Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. RS Opublikowano 2 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2006 (edytowane) Jestem jednym z wielu milosnikow pizzy na tym forum. Pizza jak to pizza kazdy prawie robi po swojemu i kazdemu smakuje. Jednak z checia chodzimy do Pizzeri i.. w dobrych lokalach mozemy zjesc przepyszna pizze ktorej dotad nie moglismy zrobic sobie w domu :). Zawsze jest smaczne ale to jednak nie to :) co w lokalu. Moj kolega zawodowy kucharz, ktory praktykowal w PizzaHut, obecnie ma wlasna restauracje, zdradzil mi pare sekretow robienia prawdziwej pysznej pizzy. Najwazniejsze z nich to to, ze stosujemy dobra make tortowa, bron Boze nie dodajemy do ciasta jajek ani mleka, stosujemy zwykle drozdze, nie instant..,zadnych dodatkow nie podsmazamy wczeniej, no i nie stosujemy keczupu zamiast sosu :D itd, idp Wszystko to jest zawarte w ponizszym szczegolowym przepisie. Jezeli zastosujecie doklade proporcje i wymienione skladniki, gwarantuje, ze sie zdziwicie jaka pyszna pizze mozna zrobic sobie samemuw domu. Przepis jest napisany w taki sposob, ze kazdy sobie musi z nim poradzic :). A więc Po pierwsze, zanim zaczniemy brać się za ciasto, zaczynamy od sosu. Ponieważ on musi dosc dlugo postac na gazie, a w tym czasie zajmiemy się ciastem. Btw. Łyzeczka – mala lyzka np. do herbaty Łyżka – duża łyzka np. do zupy Przepis na 1 pizze (3 osoby). Jeżeli pizza ma wyjsc idealnie, musza być dokladnie przestrzegane proporcje. 1. Staramy się odmierzyc dokladnie 20g drozdzy (nie instant). Rozkruszamy do kubka, dodajemy niepełną łyzeczke cukru, oraz łyżke maki. Dolewamy ciepłej wody ( nie za goracej bo zabijemy drozdze). Mieszamy aby wszystko się rozpuscilo. 2. Odmierzamy 2,5 szklanki mąki – zalecam „tortową”, pol lyzeczki soli, oraz 5 łyżek oliwy z oliwek – to wazne, ale od biedy można zwykla. Osobiscie wszystkie te skladniki umieszczam w misce. Nie zapaćkam calego blatu w kuchni, latwiej się ugniata ciasto. Drozdze musza „zastartowac”, w tym czasie przechodzimy do sosu. Grzechem jest smarowac ciasto keczupem, albo koncentratem pomidorwym blehhh. Robimy pyszny sosik ze swierzych pomidorkow. 1. 2 duze albo 3 male pomidory zalewamy w garnuszku wrzatkiem. W tym czasie kroimy cala srednia cebule i 2 zabki czosnku na kosteczke. 2. sparzone pomidory bez problemu obiera się ze skorki. Kroimy je na cwiartki wyrzucajac wiekszosc wodnistego miąższu 3. w srednim garnuszku rozgrzewamy oliwe, dodajemy 1 czubata lyzeczke ostrej papryki w proszku (pizza leciutko pikantna, 2 czubate lyzeczki - pikantna, 3 – ostra :>). Zamieszamy dobrze, aby wymieszac papryke, dosypujemy pokrojona cebule z czosnkiem. Po „zeszkleniu” cebuli wrzucamy pomidory, mieszamy i przykrywamy. Ogien pod garnkiem na 40%. Pomidory musza kolo 10 minut dusic się pod przykryciem, rozpadna się na kawalki zamieniajac się w sosik. W tym czasie robimy ciacho. Ale najpierw wlaczamy piekarnik na 230 stopni. 1. Na wczesniej przygotowany kopczyk z maki z sola i oliwa, wylewamy rozczyn z drozdzami (nie czejamy az rozczyn zacznie rosnac). Ugniatamy ciasto, dosypujac maki, lub dolewajac cieplej wody. Dobre ciasto nie może być za suche, musi leciutko klecic się do dloni przy ugniataniu. Ugniatamy je około 7 minut. Nie krocej. Wyrobione ciasto posypujemy odrobina maki i trzymamy w cieplym miejscu w misce przykrytej scierka. Pamietamy o mieszaniu sosu. Gdy pomidory się rozpadna, można im pomoc ubijakiem do ziemniakow albo mikserem. Aby sos zgestnial musi pogotowac się bez przykrycia, Dodajemy do niego pol lyzeczki soli, 3 szczypty bazyli, lyzke koncentratu pomidorowego i nic wiecej. W smaku może być kwaskowy i nie dosolony..... ale taki wlasnie ma być. Wylaczamy gaz gdy sos stanie się wyraznie gestszy niż był na poczatku . Czas na dodatki. Naj naj naj wazniejsze jest to jakiego sera urzyjemy. Koniecznie musi to być MOZARELLA !. Tylko ten ser nadaje pizzy ten pyszny smak. Nie masz tego sera to nie rob tej pizzy....Proponuje zmieszac 250g Sera mozarella i 100g goudy. Ser Mozarella jest bialy i mieciutki, kroimy go w kosteczke, goude traktujemy tarką. Na cala pizze dajemy nie wiecej, nie mniej tylko 4 plastry szynki 6 plastrow salami i 3 duze pieczarki lub 4 male. To jest max. Pamietamy ze nie robimy zapiekanki na ciescie drozdzowym tylko pizze. Nie zasypujemy pizzy toną szynk i gora pieczarek..... Najlepiej gdy salami jest w bardzo cienkich plasterkach. Pieczarki myjemy i starannie tniemy na cieniutkie plasterki. Im ciensze tym lepiej. Bierzemy się za blache – standardowa prostokatna w komplecie do piekarnika. Natluszczamy jej powierzchnie oliwa. Sprawdzamy jak wyroslo ciasto. Powinno być prawie 2x wieksze. Nie musi wcale rosnac 1,5 godziny jak w niektórych przepisach. Teraz wazny moment skladamy pizze, trzeba trzymac się kolejnych krokow. 1. Na blatcie posypanym maka ugniatamy przez chwile wyrosniete ciasto. Walkujemy je tak aby zajelo ¾ blachy. Przekladamy ja na nia i walkujemy dopasowujac do brzegow. Dzieki temu swietnie dopasuje się do prostokatnej blachy i zrobia się fajne brzegi . 2. Na ciasto rozsmarowujemy nasz sosik. Może nie wylewajmy od razu calego, żeby nie okazalo się ze jest go za duzo i pizza będzie „plywac”. To już trzeba zrobic na oko. Nie za duzo, nie za malo, lecz w sam raz J. Brzegi tez lekko przecieramy sosem. 3. Bierzemy ¾ Mozarelli i stosunkowo tyle goudy – tak wlasnie teraz ser, zaraz na sos, a nie na wierzch. Najczestrzym bledem jest zasypywanie wszystkich dodatkow serem który się roztapia a wszystko pod nim się gotuje zamiast piec. Mamy wtedy piekna zapiekanke a nie pizze. Sera jest wystarczajaco aby reszta dodatkow się w nim ladnie zatopila do polowy. 4. rozkladamy plastry szynki, i salami, na gore pieczarki. 5. na wierzch resztki sera. 6. cala pizze lekko solimy. 7. DO PIERKARNIKA na 14 minut. Temp 230 stopni, z termo obiegiem. Dokladny czas najlepiej okreslic obserwujac pizze. Gdy warstewka sosu maznieta na brzegu jest brozowa i miejscami zaczyna czarniec, a na pizzy tworza się wysepki z przypieczonej na brazowo mozarelli, pizza jest gotowa . Po wyciagnieciu posypujemy ja oregano, mmm wachamy i padamy z wrazenia . Skladniki sosu: -3 male, lub 2 duze pomidory -1 cebula -2 zabki czosnku -ostra papryka w proszku Skladniki ciasta: -Mąka tortowa -drozdze (nie instant) -oliwa z oliwek, w ostatecznosci zwykla. -sol, cukier Dodatki. KONIECZNIE SER MOZARELLA 250g + 100g innego sera, polecam Goude. Bez Mozarelli nie ma co robic tej pizzy. Reszta jak kto woli. Tylko tych dodatkow nie może być duza, bo pizza straci proporcje smakowa.... Proponuje 3 duze lub 4 male pieczarki 6 plastrow salami 4 plastry szynki. I pamietajcie o kolejnosci ukladania dodatkow. Sos/wiekszasc sera/wedliny(miesko)/warzywa/reszta sera/troche soli ze względu na surowe pieczarki i ew. inne warzywka. Pizza jest rewelacyjna. Jak zrobi się ja dokladnie wg przepisu, to zdziwicie się ze tak pyszna pizze można zrobic w domu. BTW Koszt rakiej pizzy to około 13zl. Z pomoca żony wykonanie zajelo mi dokladnie 45 minut do wlozenia do piekarnika. SMACZNEGO posiekana cebulka i obieranie sparzonych pomidorow na dnie cebula w oliwie z papryka w proszku kopczyk maki w misce zalewany rozczynem z drozdzy powoli zaczyna to przypominac sos, ciasto przed wyrosnieciem dodatki juz czekaja, biala mozarella w kosteczkach wyrosniete ciasto pizza przed pieczeniem iii po 14 minutach w temp 230 z termoobiegiem Pysznie przypieczona chrupiaca Mozarella... Edytowane 27 Sierpnia 2009 przez RS 22 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilo23 Opublikowano 2 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2006 Moje jest lepsza :wink: Nie no nieźle ale moja ma wysokośc 7 cm i do tego tak napchanych składników że chej. Szkoda że nie mam aparatu :mur: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Caleb Opublikowano 2 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2006 O stary to teraz bede mial zajecie :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RS Opublikowano 2 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2006 (edytowane) Moje jest lepsza :wink: Nie no nieźle ale moja ma wysokośc 7 cm i do tego tak napchanych składników że chej. Szkoda że nie mam aparatu :mur: a probowales tej ? nie ta pizza lepsza ktora ma grbsze ciasto i wiecej kilogramow dodatkow, tylko ta ktora smaczniejsza :) Napisane jest w tytule ze to przepis na klasyczna pizze z lokalu a nia na domowa bule z gora pieczarek :P(no offence) pozdro 600 :> Edytowane 2 Sierpnia 2006 przez RS 2 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ne00n Opublikowano 2 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2006 Chwileczke ale " pozdro 600 " to moj text :P Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 2 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2006 Wygląda apetycznie i na pierwszy rzut oka jest to bajeczenie proste do zrobienia. ;) Będę miał zajęcie na sobotę... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuy_zgred Opublikowano 2 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2006 po co napisaliście po 2 takie same posty? Oby dwie pizze wypróbuję w tym miesiącu :D Tylko że ze mnie słaby kucharz jest, raczej nie wyjdzie za dobrze. Kurde mieszkam na takim zadupiu że w sklepach anwet mozarelli nie ma oO Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilo23 Opublikowano 2 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2006 nie ta pizza lepsza ktora ma grbsze ciasto i wiecej kilogramow dodatkow, tylko ta ktora smaczniejsza :) Napisane jest w tytule ze to przepis na klasyczna pize z lokalu a nia na domowa bule z gora pieczarek :P No problme w tym że to tez przepis z książki kucharskiej i racja z pieczarkami, wedliną , oliwkami, pomidorem , papryką, boczkiem, serem, ketchupem i cebulą. B-) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RS Opublikowano 2 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2006 (edytowane) po co napisaliście po 2 takie same posty? Oby dwie pizze wypróbuję w tym miesiącu :D Tylko że ze mnie słaby kucharz jest, raczej nie wyjdzie za dobrze. Kurde mieszkam na takim zadupiu że w sklepach anwet mozarelli nie ma oO bez Mozarelli pizza nie ma TEGO czegos :P.... Moze nie dokladnie szukales :P Mozarella najczesciej jest zapakowana hermetycznie, to taki bialy miekki serek.... moze nie lezec razem z innymi serami-zoltymi. Sam przez to dlugo nie moglem sie jej doszukac, dopuki moja dziewczyna go przypadkiem znalazla :) Za co jestem jej wdzieczny :) http://svencentral.com/photos/images/fun/mozarella.jpg http://upload.wikimedia.org/wikipedia/comm...x-Mozarella.jpg Edytowane 2 Sierpnia 2006 przez RS Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Monisia Opublikowano 2 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2006 (edytowane) Rosik grosik siejesz herezje,najlepsze ciacho wychodzi z kurpczatki ew pol na pol z tortowa..........i to na zdjeciach ktore dzisiaj jedlismy wlasnie takie bylo :D . Pizza była przepyszna,zwlaszcza jeśli facet stoi za garami :P BTW. pobijcie sie czyja pizza lepsza :lol: ...faceci :P Edytowane 2 Sierpnia 2006 przez Monisia Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pioorek Opublikowano 2 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2006 (edytowane) Po co zalozyles osobny temat? Trza bylo juz wrzucic przepis do tematu o pizzie, teraz dyskusja przeniesie sie na 2 tematy i lipa. W piaterk wyprobuje ten przepis, zapowiada sie super. Pizza ktora ja robie nie smakuje za bardzo jak te z pizzeri. Wszystkie robione 'profesjonal;nie' maja podobny smak, ta domowa jest inna, zobaczymy jak twoja bedzie smakowac. Pzdr. Edytowane 2 Sierpnia 2006 przez Pioorek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Black_war Opublikowano 2 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 2 Sierpnia 2006 Nie marudź! Ciesz się, że masz świetny przepis na pizze ;D Jutro wypróbuje. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kucyk Opublikowano 3 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2006 RS - wrzuć mi na jakiś serwer drożdże to zrobię Twoją pizze :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Black_war Opublikowano 3 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2006 (edytowane) Trzeba zdać relację z placu boju. Pizze zrobiłem. Ale sos troszke za mało miał pomidorów za dużo cebuli. ;) Ale dobre jest. Aha i jeszcze jeden zonk... Nie mam pierkarnika z termoobiegiem, nie wiem czy to ważne ale całkiem niezłe wyszło. :) Na pewno lepsze niż wcześniejsze homemade. Edytowane 3 Sierpnia 2006 przez Black_war Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LordFury Opublikowano 3 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2006 (edytowane) Moje popisowe danie :lol2:. Robię dość podobnie, zwłaszcza ciasto - przepis maksymalnie uproszczony, ale jedyny "słuszny" :). Jajka, mleko i mikser (a pojawiają się takie propozycje czasem) to czysta profanacja, no comment. Tylko kolejność wyrabiania jest u mnie minimalnie inna: * posolona mąka (~0,5kg) ląduje na stole/blacie (przy misce nie ma takiej zabawy :-P) * do tego wmieszać bardzo mocno rozdrobione drożdże (pół kostki => ~25g) * dodaję tam stopniowo i mieszam (nie ma jeszcze czego "ugniatać" :D) ok. 1/3 szklanki oliwy/oleju * stopniowo zagniatam, dodając chłodną wodę, aż do uzyskania odpowiedniej konsystencji (ok. 1 szklanki) Idealne ciasto jest plastyczne, delikatnie lepkie, ale wymaga bardzo (BAAARDZO) długiego ugniatania - zwykle bawię się ok 15-20 minut (dobre ćwiczenie przedramion :wink:). * następnie ciasto rozgniatam, do uzyskania płaskiej formy; nie lubię wałka, poza tym to nie ciastka czy placek owocowy - dlatego wszystko kształtuję "ręcznie" (dosłownie) * ciasto ląduje na blasze, sprószonej wcześniej mąką, ostateczne wymodelowanie do kształtu blachy I tu w zasadzie główna różnica - u mnie teraz odstawiam ciasto i zabieram się za przygotowanie sosu i dodatków. A więc ciasto rośnie dopiero teraz, już po ułożeniu na blasze - w ten sposób idealnie dopasuje się kształtem, zrobi się pulchne, a brzegi fajnie się wybrzuszą. Po przygotowaniu na takie ciasto ląduje sos z przyprawami + ok. połowy sera. Następnie wszystkie dodatki i na koniec reszta sera + górna warstwa przypraw. Więc schemat znowu bardzo podobny. O dodatkach i dokłądnym skłądzie sosu nie ma co się rozpisywać, bo to kwestia gustu. Choć ja np. w przeciwieństwie do Ciebie lubię kiełbasę najpierw delikatnie podsmażyć (robię pizzę z szynką i kiełbasą, szynki oczywiście nie smażę :lol:). Jestem wielkim fanem piekarników gazowych. Idealne połączenie to piekarnik gazowy + dołączany górny grill elektryczny - na takim sprzęcie robię w domu i wychodzi genialnie. U siebie niestety zwykła elektryka - też oczywiście wyjdzie, ale nie ma tego... klimatu :D. To jak porównanie grilla elektrycznego z pieczeniem kiełbachy na kiju nad ogniskiem. Efekt może zbliżony, ale jednak to nie to samo :wink: W każdym razie życzę udanych eksperymentów i smacznego! :) PS. Aż mnie apetyt na pizzę naszedł, chyba sobie zrobię dziś :D EDIT: To jeszcze może dodam, że jako ser potarty stosuję zazwyczaj Morski albo Salami. No i oczywiście mozarella, gdy akurat mają w sklepikach obok mnie. EDIT 2: Jest to porcja ciasta na dużą blachę - taką kwadratową, która niekiedy po odwróceniu w piekarniku robi za półkę :). Na takiej po wypieczeniu ciasto ma ok. 5mm-1cm grubości. Edytowane 3 Sierpnia 2006 przez LordFury Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DrKleiner Opublikowano 3 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2006 Hehe wypróbuję ten sposób i się zobaczy :D to już druga pizza la PurePC :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Macieqqq Opublikowano 3 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2006 (edytowane) Wlasnie kupilem wszystkie skladniki, tylko mozarelli nie bylo :/ Musze jeszcze leciec do Tesco :D A pozniej zabieram sie za robienie :D Edytowane 3 Sierpnia 2006 przez Macieqqq Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacek Opublikowano 3 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2006 (edytowane) RS.. no no ;) Brawo, co prawda składniki, rozmieszczenie mozna pozmieniac do swojego "widzimisie" to juz dostzrec mozna ze masz spore pojecie o robieniu pizzy ;) Brawo, opis na ktory ledwie rzuciłem okiem(przeczytam wieczorkiem) juz wyglada na konkretny ;) ps. widac ze zrobiłes dosc wypasna pizze.. z serem ktory jednak w niemałej ilosci jest na wierzchu, ale jest ok, bardzo ładnie podpieczony wierzch ;) EDIT: przeczytałem cały temat i juz nie mam zadnych watpliwosci czemu tak a nie inaczej.. ;) Oby w mojej miescinie dało sie kupic mozarelle to bedzie miło ;) Edytowane 3 Sierpnia 2006 przez Jacek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RS Opublikowano 3 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2006 faktycznie sera sporo ;) ale mialem wielka ochote na "serowa uczte" Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Quba_ Opublikowano 3 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2006 Całkiem przypadkiem trafiłem do tego topicu B-) Pizza wygląda pysznie. Sam robiłem już pare według mojego przepisu, ale raz wychodziła, raz nie. Jutro idę do sklepu kupuję co potzreba i robię Twoją. Jak zjem powiem co i jak ;) bez Mozarelli pizza nie ma TEGO czegos :P.... Dokładnie... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Helm Opublikowano 3 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2006 (edytowane) Własnie zrobilem pizze według tego przepisu. Wyszła pyszna. Jak dotąd najlepszy przepis na pizze. Ciasto wyszlo troche za grube, ale to chyba dlatego że uzyłem mniejszej blachy (okrąglej i fi 30cm) @RS: jak odstawiles drozdze w kubku mocno ci wyrosly? Mi chcialy zwiac z kubka :) A napewno dodalem ich 20g a wody (ty iles dales?) tyle żeby sie wszystko wymieszało. Moze dlatego że 1szy raz robilem ten przepis i troche mi zajelo przygotowanie sosu (krojenie cebuli, czosnku, obieranie pomidorow) ;] PS. 3. w srednim garnuszku rozgrzewamy oliwe, dodajemy 1 czubata lyzeczke ostrej papryki w proszku (pizza leciutko pikantna, 2 czubate lyzki - pikantna, 3 – ostra :>). Chyba chodzi o łyżeczki? Ja dodałem 2,5 lyzeczki i było naprawde ostro :P Edytowane 3 Sierpnia 2006 przez Helm Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RS Opublikowano 3 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2006 (edytowane) Własnie zrobilem pizze według tego przepisu. Wyszła pyszna. Jak dotąd najlepszy przepis na pizze. Ciasto wyszlo troche za grube, ale to chyba dlatego że uzyłem mniejszej blachy (okrąglej i fi 30cm) @RS: jak odstawiles drozdze w kubku mocno ci wyrosly? Mi chcialy zwiac z kubka :) A napewno dodalem ich 20g a wody (ty iles dales?) tyle żeby sie wszystko wymieszało. Moze dlatego że 1szy raz robilem ten przepis i troche mi zajelo przygotowanie sosu (krojenie cebuli, czosnku, obieranie pomidorow) ;] PS. Chyba chodzi o łyżeczki? Ja dodałem 2,5 lyzeczki i było naprawde ostro :P juz poprawilem.... jasne, ze chodzi o lyzeczki :)... Mi przygotowanie pizzy od poczatku, do wlozenia do piekarnika potrzeba ~45min nie spiesze sie. To zalezy od wprawy, nie patrze w przepis tylko sprawnie wszystko robie :) jak blacha fi30cm, to faktycznie za mala. To jest przepis dopasowany do blachy standardowego piekarnika... Edytowane 3 Sierpnia 2006 przez RS Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacek Opublikowano 3 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2006 Mozna takie ciasto odstawic by przyrzadzic z niego pizze.. ale nast dnia? Np po wyrosnieciu i wyrobieniu wstawic przykryte materiałem do lodowki.. Bo w sumie lepiej byłoby chyba zrobic za jednym zamachem porcje jego na 2 wieczory.. ;) Wygodniej.. ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CzArNy` Opublikowano 4 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 4 Sierpnia 2006 (edytowane) no panowie tak od tygodnia czytam o tych pizzach, az narobilem sobie smaku :) jutro moze upichce cos tam ciekawego :D Edytowane 4 Sierpnia 2006 przez DarkArrow Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pioorek Opublikowano 4 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 4 Sierpnia 2006 (edytowane) Dostalem w koncu pieczarki, nigdzie nie moglem ich znalezc. Dzis robie te pizze, ale widze ze czaso zerna jest... moj przepis przy tym to jakis uproszczony zakalec ;). OK mam juz skladniki potem sie za to zabieram. Edytowane 4 Sierpnia 2006 przez Pioorek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Helm Opublikowano 4 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 4 Sierpnia 2006 Dzisiaj zrobiłem 4tą pizze (w tym drugą z przepisu RS'a). Wyszła idealnie. Wziąłem wiekszą blache. Ciasto cieniutkie, miękkie. Super:) Troche inne skladniki wzialem na wierzch. Bez szynki, ale za to z ananasem i cebulą. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RogerWhite Opublikowano 4 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 4 Sierpnia 2006 Co do wyrastania ciasta to polecam sposób mojej mamy ;] ;) tzn wstawić ciasto do piekarnika temp 50stopni i uchylić lekko drzwiczki ofkoz ciasto wstawiamy w jakimś żaroodpornym naczyniu [; Tym sposobem ciasto zawsze wyrosnie ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pioorek Opublikowano 4 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 4 Sierpnia 2006 Rowniez dzis ja zrobilem. REWELACJA!!! Teraz juz wiem jak grzeszylem jadajac poprzednie pizzy ;]. Jedynie sos wyszedl za slony, nie wiem wlasnie czemu... ale byl slony ! Oregano dodaje pizzie super aromatu, bez tej przyprawy duzo sie traci. Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RS Opublikowano 4 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 4 Sierpnia 2006 (edytowane) :) z zasady wlasnie oregano posypuje sie na pizze wyjeta zpiekarnika. Wtedy uwalnia na maxa swoj aromat. Jak posypiemy przed pieczeniem, to poprostu po przyprawie zostaja tylko spalone okruszki :) i zadnego zapachu... Nie polecam dosalanie sosu do smaku, dlatego ze podczas pieczenia wiekszosc wody z niego odparowuje i sos staje sie slony. Zawsze sole 2 szczypty, gdy probuje sos, to czuc ze jest nie dosolony, ale po upieczeniu jest ok. napisale m troche bez ladu i skladu ale jestem mocno po % :)pozdrawiam Edytowane 4 Sierpnia 2006 przez RS Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacek Opublikowano 4 Sierpnia 2006 Zgłoś Opublikowano 4 Sierpnia 2006 Makłowicz własnie cos wspominał ze oregano dodaje sie gdy potrawa jest juz gotowa bo bardzo szybko traci swoj aromat ;) Z reszta.. ziołek przeciez nie trzeba piec.. ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...