży i Wahadło Foucaulta, Wahadło podobało mi się bardziej. Inteligentna krytyka i analiza spiskowych teorii dziejów w formie powieściowej, w wykonaniu człowieka o naprawdę rozległej wiedzy. Książka, przy której człowiek żałuje, że nie wie więcej o historii i kulturze świata, bo wtedy mógłby ją w pełni docenić. Dość trudna w odbiorze.

 

Chuck Palahniuk - filmowy Fight Club powstał na bazie jego książki i to powinna być wystarczająca rekomendacja. Autor regularnie szokuje i generalnie odradzam go osobom o słabych żołądkach.

 

Tyle wstępnych polecanek.

 

Ja w tej chwili kończę przypominanie sobie wspaniałego Autostopem przez Galaktykę Douglasa Adamsa dzięki ślicznemu hardcoverowi zawierającemu całą sagę po angielsku. W międzyczasie kombinuję, skąd by tu zdobyć The Book of the New Sun, bo narobiłem sobie smaku na Gene'a Wolfe'a, a jakoś nie mam ochoty na polskie tłumaczenie. Trzeba będzie zamówić.

 

Kończę, bo mi się post strasznie rozrósł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio dopadłem 7 część HP napisaną przez Fana/Fankę.

Napisana po angielsku.

 

W każdym razie trochę błędów było... i ortograficznych i związanych z fabułą, ale ogólnie można przeczytać w czasie czekania na premierę 7 tomu HP.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam - długi zastój, więc czas poodkurzać.

 

W ostatnim czasie porwałem się na wszystkie ówczesne Harry Pottery i... czuję literacki niedosyt :P

 

Czy ktoś mógłby polecić książki z duszą? Dzieło, które odrywa czytelnika od rzeczywistości, jak choćby Harry Potter, Władca Pierścieni lub nawet bliższy ludzkości Ojciec Chrzestny.

 

PS.

Obejrzałem sobie dzisiaj, a w sumie wczoraj :D Polowanie na czerwony październik - i tak sobie pomyślałem... Co sądzicie o książkach Toma Clancy'ego? - już po reckach widzę, że Clancy i Ludlum chyba pisali specjalnie dla mnie ;)

Edytowane przez BiL63JTZ

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Danke wielkie ;)

Jednak jednego nie wiem...

W wikipedii Wiedźmin składa się z więcej niż z siedmiu tomów (http://pl.wikipedia.org/wiki/Wiedźmin), a na Allegro "kompletne komplety" zawierają ich 7 (http://allegro.pl/item217756174_sapkowski_andrzej_wiedzmin_komplet_7_tomow.html).

 

Mógłbyś to skomentować, bo pomimo że senność mi nie doskwiera odbieranie bodźców mam utrudnione :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 pierwsze opowiadania + 5 tomów sagi + "Coś się kończy, coś się zaczyna" <--- to ostatnie to tomik z różnymi opowiadaniami, są dwa króciutkie związane z wiedzminem.

 

I tyle ci do szczęścia potrzeba :D, nic więcej nie wyszło (z tego co mi wiadomo), w tym co wyżej napisałem znajdują się wszystkie opowiadania wiedzminskie no i saga

Edytowane przez Pioorek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

BiL63JTZ (chłopie aleś nick wymyślił ;)) przeczytaj sagę + opowiadania, a film omijaj z daleka.

 

edit:

Dzisiaj skończyłem "Gwiezdny Pył" Neila Gaimana. Przyjemna historia, ale opowiedziana z pośpiechem. IMO ta książka powinna być 2x grubsza.

» Naciśnij, żeby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler... «
Takie skrótowe opowiadanie pasowało mi jedynie do wędrówki ze świecą. Przy całej reszcie zabrakło rozwinięcia wątków.

Nadal najlepszą z jego książek dla mnie jest "Nigdziebądź".

Edytowane przez paulo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@nick powstał w wyniku reorganizacji alfanumerycznej, z powodu b4n4 :D

 

A szczęście to się okaże - kupię jedną, wpadnę w klimat to myślę, że wszystkie przeczytam w 2-3 tygodnie ;)

 

Kolejność jest taka?:

[1] Ostatnie życzenie

[2] Miecz przeznaczenia

[3] Krew elfów

[4] Czas pogardy

[5] Chrzest ognia

[6] Wieża jaskółki

[7] Pani jeziora

[8] Coś się kończy, coś się zaczyna

 

Tak w ogóle widzę, że jesteśmy sami w tym wątku :P

Czytałeś może książki Thomasa Leo'a Clancy'ego Juniora (jak tytuł szlachecki :D ) albo Roberta Ludluma? Chociaż jak podejrzewam i tak będziesz polecał zacząć od Wiedźmina :)

Edytowane przez BiL63JTZ

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ludlum pisał chyba specjalnie dla mnie :P

Bardzo dobre książki.

 

Tom Clancy... hmm, dobre książki, ale jeszcze nie to.

Przerabiałem jeszcze Mastertona, Cobena, tego od Kodu da Vinci (sorki ale nie pamiętam :P ) i paru innych. Też ciekawe i dobre książki, ale czegoś im brakuje, no oprócz Mastertona, bo on Ciekawie pisze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No a dzis ma swą premierę siodma częśc Harrego Pottera, a na polską wersję przyjdzie mi czekac pewnie do lutego (moze stycznia), ehh niestety jeszcze nie czuje się na tyle mocny z angielskiego zeby czytac w orginale. Ktos wie dlaczego jest podział na wersje dla dorosłych i dla dzieci, czyzby Harry miał stracic dziewictwo? :wink:

 

Tylko please, nie spoilowac.

Edytowane przez thuGG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ludlum pisał chyba specjalnie dla mnie icon_razz.gif

Bardzo dobre książki.

:]... mistrz nad mistrze...chociaż zdarzały się pozycje słabsze, ale nie można wymagać wszystkiego ;]

 

Clancy mi jakoś nie podchodzi, brakuje mi u niego 'tego czegoś'

 

Coben - jakieś takie płytkie te książki - łyka się toto szybko, ale to nie to...podobnie w sumie jak u Browna (chociaż Anioły i Demony mi się ogólnie podobały, zapewne przez tematykę ;], lubię takie klimaty)

Edytowane przez raven_88

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O właśnie.. Brown :)

 

A Cobena rzeczywiście płytkie, ale się szybko łyka w przerwie między Ludlumem :D

 

thuGG, dzisiaj jest premiera? To super.

 

W każdym razie czytałem 7 tom HP napisany przez fana/fankę no i tam Harry stracił dziewictwo :P

 

6 tom czytałem po angielsku, a w dniu premiery w Polsce angielskiej części napisze wrażenia po przeczytaniu 7 części HP :D

Czyli gdzieś koło sierpnia (przynajmniej tak dowiedziałem się w księgarni, a jeżeli dostępna jest już dziś to chyba rozwalę wszystkie księgarnie w mieście :evil: )

Edytowane przez JROX

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ostatnio przeczytalem:

Borys Strugacki Poszukiwanie przeznaczenia albo 27 twierdzenie etyki - na poczatku było nudne, potem zrobilo sie ciekawsze a przez ostatnie 1/3 ksiazki było tak nudne i głupie, ze szkoda gadac

Vladimir Nabokov Lolita - Ciekawe, ale przez wiekszosc ksiazki było nudne, gdzie ksiazka nie skupia sie na na fabule tylko na tych jego opisach, ale i tak lepsza od Poszukiwania przeznaczenia

Orson Scott Card Gra Endera - no to było ciekawe, ksiazka wciagała, byla interesująca wciagała prawie jak Harry Potter. Chodziasz bylem troche zawiedziony, myslalem ze ksiazka bedzie obejmowała duzo wydazen, a skupila sie ona na tych początkowych i na nich sie niemalze skonczyla.

 

Czy nie ma jakis fajnych ksiazek o UFO ? chodzi raczej o takie horrory o porwaniach ufo, bez zadnych walk. Nie lubie ksiazek w ktorych autor odbiega od fabuly i pisze jakies głupoty ( jak w Przenaczeniu i Lolicie ).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...