Internet "na Lewo"

[ZIBI_PL]

Witam. Mieszkam na dwa domy (w kazdym mam łącze stałe) Dzis w pracy z nudów odpalilem sobie WiFi i znalazlo mi net o bardzo słabym zasiegu jednak automatycznie podlaczylem sie pod niego i mam internet. Z checia bym sie dogadal z dostawca aby bylo w to pelni legalne jednak nie widzi mi sie placic 3 abonamentow :( i teraz tak:

a) czy istnieje możliwość namierzenia mojej lokalizacji (pracuje w dosc dalekim miejscu i trudno dostepnym + ok 1200 osob pracujących). Ip zostalo przydzielone automatycznie.

b) skoro ktos udostępnia internet niezabezpieczony to czy istanieje szansa ze ktos nad tym siedzi i tego pilnuje + moze miec do mnie pretensje ze z tego korzystam ??.....druga sprawa ze jest to łacze 512kb/s a wykrywane jest jako 54MB/s (nie znam sie na tym za dobrze ;)

c) co mi moze za to grozic i czy lepiej poczekac az ktos mi go odetnie.

 

Internet w pracy jedyne do czego wykorzystam to gg + www

[ar2r]

Jak sie admin podkurfi na ciebie, to przechwyci haselka i ci je pozmienia, ja bym tak zrobil :D

[ZIBI_PL]

tylko tak sobie mysle - gdyby siedzial przy tym admin co sie moze "podkurifffic" to by predzej zabezpieczyl siec na MAC karty zeby sie wlasnie nie "podkurfiiiiac" bo tak to w sumie nielogiczne to sie troche wydaje

[PartyBOY]

Jeśli nie ma absolutnie żadnego zabezpieczenia to na pewno nie ma też admina...

 

Co do ustalenia osoby, która "kradnie sygnał" to ja bym to zrobił w ten sposób, że czekałbym, aż prześlesz gdzieś swoje dane personalne np. w mailu, GG itp.

[ZIBI_PL]

da sie jakos zaszyfrowac to ? :) moze jakis programik ?

[PartyBOY]

Hmm teoretycznie korzystanie z szyfrowanych połączeń SSL powinno załatwić sprawę.

Edytowane 16 Stycznia 2008 przez PartyBOY

[barat]

Ale ja nie rozumiem czym Ty się przejmujesz?

Zawsze możesz rżnąć przysłowiowego głupa.

 

Przecież net się podłączył sam. Uznałeś, że w pobliżu jest jakiś HotSpot (teraz ich coraz więcej ... supermarkety, stare browary itp)

 

Skoro nie pytało o ŻADNE hasło, żadną autoryzację, podłączyło Ci się automatycznie to równie dobrze to Ty możesz być zdenerwowany, że coś bez Twojej zgody samo łączy Twój komputer z internetem :)

[Jin*]

b) skoro ktos udostępnia internet niezabezpieczony to czy istanieje szansa ze ktos nad tym siedzi i tego pilnuje + moze miec do mnie pretensje ze z tego korzystam ??.....druga sprawa ze jest to łacze 512kb/s a wykrywane jest jako 54MB/s (nie znam sie na tym za dobrze

54mb to predkosc polaczenia z siecia, nie predkosc lacza

[Nerevar]

moim zdaniem kożystaj do woli :) skoro nikt nie pokwapił się o zabezpieczenie tego to znaczy IMO że nikomu nie zalezy na tym kto się do tego podłącza

[_maniak_]

moim zdaniem kożystaj do woli :) skoro nikt nie pokwapił się o zabezpieczenie tego to znaczy IMO że nikomu nie zalezy na tym kto się do tego podłącza

Jak nie zapchasz łącza jakimiś emulami czy rapidami to pewnie nikt nawet cię nie zauważy przez lata

[KrOOliK89]

Hmmm dobre pytanie. A jak z legalnością czegoś takiego;>

[Mario2k]

Ja bym kozystal bez obaw , tylko nie nadwyrezaj tego loncza za free .

Nie kupuj nic przez neta , bedzie spoko .

Jeden koles kozysta z takiego prywatnego levego polonczenia juz prawie rok czasu :)

[clockwork_orange]

Hmmm dobre pytanie. A jak z legalnością czegoś takiego;>

to sie nazywa kradziez - kradniesz sygnal i 'dane' korzystajac z tego - ktos placi za 512 i pewnie chcialby je miec w pelni dla siebie

 

to ze lama, coz nie kazdy jest geniuszem i musi sie znac na wszystkim - skoro jest coraz wiecej hot spotow publicznych(sa wyraznie oznakowane, wiec trudno mowic o pomylce), to po co komus krasc ?

[bongoo]

A ja mam pytanie, czy istnieje sposób na zabezpieczenie (zaszyfrowanie) całego połączenia pomiędzy tym niezabezpieczonym AP, a laptopem?

[Jacek]

clockwork_orange: Kradziez? Jedyne konsekwencje moze poniesc abonent owego polmegowego lacza jezeli jego isp nie zezwala na udostepnianie netu poza lokal. Zibi nie narusza w tym przypadku umowy, bo jej nie ma. Nie dopuscil sie do zlamania prawa, bo nie zlamal jakichkolwiek zabezpieczen, wiec nie moralizuj, bo nie tego tyczy sie dyskusja.

 

ZIBI_PL: nie pulta i nie przeginaj ze sciaganiem.

 

bongoo: Jak jest niezabezpieczony AP to jak chcesz zabezpieczac polaczenie? Mogl bys uzyc szyfrowania, ale to robi sie rowniez/głownie po stronie routera, ale wtedy taki access nie bylby juz 'niezabezpieczony'. Jak wspomnial PartyBOY, jest mozliowsc korzystania z protokolu ssl, czyli jesli korzystasz z szyfrowanych witryn itp.. Wiadomosci gg rowniez mozna szyfrowac, ale nie na standardowym komunikatorze, z czego sie orientuje, no i odbiorca rowniez musi miec klucz szyfrujacy ;) Nie ma co kombinowac, jesli korzysta sie z niezabezpieczonej sieci to chyba tylko do przegladania stron od czasu do czasu...hm? Nie badzcie nieuprzejmi..nie naprzykrzajcie sie zyczliwej osobie ;)

Edytowane 18 Stycznia 2009 przez Jacek

[Rikki]

ZIBI_PL

Ja bym z tej sieci korzystał, ale kulturalnie. Nie zapychaj łącza, nie ściągaj niewiadomo jak wielkich plików.

Jakby temu komuś zależało na prywatności itp. to by sieć zabezpieczył - koniec kropka.

[Gość piotrAthlonXp]

54 mb to maks przepustowosc lini

[Camis]

Jak sie admin podkurfi na ciebie, to przechwyci haselka i ci je pozmienia, ja bym tak zrobil :D

 

Toteż w takim wypadku używa się SSL, wtedy admin sobie może :D

 

Wiadomosci gg rowniez mozna szyfrowac, ale nie na standardowym komunikatorze, z czego sie orientuje, no i odbiorca rowniez musi miec klucz szyfrujacy ;)

Miranda/ inny klient XMPP + serwer z szyfrowaniem SSL + transport GG

Edytowane 18 Stycznia 2009 przez Cmx

[DiJo]

a co w przypadku, gdy został mi kabel sieciowy, który jest wpięto do sieci? Od roku nie jestem już klientem pewnego ISP z Krakowa a dalej mam dostęp do jego sieci. Jak zmienie mac adres swojej karty, to nawet mam neta :)

[costi]

clockwork_orange: Kradziez? Jedyne konsekwencje moze poniesc abonent owego polmegowego lacza jezeli jego isp nie zezwala na udostepnianie netu poza lokal. Zibi nie narusza w tym przypadku umowy, bo jej nie ma. Nie dopuscil sie do zlamania prawa, bo nie zlamal jakichkolwiek zabezpieczen, wiec nie moralizuj, bo nie tego tyczy sie dyskusja.

Oczywscie, ze kradziez, taka sama jak podpiecie sie z pradem do klatki schodowej, do cudzej instalacji wod-kan itp.

 

To, ze ktos ma w domu niezabezpieczona siec (z dowolnego powodu) nie oznacza automatycznie, ze jest to siec publicznie dostepna.