Skocz do zawartości
3qu!l!br!um

F1 - Sezon 2006/07

Rekomendowane odpowiedzi

Nie prawdopodobnie.

NA PEWNO - http://www.formula1.pl/F1_news-2578-McLare...007_i_2008.html

 

PS. Przepraszam za słaby refleks z poprzednim linkiem do filmiku Kubica vs Rosberg.

Niby tak powinno byc. Przestroga na przyszlosc.

Ale co teraz ?

Hamiltona mi nie szkoda ale Alonso ?

Dobrze, ze Kubica sie zalapal na 2008 do BMW bo pewnie bylaby zmiana w beemkach.

Edytowane przez Kaeres

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Formuła 1: McLaren wykluczony!

IAR /18:01

 

Ekipa McLarena została wykluczona z tegorocznych i przyszłorocznych mistrzostw świata Formuły 1. Zdecydowała o tym na posiedzeniu w Paryżu Światowa Rada Międzynarodowej Federacji Samochodowej. Przed dyskwalifikacją McLaren zajmował dwa pierwsze miejsca w klasyfikacji indywidualnej Formuły 1.

Na przesłuchanie przed Światową Radą FIA przybyli między innymi dyrektor ekipy McLarena, Ron Dennis, a także jej czołowy kierowca Lewis Hamilton.

 

Ekipa ta została posądzona o szpiegostwo przez swoich rywali ze stajni Ferrari, którą reprezentował jej prezes Jean Todt.

 

Ten ostatni oskarżył latem ekipę McLarena o to, że weszła ona w posiadanie poufnych informacji dotyczących samochodu Ferrari F2007. Oskarżenia te zostały potwierdzone przez Światową Radę FIA w lipcu. Rada nie ukarała jednak wtedy McLarena, ponieważ nie miała wystarczających dowodów na to, że ekipa ta odniosła jakiekolwiek korzyści z faktu posiadania tajnych informacji.

 

Nowe posiedzenie Rady zostało zwołane po tym, jak drugi kierowca McLarena, Fernando Alonso, przyznał, że znał już na początku sezonu parametry techniczne samochodu swoich rywali.

Oficjalnie: McLaren wykluczony z sezonu 07 i 08!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

o ile sie to potwierdzi to teraz zobaczymy jak szybki bedzie hamilton w jakims "podrzednym" teamie :)

 

zeby tylko nie okazalo sie prawda to co pisali na onecie, ze bmw negocjuje z alonso potajemnie, czyli zeby nie podmienili alonso za kubice:/ bo oczywiscie heidfeld niemiec zostanie w niemieckiem zespole, troche kapa bo ferrari czy renault nie potrzebuje wlocha/francuza, a niemcy jednak maja niedosyt po odejsciu schumachera, bo nie maja rodaka w czolowce, zryty narod :mur:

Edytowane przez Powerslave

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma jak powoływać się na "oficjalne" newsy onetu ;) Ostatecznie Mclaren nie został zdyskwalifikowany, zostali tylko wykluczeni z klasyfikacji konstruktorów na ten rok, kierowcy zachowują punkty i tak czy siak rozstrzygną między sobą mistrzostwo.

http://www.planet-f1.com/story/0,18954,3213_2726904,00.html

Edytowane przez Koen

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

PL

McLaren traci punkty; kierowcy walczą dalej

Światowa Rada Sportów Motorowych zadecydowała, że zespół McLaren Mercedes zostanie ukarany w związku z aferą szpiegowską, w którą był zamieszany. Oficjalny werdykt oznacza, że brytyjska stajnia musi zapłacić największą w historii karę - 100 milionów dolarów.

 

Kolejnym punktem werdyktu jest odebranie McLarenowi wszystkich punktów zdobytych w klasyfikacji konstruktorów w tegorocznych mistrzostwach, jednakże konta kierowców pozostaną nietknięte i będą oni mogli walczyć o tytuł mistrza świata. Posiedzenie trwało kilka godzin i ujawniono na nim kilka nowych faktów związanych z aferą szpiegowską. Decyzja o udziale stajni z Woking w następnych mistrzostwach świata zostanie podjęta tuż przed ich rozpoczęciem. FIA przenalziuje wówczas bardzo dokładnie projekt kolejnego modelu MP4-23.

 

Odebranie punktów McLarenowi oznacza, że tegorocznym mistrzem świata konstruktorów zostanie zespół Ferrari, natomiast walka o najważniejsze trofeum wśród kierowców jest wciąż otwarta. Stajnia została zobowiązana do wydania oficjalnego komunikatu w przeciągu godziny.

Dołączona grafika Tym razem sie udało :lol2: Edytowane przez cavarr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakos pechowym kierowca jest Kubica. Jakim ciekawe cudem cokolwiek zlego sie dzieje w BMw to sie prawie zawsze jemu przytrafia?? Dziwna sprawa. Widac mozliwe ze ma mechanikow ktorych nikt nie chcial zatrudniac.

Szkoda ze nzowu mu sie cos przytrafilo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja się cieszę po cichu. Wątpię by z tego 5tego i tak mógł powalczyć o podium a tak liczę na więcej akcji być może kilka fajnych walk z innymi kierowcami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mówiłem, że się przekomarzali i miałem racje co do faka Nico a media robiły afere :lol:

 

"Niestety, to prawda" - przyznaje kierowca Williamsa. "Przepraszam Roberta za ten głupi żart, bo to był tylko żart. Takie przekomarzanie się między przyjaciółmi, dla śmiechu. Sekundę po tym, kiedy pokazałem mu środkowy palec, zauważyłem kamery. Pomyślałem: oooo, będą kłopoty. Coż... To był błąd, bo my jesteśmy dobrymi kolegami. Na torze wszystko odbyło się fair, Robert znakomicie mnie wyprzedził. Nigdy więcej tego nie zrobię."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

E tam. Pojedzie ich znow, i bedzie 5 ;)

 

Oby tylko nie utknal na dlugo za jakims cieniasem :P

Obaczymy - chociaż na prowadzenie się bolidu narzekał. Co ciekawe na testach (jakiś czas temu na tym torze) było Ok - a teraz znów coś nie bardzo ..

 

BTW

Na sesji treningowej w samochodzie Heitfelda też ostro grzebali (przód) - także BMW ma jakieś problemy techniczne.

 

A widzieliście jak jednemu kierowcy dwa razy tarcza hamulcowa sie rozleciała (drugom razom wylądował na bandzie) ? Nie pamiętam kto to był ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co jak co ale trzeba przyznac.

Sezon 2007/2008 pokazuje, ze pierwszym kierowca w BMW jest niemiec.

Rypie polaka bez nawilzania.

Normalnie serce mi sie kraja bo Robert dwoi sie i troi to jednak doswiadczenie niemca daje o sobie znac.

Regularnosc przede wszystkim i pojedyncze wyskoki Roberta na nic sie nie zdadza w koncowej rywalizacji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co jak co ale trzeba przyznac.

Sezon 2007/2008 pokazuje, ze pierwszym kierowca w BMW jest niemiec.

Rypie polaka bez nawilzania.

Normalnie serce mi sie kraja bo Robert dwoi sie i troi to jednak doswiadczenie niemca daje o sobie znac.

Regularnosc przede wszystkim i pojedyncze wyskoki Roberta na nic sie nie zdadza w koncowej rywalizacji.

Niemiec jest pierwszym kierowcą i dlatego też Robert ma trudniej ...

A dlaczego dzisiaj Polak nie pojechał na 1 pitstop to nie wiem. Swoją drogą to szkoda, że na wiekszości torów są 1-2 miejsca dobre do wyprzedzania - bo lekko wieje nudą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie



×
×
  • Dodaj nową pozycję...