Star Wars: The Force Unleashed

[MacOSek]

Demo: Star Wars: Force Unleashed

 

Ci, którzy wiedzieli - doczekali się. Ci, którzy nie mieli pojęcia - właśnie się dowiedzą. Wyczekiwane przez wielu demo Star Wars: Force Unleashed już jest! Waży 904.62 MB i pojawiło się we wszystkich regionach Xbox Live. No to na co jeszcze czekacie?

[maSTHa212]

OMFG!!! A ja kuzwa na laczu 512 ;( Jak tylko ktos zassie to blagam o relacje!!

Edytowane 21 Sierpnia 2008 przez maSTHa212

[PawloHT]

Oglądam własnie gameplay. I brakuje mi ty pewnej rzeczy. Na klonach nie zostają slady po mieczu.

Ale na szczęscie zostaja na scianach i podłodze. :)

[Gość dragonlore]

jestem wlasnie na wakacjach w Polsce i nie wzialem klocka-dlatego czekam na pierwsze relacje z demka,Panowie sciagac i pisac!!

:)

[MacOSek]

Zassałem, pograłem, co mogę napisać? Czuć MOC! :D

Jak dla mnie to must have :D

 

maSTHa212, ściągaj i sam się przekonaj ;)

 

 

BTW Ktoś wie gdzie tanio można preorder zamówić? Znalazłem w Ultimie za 179zł

[kojak_ct]

Na PS3 demo zajmuje ponad 1.1GB. Z opinii userów wynika, że animacja na PS3 jest płynniejsza, na X0 lepszy AA, na PS3 lepszy dźwięk i jest w 7.1. Czy ktoś z tego korzysta? Sądzę, że niewielu. :)

 

Co do samej rozgrywki to za 10min się przekonam. :)

[maSTHa212]

Na PS3 demo zajmuje ponad 1.1GB. Z opinii userów wynika, że animacja na PS3 jest płynniejsza, na X0 lepszy AA, na PS3 lepszy dźwięk i jest w 7.1. Czy ktoś z tego korzysta? Sądzę, że niewielu. :)

 

Co do samej rozgrywki to za 10min się przekonam. :)

Lepszy BO 7.1 czy lepszy ORAZ 7.1? U mnie sciagnelo sie dopiero jakos w nocy wiec nie zdarzylem obadac, ale dzis nadrobie urzadzajac wieczorek star warsowy ;) A co z ta animacja na X? Rwie czy cos? Czy po prostu ciut gorsza na X?

[MacOSek]

A co z ta animacja na X? Rwie czy cos? Czy po prostu ciut gorsza na X?

Nie zauważyłem niczego. Imho jest ok, wszystko płynnie, nie mam się do czego przyczepić. No ale nie mam porównania z wersją na PS3...

 

 

Demo Test: Star Wars - The Force Unleashed

Nie rozumiem na co ludzie narzekają w komentarzach. Przecież to od początku miała być gra akcji, czysty slasher, idziesz przed siebie i niszczysz wszystko co stanie ci na drodze. Taki DMC czy NG w świecie SW i jako taki spisuje się świetnie. Nikt nigdy nie mówił, że gra będzie epickim RPG-iem. Dlaczego ludzie słysząc, że powstaje kolejna gra z serii SW, oczekują kontynuacji KotORa czy JK. Ta gra jest inna i taka miała być ;) Jak ktoś nie lubi slasherów ani SW to nie ma tu czego szukać. Dla niego gra będzie w najlepszym wypadku średnia. Jeśli zaś ktoś się dobrze bawił przy DMC/NG/GoW i do tego jest fanem uniwersum Gwiezdnych Wojen to będzie zadowolony z tej produkcji.

Edytowane 22 Sierpnia 2008 przez MacOSek

[Michaelius]

Nie zauważyłem niczego. Imho jest ok, wszystko płynnie, nie mam się do czego przyczepić. No ale nie mam porównania z wersją na PS3...

 

 

Demo Test: Star Wars - The Force Unleashed

Nie rozumiem na co ludzie narzekają w komentarzach. Przecież to od początku miała być gra akcji, czysty slasher, idziesz przed siebie i niszczysz wszystko co stanie ci na drodze. Taki DMC czy NG w świecie SW i jako taki spisuje się świetnie. Nikt nigdy nie mówił, że gra będzie epickim RPG-iem. Dlaczego ludzie słysząc, że powstaje kolejna gra z serii SW, oczekują kontynuacji KotORa czy JK. Ta gra jest inna i taka miała być ;) Jak ktoś nie lubi slasherów ani SW to nie ma tu czego szukać. Dla niego gra będzie w najlepszym wypadku średnia. Jeśli zaś ktoś się dobrze bawił przy DMC/NG/GoW i do tego jest fanem uniwersum Gwiezdnych Wojen to będzie zadowolony z tej produkcji.

 

Bo ludzie kochaja kotory , jedi knighty i jedi academy (a ci z nieco wiekszym stazem tez tie-fightery i x-wingi) i chca wiecej gier w tym stylu czego Lucas jak widac nie potrafi zrozumiec.

To tak jakbys chcial nakrecic Blade Runnera na nowo - nie ma szans ,zeby uniknac porownan z poprzednim dzielem.

Przy grach z serii w ktorej kilka czesci bylo arcydzielami nie ma szans na unikniecie porownan z poprzednikami.

[TrueVanDal]

(...)

Demo Test: Star Wars - The Force Unleashed

Nie rozumiem na co ludzie narzekają w komentarzach. Przecież to od początku miała być gra akcji, czysty slasher, idziesz przed siebie i niszczysz wszystko co stanie ci na drodze. Taki DMC czy NG w świecie SW i jako taki spisuje się świetnie. Nikt nigdy nie mówił, że gra będzie epickim RPG-iem. Dlaczego ludzie słysząc, że powstaje kolejna gra z serii SW, oczekują kontynuacji KotORa czy JK. Ta gra jest inna i taka miała być ;) Jak ktoś nie lubi slasherów ani SW to nie ma tu czego szukać. Dla niego gra będzie w najlepszym wypadku średnia. Jeśli zaś ktoś się dobrze bawił przy DMC/NG/GoW i do tego jest fanem uniwersum Gwiezdnych Wojen to będzie zadowolony z tej produkcji.

IMO bardzo dobrze powiedziane. Gra interesuje mnie głównie przez to że jest podobna do DMC czy GoW (nawet są QTE ;) ). Wielkim fanem sagi SW nie jestem ale wymachiwanie mieczem świetlnym zawsze mi się podobało ;). Ogólnie gra trafia w moje gusta choć rozumiem też ludzi nieco zawiedzionych.

 

Pozdro.

[Jabar83]

Też lubię tego typu gierki. Zwłaszcza że jestem fanem sagi SW. Jak tylko ściągnę to podziele się wrażeniami :)

[Gość dragonlore]

Bo ludzie kochaja kotory , jedi knighty i jedi academy (a ci z nieco wiekszym stazem tez tie-fightery i x-wingi) i chca wiecej gier w tym stylu czego Lucas jak widac nie potrafi zrozumiec.

To tak jakbys chcial nakrecic Blade Runnera na nowo - nie ma szans ,zeby uniknac porownan z poprzednim dzielem.

Przy grach z serii w ktorej kilka czesci bylo arcydzielami nie ma szans na unikniecie porownan z poprzednikami.

niezrozumiale porownanie-przeciez na rynku jest pelno gier ze swiata SW i nie maja nic wspolnego z KOTOR'em czy seria JK, kilka nawet jeszcze na psx, a tez chodzi sie i wywija mieczykiem.

 

sam na poczatku myslalem ze bedzie to cos w rodzaju JK,jednak pozniej po zobaczeniu wiecej materialow wyjasnilo sie.

 

W SW:TFU ktos mial swoja wizje i zrobil to co zrobil,chwala mu za to bo nic tak dobrze nie robi jak duzy wybor.

 

i tym bardziej jest dla mnie niezrozumiale ganienie Lucasa ze "nie potrafi zrozumiec "oczekiwan wielu ludzi,bo to przeciez niezalezna firma robi ta gra.Sam Lucas nadzoruje zapewne zgodnosc ze swiatem SW i pobiera tantiemy jak zreszta poprzednio przy innych produkcjach nie zwiazanych z firma Lucasa.

[grzegrz]

Mam tylko nadzieję, że fabularnie gra świetnie wbije się między epizody, o gameplay jestem spokojny. Czuć force push/grip :D wszystko elegancko lata, nie miałem framedropów, no chyba, że coś przespałem:D .Kolejny preorder na wrzesień :D będzie kupa dobrej zabawy i oby nie na 2 dni.

[draak]

Bo ludzie kochaja kotory , jedi knighty i jedi academy (a ci z nieco wiekszym stazem tez tie-fightery i x-wingi) i chca wiecej gier w tym stylu czego Lucas jak widac nie potrafi zrozumiec.

To tak jakbys chcial nakrecic Blade Runnera na nowo - nie ma szans ,zeby uniknac porownan z poprzednim dzielem.

Przy grach z serii w ktorej kilka czesci bylo arcydzielami nie ma szans na unikniecie porownan z poprzednikami.

Widać, że widziałeś to demo jedynie na GT.com, bo wyciągasz absurdalne wnioski. Niech ten next gen faktycznie "soon" trafi do twojego domu, inaczej ciężko brać posty w tym dziale na poważnie.

 

A odnośnie samego dema- moje zdanie pokrywa się w całości z wrażeniami redaktora Polygamii- dla mnie to oczywisty must have, gra to sam miód (choć może i level zawarty w demie nie powala zupełnie).

 

PS. Framedropów nie uświadczyłem, pełna płynność.

[costi]

niezrozumiale porownanie-przeciez na rynku jest pelno gier ze swiata SW i nie maja nic wspolnego z KOTOR'em czy seria JK, kilka nawet jeszcze na psx, a tez chodzi sie i wywija mieczykiem.

 

sam na poczatku myslalem ze bedzie to cos w rodzaju JK,jednak pozniej po zobaczeniu wiecej materialow wyjasnilo sie.

 

W SW:TFU ktos mial swoja wizje i zrobil to co zrobil,chwala mu za to bo nic tak dobrze nie robi jak duzy wybor.

 

i tym bardziej jest dla mnie niezrozumiale ganienie Lucasa ze "nie potrafi zrozumiec "oczekiwan wielu ludzi,bo to przeciez niezalezna firma robi ta gra.Sam Lucas nadzoruje zapewne zgodnosc ze swiatem SW i pobiera tantiemy jak zreszta poprzednio przy innych produkcjach nie zwiazanych z firma Lucasa.

Podpisuje sie pod powyzszym wszystkimi konczynami. Jeki bym zrozumial, jakby gra byla zapowiadana jako nastepca KOTORow, a przeciez nigdy tak nie bylo.

 

Bo ludzie kochaja kotory , jedi knighty i jedi academy (a ci z nieco wiekszym stazem tez tie-fightery i x-wingi) i chca wiecej gier w tym stylu czego Lucas jak widac nie potrafi zrozumiec.

To znaczy ktorym stylu, bo jednym tchem wymieniles RPG, zrecznosciowki/FPSy i space simy? A przeciez byly jeszcze strategie, racery, MMO, sieciowy FPS i zrecznosciowki na konsole.

[maSTHa212]

Dla mnie gra w realiach SW musi miec jedno: THE FORCE ;) Jesli jest czuc moc to znaczy ze gra spelni moje oczekiwania ;)

 

P.S.

W jakiegos nowego Jedi Knighta albo Shadows Of The Empire tez bym z checia pocioral, ale od biedy moze byc tez KOTOR3 :lol:

[Michaelius]

Jak juz pisalem na polygamii gry SW to 9-10 dobrych gier , ktore zbudowaly legende i 2 metry mulu na ktory skladaja sie wszelkiej masci racery, rebelliony, phantom menace itp. sluzacego do odcinania filmowych kuponow.

 

Do ktorej czesci dolaczy TFU to sie jeszcze zobaczy jak obadam go wlasnorecznie - bo na razie moge sie conajwyzej nabijac z mieczoodpornych szturmowcow , ktorym nic nie odpada :)

[maSTHa212]

Jak juz pisalem na polygamii gry SW to 9-10 dobrych gier , ktore zbudowaly legende i 2 metry mulu na ktory skladaja sie wszelkiej masci racery, rebelliony, phantom menace itp. sluzacego do odcinania filmowych kuponow.

 

Do ktorej czesci dolaczy TFU to sie jeszcze zobaczy jak obadam go wlasnorecznie - bo na razie moge sie conajwyzej nabijac z mieczoodpornych szturmowcow , ktorym nic nie odpada :)

Star Warsy maja to do siebie ze nie sa KRWAWE co w dobie dzisiejszych gier jest duzym ewenementem. W filmach tez nigdy nie widac krwi, flakow, latajacych konczyn (no procz jednej reki ;) ), taka to juz specyfika tej serii. Mi to w ogole nie przeszkadza, a wrecz tworzy swoisty klimat.

 

BTW. Racer byl chyba najfajniejsza gra oparta na E1. Fakt, ten epizod jest najgorszy z calej sagi, ale akurat wyscig na Tatooine jest mistrzowski. Rowniez Rebellion, nie bedacy jakims miazgunem, dla fanow SW byl smakowitym kaskiem. Reszty gier nie bede wymieniac, ale spokojnie znalazloby sie ze 20 conajmniej, ktore na miano gniotow na bank nie zasluguja.

[Jabar83]

Pograłem trochę. I tak od strony technicznej wygląda ładnie. Framedropów nie zauważyłem nawet przy dużych przestrzeniach jak sporo się dzieję. Sam gameplay naprawdę świetny. Rzucanie przedmiotami wygląda bardzo realistycznie. Jak na SW przystało. Jedyny problem to zapanować nad mocą za pomocą pada od X'a :) Troszkę się męczyłem na początku, ale jakoś udało mi się załapać co i jak do czasu aż nie pojawiła się AT-AT czy jak to tam się nazywała ta maszyna krocząca na dwóch łapach ;) Troszkę się natrudziłem by ją powalić. Ogólnie gra baardzo grywalna, a to przecież tylko demo.

[maSTHa212]

Też lubię tego typu gierki. Zwłaszcza że jestem fanem sagi SW.

do czasu aż nie pojawiła się AT-AT czy jak to tam się nazywała ta maszyna krocząca na dwóch łapac

Fan SW, a nie wie jak sie nazywa "maszyna na dwoch lapach"? AT-ST!! Wstyd!! B-)

[Jabar83]

Fan SW, a nie wie jak sie nazywa "maszyna na dwoch lapach"? AT-ST!! Wstyd!! B-)

 

Ten "Fan" to tak raczej ogólnikowo ;) Lubie SW po prostu, ale nie pamiętam wszystkich nazw maszyn/robotów. W każdym razie byłem blisko :P

[costi]

Pomyliles sie tylko o dwie nogi :P

[Gość]

Wow, jednak warto było tyle czekać. Bardzo przyjemnie się grało, szkoda że demko jest takie krótkie. Co do braku flaków, to uniwersów Starych Warsów zdążyło nas już do tego przyzwyczaić, więc nie wiem o co te krzyki :P

 

Bo ludzie kochaja kotory , jedi knighty i jedi academy (a ci z nieco wiekszym stazem tez tie-fightery i x-wingi) i chca wiecej gier w tym stylu czego Lucas jak widac nie potrafi zrozumiec.

Ja jestem graczem z odpowiednio długim stażem i pamiętam Jedi Power Battles które było właśnie w stylu TFU.

[Gość dragonlore]

Jak juz pisalem na polygamii gry SW to 9-10 dobrych gier , ktore zbudowaly legende i 2 metry mulu na ktory skladaja sie wszelkiej masci racery, rebelliony, phantom menace itp. sluzacego do odcinania filmowych kuponow.

 

Do ktorej czesci dolaczy TFU to sie jeszcze zobaczy jak obadam go wlasnorecznie - bo na razie moge sie conajwyzej nabijac z mieczoodpornych szturmowcow , ktorym nic nie odpada :)

 

po pierwsze:jakie ma znaczenie co pisales na Polygami???-jakby co to jest forum PPC

 

po drugie: odnosnie tych "2 metrow mulu" o ktorym piszesz: to ze powstaja inne twory o swiecie SW niz np KOTOR ,nie oznacza ze nie maja swojego miejsca w swiecie gier: i tak jak maSTHa212 sam pogrywalem w Racera, ktory nie mial nic wspolnego z Kotor'ami i JK,a to ze bylo jeszcze wiele innych gier tez nie zwiazanych z najbardziej popularnymi seriami SW nie oznacza ze nie ma zainteresowania nimi,btw Lego SW choc infantylne byly fajne ,nie trzeba byc wcale fanem SW aby tolerowac wlasnie takie produkcje ,tylko prawdziwym graczem ktory ma duzy wybor,choc moze sam nie skorzysta to moze ucieszy sie ktos inny.

 

po trzecie:jak ktos lubi odpadajace konczyny zawsze moze sobie zapodac Ninja Gaiden 2,znajdzie ich tam nadmiar-bo prawdziwy fan lub ktos chociaz obeznany ze swiatem SW wie ze w tym swiecie choc potrafia rozpadac sie cale planety i ginac cale miliony osob po ataku gwiazdy smierci to nie oznacza wcale pokazywania flakow i krwi.Cale uniwersum choc umowne jest na tyle przekonywujce ze nie potrzeba emanowac "krwistoscia"-i byc moze jest to jedna z najwiekszych zagadek popularnosci SW :)

 

ps.czy wersja ps3 wymaga instalki??,jesli tak to ile, i czy ma trofea?? - bo jestem bardziej sklony wybrac tym razem wersje ps3,ponoc jest plynniej

Edytowane 22 Sierpnia 2008 przez dragonlore

[maSTHa212]

Pomyliles sie tylko o dwie nogi :P

Niby tak, ale ja jestem starej daty - dla mnie jest tylko jedna trylogia ;)

 

A co do gry to co tu duzo mowic: moc uwolniona!! Mialem obawy co z tego wyjdzie finalnie, ale na szczescie nie mam juz sie o co martwic. Moc wylewa sie z ekranu, to co mozna robic jest po prostu niesamowite. Wyrywanie rzeczy ze scian, rzucanie wszystkim co sie da. Troszke wiecej uzywania mieczyka by sie przydalo, w fullu chcialbym wiecej combosow samym lightsaberem porobic. Graficznie wypada bardzo dobrze, zero zabkow, fajny design poziomu. Co do animacji to jedyne co zauwazylem to przy siekaniu wrogow sa zwolnienia, ale bardziej to wyglada na celowe spowolnienie "dla efektu" niz rwania. Poza tym mimika twarzy, szczegolnie na cutscenkach, ktore zdaje sie sa na engine robione. Jedyne do czego mam pewne zastrzezenia to sterowanie: IMO jest jakies dziwne. Nie wiem, moze to kwestia przyzwyczajenia, ale fajnieby bylo zobaczyc w pelnej wersji jakies alternatywne konfigi przyciskow (chociaz tak pewnie sie nie stanie). Tak czy inaczej demko miazdzy i jesli w pelnej bedzie to co pokazuja w urywkach na koncu to czuje ze ten tytul to bedzie klasyk. Dla mnie absolutnie must have, bez dwoch zdan.

 

P.S. Tak jak nigdy nie kupuje gamerpicsow to tym razem rzucilem sie na oba zestawy ;)

[MacOSek]

ps.czy wersja ps3 wymaga instalki??,jesli tak to ile, i czy ma trofea?? - bo jestem bardziej sklony wybrac tym razem wersje ps3,ponoc jest plynniej

Tak w ogóle skąd te doniesienia, że wersja na PS3 działa "płynniej"? Dragonlore masz obie konsole, testowałeś oba demka? Faktycznie widać/słychać różnicę?

[Gość dragonlore]

Tak w ogóle skąd te doniesienia, że wersja na PS3 działa "płynniej"? Dragonlore masz obie konsole, testowałeś oba demka? Faktycznie widać/słychać różnicę?

pisalem juz troche wyzej ze jestem na wakacjach,wiec odciety jestem od wszystkich konsol,z tego powodu nie mam jak sprawdzic obydwu wersji-nie wczesniej niz w nastepnym tygodniu.Za to pochodzilem troche po forach i niby wersja ps3 jest plynniejsza,ale wiekszosc osob ktore to pisaly to uzytkownicy forum ps3 ktorzy ponoc posiadali takze X,'a.

sam niecierpliwie czekam na wlasne testy,ale tak czy siak nowe SW zakupie,juz obojetnie jaka wersje.

 

ps. zapewne niedlugo gametrailers wyda porownanie wersji jak ma to czesto w zwyczaju ;) ale nie sadze aby byly jakies wieksze roznice oprocz roznicy w ilosci kanalow i AA- ktos juz chyba powyzej o tym pisal

[thuGG]

Ok, wersja na PS3 działa płynnie, nie wiem czy płyniej niż a X360, ale na Xa musiałoby się ciąć, żebym stwierdził, że większa płynność jest na PS3.

 

Co do gry, to jest fun ogromny, moce, miecze i to wszystko, bardzo fajnie zrobione, czuć powera, jest bardzo dobrze. Ktoś zauwazył, że gameplay to praktycznie zrzynka z God of War?

Edytowane 23 Sierpnia 2008 przez thuGG

[grzegrz]

Ok, wersja na PS3 działa płynnie, nie wiem czy płyniej niż a X360, ale na Xa musiałoby się ciąć, żebym stwierdził, że większa płynność jest na PS3.

 

Co do gry, to jest fun ogromny, moce, miecze i to wszystko, bardzo fajnie zrobione, czuć powera, jest bardzo dobrze. Ktoś zauwazył, że gameplay to praktycznie zrzynka z God of War?

bardziej bym powiedział, że rozwalanie większych przeciwników. Ogólny gameplay nie ma nic wspólnego z gow. Tam po ostrym rzezaniu trzeba było się zatrzymać i ruszyć mózgownicą, tu raczej się tego nie spodziewam.

[Michaelius]

Ok, wersja na PS3 działa płynnie, nie wiem czy płyniej niż a X360, ale na Xa musiałoby się ciąć, żebym stwierdził, że większa płynność jest na PS3.

Hmm moze i plynna (z 1 czy 2 razy mi cos chrupnelo), ale wygladzanie krawedzi by sie przydalo , no i dzisiaj rano jak wlaczylem przed wyjsciem to brak vsynca dawal sie we znaki w niektorych momentach.

 

A co do gry to imho bardziej Devil May Cry: Star Wars Edition niz GoW tylko, ze gorszy od pierwowzoru :)

 

IMHO dla wielbicieli SW tak z 6/10, dla pozostalych od biedy 7/10.

Grafika slaba w porownaniu z DMC czy Heavenly, bardziej na poziomie Ninja Gaiden Sigma

 

Sam gameplay - ehh gosc nie potrafi sie poruszac i uzywac mocy na raz, szturmowcy przyjmuja kilka trafien mieczem na klate, drzwi na stacji sa z papieru (jakos w filmowych epizodach musieli je przecinac mieczami), zreszta drzwi sa z tego co zauwazylem zaskryptowane i ich rozwalanie jest powtarzalne.

QTE do zabicia AT-ST wygladalo jak 1/5 tego co trzeba naklepac w GoWie , zeby zabic zwyklego ogra (czy jak tam sie nazywaja u nich te wielkie z kula na lancuchu).

Podniesiony Tie-Figter moze stukac o sciane ile wlezie , ale juz rzucony ekspoloduje od razu po trafieniu w cokolwiek.

 

Dalej brakuje precyzji sterowania i to bardzo - ten tytul bylby wymarzony na klawiature i mysz.

 

Imho taka relaksacyjna rozwalka z tego wyszla - jak dla mnie tytul za 50 zeta a nie 150-200. W sumie to autorzy chyba za bardzo uwierzyli w swoj geniusz albo wykreowany hype bo publikacja dema marketingowo na pewno byla bledem i sprzedazy raczej nie zwiekszy.