Dlugi Weekend

[Gość]

jak w temacie. gdzie wypoczywacie?:>

Edytowane 28 Kwietnia 2006 przez Gość

[demek]

ja chyba w londynie :) moj dlugi weekend trwa od 28 kwietnia do 7 maja :D

[Shakell]

a ja w domu

[Gość sialala]

ja chyba w londynie :) moj dlugi weekend trwa od 28 kwietnia do 7 maja :D

Ja lece nad morze zapewne + zadbam o trawniczek za domkiem, coby bylo gdzie grille robic ;)

[Gucio89]

Ja oczywiscie nad morzem (wkoncu mieszkam nad nim xD) a tak to chyba w domku. Albo sie gdzies poszlajac po miescie. :rolleyes:

[azyl]

wyjezdzam za miasto, na wioske 60 km od wrocka

[grzesiu]

w domu ;)

[igomako]

wybieram sie w jakże przepiękną i wszystki pełnowartościowym polakom znaną krainę zwącą się...

 

...przygotowanie i nauka do matury.

[Dziobak]

wybieram sie w jakże przepiękną i wszystki pełnowartościowym polakom znaną krainę zwącą się...

 

...przygotowanie i nauka do matury.

Ja też... ale co tam długi weekend... pociesza mnie myśl o 4-miesięcznych wakacjach :lol:

[daniel_konio]

a ja jade do Niemiec :D

[Caleb]

A ja obadam okoliczne dzialeczki i zgrilluje co sie da :)

Tylko podobno pogoda ma nie zachwycac :|

[HUD]

Miałem pojechać na zgrupowanie do Pucka ale odwołali, bo nie było tylu chętnych.

[forest kila zbila]

a mi sie szykuje wolne mieszkanie więc skończy się na 1-1 + w niedziele jak pogoda dopisze grillownia na dzialce pod miastem :D

[Jabar83]

A ja nigdzie. Nie stac mnie po prostu. Cala kasa odlozona na wakacje we Włoszech.Pewnie spedze przy grillu gdzies na dzialeczce w gronie przyjaciol.

[ULLISSES]

Jeszcze nie 100%, ale pewnie Rzeszów->1/4 mili.

[qbass]

ja chyba w londynie :) moj dlugi weekend trwa od 28 kwietnia do 7 maja :D

moj do 9 :D

 

jade do domu a po 3 ide do pracy

[Gość Grzechu_1990]

W domu czyli... Tu na forum :P Chyba że któryś z forumowiczów zrobi grilla (wirion ;]) i mnie zaprosi ;]

[pho]

A ja się gdzieś na ryby wybiore :-P

[Gość Denaturatos]

mam zamiar sie wybrac na zjazd degustatorow denaturatu spozywczego. Mam nadzieje ze poznam wielu bardzo milych ludzi oraz sporboje kilku naprawde wybornych lampek denaturatu prosto z francji.

[ptys]

działka, grill, woda, pies i tyskie

[Gość Pioorek]

Ja raczej w domu... zreszta cieplo sie robi (dzisiaj u mnie 20' :shock:), dzisiaj pomalowalem brame, jutro trawnik sie skosi. Zawsze starsi jakas robote znajda;] ale to na + bo nawet lubie cos kolo domu zrobic zeby ladnie wszystko wygladalo, no i moze jak cieplo bedzie to ktos grilla odpali :>

 

OMG pszczola (a moze osa?) wlasnie mi do pokoju wleciala. Jak ja tego nie lubie, grasz sobie na sluchawkach a tu pszczola ci pod koszulke sie pcha... ;];];]

Edytowane 26 Kwietnia 2006 przez Pioorek

[ZwieRZakwawa]

a ja bede od 29 do 8 w Austrii :D góry piwo :D :mrgreen:

[piotreek]

działka, grill, woda, pies i tyskie

a propo tego ostatniego to mozna fajne nagrody zgarnąć teraz :-)

 

kumpel ma juz 5 beczółek bro wygrane, na 18 jak znalazł :-)

[narcyz]

Co rok jeżdżę do Kazimierza Dolnego n. Wisłą. Nie wiem czy w tym roku też się tam przejade- ale w sumie wskazane byłoby odstresować się przed maturą;]

[Jin*]

Szlifowac garba nikt nie idzie?

[PiotruśPan]

IMO spędzanie długiego weekendu w Polsce w miejscowości atrakcyjnej turytcznie nie ma sensu. Zazwyczaj jest taki tłum, że wypoczynek zamienia się w walkę o przetrwanie. Z tego własnie powodu ja swój długi weekend zamieniam na krótki i dopiero 13 maja jadę na kilka dni do wspomnianego już Kazimierza nad Vistulą ;].

[Kas]

A ja spedze dlugi weekend przygotowujac sie do sesji, przynajmniej taki mam zamiar :wink: pewnie wyjdzie jak zwykle i browarka bede trzymal w dloni zamiast ksiazki <_<

[Grinch]

Z dziewczyna pod domek nad jeziorko :mrgreen:

[m4r]

A ja od godziny mam łykient :P .

I co? Ano to, że mam zamiar zrobić porządek z kablami w moim centrum multimedialnym. Wiecie jak to jest- niby się ich nie rusza, a zawsze się plątają.

Co poza tym?

Głośniki są poszpachlowane... trzeba sensownie przeszlifować i okleić. A że małe są to trzeba to zrobić powoli i delikatnie. Potem się biorę za skrzynkę na radio ;)

 

A w międzyczasie się pewnie coś jeszcze okoci ;) Dont worry.

 

P.S.

Arnie: nie "słaby koniec", tylko "koniec tygodnia" (tytuł tematu).

Edytowane 27 Kwietnia 2006 przez MareCeK

[Camis]

Na slub i wesele brata :razz: