Skocz do zawartości
Gość -X-

Przegięcia Na Zabezpieczeniach Antypirackich To Dobry Powód Do Niekupowania Oryginałów Gier [dyskusja]

Czy łamiesz zabezpieczenia antypirackie w oryginałach?  

374 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Łamię aktywację windowsa?

    • TAK
      190
    • NIE
      187
  2. 2. Łamię aktywację office?

    • TAK
      192
    • NIE
      185
  3. 3. Używam N0-CD Crack?

    • TAK
      298
    • NIE
      79
  4. 4. Używam montowanych plików obrazów .mds itd...?

    • TAK
      320
    • NIE
      57
  5. 5. Czy denerwują cię zabezpieczenia antypirackie?

    • TAK - bardzo, jestem legalnym użytkownikiem a one mnie tylko denerwują!!!
      90
    • TAK, ale tylko te najbardziej agresywne.
      160
    • NIE, uważam, że autorzy mają prawo do takich zagrywek antypirackich i szanuje to.
      68
    • NIE, teraz mnie to wali bo nie mam nic oryginalnego co ma zabezpieczenia więc na oczy nie widziałem utrudnień...
      59


Rekomendowane odpowiedzi

Gdyby ciocia miala wasy... to, ile gry kosztuja, nie jest zadnym usprawiedliwieniem. Nikt nie kazal Ci podpisywac cyrografu w ciemno ani nie stoi nad Toba z pistoletem przy skroni.

Gra to nie jest towar pierwszej potrzeby, da sie zyc bez niego. A sa i gry kosztujace nawet ponizej 10zl, musisz miec wszystko w dniu premiery?

 

Postawy "uwazam, ze gry sa za drogie wiec mam na to ciach!ne i sobie sciagne" nie usprawiedliwia absolutnie nic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@cosi

Były, może nie jestem wielkim maniakiem gier bo używam zazwyczaj do edukacji bardziej a na gry jak mam czas mam te swoje 2-4h do grania ale bez przesady, zobacz takie coś, gry po 40zł nowe jak by wychodziły to ile osób by więcej kupywało mimo że gra tańsza to zapewne by te 2x więcej egzemplarzy się sprzedało jak za 120zł

Jakby gra była 3x tańsza, a by sprzedali 2x więcej gier to by jednak na tym stracili -.-

 

Poza tym jak gra kosztuje w granicach 100 zł za nówkę to IMO można bez problemu sobie pozwolić na coś takiego raz na 2, a nawet 3 miesiące. Wystarczy, że sobie odłożysz te 30-40 zł miesięcznie i już jest na grę, a 40 zł to jest nic w ciągu miesiąca... Patrząc na rynek i to co aktualnie wychodzi (95% to crap, za który się nie warto brać) to nie ma żadnego problemu z kupieniem oryginału raz na jakiś czas...

Edytowane przez Lanc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakby gra była 3x tańsza, a by sprzedali 2x więcej gier to by jednak na tym stracili -.-

 

Poza tym jak gra kosztuje w granicach 100 zł za nówkę to IMO można bez problemu sobie pozwolić na coś takiego raz na 2, a nawet 3 miesiące. Wystarczy, że sobie odłożysz te 30-40 zł miesięcznie i już jest na grę, a 40 zł to jest nic w ciągu miesiąca... Patrząc na rynek i to co aktualnie wychodzi (95% to crap, za który się nie warto brać) to nie ma żadnego problemu z kupieniem oryginału raz na jakiś czas...

Dokładnie, mało co teraz wychodzi interesującego, perełka trafi się raz na jakiś czas i wtedy właśnie kupuję.

 

zajcev99 ludzie w Twoją mentalnością by kupowali oryginały chyba tylko wtedy, gdyby były tańsze niż cena czystej płyty, no... albo co najmniej konta rapidshare...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dobra gra bedzie warta swojej ceny, ale zeby sie przekonac o tym czy jest warta trzeba najpierw w nia zagrac. wiec jak ja mam sie przekonac czy gra X nie nalezy to owych 95% craponów? na dodatek ta dzisiajsza moda na nie wydawanie dem. az sie prosi o sciagniecie.

 

inna opcja to po prostu kupowanie w ciemno, ale pewniakow. np oba l4d, cala seria stalkera. arma II. sugerujac sie dobrymi czesciami pierwszymi. niestety arma I nie byla tak dobra jak 2 :P

Edytowane przez Sarkazm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dobra gra bedzie warta swojej ceny, ale zeby sie przekonac o tym czy jest warta trzeba najpierw w nia zagrac. wiec jak ja mam sie przekonac czy gra X nie nalezy to owych 95% craponów? na dodatek ta dzisiajsza moda na nie wydawanie dem. az sie prosi o sciagniecie.

 

inna opcja to po prostu kupowanie w ciemno, ale pewniakow. np oba l4d, cala seria stalkera. arma II. sugerujac sie dobrymi czesciami pierwszymi. niestety arma I nie byla tak dobra jak 2 :P

Jak nie ma demka to czytam recki, oglądam gameplay na yt i różne inne materiały - sprawdza się w 100%.

Zresztą tak jak pisał costi nikt nie zmusza do kupna, nawet, gdyby nie było dem a gry kosztowały po 500zł piractwo nie było by wytłumaczeniem. Ale to kwestia mentalności jak już pisałem, niektórzy myślą, że im się wszystko należy i najlepiej za darmochę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

costi ręce to opadają od takich argumentów. A co to komputer jest tylko do grania? Za 3tys masz całkiem dobry komp który wytrzyma 4-5lat i zrobisz na nim wiele rzeczy. A gra za 100-200zł to góra 10h grania z wyjątkami, 90% gier jest jednorazowa.

"Gra to nie jest towar pierwszej potrzeby, da sie zyc bez niego." Owszem, powiem więcej gra w ogóle nie jest towarem!

W świetle większości licencji jest to najwyżej wynajem. Gdzie gwarancja? Odpowiedzialność producenta za produkt? Jak wadliwy mikser spali mi instalacje w domu to żądam odszkodowania, jak wadliwa gra rozwali mi system to najwyżej usłyszę: trzeba było robić backup.

A może by tak zrezygnować z kosmicznych zabezpieczeń które kosztują setki tysięcy eurodolarów i utrudniają życie tylko legalnym użytkownikom i zmniejszyć cenę o te kilka/kilkanaście zaoszczędzonych eurodolarów?

 

ath Recenzje? Nawet najgorszy chłam dostanie 10/10 w połowie recenzji jeżeli pochodzi od dużego wydawcy, zbieg okoliczności?

 

Lanc I z tym mogę się zgodzić.

 

Kupuje oryginały i czasem sporo za nie płacę ale to nie oznacza że jak pierwszy lepszy hamburger będę łykał każdą brednię którą usprawiedliwiane są absurdalne zabezpieczenia, całkowity brak odpowiedzialności i zawyżone ceny. I jeszcze się cieszył że producenci tak dbają o moje dobro.

Stare powiedzenie "jeśli rząd chce twojego dobra, to zakop wszystkie swoje dobra głęboko" ma tu zastosowanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co powiecie na sytuację, gdzie ściągamy pełną grę, włączamy, gramy i jak się nie spodoba to out a jak się spodoba to marszem do sklepu i $ na stół. ;) Wiem, że to wymaga uczciwości ludzi a niestety większość wyjdzie z założenia "jak już ją mam to po co kupować?". 

 

Kiedyś spotkałem się z czymś takim, że ściągałem film czy mp3 z legalnego serwera i było zastrzeżenie, że trzeba wywalić po 24h. ;)

 

Uważam taki system za genialny, no tylko niestety... opiera się wyłącznie na zaufaniu. 

Edytowane przez MaciekCi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Za 3tys masz całkiem dobry komp który wytrzyma 4-5lat i zrobisz na nim wiele rzeczy. A gra za 100-200zł to góra 10h grania z wyjątkami, 90% gier jest jednorazowa.

Ale co to jest w ogole za argument? Do kina tez chodzisz bez biletu, bo to przyjemnosc jednorazowa, na 1.5h, a potrafi ponad 20zl kosztowac?

Ksiazki rozumiem tez czytasz stojac przy polce w ksiegarni, bo to wydatek ok. 40zl na jednorazowa przyjemnosc (ktora tez moze trwac raptem kilkanascie godzin jak ktos szybko czyta)?

 

Sorry, ale argumentacja "pro-piracka" zaczyna sie wspinac na nowe wyzyny absurdu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co powiecie na sytuację, gdzie ściągamy pełną grę, włączamy, gramy i jak się nie spodoba to out a jak się spodoba to marszem do sklepu i $ na stół. ;) Wiem, że to wymaga uczciwości ludzi a niestety większość wyjdzie z założenia "jak już ją mam to po co kupować?". 

 

Kiedyś spotkałem się z czymś takim, że ściągałem film czy mp3 z legalnego serwera i było zastrzeżenie, że trzeba wywalić po 24h. ;)

 

Uważam taki system za genialny, no tylko niestety... opiera się wyłącznie na zaufaniu. 

Coś podobnego już jest tylko w micro wydaniu na steamie. Okazyjnie można pograć na Free Weekendach w kilka gier. Gdyby to rozszerzyć mogłoby przynieść korzyść.

pzd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

costi A widzisz różnicę między 20zł a 120zł? Do kina za 200zł też byś poszedł? I to jeszcze na zepsuty fotel, projektor który pokazuje co 10 klatkę i z jednym okiem zamkniętym bo studio się nie zgodziła na oglądanie dwoma...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co jak co ale nudne jest czytanie postow w stylu "gry to nie towar pierwszej potrzeby nie kupisz to nie graj". Ilu z was tu pali papierosy? Ja osobiscie nie ale ciekaw jestem ilu z was kupiloby paczke w sklepie gdyby papierosy lezaly na ziemi i wystarczyloby sie schylic.

Taka natura polaka, ze nawet jak nie potrzebuje a jest okazja dostac za darmo to wezmie.

 

Pomijam juz calkowicie fakt ze jest milion lepszych rozrywek, dzieki ktorym mial bym wiecej zabawy za te 100zl niz kupno gry na 6 godzin.

Tyle, ze do kina nie da sie za darmo wejsc, no albo jest znacznie ciezej. ;)

 

Po za tym nie rozumiem waszego stanowiska. Nie wiem czemu nitkrorych tak okropnie to boli, ze inni graja za darmo. Dostajecie jakis procent od wydawnictw? Cos stoi wam na przeszkodzie zeby robic to samo?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W takich warunkach albo poszedlbym do innego kina, albo wcale, albo poczekal, az film bedzie w wypozyczalni.

 

Kiepska jakosc produktu w stosunku do ceny w zaden sposob nie uprawnia do spiracenia tego produktu. Wybiera sie inny i olewa bubla.

Nie wiem skad u was glupawe przekonanie, ze kiepska (w waszym mniemaniu) jakosc gry uprawnia was do nielegalnego jej zdobycia?

Skoro jest taka tragiczna i beznadziejna, to po co w nia w ogole gracie? Zmusza was ktos? A skoro nie jest, to czemu jej nie kupicie, cwaniacy?

 

Tyle, ze do kina nie da sie za darmo wejsc, no albo jest znacznie ciezej. icon_wink2.gif

Aha, czyli dochodzimy do sedna sprawy - jest latwo, wiec wolno?

 

Po za tym nie rozumiem waszego stanowiska. Nie wiem czemu nitkrorych tak okropnie to boli, ze inni graja za darmo. Dostajecie jakis procent od wydawnictw? Cos stoi wam na przeszkodzie zeby robic to samo?

To mnie boli, ze potem przez tak myslacych cwaniakow Polska jest postrzegana jako kraj trzeciego swiata, wprowadzane sa kretynskie zabezpieczenia itd.

 

Poza tym wybacz, ale tlumaczyc to nie ja sie tutaj powinienem, bo nie ja lamie prawo, wiec nie za bardzo rozumiem, czemu probuje sie tutaj odwrocic kota ogonem i ze mnie robic wariata...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

costi A widzisz różnicę między 20zł a 120zł? Do kina za 200zł też byś poszedł? I to jeszcze na zepsuty fotel, projektor który pokazuje co 10 klatkę i z jednym okiem zamkniętym bo studio się nie zgodziła na oglądanie dwoma...

Tylko grę nieraz możesz sprzedać jak już się znudzi, albo przejdziesz. Ja inwestuje przeważnie w gry posiadające rozbudowany MP, to mi gwarantuje dłuższą rozgrywkę.

 

Co jak co ale nudne jest czytanie postow w stylu "gry to nie towar pierwszej potrzeby nie kupisz to nie graj". Ilu z was tu pali papierosy? Ja osobiscie nie ale ciekaw jestem ilu z was kupiloby paczke w sklepie gdyby papierosy lezaly na ziemi i wystarczyloby sie schylic.

Taka natura polaka, ze nawet jak nie potrzebuje a jest okazja dostac za darmo to wezmie.

 

Pomijam juz calkowicie fakt ze jest milion lepszych rozrywek, dzieki ktorym mial bym wiecej zabawy za te 100zl niz kupno gry na 6 godzin.

Tyle, ze do kina nie da sie za darmo wejsc, no albo jest znacznie ciezej. ;)

 

Po za tym nie rozumiem waszego stanowiska. Nie wiem czemu nitkrorych tak okropnie to boli, ze inni graja za darmo. Dostajecie jakis procent od wydawnictw? Cos stoi wam na przeszkodzie zeby robic to samo?

Ale o co chodzi z tymi papierosami ? :blink:

Jakby leżały na ziemi to chyba ktoś by je znalazł a nie ukradł a to znacząca różnica ? Ja to bym takie faje jeszcze kopnął, bo palacze śmierdzą tak samo jak piraci, o ! :lol2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A skoro nie jest, to czemu jej nie kupicie, cwaniacy?

costi, skoro już wskazujesz kogoś personalnie w liczbie mnogiej to może konkretnie z wyszczególnieniem. Nie wiadomo, czy to odnosi się do wszystkich wypowiadających się w tym temacie, czy tylko do tych co poruszyli kwestię cen.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skoro piraci krytukują gry, że są słabe, wtórne, krótkie to mam jedno pytanie - po cholere w nie gracie ?

Jak nie mam kasy na nowy film ba blu rayu ( dvd nie kupuję z uwagi na jakość obrazu i dźwięku ) to nie wchodzę na torrenty i nie ściagam mkv`a tylko czekam i jak mam pieniądze to idę i kupuję, lub szukam na allegro takiego filmu taniej.

 

Moim zdaniem osoby piracące nigdy nie zrozumieją co robią i jak ich czyny wpływają na innych min. na mnie - osobę pracującą w branży IT. Naprawdę będzie ciekawie gdy policja w końcu weźmie się za Was. Ciekaw jestem jak będziecie skamlać siedząc na sali sądowej. Teraz macie to w pompie, bo czujcie się bezpieczni, ale już niedługo to się skończy.

 

Szacunek dla tych, którzy wspierają polski rynek gier i opgrogramowania. Szanowni, lub nieszanowni piraci. Skoro tak łatwo przychodzi Wam kradzież czyjejś pracy to idźcie do sklepu, marketu i ukradnijcie też sprzęt. na którym gracie.

Śmieję się z Was siedząc przed kompem z lgalnym windowsem, legalnym officem, legalnym antywirusem. Śmieję się z Was grając na nieprzerobionych konsolach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@war3

piractwo to nie kradziez, lecz oszustwo... poza tym filmy i muzyka to nie gry i mozesz je sciagac do woli, mozesz miec tego terabajty i zakladajac, ze mamy sprawiedliwy i prawozadny sad - nic ci nei grozi! tez mam legalnego windowsa, office'a i antywira i jakos nie smieje sie z innych, bo mnie to nie obchodzi co maja na swoich komputerach czy konsoli... a daje sobie reke odciac, ze 2 minuty przy twoim legalnym kompuerze i znalazlbym od groma rzeczy (zaczynajac na 31 instalce total commandera czy inny shareware'ach)

 

tutaj nie chodzi o piratow w tym temacie tylko o uczciwych graczy, ktorzy zaplacili a sa dymani w kakao przez producenta/dystrybutora... daleko nie szukajac: piraci juz dawno poprzechodzili massefecta 2, gdy legalni nabywcy dopiero beda powiadamiani, ze proordery zostaly wyslane... albo glupie zabezpieczenia, gdzie producent musi wypuszczac cracka, albo ograniczona ilosc instalacji... mozna wymieniac dlugo... najbardziej zabawne bylo drm w muzyce, ludzi pokupowali cale kolekcje, serwer walidacyjny zamkneli i zostali z pustymi plikami (wiem, mozna pod linuxem to odkodowac juz dawno)...

 

kolejna sprawa: wersje demo, ich brak wymusza piracenie u rozsadniejszych graczy... nikt z was nie kupi produktu, o ktorym nic nie wie, a ktorego nie moglby sie w sposob bez straty wartosci pozbyc w przypadku niewypalu... znam kilka osob, ktore wlasnie tak robia, a ich kolekcje boxow nie jednego by przytloczyly... sam grywam wylacznie w shootery i od przypadku w mmo, tam niestety takie rzeczy nie przechodza, cale szczescie, gry sie bronia jakoscia...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Elegancki pomysł. Nie trzeba będzie płyty w napędzie, ani nie będzie DRM-ów. Oby takich więcej.

 

a czy drm to nie jest wlasnie polaczenie/aktywacja gry przez net? w ww artykule pisza ze rezygnuja z drm, ale w SHV to wlasnie to chcą umieścic. malo tego. wymagane polaczenie z netem zeby w ogole gre odpalic. niestabilnosc łacza spowoduje przerwanie gry. baa w czasie grania trzeba byc ciagle polaczony. netu jak pradu tez czasami nie ma. i co? i pupa nie pogramy sobie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

war3 wyluzuj, po co te nerwy. Przeczytaj co napisał grzechuk i szanuj ludzi, bo skoro tak się rozpisałeś na temat "piratów", pracujesz w branży IT (szerokie pojęcie), to wypadałoby wspomnieć i podziękować użytkownikom PurePC, którzy płacili, płacą i będą płacić za "Twój produkt".

 

Szacunek dla tych, którzy wspierają polski rynek gier i opgrogramowania.

Mój błąd, umkneło mi to. Edytowane przez mortex

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

costi i reszta świętych -> Po pierwsze, nigdzie nie pisałem że popieram piractwo, piszę tylko że ceny są nieadekwatne do "produktu".

Po drugie, polska jest postrzegana jako kraj trzeciego świata nie przez piratów a przez wazeliniarzy, przez to że jest tu masa "świętszych od papieża", chętnych do lizania zagranicznych tyłków w nadziei że im coś skapnie. Menadżerów gotowych zarznąć swoich pracowników w imię łaskawego spojrzenia zagranicznego szefostwa, polityków pchających swój kraj do wojny w zamian za obietnice bez pokrycia i rzeszy baranów którzy nigdy nie upominają się o swoje prawa i odpowiednie traktowanie.

Po trzecie, debilne zabezpieczenia są wprowadzane na całym świecie a nie tylko w "polskim zagłębiu zła, występku, cwaniactwa i piractwa". Zapędy niektórych firm doprowadziły nawet do tego że Philips zagroził zabronieniem używania znaku Compact Disc firmom które przeginały z zabezpieczeniami.

Po czwarte, niejednokrotnie NIEZALEŻNE badania wykazywały że piractwo ma minimalny wpływ na sprzedaż, ponieważ:

a) piraci kupują więcej oryginałów niż osoby nie piracące

b) część piratów i tak nigdy by nie kupiło danego programu/filmu/muzyki.

 

war3 -> Cieszę się że dopisuje Ci humor, ja też smutny nie chodzę ale nie wypowiadaj się proszę w imieniu innych osób. Tak się składa że też pracuje w "branży IT" i o swój produkt się nie boję. Ma on dobrą jakość i dobrą cenę, efekt ? Przez te wszystkie lata pomimo absolutnie podstawowych zabezpieczeń spotkałem się z jednym, podkreślam JEDNYM przypadkiem spiratowania i to polegającym na zainstalowaniu legalnej kopii na zbyt dużej liczbie stanowisk.

 

Dziwne że są fundusze na tropienie i pozywanie piratów, na wielkie kampanie anty pirackie, na koszmarne zabezpieczenia a jakoś niema na to żeby pokazać ludziom że da się innaczej. Poza windą, antyvirem i częścią gier cała reszta aplikacji i gier które mam jest darmowa a jest tego sporo. Da się? DA. Tylko że na tym "poszkodowanym" już nie zależy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A widzisz różnicę między 20zł a 120zł? Do kina za 200zł też byś poszedł?

Film trwa 1:30 i bulisz 25 zeta (ja juz na studenckie sie nie lapie), a za gre 120, ktora zajmuje 10h. Plus minus podobne stawki "za godzine". Poza tym gre mozna przejsc drugi raz (nie mowie, ze kazda) w INNY sposob niz za pierwszym razem. Z filmem tego nie zrobisz.

Po czwarte, niejednokrotnie NIEZALEŻNE badania wykazywały że piractwo ma minimalny wpływ na sprzedaż, ponieważ:

a) piraci kupują więcej oryginałów niż osoby nie piracące

b) część piratów i tak nigdy by nie kupiło danego programu/filmu/muzyki.

Zara sie okaze, ze niezalezne badania wykazaly, ze w gruncie rzeczy to osoby legalnie kupujace gry sa winne tej sytuacji, bo moglyby kupowac wiecej albo czesciej. <_<

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Argument, że piraci ostatecznie kupują więcej jest jak dla mnie wyssany z palca, jakoś w to nie wierzę - przynajmniej statystycznie, bo z pewnością są osoby, które pirackie produkty wykorzystują do "kontroli jakości" przed ewentualnym zakupem.

 

Co do cen - na jakiej podstawie twierdzicie, że gry są zbyt drogie? Wiadomo, że jako klienci chcemy mieć jak najtaniej, ale w jaki sposób obiektywnie wyceniacie ich wartość? Ciekawi mnie to. Ostatnio był news, że ktoś z Blizzarda stwierdził z kolei że gry są zbyt tanie.

Edytowane przez borsuczy_król

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nie argument tylko właśnie badanie statystyczne którego wyniki w bardzo skróconej i przybliżonej formie brzmią: pirat ma np 100 gier z czego 30 to oryginały a nie pirat ma 20 oryginałów. Zainteresowani szczegółów i dokładnych danych niech sobie poszukają.

Raczej chodzi ci o szyszkę z EA który stwierdził że gry PC powinny kosztować tyle co na konsole. No pewnie przecież na PC też płacą grubą kasę za prawo do wydania....

 

Kończę już na temat piractwa bo niektórych i tak się nie przekona

 

A wracając do właściwego tematu, nasz portal podaje:

Dość kontrowersyjny system zamierza wprowadzić firma Uboisoft, co na pewno nie spodoba się dużej części graczy. Wprawdzie zrezygnowano z absurdalnych limitów aktywacji oraz męczącego trzymania płyty w napędzie, ale za to...

 

...trzeba będzie pozostać stale połączonym z internetem i najpierw uwierzytelnić swoją kopię przy pomocy serwera Ubisoftu. Co więcej, nawet zapisywanie i wgrywanie stanu gry będzie wymagało połączenie z „netem”, gdyż owe pliki zostaną wyeksportowane na wspomniany już serwer.

http://www.purepc.pl/rozrywka/nowe_zabezpi...w_grach_ubisoft

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Argument, że piraci ostatecznie kupują więcej jest jak dla mnie wyssany z palca, jakoś w to nie wierzę - przynajmniej statystycznie, bo z pewnością są osoby, które pirackie produkty wykorzystują do "kontroli jakości" przed ewentualnym zakupem.

ad. 1 A wlasnie ze statystycznie... http://www.dobreprogramy.pl/Piraci-kupuja-...nosc,15185.html

ad. 2 na STEAM-ie - ME2 - w US - 50$, w UK - 30funtow, w PL(EU)50ojro , sory ale przelicznik to oni chyba z d* wyciagneli... i nie wpomnialem jeszcze o srednich zarobkach na zachodzie i u nas...

Edytowane przez ernik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie i nie

nic nie działa nonstop 24h uptime, czemu?bo na lini klient serwer moze zawiesc wieeele roznych czynników, ddos, zarwanie neta przez providera, wyłączenie prądu...

ostatnio pół szczecinka, ci co mieli net z kablaTV lokalnie, przez prawie 2 dni nie miało neta (a takze telefonów, ci co maja tel przez cableTV)- powód - przy pracach drogowych(czy gdzie tam) przerwano główny światłowód...

zreszta ubisoft jakoś mnie wisi koło nosa, nie pamiętam czy oni ostatnio w ogole jakąś dobrą giere wydali...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...