Skocz do zawartości
djsilence

Emigracja Do Londynu / Uk / Ue

Rekomendowane odpowiedzi

(...)

Tez wole mieszkac sam, ale na razie mnie na to nie stac.

No właśnie tak sobie pomyślałem :rolleyes: Zarabiasz całkiem nieźle (może napiszesz ile h w tyg i na jaką zmianę), a nie możesz mieszkać samemu :? Podobno minimalna płaca w Irl wynosi 8,65 co w miesiącu daje 1,5k brutto czyli na rękę jakieś 1,2k, więc nie starczyłoby na tą chatę którą wynajmujesz. Dochodzę do wniosku, że coś drogo wychodzi mieszkanie w Irl. I pytanie czy ceny mieszkań są tak wysokie w Irl czy płace takie niskie?

 

Dla porównania moja znajoma mieszkająca w Anglii (wets midlands) wynajmuję dokładnie coś podobnego (może gabaryty trochę mniejsze, ale standard identyczny i wiek mieszkania również) i płaci 475. Biorąc pod uwagę minimalne wynagrodzenie w UK czyli 5,35 co w miesiącu daję 740 netto wydaję się to bardziej opłacalne :wink: Dodam jeszcze, że ogólnie mieszkania w Anglii są drogie (Londyn to jakiś absurd), patrząc na Szkocję przy podobnych zarobkach (podobno trochę niższe niż w Anglii, ale minimalna płaca jest taka sama) płaci się za chaty ok. 30% mniej i za 50k można kupić całkiem ładny dom :) pzdr

Edytowane przez chemiczny_ali

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chemiczny_ali

 

Czy Ja mam jakiegos "ignora" czy cos

przeciez o absurdalnie wysokich cenach mieszkan w aglomeracji Londynskiej pisalem dokladnie to samo.

Takiej samej klasy dom w Londynie 4 strefa (Raynes Park ) 700tys £

w Workington na polnocy UK 1,5mili od morza 250tys .

Podobny domek blizej centrum Londynu ponad Banke £ !!

 

Wychodzi na to , ze na prowincji 3x latwiej zyc niz w londku ;/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heh, o Dublinie mowi sie jako o jednym z najdrozszych pod katem kosztow utrzymania miast europy, na ceny czasem narzekaja nawet tubylcy :) Mieszkania w tym pieknym miejscu nie kupisz taniej niz za 300-350k euro, wynajem jest nie tak drogi jak w Anglii, choc znajomy poludniowoafrykanczyk po obejrzeniu parunastu studiow okreslil wiekszosc z nich mianem ruder badz piwnic o zastosowaniu gospodarczym.

 

Wiekszosc z nich wyceniona byla w okolicach tysiaca miesiecznie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heh, o Dublinie mowi sie jako o jednym z najdrozszych pod katem kosztow utrzymania miast europy, na ceny czasem narzekaja nawet tubylcy :) Mieszkania w tym pieknym miejscu nie kupisz taniej niz za 300-350k euro, wynajem jest nie tak drogi jak w Anglii, choc znajomy poludniowoafrykanczyk po obejrzeniu parunastu studiow okreslil wiekszosc z nich mianem ruder badz piwnic o zastosowaniu gospodarczym.

 

Wiekszosc z nich wyceniona byla w okolicach tysiaca miesiecznie.

To samo moge napisac o Londynie, widzialem wiele kawalerek (studio) w 3-4 strefie, ceny dochodzily czesto do 700 funow za miesiac sam rent, bez council tax i bez rachunkow i to byly rudery! Nigdy bym w takich warunkach nie zamieszkal.

 

@kucyk

Fajne mieszkanie, ale ciekawe ile by Ci zajal dojazd do scislego centrum do pracy w poniedzialek rano. Ja pracuje kilka minut od stacji Bank, dla mnie metro i bliskosc centrum to podstawa. Ja wychodze z domu do pracy o 8:50 i o 9:15 jestem w biurze. Jak porownujemy ceny mieszkan i ich jakosc to porownujmy tez okolice (ilosc sklepow, jakosc i bliskosc komunikacji miejskiej, bezpieczenstwo, itp, itd.)

 

W Warszawie, na mokotowie, mozna wyjanac piekna, nowa i pachnaca kawalerke za 1000 pln, nie bede nawet podawal ceny za takie samo mieszkanie w podobnej lokalizacji tutaj w Londynie ...

 

Is good ! I LIKE ! :)

 

To ile takie mieszkanie kosztuje w warszawie, krakowie, wrocku ? :)

Na wsi pod Warszawa wcale nie tak wiele. Pod Londynem sa tez tanie mieszkania, ale nie kazdy chce codziennie 3 godziny spedzac w komunikacji miejskiej.

 

A tak btw. jak ktos pracuje niedaleko Bank to moze jakis pub lunch jutro? :)

Edytowane przez yasin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@kucyk

Fajne mieszkanie, ale ciekawe ile by Ci zajal dojazd do scislego centrum do pracy w poniedzialek rano.

(nie)komunikacja miejska w korkach ~ 1h, prawie tyle samo ile teraz zajmuje mi dojazd do pracy, tylko w druga strone od centrum... :-P Edytowane przez kucyk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

(nie)komunikacja miejska w korkach ~ 1h, prawie tyle samo ile teraz zajmuje mi dojazd do pracy, tylko w druga strone od centrum... :-P

No wiec wlasnie, wszystko zalezy od sytuacji, miejsca pracy, itp. Ja pracuje w centrum Londynu i nie wyobrazam sobie nawet codziennego dojezdzania spod Londynu. Poza tym lubie wyjsc do teatru na WestEnd czy do kina, i takie ciagle dojazdy sa meczace.

O samochodzie tutaj w Londynie to wogole mozesz zapomniec, nawet autobusy ktore maja specjalnie wydzielone pasy stoja rano w ogromnych korkach, nie wspominajac juz o Congestion Charge, tutaj to jedynie metro.

A tak wlasnie przy okazji metra to jak Wam sie jezdzi teraz jak znowu zaczelo byc cieplo? Biorac pod uwage godziny szczytu to chyba nawet bydlo jest przewozone w lepszych warunkach, no i te "signal failures", i te ich magiczne minuty, wczoraj bylem w pracy na 9:30 bo na stacji przez ok 12 minut widnial napis "next train in 2 minutes" i tak przez 12 minut :) Potem jak juz przyjechal to Pani z obslugi powiedziala, ze nie ma sie co pchac bo nastepny pociag jest za 40 sekund - na tablicy byly 4 minuty.

No i nowego znaczenia nabral dla mnie zwrot "good service" :) moze i "good" ale chyba London Underground Staff inaczej definiuje to slowo niz wiekszosc mieszkancow Londynu ...

Edytowane przez yasin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Signal failures to dość często wypadki, bo nie wyobrażam sobie jak non stop może się psuć kabel z prądem i światełkiem.

Bardzo dużo jest nam nie mówione. Pare miesięcy temu, moja flatmate (choć wcale taka flat nie jest :) ) Jechała sobie metrem i w wagonie obok doszło do wybuchu, aż szyby wyleciały z kolejki. NIKT nic nie powiedział o tym publicznie. ŻADNA telewizja nie reagowała na nasz kontakt z nimi.

 

Doskonałym określeniem jest "bydło". Okłamywać, aby tylko szło dalej, na rzeź.

 

Skoro już narzekamy na LU, to dodam iż Mile End Station była zamknięta "for refurbishment" na dwa dni w weekend i..... umyto ściany HAHHAHA:)

Poprotsu wyczyszczono te miejsca obok nazwy stacji.

http://www.silent.dolsat.pl/mystuff/metronet.html

 

Wracajac do mieszkania w Londku. Yasin, chętnie wynająłbym studio lub 1 bed w Twym rejonie. Może być w bloku. Daj znać, jak z cenami w rzeczywistości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak pare dni temu przegladalem ceny w agencji to 1-2 sypialnie sa przecietnie za 850£ - 1200£ sam rent bez niczego. Nie widzialem wogole studio apartaments. Cena zalezy jak daleko od metra no i w jakim stanie jest mieszkanie. Ogolnie jezeli naprawde nie zalezy Ci na ciszy, spokoju, milych i cichych sasiadach, ladnym ogrodzie to raczej wez lepiej sobie cos w leyton albo leytostone bo tutaj przeplacisz za okolice.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@djsilence- w Krakowie (idacym "leb w leb" z wawka, gdy mowa o cenach na rynku nieruchomosci) w dzielnicy oddalonej od Rynku o ok. 10-15min jazdy tramwajem (autem 7-8min naturalnie poza godzinami szczytu) place za wynajem 65m2 m3 na osiedlu strzezonym z garazem (rok budowy 2005) 2700PLN + prad + net/n hdtv (~3k/m-c)

 

Mieszkam tam z moja narzeczona, a nasz laczony dochod netto to ok. 7500PLN. Da sie wiec w Polsce wynajac stosunkowo przestronne mieszkanie o odpowiednim standardzie bedac krotko po studiach.

 

PS. W tym poscie zupelnie abstraciach!e od sr. dochodu w "IVRP" i tym bardziej pensji minimalnej- zarabiajac tyle trzeba pewnie tez wynajmowac w 4-6 skromniejsze mieszkania, by sie moc utrzymac.

Edytowane przez draak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prawda Draaku.

Szukałem ziemi pod Krakowem. Szybko mi przeszło :) Jeszcze pare lat. Niech media skończą naganiać klientów na kupno, to ceny się ustabilizują.

 

Yasin, chyba poszukam w Canning Town albo Willesden Green, może Shepherds bush. to bardziej moje przedziały cenowe :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prawda Draaku.

Szukałem ziemi pod Krakowem. Szybko mi przeszło :) Jeszcze pare lat. Niech media skończą naganiać klientów na kupno, to ceny się ustabilizują.

 

Yasin, chyba poszukam w Canning Town albo Willesden Green, może Shepherds bush. to bardziej moje przedziały cenowe :)

Niekoniecznie, pomimo, ze Leytonstone to tylko jedna stacja (i to jeszcze blizej centrum) od Wansted to ceny sa nizsze, ale okolica nie jest juz taka cicha, spokojna i zielona.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znam leytonstone i leyton bo mieszkalem na granicy walthamstow i leyton.

 

Okropna okolica. Ile się tam napatrzyłem na ścierwo tego świata :/

 

Dalej niż Stratford Centralką się nie zapuszczam :)

Edytowane przez djsilence

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znam leytonstone i leyton bo mieszkalem na granicy walthamstow i leyton.

 

Okropna okolica. Ile się tam napatrzyłem na ścierwo tego świata :/

 

Dalej niż Stratford Centralką się nie zapuszczam :)

No wiesz, Leytonstone nie jest taki zly, ja ogladalem juz duzo gorsze okolice :/ Taki niestety jest Londyn.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

londyn SW, 2 strefa, 2-bed flat - 800 rent + 90 counsil + oplaty(net, bt, woda,gaz,prad) = 1000.mc

5 os na flacie - 2 pary i singiel , miesiecznie ~200 os/mc - zalezy od imprez :)

 

ps. studio-flat w okolicy - 500 + 80 tax + oplaty = 630/mc

Edytowane przez clockwork_orange

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

londyn SW, 2 strefa, 2-bed flat - 800 rent + 90 counsil + oplaty(net, bt, woda,gaz,prad) = 1000.mc

5 os na flacie - 2 pary i singiel , miesiecznie ~200 os/mc - zalezy od imprez :)

 

ps. studio-flat w okolicy - 500 + 80 tax + oplaty = 630/mc

Czyli gdzie śpi ten singiel? Doczepił sie do jednej pary, czy tez wstawił materac do przedpokoju?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To juz wole moj 1 bed z ogrodkiem za 350, moze nie londyn, ale jest spokoj i cisza. Jedyne co to ciezko prace dobrze platna znalezc, ale mozna. Jedyne co to tu bez samochodu ani rusz. Ja dojezdzam jakies 5 mil bez samochodu to polowe musialbym na pieszo isc. Tu dobrze jest pracowac dla county hall, albo w samym ratuszu albo organizacji zarzadzanej przez nich, np szkole :)

 

A ceny w londynie to wiem ze czynsz wysoki, ale jedzenie chyba ceny jak wszedzie? Bylem kilka razy to w pubach jedzonko dobre i lunch na cieplo + piwko cos okolo 10 dalo sie. W sklepach chyba podobnie. Ale z tym 7.5Ł/h to racja. Chyba jak sie pracuje dla organizacji rzadowej jest jakis dodatek za to ze sie w londku mieszka i pracuje.

 

Dojezdza tez bardzo duzo osob, pracuje z typem co 20 lat dojezdzal do londynu jak pracowal dla BT, codzienie 1,5h w jedna strone. I sporo ludzi tak codziennie. Ja bym nie chcial, ale jak sie chce szybko zarobic i ma sie b. dobra prace w londynie, to chyba to jest sposob.

 

Milego mieszkania.

 

PS. Te zdjecia wygladaja jak z reklamowki, piekne mieszkanie, gratuluje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

clockwork_orange

 

Domniemam ze SW to mialo byc SouthWest ?? czyli moj Merton sie zalicza do tej czesci londka ;)

 

Rachunki macie dosc niskie jak na 5 osob ? miescicie sie w 110 £

cytat 800 rent + 90 counsil + oplaty(net, bt, woda,gaz,prad) = 1000.mc

 

My mieszkamy w trojke , prad 40£/miecha , woda 30 , gaz 25£-latem 65£ zima , net+tel BT 30£

skoro u was 5 osob to chyba musicie na czyms oszczedzac albo macie mostek na liczniku ;)

no offence ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też dopiero teraz obejrzałem fotki mieszkania kuca i może ktoś mi do cholery wyjaśni tą legendę z lampami, otóż lampa znajdująca się w kucykowym salonie i sypialni znajduje się również w połowie pokoi w moim domu. Zauważyłem ją również w innych domach tutaj...

 

Jakaś masowa wyprzedaż na całą Irlandię czy co? :blink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i nice :) A jakie stacje rozumiesz poprzez SW ? Co jest w okolicy? (centra handlowe, polskie sklepy itp?)

sw2 dokladnie - camberwell, brixton, streatham, clapham, oval, stockwell - duzo sklepow, duzo polskich produktow u hindusow - polskie piwo £1, twarog, ser czy mleko w cenie normalnej 'angielskiej', sok gardena 2l £1-1.50 :)

 

Czyli gdzie śpi ten singiel? Doczepił sie do jednej pary, czy tez wstawił materac do przedpokoju?

2 bed flat ma jeszcze lounge room :) chyba że parka śpi w lounge roomie a 1 bedroom jest singlowy (jak u mnie :) )

singiel living okupuje i czasem nie jest... singlem :)

 

clockwork_orange

 

Domniemam ze SW to mialo byc SouthWest ?? czyli moj Merton sie zalicza do tej czesci londka ;)

 

Rachunki macie dosc niskie jak na 5 osob ? miescicie sie w 110 £

cytat 800 rent + 90 counsil + oplaty(net, bt, woda,gaz,prad) = 1000.mc

 

My mieszkamy w trojke , prad 40£/miecha , woda 30 , gaz 25£-latem 65£ zima , net+tel BT 30£

skoro u was 5 osob to chyba musicie na czyms oszczedzac albo macie mostek na liczniku ;)

no offence ;)

generalnie to jest tak, ze wode placi landlord, 2 os. pracuja na noc, 2 w dzien a 1... sie obija :)

faktem jest, ze rachunki spadly ostatnio, bo siadla pralka i piec co- jedna wanna na 3h :)

ale kompy x3 chodza 24/7, oczywiscie net ~£50

 

sam mam studio-flat, na clapham i tak - rent+tax £550, rachunki £50/80 zima(tylko prad na klucz, wode placi LL, gazu brak), net+bt £25, dwie osoby zyja, a beda 3( w sumie juz sa, ale... za mala jeszcze) :)

rozgladam sie za 1-bed w okolicy i okazuje sie, ze ceny sa podobne do 2-bed - ~£700 na rent+tax, reszta taka sama...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może ktoś wytłumaczy mi ten trick Royal Mail ?

 

Z tego co rozumiem, to można śledzić paczkę PO tym jak zostanie doręczona do mnie ? To po H... jest to śledzenie ?

to nie tak, jesli zostanie dostarczone do depotu lub sortowni w danej dzielnicy/miescie/counsilu - chodzi o to, ze mniej wiecej wiesz gdzie jest - u listonosza w torbie, czy jeszcze gdzies na sortowni...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...