Serki Pleśniowe

[Sid]

Witam!

 

Zajada się ktoś z Was takimi specjałami? Jak tak to jakie preferujecie?

Ja tam osobiście nie lubię jakichś wersji dla hardcore'owców. Uwielbiam serki typu Camembert czy też Brie. Jednakże nie mogą być za bardzo dojrzałe. Bo poprostu mi smierdzą i aż odrzucają. Jak ma być jakiś zapaszek to leciutki....

Najlepsza wg mnie faza dojrzewania camemberta to jak ma kremową konsystencję i nie pachnie zbyt intensywnie.

Co do firm, to kiedyś jadłem jakiegoś brie z Lidla(jakiś niemiecki), ale nie dobry bo gorzki(z papryką). Osobiście najbardziej lubię naturalny bez dodatków. Kontynuując to dobre są też Valbon czy Turek(nawet ten tańszy4Biedronka).

 

A Wy? Lubicie? :>

[Sarkazz]

Valbon Camembert B-) Po wyjęciu z lodówki i odczekaniu do odpowiedniego momentu jest miodzio. Kiedyś próbowałem też z patelni w panierce, ale taki sobie... Gouda jest lepsza w takim wydaniu. Roquefort też jest niezły, chociaż jest troszkę specyficzny i nie każdy lubi... A camemberta to chyba każdy uwielbia :lol2:

[eragonek]

Ja preferuje wszystkie serki firmy Turek. :D

 

Połóżcie taki serek na kanapce i włóżcie do mikrofali :lol2: , wyrośnie taki fajny grzybek :wink: .

[Sid]

Hmmm właśnie się zajadam Turkiem z ziołami.... Mniam :)

[hary]

Ja w sumie lubie serki pleśniowe, jak jestam w domciu, bo studenci się raczej takim luksusowym żarciem nie raczą :lol:

Edytowane 10 Sierpnia 2006 przez hary86

[samedi]

Ja tam uwielbiam Italian Dolcelita, prawie jak maslo, niam.

[o-skar]

idź mi człowieku z tą pleśnią! nie cierpię!

 

;)

[Errorx]

Lazur lub inny niebieskosplesnialy ;) mniam. Valbon tez jest oki

[S_Works]

Rokpol - glownie dlatego ze najdostepniejszy z tego typu serow, lubie sobie czasem zakasic takim serkiem przy piwie w domu.

[^BerZerK^]

Najlepsze jakie jadlem to dostalem w belgii jak wracalem z pracy tam. Zapakowane w pudelko i w siatke, wystarczylo uchylic siatke na tyle transita zeby z przodu krzyczeli wez to zamknij ;-) Ale byly pyszne, a na cieplo jeszcze lepsze.

Z tych dostepnych w Polsce to wypas sa president np brique albo taki podluzny 'snack'. Tylko troche drogie, ale pycha, tak na swieze bulki prosto z piekarni.

[aiding]

Nie cierpie tych serow... Jak o nich pomysle to mis ie bakterie przypominaja :P

[goldenSo]

Zasada jest taka że im bardziej śmierdzi tym lepsze, tyczy prawie każdego sera :)

[Sid]

No nie wiem... Ja raz miałem imho za bardzo dojrzały camembert - był w ciepłym plecaku dosyć chwilkę. I nie dałem rady zjeść :)

[zdanek]

Cambozola zamiata wsrod serow plesniowych! jesst przepyszna ! zarowna naturalna jak i z czosnkiem ( z przewaga tego drugiego) moze dlatego ze niedawno go dopiero sprobowalem i naprawde mi posmakowal, nie czuc czosnkiem po zjedzeniu, wyprzedzam mozliwe narzekanie na ten zapach :P

[Sid]

Hm w lodówce "dwa trójkąty" Turek Brie ;] Hmmm ;]

[kamilo23]

Hm w lodówce "dwa trójkąty" Turek Brie ;] Hmmm ;]

Blehc, ostatni raz jadłem turka :mur:

[dem]

Ja uwielbiam pleśniowe sery Lazur.

 

Polecam bo są naprawdę przepyszne. Jadłem już wszystkie rodzaje i każdy smakuje wyjątkowo.

 

Lazur błękitny, Lazur turkusowy oraz Lazur perłowy

[xacti]

kocham Valbąąąą :>

 

pozdro plesniowcy ;)

[victor89]

ja ze swojej strony polecam Torcik Rosenborg...

na początek 10dag wam wystarczy [;

Jest przepyszny, lazur chowa się przy jego głębi i intensywności smaku

Mój ulubiony ;)

[kukifas]

@dem dla mnie zloty najsmaczniejszy

co sadzicie o takich serkach na pizzy?

mmm... uwielbiam serowe...

[AragornPL]

Mnie te sery samym zapachem odrzucają, jak ktoś taki w domu zakupi to wywalam za okno, bo cała lodówka śmierdzi :D

Ale jak ktoś lubi, to nie widzę przeszkód, smacznego

[Sid]

Ja tych smierdzących nie jadłem jeszcze ;) Też mnie troszke odrzuca ;)

 

Wieczoram może niespodzianke zrobie! ;) Czyli mały przepisik... Może z fotką, ale nie wiem jakiej jakości ;)

 

[DODANO]

A jednak "jutro".

 

Mamy sobie camembert.

 

Kroimy sobie "poziomo"(zawsze tak piszą w przepisach, dla mnie dziwne ;) ) a potem na cztery. Każdy kawałeczek obtaczamy w mące, jajku i bułce tartej i na maśle/oleju:

 

 

Potem dodajemy jakiegoś owocka(słyszałem o ananasach/winogronach/żurawinkach, ja osobiście pod ręką cytrusy mam zazwyczaj):

 

 

Banalnie łatwe i niebanalnie pyszne ;)

Edytowane 22 Stycznia 2007 przez Sid

[Sysak]

No way... Jadłem to na śniadanie dzisiaj, ale z żurawiną. :P Przypaliłem troszkę, bo w kuchni mam 2 lewe ręce, ale dobre było. Ja preferuję gotowe packi by sekret mnicha typu 2x ser + słoiczek żurawiny. Zawsze jeszcze przekrajam ser na pół, żeby mieć 4 serki a nie 2, co daje mi dłuższe jedzenie = więcej przyjemności. :mrgreen:

Edytowane 22 Stycznia 2007 przez Sysak

[Kaeres]

W moim miescie jest taka "Wiejska chata" - nazwa restauracji - gdzie zamawia sie palete serow i dzban wina.

Raz na jakis czas wybieramy sie z narzeczona na ten smakolyk.

Rzeczywiscie podniebienie musi sie nauczyc takich serow i im gorszy smak byl "kiedys" tym lepszy jest po jakims czasie.

[esh0]

PRzyznam, że ten smażony serek jest wyczesany :D Myślę, że z dobrym sosem, np. tatziki, było by jeszcze lepsze.

 

[Yeti]

Cholera, zglodnialem jak nie wiem, a tu nie mam chyba tego cuda w domu w tej chwili :/ Ide na polowanie :twisted:

 

Edit: Byl ;)

Edytowane 26 Stycznia 2007 przez Yeti

[kamilo23]

PRzyznam, że ten smażony serek jest wyczesany :D Myślę, że z dobrym sosem, np. tatziki, było by jeszcze lepsze.

A co to za ser ? :wink:

[Sid]

IMHO po kształcie camembert to jest ;]

[esh0]

Sid, był :P

[Sid]

Hrrrr. Więc i ja dziś zamorduję jakiegoś ;] Poćwiartuję i zjem ;]