2012

[zimny]

Gorzej jak do tego codeshita, rączki przy -30 (albo jeszcze mniej) przymarzna :)

 

 

a problem globalnego ocieplenia jest moim zdaniem powinnein byc pryjorytetem dla polityki miedzy państwowej, wkońcu klimta jet tym co ma na nas decydujacy wpływ obecnie i pewnie jeszcze bardzo długo bedzie miał.Rozumie tez , ze do tych zmian dochodzi na przestrzeni dziesiątek lat ale nie mozemy zapominac o nastepnych pokoleniach.

 

 

 

**** To co wyzej to takie moje małe przemyślenia po obejrzeniu parenastu programów na discovery(polecam niektóre programy naprawde sa fajne tematycznie) i przeczytaniu paru publikacji

[Gość G.r.a.h.a.m.o.w.ski]

ze tez nie macie niczego innego do roboty tylko zakladac takie topicki

koniec swiata mozesz miec nawet dzisiaj albo jutro itp

wystarczy ze sie poslizgniesz w lazience badz bedziesz stal na niewlasciwym przystanku o niewlasciwej porze itp

przykaldy mozna mnozyc

[bjabrzyk]

no wkoncu to offtop jest no nie..... ;) luuuuuzik jakby wszyscy sie tak bali do lazienki i na przystanki chodzic do bysmy siedzieli pod stolami i bali sie kompa odpalic bo byc moze piorun walnie w siec :P

[Gość G.r.a.h.a.m.o.w.ski]

ok to moze zaczne nowy watek w tym temacie

moje konce swiata to :

kiedy bylem maly spadlem z drzewa z wys ok 2 metrow na szczescie na wilgotny grunt

 

wpadlem do studni na szczescie miala , z tych 2 metrow glebokosci , tylko 0.5 wypelnione desczzowka

 

wchodzilem zbyt szybko w zakret jadac na bikeu i o malo mnie nie wyrzucila sila odsrodkowa

 

bieglem do szkoly w czasie mrozow i nastapilem na zamarznieta kaluze, przejechalem jakis metr na jednej nodze prawie lecac na plecy

 

PS

majac z 9 lat uderzylem glowa w fragment blachy wystajacy z daszku nad garazem, caly zakrwawiony wrocilem do domu z placzem pozniej glowe mialem zabandazowana jak mumia

Edytowane 22 Stycznia 2006 przez G.r.a.h.a.m.o.w.ski

[bjabrzyk]

majac z 9 lat uderzylem glowa w fragment blachy

to by wiele wyjasnialo :lol2: dżołk nie moglem sie powstrzymac sorki :-P no ale zkoro jeszcze do nas piszesz to nie byly to konce swiata :-P tylko traumatyczne przezycia :lol:

[Gość G.r.a.h.a.m.o.w.ski]

to by wiele wyjasnialo :lol2: dżołk nie moglem sie powstrzymac sorki :-P no ale zkoro jeszcze do nas piszesz to nie byly to konce swiata :-P tylko traumatyczne przezycia :lol:

nie szkodzi

przyzwyczailem sie ze ludzie zbyt szybko mnie oceniaja

a mowiac o moich koncach swiata mialem na mysli to uczucie ze to juz naprawde moj koniec :) gdzie w tysiecznej sekundy myslisz ze juz po tobie

Edytowane 22 Stycznia 2006 przez G.r.a.h.a.m.o.w.ski

[KWS89]

Etam z końcem świata. Trzeba jakoś opierdzielić komuś tego mercurego 400W(pewnie ma z 150W i super napięcia +3,3V i +12V) i kupić coś porządnego(z nową obudową oczywiście bo w tej nie mam części :wink: ), pogadać z ex(coś mówiła że to jest ważne dla niej :? ale co odemnie- biednego żuczka- chce ona w 3ci dzień ferii <_< ), wybrać fakultet, zrobić dzień murarza w szkole(w chwili obecnej nie mam najmniejszej chęci robić tego [ciach!]ła w szkole), skończyć klase, znaleźć towarzyszke, skończyc szkołę itd. itp. Ale niekoniecznie w tej kolejności :wink: A rok 2012 jest za odległym planem jak dla mnie w tej chwli więc...

 

Co będzie :wink:

[Gość]

Dopóki zyje Chuck Norris koniec swiata nie nadejdzie - boi sie [; http://www.chuck.end.pl/:P

 

edit:

lepsze:P

w 2012 Ziemia ma sie przebiegunowac Media doszukuja sie powiazania tego zjawiska z zapowiedzia Chucka Norrisa, iz wybiera sie on na sylwestra 2011/2012 na biegun północny w celu trenowania kopniaków z półobrotu

Edytowane 23 Stycznia 2006 przez Gość

[LOBO]

Archeologia powinna być karalna, a chucknorrismania święcąca ostanio w pewnych kręgach tryumfy nie zasługuje nawet na komentarz ....

[sithh]

Do końca swiata niepotrzebna zadna kometa, czy inne przebiegunowanie. Wystarczy brak myslacego człowieka na odpowiednim stanowisku ;)

 

http://wiadomosci.o2.pl/?s=512&t=5562

 

Hehe, ale było blisko :)

[wilk100]

Panowie

 

Temat ciekawy i to bardzo ale czasami jak patrze na co poniektore wypowiedzi to zastanawiam sie czy faktycznie tak myslicie czy tylko pod wpływem tego postu.

 

Czy koniec swiata nastapi ? Moze nie bede negował tych przepowiedni , ale wiem jedno ze do tego " konca" my mozemy chyba najpredzej doprowadzic.

 

Kataklizmy- zawsze byly i zawsze beda , tu sie kłania geografia

 

Papiez- uparli sie wszyscy na tego papieza jak by to był Bóg i bez niego swiat nie mógł by istniec nawet jakby był czarny. A przykazanie mowi Pamietaj abys nie mial cudzych bogów przedemna . ( to tak na marginesie)

 

A te inne wymysly co do dat moze cos w tym jest ale po co rozwodzic sie na ten temat. Skoro ma byc to co nas uratuje? Bedziemy sie w stanie uchronic? Skoro ma to byc zagłada.

 

Ale temat mi sie podoba ogólnie

[malcolm28]

Koniec swiata jest blizszy niz nam sie wydaje.Sami sie przeciez wykonczymy to jest pewne.Kiedys sobie rozmyslalem nad tym i wpadlo mi do glowy kilka pomyslow nie glupich aczkolwiek bardzo realnych.

 

1.trwaja prace na sztuczna inteligencja.Naukowcy tworza roboty,a co sie stanie jezeli sie im cos popier...(np,jakies zwarcie albo cos w tym stylu??)beda sie staraly wyprzec rase ludzka.Zaczna powoli kolonizowac ziemie az nas zostanie garstka.

2.Zanieczyszczenia srodowiska, wycinanie bezcennych roslin(np. lasy), zabijanie zwierzat, ogolnie globalizacja.Niedlugo nawet na arktyce beda wierzowce :).Swiat bedzie wtedy juz tak zanieczyszczony, ze z tego powodu poprostu umrzemy."Ludzie sami sobie zgotowali taki los"

 

Te 2 wydaja mi sie najbardziej realne.

Jako inne podam mniej realne

Meteoryt

Kometa

Wybuch jakiejs gwiazdy

Silna erupcja wulkan(ów)u

Jakies mega potezne tsunami(szansa ze dzis w totka padna liczby 1, 2, 3, 4, 5, 6)

[PelzaK]

zwarcie w robotach to wymysł holywoodu :]... prawdziwą zagłądę może przynieść tzw GRAY GOO... jesli człowiekowi wymkną się spod kontroli replikujące się nanoboty

 

http://www.boingboing.net/Smoky_The_Nanobot.jpg

[malcolm28]

Dokladniej chodzilo mi o to ze jak AI rozwinie sie juz na "mega" poziomie, to np, robociki moga sobie pomyslec,a czemu by tak nie rozwalic ludzi.My bysmy zawladneli swiatem:).I za naszymi plecami knuc jakis spisek.Wg. mnie jest to mozliwe, i to bardzo, tylko ze za jakies 20-40lat

[KaxxL]

Podsumowujac wszytko sie zgadza PAPIEZ MUSI UCIEKAC DO NIEMIEC (BENEDYKT) CZARNY PAPIEZ(W HERBIE CZARNY PAPIEZ) ZAKONCZENIE 2 KALENDARZ MAJOW I ASTEKOW ALE MAJOWIE I ASTEKOWIE NIE (CHYBA) UWZGLEDNILI ZE RAZ NA 100 LAT TRACIMY LABO ZYSKUJEMY DNI (NIE PAMIETAM) WIEC NIE WIADOMO KIEDY I TYLE :P ZA CZASOW ASTEKOW I MAJOW NIE BYLO CHYBA JESZCZE TYCH KOMPLIKACJI OCIEPLENIA ITP WIEC NIE UWZGLEDNILI :)

 

pozdrawiam

[Gość Rocca]

Podsumowujac wszytko sie zgadza PAPIEZ MUSI UCIEKAC DO NIEMIEC (BENEDYKT) CZARNY PAPIEZ(W HERBIE CZARNY PAPIEZ) ZAKONCZENIE 2 KALENDARZ MAJOW I ASTEKOW ALE MAJOWIE I ASTEKOWIE NIE (CHYBA) UWZGLEDNILI ZE RAZ NA 100 LAT TRACIMY LABO ZYSKUJEMY DNI (NIE PAMIETAM) WIEC NIE WIADOMO KIEDY I TYLE :P ZA CZASOW ASTEKOW I MAJOW NIE BYLO CHYBA JESZCZE TYCH KOMPLIKACJI OCIEPLENIA ITP WIEC NIE UWZGLEDNILI :)

 

pozdrawiam

Nie krzycz... :evil:

 

Jeśli czeka nas koniec świata, to najprędzej z ludzkiej głupoty... Jeśli ma w nas pizgnąć jakaś kometa, to jeśli już walnie, w co wątpie, to nic z nas nie zostanie i historia zatoczy koło ;)

[costi]

Dokladniej chodzilo mi o to ze jak AI rozwinie sie juz na "mega" poziomie, to np, robociki moga sobie pomyslec,a czemu by tak nie rozwalic ludzi.My bysmy zawladneli swiatem:).I za naszymi plecami knuc jakis spisek.Wg. mnie jest to mozliwe, i to bardzo, tylko ze za jakies 20-40lat

Za duzo Matrixa ;)

 

Poki co to roboty nie moga "myslec", czyli rozwiazywac problemow wykraczajacych poza ich programowanie. Nie wspominajac juz o mysleniu abstrakcyjnym i samoswiadomosci...

 

Poza tym zawsze zostaja jeszcze 3 prawa robotyki.

[pain.exe]

malcolm28 - powiedz mi prosze że to był żart :lol: , Ty chyba naprawde tak nie myślisz :blink:

chyba te mrozy niektórym zaszkodziły ;)

 

@Kaxxl - nic nie zrozumialem z twojej wypowiedzi - zapewne to jest ten stek bzdur, który był na topie jakiś czas temu :lol: cała ta gadka o papieżu, durnych kalendarzach azteków, majów i ch.. niewiadomo kogo jeszcze ;)

[Ecuadoo]

Nie krzycz... :evil:

 

Jeśli czeka nas koniec świata, to najprędzej z ludzkiej głupoty... Jeśli ma w nas pizgnąć jakaś kometa, to jeśli już walnie, w co wątpie, to nic z nas nie zostanie i historia zatoczy koło ;)

Swieta racja, zreszta poczekamy zobaczymy co sie stanie 23 grudnia 2012, pewnie nic, no ale kto wie: szansa 50 na 50. :D

[KaxxL]

chyba 21 dnia :)

[Errorx]

Za mojego zycia koniec swiata mial byc przynajmniej z 10 razy. I co? i nic. Jesli bedzie w 2012 to i tak nas szlag trafi a dyskusja o czyms co nie wiadomo czy bedzie czy nie jest IMO bezcelowa

[stark]

Swieta racja, zreszta poczekamy zobaczymy co sie stanie 23 grudnia 2012, pewnie nic, no ale kto wie: szansa 50 na 50. :D

Za to na 100% moge powiedzieć, że wtedy będą moje 26 rodziny :D

 

A co do końca świata to myślę, że samozniszczenie jest najbardziej prawdopodobne. Czy to wojna nuklearna, czy spełnienie wizji Orwela albo braci W. od Matrixa.

 

Z tym, że z datą to ciężko prorokować. Kiedy będzie to będzie, ale 26 urodziny, ba nawet 106 urodziny to jeszcze chcę mieć. :)

[und3r]

Tematu ogólnie nie czytałem (jedynie 1 i ostatnią stronę z wyświetlonych 14). Resztę przeczytam jutro (o ile będzie mi się chciało, bo niektóre teorie sa rozbrajające).

Na razie powiem tylko, iż o tym Marsie, to może być prawda. Wodę tam znaleziono i jakieś tam malutkie "żyjątka" (zwane mikroorganizmami), więc dlaczego nie mogłoby tam być więcej tego (bardzo dawno temu)?

Gwoli sprostowania... Nie znaleziono nigdy zadnych mikroorganizmow na Marsie, ani nigdzie poza Ziemią.

[grzesiu]

Gwoli sprostowania... Nie znaleziono nigdy zadnych mikroorganizmow na Marsie, ani nigdzie poza Ziemią.

:blink: kiedyś oglądałem cos na discovery i było o tym, ze niby znalezli...dziwne ;p ale moze mnie uswiadomisz, moze to był jakis fake, bo to leciało dawno :P

[costi]

Znalezli jakies zyjatkopodobne skamieliny w skale z Marsa...

[und3r]

Ależ prosze bardzo :P .

Swego czasu bylo glosno o "skamienialych mikroorganizmach", odkrytych na Marsie (a dokladniej na marsjanskim meteorycie, znalezionym bodajze gdzies na Andarktydzie). Jednak zadne specjalistyczne badania nie potwierdzily, ze faktycznie sa to skamienialosci organizmow zywych, a nie np. zwykle formy skalne. To historia tego samego typu co "twarz na Marsie" - tez bylo o tym glosno, az dokladne zdjecia ukazaly tą "twarz" w calej okazalosci :P . Jednym slowem - nigdy nie potwierdzono obecnosci życia poza Ziemią. Obecnie najwieksze nadzieje pokłada sie w Europie, satelicie Jowisza, na którym moze istnieć olbrzymi ocean ciekłej wody (a w nim - źródła geotermalne).

 

EDIT:

Meteoryt ow ma oznaczenie kodowe ALH 84001 - mozecie sobie wygooglowac cos o nim, jak mi nie wierzycie ;)

 

EDIT2:

Sam Wam poszukalem :P :

 

Był to pierwszy meteoryt znaleziony w 1984r. na lodowych polach Allan Hills. 27 grudnia tego roku znalazła go Amerykanka Roberta Score. Kamień ważył 1930g i kształtem przypominał kartofel. Początkowo został sklasyfikowany jako diogenit (inny typ achondrytu - zbudowany z piroksenu czyli krzemianu żelaza i magnezu). W 1993r. został poprawnie sklasyfikowany przez Davida Mittlefehldta jako należący do SNC. Badacz ten stwierdził w składzie tego meteorytu istnienie węglanów oraz minerałów uwodnionych, których w diogenitach nie powinno być. Analiza proporcji izotopów tlenu wykazała, że są one takie jak na Marsie i dlatego meteoryt ten został sklasyfikowany jako marsjański. Choć zalicza się go do shergottytów, to różni się od nich tym, że zbudowany jest z piroksenu, a w shergottytach spotyka się jeszcze plagioklazy. Wśród meteorytów marsjańskich wyróżnia się też wiekiem, który ocenia się na 4,5mld lat. Pochodzi więc z najstarszych skał, które krystalizowały po powstaniu Marsa. W sierpniu 1996r. zespół badaczy z NASA oraz trzech uniwersytetów amerykańskich ogłosił, że w meteorycie ALH 84001 odkryto ślady, które mogą być świadectwem życia na Marsie przed miliardami lat. Tymi świadectwami mają być małe globulki węglanów, których wiek ocenia się na 3,6mld lat. Globulki te zawierają mikroskamieliny o rozmiarach 20 - 100 nanometrów, które przypominają skamieliny bakterii. Mikroskamieliny te mają kształt jajowaty lub wrzecionowaty i ich podobieństwo do skamielin ziemskich bakterii jest uderzające. Są one jednak ok.100 razy mniejsze niż skamieniałe bakterie odnajdowane na Ziemi. W pobliżu mikroskamielin znaleziono także znaczne ilości wielopierścieniowych węglowodorów, które są typowymi produktami rozpadu związków organicznych budujących żywe organizmy. Spór o naturę tych tworów trwa do dzisiaj.

Edytowane 29 Stycznia 2006 przez und3r

[AndrzejGolota]

Podobno pierwsze duze kataklizmy maja rozpoczac sie juz za rok...

(sorry jesli juz ktos o tym pisal, ale nie przelecialem jeczsze 24 stron)

 

W sumie jak ktos w to szczerze wierzy to juz dzisiaj moze zyc jak krol :D (o co chodzi - pomysl a wymyslisz)

[kkNd!]

Podobno pierwsze duze kataklizmy maja rozpoczac sie juz za rok...

(sorry jesli juz ktos o tym pisal, ale nie przelecialem jeczsze 24 stron)

 

W sumie jak ktos w to szczerze wierzy to juz dzisiaj moze zyc jak krol :D (o co chodzi - pomysl a wymyslisz)

i pozniej splacac pozyczki przez kolejne 50 lat jak nic sie nie stanie :lol: :-P

[PelzaK]

kataklizmy to już sie zaczeły pare lat temu :) Na słońcu jest przemagensowanie co 11 lat i jakoś świeci :) I wsyzcy mieszkańcy słońca zadowoleni :lol: :D

[AndrzejGolota]

4ever_anarchy_soldier - czytasz w moich myslach :D :D :D

 

Tylko podobno co 180 lat te zjawisko jest wyjatkowo gwaltowne a tak sie smiesznie sklada, ze te 180 lat przypada wlasnie na rok 2012 :) Sam jestem ciekaw ile z tych przepowiedni, podan, danych(trzeba przyznac ze sporo tego) itp sie sprawdzi w tym 2012???

Z drugiej strony to przydalby sie Swiatu taki Katharsis...

 

Do posluchania:

http://serwisy.gazeta.pl/tokfm/0,63305.html

Edytowane 14 Kwietnia 2006 przez AndrzejGolota