Oryginalne ubrania. Warto?

[oldskul]

IMHO nie ma się czym podniecać, prawda znana i stara jak świat - to, że jeden z nas nosi polówki od Lacoste, nie znaczy, że jest lepszym człowiekiem, od tego który kupuje na bazarku u Józefa ;). Każdy chce modnie i ładnie wyglądać, mnie się osobiście polówki od Lacoste średnio podobają, w czym są lepsze od tych z H&M, NY, C&A? Obie uszyto w Bangladeszu, czy tam innym kraju trzeciego świata. Można się ubrać przyzwoicie za niewielkie stosunkowo pieniądze i jednocześnie dobrze się czuć w tych ubraniach. BTW ładnie uszyte jeansy i dobrze pozakańczane, nitki nie wychodzą itp można znaleść w C&A za 55 zł, oczywiście promocja (z 99 zł). Sam śmigam intensywnie w dwóch modelach ponad 1,5 roku i po wielu praniach nie można im niczego zarzucić, są w idealnym stanie, ze spodniami Lee kupionymi w tym samym czasie jest gorzej, jeans zrobił się szorstkawy, ale ogólnie ok. Nic nie przebije za to ponad dwuletnich Wranglerów (biodrówki), kupione ~200 zł (z przeceny z 449 zł), przeżyły naprawdę sporo, zakładam je często i do dziś się ludzie pytają czy mam nowe spodnie. Mam jakieś zboczenie tak przy okazji, jak kupuję elektronikę i ubrania, odkąd sam zarabiam na siebie nie wyrzucam rachunków. Raz, że potrzebne jako gwarancja, a dwa, że gwarancja minęła a one dalej są w teczce i jakoś tam dalej leżą. Ktoś też tak ma?

 

W Cubus widziałem fajne oldschoolowe t-shirty, za 2 chcą 70 albo 75 zł. Motyw z jakimś wieżowcem bardzo udany IMHO. Dobrze się trzymają koszulki od nich? Jeszcze nic tam nie kupiłem dlatego pytam. Tak w ogóle oldskulowo coś w ciuchach, jak nigdy :).

Edytowane 13 Czerwca 2009 przez Spylon

[Sopel]

Nie polecam Nike'jów Court Tradition, dwa miesiące i wyglądają... no nie fajnie. Dwie bańki praktyczne w plecy.

[Gość Kaaban]

IMHO nie ma się czym podniecać, prawda znana i stara jak świat - to, że jeden z nas nosi polówki od Lacoste, nie znaczy, że jest lepszym człowiekiem, od tego który kupuje na bazarku u Józefa ;). Każdy chce modnie i ładnie wyglądać, mnie się osobiście polówki od Lacoste średnio podobają, w czym są lepsze od tych z H&M, NY, C&A? Obie uszyto w Bangladeszu, czy tam innym kraju trzeciego świata. Można się ubrać przyzwoicie za niewielkie stosunkowo pieniądze i jednocześnie dobrze się czuć w tych ubraniach. BTW ładnie uszyte jeansy i dobrze pozakańczane, nitki nie wychodzą itp można znaleść w C&A za 55 zł, oczywiście promocja (z 99 zł). Sam śmigam intensywnie w dwóch modelach ponad 1,5 roku i po wielu praniach nie można im niczego zarzucić, są w idealnym stanie, ze spodniami Lee kupionymi w tym samym czasie jest gorzej, jeans zrobił się szorstkawy, ale ogólnie ok. Nic nie przebije za to ponad dwuletnich Wranglerów (biodrówki), kupione ~200 zł (z przeceny z 449 zł), przeżyły naprawdę sporo, zakładam je często i do dziś się ludzie pytają czy mam nowe spodnie. Mam jakieś zboczenie tak przy okazji, jak kupuję elektronikę i ubrania, odkąd sam zarabiam na siebie nie wyrzucam rachunków. Raz, że potrzebne jako gwarancja, a dwa, że gwarancja minęła a one dalej są w teczce i jakoś tam dalej leżą. Ktoś też tak ma?

 

W Cubus widziałem fajne oldschoolowe t-shirty, za 2 chcą 70 albo 75 zł. Motyw z jakimś wieżowcem bardzo udany IMHO. Dobrze się trzymają koszulki od nich? Jeszcze nic tam nie kupiłem dlatego pytam. Tak w ogóle oldskulowo coś w ciuchach, jak nigdy :).

Dobrze rzeczy są z Cubusa, polecam ;). Te koszulki miałem kupić, ale mi krój nie pasuje (nie lubię krótkich rękawów :P).

 

co do C&A owszem, dobre spodnie i za 50 na przecenie można tam kupić ale mi moja farbują buty na niebiesko :> jednak jestem z nich zadowolony i przed zimą/w trakcie zimy na pewno zaopatrzę się w C&A w kolejne pary tym razem jaśniejsze, aby nie farbowały tak ;).

 

Popieram też kawałek wypowiedzi o tym, że można się ubrać dobrze i dobrze się w tym czuć za nieduże pieniądze - sam to skutecznie robię ;P.

 

Jeszcze kwestia polówek - ja preferuję właśnie z Cubusa (bardzo fajne są) i ze sklepu którego nazwy nie pamiętam :D. Jak ktoś z wawy jest to w Arkadii obok h&m jest taki z eleganckimi rzeczami - po przecenie naprawdę fajne polo można dorwać :wink:

[Lanc]

Dobrze rzeczy są z Cubusa, polecam ;). Te koszulki miałem kupić, ale mi krój nie pasuje (nie lubię krótkich rękawów :P).

 

co do C&A owszem, dobre spodnie i za 50 na przecenie można tam kupić ale mi moja farbują buty na niebiesko :> jednak jestem z nich zadowolony i przed zimą/w trakcie zimy na pewno zaopatrzę się w C&A w kolejne pary tym razem jaśniejsze, aby nie farbowały tak ;).

 

Popieram też kawałek wypowiedzi o tym, że można się ubrać dobrze i dobrze się w tym czuć za nieduże pieniądze - sam to skutecznie robię ;P.

 

Jeszcze kwestia polówek - ja preferuję właśnie z Cubusa (bardzo fajne są) i ze sklepu którego nazwy nie pamiętam :D. Jak ktoś z wawy jest to w Arkadii obok h&m jest taki z eleganckimi rzeczami - po przecenie naprawdę fajne polo można dorwać :wink:

The same here.

 

Najlepiej nie kupować ciemnych spodni, ewentualnie mogą być ciemne, ale nie do jasnych butów :)

[grzeg255]

Wracajac do polo,dobre tez sa w H&M w cenie ok.40zl,akurat ten typ koszulek mam obcykany,jedynie w takich chodze.

Co do ciemnych spodni,to chyba kazde nowe farbuja,moje levisy pofarbowaly mi tapicerke w aucie :lol2: mam jasno bezowy welur i ostatnio stwierdzilem,ze cos lekko niebieski odcien mam na fotelu.

 

Kaaban

Nie wiem czy to ten sklep,ale jak smigasz do arkadii to wejdz do Peek&Cloppenburg,wbrew pozorom na przecenach sa zajefajne ceny i bardzo fajne ciuchy.

Edytowane 14 Czerwca 2009 przez grzeg255

[NFS]

Nie polecam Nike'jów Court Tradition, dwa miesiące i wyglądają... no nie fajnie. Dwie bańki praktyczne w plecy.

 

akurat z tym się zgodzić nie mogę od kilku lat kupuję praktycznie same nike z tej serii i jak dla mnie są super wytrzymałe, wiadomo ze o białe trzeba dbać co innego np skórzane brązowe praktycznie niezniszczalne no ale i cena wyższa (329 o ile dobrze pamiętam).

 

 

 

 

Co do polo z HM uważam, że za tą cenę jest ok, ale moja po kilku praniach wygląda jak szmata... tommy jednak swoje kosztuje ale jakościowo jest naprawdę dobry

[poca]

Kaaban

Nie wiem czy to ten sklep,ale jak smigasz do arkadii to wejdz do Peek&Cloppenburg,wbrew pozorom na przecenach sa zajefajne ceny i bardzo fajne ciuchy.

Nie wiem jak u Was, ale w Manufakturze (Łódź) ten sklep przypomina mi Lidla lub Jysk. Wszystko porozpierdalane, zero obsługi. A co Panów którzy się źle czują bo jakiś "wieśniak" chodzi w Tommym za 30zł, a oni za 300 to sorry. Ale ubrania kupuje się dla wygody i to co się podoba. Z reguły można poznać patrząc na kogoś czy nosi podróbki czy oryginały, ale czy powinno nas to obchodzić? Ważne by być uczciwym w stosunku do siebie.

[grzeg255]

Jak bedziesz mieszkal w wawie,to bedziesz wiedzial o co chodzi.Tu co drugi wysolarowany ogryzek chodzi ubrany od gory do dolu w lacoste,th,dg.Ja nie naleze do tych,co lubia jak co druga osoba chodzi w tym samym,wiec dlatego dalem sobie na luz z tymi firmami,bo ani to dobre,ani odbiegajce od innych tanszych marek.Tylko w Polsce te marki nie wiedziec czemu, uznawane sa za hiper super modne.

Mnie osobiscie brakuje w Polsce takich firm jak Gap,Ambercrombie.

Edytowane 14 Czerwca 2009 przez grzeg255

[X800]

Teraz, troche ode mnie :P Straszną kiche odwala ostatnio Wrangler. Spodnie po pół roku wyglądają jak szmaty, materiał sprany i wyblakły. No i mam problem, bo kroje ich spodni podobają mi się - lekko zwężane nogawki, ale nie obcisłe rurki. Ostatnio w Zarze widziałem fajne rurkowate, grafitowe jeansy jednak okazały sie za duże w pasie ;/ Tak wiec szukam dalej... :P

 

A tak OT: Co powiecie o Dsquared? Sporo osób się w tym nosi, chociażby Kuba Wojewódzki ;) Trzeba przyznać, że dosyć "odważne" te ciuchy :D

[JROX]

Wrangler to i 3-4 lata temu dziadostwo miał. Spodnie po 3 miesiacach do wyrzucenia.

 

Za to ostatnio przekonałem się to t-shirtów Emerica.

Ponad roczne wyglądają jak nówki :)

[Dandek]

Co do spodni z zary.

 

Wypatrzylem sobie fajne takie rurki mozna powiedziec.

 

Przymierzam i wszystko w pasie okej ale w lydce i udzie mega mega obcislem :D wiec troche nie halo i zbyt emo :P

 

Biore wiekszy i to samo...

 

W koncu wziolem tak z 4 rozmiar wiecej... w lydce jest idealnie w udzie tez ale w pasie o jakies 20 cm za duze :D wiec zwezilem tak estetycznie i od tad mam idelanie lezace fajne spodnie :D

[Sysak]

Brawo geniuszu. ;-) Następnym razem weź krój klasyczny (regular fit) a nie rurki i będzie dobrze bez żadnych przeróbek. :P

[jonathan]

Nic nie mowcie o spodniach. Jak mam odbyc rajd po sklepach za jakimis dzinsami to juz dwa dni wczesniej krew mnie zalewa.

Wszytsko prawie robione po Emo muly. Zakladam spodnie niby moj rozmiar i koniec wkladania juz na wysokosci lydek, jak dobrze pojdzie to ud.

Czy Ci faceci teraz jacys niedozywieni czy jak??

 

Ogolnie wole ubierac sie na sportowo, jest mi wygodniej , praca tez na to pozwala. No ale w dresie przeciez posuwac nie bede.

Powiem ze duzo fajnych rzeczy mozna zakupic w Umbro. W zime zakupilem tam 2 pary bojowek, jakas kurteczke. Ceny nawet przystepne.

 

We wranglerze dawno juz nic nie kupilem, maja jakies dziwne rozmiarowki i kroje. Do tego jakos spadla na leb na szyje a ceny ladnie poszly w gore

[X800]

Sorry stary... ale nie każdy kto nosi zwężane spodnie musi być EMO. Ja po prostu lubie taki krój i tyle. Może kwestia wieku i za jakiś czas zmienie swoje przyzwyczajenia w tej sprawie ;)

 

 

Wcześniej nikt nie odpowiedział, wiec zapytam jeszcze raz :P Miał ktoś kontakt z ciuchami Dsquared? W szczególności T-shirty ;)

[jonathan]

Sorry ale kazdy kto zapiernicza w spodnniach ociskajacych nogi i jajka, do tego w trampersach bedzie mi przypominal Emo. W sumie mam to gdzies czy nim jest czy nie. Czy tnie sie wilkinsonem czy gilletem i czy w ogole sie tnie. Chce poprostu kupic spodnie w ktorych bede mogl zrobic przysiad i nie bede sie musial klasc na plecy by je zdjac czy zalozyc.

Wiem taka popierniczona moda, ale ja nie mam 16 lat by sie tak ubierac. 30 latek nie moze juz kupic prostych regularnych dzinsow??

[X800]

Nie można kupić normalnych jeansow? Polecam bardziej rozglądać się w tych sklepach :P Uwierz mi, Regular-Fit nigdzie nie brakuje... A co do tego, jakie kto nosi spodnie - to niech pozostanie jego sprawą. Ty się nie przekonasz do rurek, ja się nie przekonam do lekko wczorajszych prostych krojów ;)

 

PS. Zeby nie było - nie tnę sie Gilettem, ani Wilkinsonem ;p

[jonathan]

Rurki w moim wykonaniu?? :lol:

W udzie mam 66-68cm w lydce 44-46 nie wiem jakby to wygladalo ;]

[Dandek]

Ja w sumie tylko w rurkach popyrtalam :P mam ponad 20 lat i sadze ze to wcale nie jest jakies mlodziezowe. Nawet spodnie od garnituru mam slim fit :P i sa wg mnie IDEALNE.

 

Az ze kolega sportowiec musi przysiady robic to nie moja wina ;P

 

SLIM FIT RLZ :P

[Sopel]

Rurki w moim wykonaniu?? :lol:

W udzie mam 66-68cm w lydce 44-46 nie wiem jakby to wygladalo ;]

 

To ja polecam się przejść do pierwszego lepszego Skateshopu, nie mówię od razu o baggy w których szpagat osiągalny. Naprawdę są fajne proste spodnie, rozmiary jakie chcesz. Tylko ceny.....

 

Ja własnie w takich sklepach sie ubieram i jest jak dla mnie zajebiscie. Nie lubie naciągać na siebie spodni.

Edytowane 15 Czerwca 2009 przez Sopel

[jonathan]

Wlasciwie gdybym mial ze 110-120 w pasie nie byloby problemu.

Skate shopy patrzylem ale wole "czyste" spodnie niz z roznorakimi napisami badz 50 parami kieszeni w dzinsach.

Ostatnio zakupilem fajne w LeeCooper cena 129zl wiec milutka ;]

 

Zobacze jak w sobote, jade ze swoja pania na zakupy, wiec sam pewnie tez poszukam czegos

[Ombre]

Ja chyba chodzę po innych centrach handlowych... Mam problem znaleźć rurki, natomiast z normalnymi jeansami nie ma żadnego problemu.

[jonathan]

Ombre - ja bylem w House, Reserved, H&M, Diverse, Levis i kilka innych i tylko w 2 czy 3 sklepach sie wbilem w spodnie.

W wiekszosci wlasnie sa waskie nogawki, no ale to tez zalezy od tego jaka masz budowe

[grzeg255]

Co do problemu jak ktos ma mocniej rozbudowane uda,to faktycznie wystepuje ten problem.Ja osobiscie popylam w 512,mam juz chyba z 5 par,oczywiscie kazde w innym odcieniu :wink:

jonathan

Dla Ciebie dobre beda spodnie od Tommego :lol:

a jak cena ma byc w miare rozsadna,to podejdz jeszcze do C&A,czasem maja takie modele i nawet fajne,chyba ze 2 razy udalo mi sie kupic,tylko trzeba dokladnie przeszabrowac wieszaki:)

[qbass]

Własnie, dawno w Cubusie nie byłem dzisiaj wstąpiłem po pracy i kupiłem 2 x t-shirt za 70zł z fajnymi nadrukami.

[Gość Kaaban]

Sorry ale kazdy kto zapiernicza w spodnniach ociskajacych nogi i jajka, do tego w trampersach bedzie mi przypominal Emo. W sumie mam to gdzies czy nim jest czy nie. Czy tnie sie wilkinsonem czy gilletem i czy w ogole sie tnie. Chce poprostu kupic spodnie w ktorych bede mogl zrobic przysiad i nie bede sie musial klasc na plecy by je zdjac czy zalozyc.

Wiem taka popierniczona moda, ale ja nie mam 16 lat by sie tak ubierac. 30 latek nie moze juz kupic prostych regularnych dzinsow??

Ja kupuję w New Yorker. Mam chyba podobne do Ciebie preferencje, nie lubię rurek, w spodniach powinno się móc robić przysiad no i w rurkach włożyć cokolwiek poza telefonem do kieszeni pozostaje w sferze abstrakcji. Kupuję tam, bo w tych hosue itd. jeans jest tak słaby, że mi się w kółko przeciera w kroku. Z New Yorkera mam 2 pary, za jedne zapłaciłem 130? za drugie ze 160 nawet ale spodnie są porządne, nie przecierają się, wyglądają w sumie jak nowe i są SZERSZE, ale nie szerokie jak baggy no i nie mają 50 kieszeni i naszywek we wszystkich kolorach tęczy (czyli mamy podobne wymagnia ;)) i też jak w new yorkerze akurat nie ma to wiesznie mam problem z kupieniem takich spodni :( głupia rurkowa moda (mam 1 parę rurek i zakładam je tylko od święta, do nich pantofle i tak nie mam co zrobić z portfelem wtedy :/)

 

 

edit do posiadaczy rurek: co robicie z "Asortymentem" jak w takich spodnaich chodzicie? zawsze plecak macie?

Edytowane 15 Czerwca 2009 przez Kaaban

[szczupak01]

Ja również w New Yorker, ceny przyzwoite i można naprawdę znaleźć zwykłe, proste, ciemne czy jasne jeansy. W udzie też nie jestem mały i człowieka, który wymyślił rurki powiesiłbym za jaja albo żeby były i normalne i rurki w sklepie :)

[wistler]

edit do posiadaczy rurek: co robicie z "Asortymentem" jak w takich spodnaich chodzicie? zawsze plecak macie?

Nie tylko plecaki na świecie istnieją. ;)

[jonathan]

Nio ta

Saszetki w kratke tez sa fajne :lol:

 

Dobra bede musial skoczyc do NY, ale ostatnio jak bylem to sie w zadne nie wbilem. Za to mieli fajne bluzy

[Niemiec]

Nio ta

Saszetki w kratke tez sa fajne :lol:

albo kamizelka mac gyvera ;)

[Sysak]

Najpierw myślałem, że chodzi o to gdzie sie może zmieścić wacław w takich spodniach (bo do tej pory nie czaje gdzie ;-) )

Ja też nawet nie mogę sobie siebie wyobrazić w rurkach, a jakbym się w nie ubrał, to czułbym się mega gejowsko, ale znam ludzi którzy chodzą w takich spodniach, pasuje im to i nie wyglądają pedalsko, tylko conajwyżej lekko metroseksualnie & trendy i pupeczki sie do nich kleją równo.

Jonathan w skateshopach można kupić normalne proste jeansy bez żadnych udziwnień i w dodatku wysokiej jakości. Ja sam noszę najnormalniejsze na świecie niebieskie levisy 751, troszeczke węższe czarne 751- wyjściówki (ale do rurek to jeszcze hoho brakuje) lekko szersze volcomy w których najczęściej chodze i DC bardzo szerokie i trochę za długie bo nie miały rozmiaru L/W tylko pojedyńczy 34. Mamuśka mi je schowała gdzieś w domu w pl, bo stwierdziła że wyglądam jak tępy dres w nich i jej wstyd... ;-)

 

Ostatnio widziałem fajne regular DC z jakiegoś specjalnego jeansu który był w miare cienki mimo, że wyglądał porządnie i był oddychający, coby się kule nie ugotowały w słoneczny dzień, ale volcomy były 40chf tańsze wyglądały ok i leżały idealnie, więc olałem ten bajer na lato. :P

Edytowane 16 Czerwca 2009 przez Sysak