Skocz do zawartości
Kaeres

F1 Sezon 2008

Rekomendowane odpowiedzi

Wg mnie największy problem w tego typu sytuacjach to szykany które można pokonać szybciej jadąc prosto. Nawet jak jeden kierowca przepuści potem drugiego, to zostaje pytanie na jak długo powinien zwolnić, jak bardzo zostać w tyle zanim zacznie znowu atakować. Bo w końcu skoro popełnił błąd i wyjechał poza tor, to powinien nie tyle doprowadzić do ustawienia sprzed zakrętu, co nieco stracić skoro wypadł z toru. Takie sytuacje będą się powtarzać do momentu aż nie zaczną stawiać na "wybiegu" z szykan jakichś przeszkód czy słupków które zmuszą kierowce do zwolnienia na tyle, aby ten który pokonał odcinek bezbłędnie, zyskał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

proponuję "szutrowe pułapki" :wink: Hamilton unikałby jak ognia po zeszłorocznej przygodzie w Chinach :D a i dla szybciej jadących byłoby stosowne spowolnienie.

Albo leżących policjantów :D ,ale by była frajda oglądać latające bolidy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie największy problem w tego typu sytuacjach to szykany które można pokonać szybciej jadąc prosto. Nawet jak jeden kierowca przepuści potem drugiego, to zostaje pytanie na jak długo powinien zwolnić, jak bardzo zostać w tyle zanim zacznie znowu atakować. Bo w końcu skoro popełnił błąd i wyjechał poza tor, to powinien nie tyle doprowadzić do ustawienia sprzed zakrętu, co nieco stracić skoro wypadł z toru. Takie sytuacje będą się powtarzać do momentu aż nie zaczną stawiać na "wybiegu" z szykan jakichś przeszkód czy słupków które zmuszą kierowce do zwolnienia na tyle, aby ten który pokonał odcinek bezbłędnie, zyskał.

czarny za malo odpuscil, bo schowal sie od razu w drafcie za kimim, jakby normalnie pokonal szykane nigdy w zyciu nie mialby pozycji do ataku na t1. jakby spobowal wyprzedzania po t1 to kary pewnie by nie bylo, ale to juz jego problem i nie bede ukrywal, ze ciesze sie, ze stracil wygrana choc smuci mnie p2 dla yetiego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czarny za malo odpuscil, bo schowal sie od razu w drafcie za kimim, jakby normalnie pokonal szykane nigdy w zyciu nie mialby pozycji do ataku na t1. jakby spobowal wyprzedzania po t1 to kary pewnie by nie bylo, ale to juz jego problem i nie bede ukrywal, ze ciesze sie, ze stracil wygrana choc smuci mnie p2 dla yetiego.

A to dobre bo, ja tam nie widze, żeby w ogóle odpuścił... Gaz trzymał cały czas na maxa!!!. Widać to ewidentnie na poniższym filmiku jak ciśnie ile wlezie zaraz po ścięciu łuku:

 

http://www.dailymotion.com/video/x6ovii

 

A znalazł się za Kimasem bo ściął zakręt i jechał po trawie, gdzie puścił gaz żeby nie spin'ować. Polecam obejrzenie filmiku. Kara dla mnie zasłużona.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lol? gdyby cisnal na maxa to by kimiemu odjechal na jakas sekunde na koncu prostej. na szykanie zreszta juz bylo widac jak duzo szybszy jest hamilton od raikonnena i wcale ten atak nie byl jak to co niektorzy mowili "zbyt optymistyczny". nie wiem czy kimi specjalnie wypchal hamiltona z toru, czy byla to podsterownosc jego bolidu ale hamilton musial sciac szykane - inaczej obaj by zakonczyli przygode z gp. a na prostej kimi odpuscil gaz albo cos, bo to niemozliwe ze nagle hamilton tak wyskoczyl zza niego. tu by sie przydaly dane telemetryczne z obu bolidow kto jak hamowal i przyspieszal.

 

a zreszta nawet jesli to co zrobil bylo niezgodne z przepisami popatrzmy co sie dzieje pozniej. raikonnen wyprzedza hamiltona w miejscu gdzie powinna byc zolta flaga (rosberg czy tam nakajima byl poza torem), a pozniej raikonnen i tak wypada z toru. wyszlo na to, ze hamiltona ukarano za "nieprzepisowe" wyprzedzanie zawodnika, ktory i tak za pol okrazenia wypada z wyscigu. gdzie tu jest duch sportu? nie przepadam za hamiltonem, ba, kibicuje massie, ale ta decyzja udowadnia jedno. zrobi sie wszystko zeby to ferrari zdobylo tytul.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lol? gdyby cisnal na maxa to by kimiemu odjechal na jakas sekunde na koncu prostej. na szykanie zreszta juz bylo widac jak duzo szybszy jest hamilton od raikonnena i wcale ten atak nie byl jak to co niektorzy mowili "zbyt optymistyczny". nie wiem czy kimi specjalnie wypchal hamiltona z toru, czy byla to podsterownosc jego bolidu ale hamilton musial sciac szykane - inaczej obaj by zakonczyli przygode z gp. a na prostej kimi odpuscil gaz albo cos, bo to niemozliwe ze nagle hamilton tak wyskoczyl zza niego. tu by sie przydaly dane telemetryczne z obu bolidow kto jak hamowal i przyspieszal.

 

a zreszta nawet jesli to co zrobil bylo niezgodne z przepisami popatrzmy co sie dzieje pozniej. raikonnen wyprzedza hamiltona w miejscu gdzie powinna byc zolta flaga (rosberg czy tam nakajima byl poza torem), a pozniej raikonnen i tak wypada z toru. wyszlo na to, ze hamiltona ukarano za "nieprzepisowe" wyprzedzanie zawodnika, ktory i tak za pol okrazenia wypada z wyscigu. gdzie tu jest duch sportu? nie przepadam za hamiltonem, ba, kibicuje massie, ale ta decyzja udowadnia jedno. zrobi sie wszystko zeby to ferrari zdobylo tytul.

Zamiast narzekać powinieneś się cieszyć bo przynajmniej będzie wyrównana końcówka sezonu i nadal nie wiadomo kto zdobędzie mistrzostwo, zresztą kara zasłużona Hamilton niby odpuścił a miał cały czas nogę na gazie........

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lol? gdyby cisnal na maxa to by kimiemu odjechal na jakas sekunde na koncu prostej. na szykanie zreszta juz bylo widac jak duzo szybszy jest hamilton od raikonnena i wcale ten atak nie byl jak to co niektorzy mowili "zbyt optymistyczny". nie wiem czy kimi specjalnie wypchal hamiltona z toru, czy byla to podsterownosc jego bolidu ale hamilton musial sciac szykane - inaczej obaj by zakonczyli przygode z gp. a na prostej kimi odpuscil gaz albo cos, bo to niemozliwe ze nagle hamilton tak wyskoczyl zza niego. tu by sie przydaly dane telemetryczne z obu bolidow kto jak hamowal i przyspieszal.

 

a zreszta nawet jesli to co zrobil bylo niezgodne z przepisami popatrzmy co sie dzieje pozniej. raikonnen wyprzedza hamiltona w miejscu gdzie powinna byc zolta flaga (rosberg czy tam nakajima byl poza torem), a pozniej raikonnen i tak wypada z toru. wyszlo na to, ze hamiltona ukarano za "nieprzepisowe" wyprzedzanie zawodnika, ktory i tak za pol okrazenia wypada z wyscigu. gdzie tu jest duch sportu? nie przepadam za hamiltonem, ba, kibicuje massie, ale ta decyzja udowadnia jedno. zrobi sie wszystko zeby to ferrari zdobylo tytul.

Masz swiadomosc ile to jest 1s w F1 i do tego na prostej?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A dla mnie nieważne czy słusznie ukarany czy nie. Nie lubię go i nic na to nie poradzę. Bójcie się i zjeżdżajcie z drogi wszyscy bo Hamilton jedzie...

Ciekawe czy faktycznie w poniedziałek BMW ogłosi skład na przyszły sezon.

Edytowane przez centy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moze przesadzilem z ta sekunda, ale 0.5s mialby spokojnie. dobra EOT nie dogadam sie z wami. za bardzo nie lubicie czarnego jedynaka ;]

 

a co do alonso to mimo wszystko nie wierze. po pierwsze 3-letni kontrakt zamknie mu droge do czerwonej strzaly, bo drugie kasa. bmw nie jest rozrzutnym zespolem. w tym sezonie na pensje dla heidfelda i kubicy mowi sie ze wydadza ok 10 mln euro, a przy kombinacji kubica-alonso w przyszlym sezonie kwota ta spokojnie wzrosnie do 30 banieczek. zreszta w bmw mialo by nie byc niemca? bo na zwolnienie kubicy sobie nie moga pozwolic. bardzo zle wplynelo by to na ich pr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z raportu finansowego Formuły 1 na sezon 2008/2009 wynika, że najwięcej - 445,6 mln dolarów na zespół przeznaczy Toyota.

 

Na drugim miejscu jest ekipa McLaren-Mercedes 433,3 mln, na trzecim Ferrari - 414,9 mln, na czwartym Honda - 398,1 mln.

 

Znalazłem to na Onet.pl, skąd to wzięli? Pojęcia nie mam (może z głowy :P?)

Edytowane przez michu98

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nazwiecie mnie szaleńcem, ale mam przeczucie, że Kubica następny sezon spędzi w Renault.

Pewnie pamiętacie te rozmowy z F.Briatore, pokera na jego jachcie etc., poza tym ostatnio Kubica kierował odważne pod adresem BMW...

albo jest bardzo odważny albo... no właśnie.

Poza tym miescje nr 1 w teamie wydaje się atrakcyjniejsze niż ustępowanie tej pozycji słabszemu Niemcowi.

Ja to widzę w postaci wymiany Kubica - Alonso.

Edytowane przez Rikki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kubica 2 na treningu w Monza

 

Wyniki:

1. Kimi Räikkönen Ferrari 1:23.861

2. Robert Kubica BMW Sauber 1:23.931 +0.070

3. Nick Heidfeld BMW Sauber 1:23.947 +0.086

4. Lewis Hamilton McLaren 1:23.983 +0.122

5. Nico Rosberg Williams 1:24.110 +0.249

6. Felipe Massa Ferrari 1:24.247 +0.386

7. Heikki Kovalainen McLaren 1:24.365 +0.504

8. Mark Webber Red Bull 1:24.521 +0.660

9. Adrian Sutil Force India 1:24.669 +0.808

10. Sebastian Vettel Toro Rosso 1:24.773 +0.912

11. David Coulthard Red Bull 1:25.100 +1.239

12. Sebastien Bourdais Toro Rosso 1:25.192 +1.331

13. Giancarlo Fisichella Force India 1:25.204 +1.343

14. Rubens Barrichello Honda 1:25.296 +1.435

15. Jenson Button Honda 1:25.309 +1.448

16. Kazuki Nakajima Williams 1:25.330 +1.469

17. Timo Glock Toyota 1:25.397 +1.536

18. Fernando Alonso Renault 1:25.481 +1.620

19. Jarno Trulli Toyota 1:25.753 +1.892

20. Nelsinho Piquet Renault 1:26.195 +2.334

jest dobrze ;] tylko 7 setnych za rai a i Heidfeld nieźle sie pokazał czyli bolidy sie dobrze spisują na tym torze. Oj bedzie ciekawie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wypowiedź niezwykle skromnego Hamiltona na temat Massy i Raikonena:

O Massie:-Myślę, że Massa jest w odwrocie. Wydaje mi się, że musi cholernie ciężko pracować żeby utrzymać moje tempo.  O Kimim: On ma taki styl jazdy. Jeśli nie masz jaj żeby hamować późno, to już twój problem.
A tak odpowiedział Kubica na te słowa:

-Naprawdę tak powiedział? Nie mogę w to uwierzyć.Myślę,że nikt nie ma wątpliwości co do tego,że Kimi to świetny kierowca.Nie słyszałem tego stwierdzenia,ale jeśli chcesz,by ciebie szanowano,musisz szanować innych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja licze na 1 miejsce ;o ;).

 

3 trening w deszczu wiec bedzie ciekawie. Oby jutro padało ;].

 

1. Timo Glock Toyota 1:35.464

2. Sebastian Vettel Toro Rosso 1:36.129 +0.665

3. Nico Rosberg Williams 1:36.347 +0.883

4. Jarno Trulli Toyota 1:36.686 +1.222

5. Kazuki Nakajima Williams 1:36.706 +1.242

6. Nick Heidfeld BMW Sauber 1:36.972 +1.508

7. David Coulthard Red Bull 1:37.015 +1.551

8. Felipe Massa Ferrari 1:37.263 +1.799

9. Fernando Alonso Renault 1:37.270 +1.806

10. Giancarlo Fisichella Force India 1:37.285 +1.821

11. Adrian Sutil Force India 1:37.504 +2.040

12. Robert Kubica BMW Sauber 1:37.671 +2.207

13. Mark Webber Red Bull 1:37.778 +2.314

14. Nelsinho Piquet Renault 1:37.833 +2.369

15. Jenson Button Honda 1:37.882 +2.418

16. Rubens Barrichello Honda 1:38.689 +3.225

17. Sebastien Bourdais Toro Rosso 1:39.319 +3.855

18. Kimi Räikkönen Ferrari 1:41.164 +5.700

19. Heikki Kovalainen McLaren 1:42.683 +7.219

20. Lewis Hamilton McLaren 1:46.325 +10.861

 

Hamilton :lol:. Jak ja lubie wyścigi w deszczu ;).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...