Halfi Opublikowano 25 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Października 2009 (edytowane) uscislajac wypowiedz Kaeres'a to Egipt konczy sie z pazdziernikiem, szybko robi sie ciemno( przed 18 ) woda juz chlodna,wieczorem tez juz robi sie chlodniej - szczegolnie tam gdzie wieje. Edytowane 27 Października 2009 przez Halfi Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ethude Opublikowano 25 Października 2009 Zgłoś Opublikowano 25 Października 2009 No właśnie, dlatego Dubai wydaje się ciekawym rozwiązaniem. Jeszcze będę musiał poszperać w sieci jak to finansowo wychodzi, ale lepiej zacznę już odkładać :). A chciałbym wylecieć gdzieś złapać sporo słońca, bo zawsze okresie po nowym roku dopada mnie depresja przez tą wszechobecną szarówę. Dziękuję za odpowiedzi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dymy Opublikowano 26 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 26 Grudnia 2009 My w tym roku ponownie wybraliśmy Chorwację :) Dla ciekawskich mały update z tegoroczną relacją bo zima to dobry okres na planowanie ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaeres Opublikowano 27 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 27 Grudnia 2009 My w tym roku ponownie wybraliśmy Chorwację :) Dla ciekawskich mały update z tegoroczną relacją bo zima to dobry okres na planowanie ;) Opowiedz co wybrałeś i gdzie dokładnie. Ja chciałem zabrać rodzinkę na Korcule ale jak się dowiedziałem o cenach promu (z samochodem) to mi się odbiło i odechciało Chorwacji. Chcę samochodem pojechać aby pozwiedzać okolice więc jedynie ląd pozostaje. Znasz coś ciekawego ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dymy Opublikowano 27 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 27 Grudnia 2009 Korcula to bdb pomysł :) Jeśli nie chcesz przeprawiać się promem to zawsze możesz zakotwiczyć w Orebic, a na wyspę robić sobie wypady bez samochodu. Opcji jest tak wiele, że trudno coś podsunąć. Na wskazanej stronie znajdziesz też relację z 2008 roku, byliśmy wtedy w Breli - szczerze polecam na rodzinny wypad. Bezkresną skarbnicą wiedzy jest http://www.cro.pl/forum/ pzdr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaeres Opublikowano 27 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 27 Grudnia 2009 Na Korculę to jedynie stateczkiem na wycieczkę. Raczej na ląd się pokierujemy Twoimi mniej więcej śladami - taki jest przynajmniej plan. Ale przez Austrię - szybciej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dymy Opublikowano 27 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 27 Grudnia 2009 To miło :) Pamiętaj o winietach w Słowenii - http://www.dars.si/Dokumenti/Vignette_308.aspx Powodzenia Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaeres Opublikowano 28 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 28 Grudnia 2009 No poprzeliczałem i za ominięcie Słowenii i Austrii robię 900-1000km na zaoszczędzonej kasie :/ Weź to wytłumacz 5 letniemu dziecku, że musi jechać 6h dłużej. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dymy Opublikowano 30 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 30 Grudnia 2009 ale nie namawiam :) musisz sam ocenić, jazda po autostradach to komfort przy tak długiej trasie. co do drogi to jedynie polecam powrót od Splitu starą drogą nr 1 - bezcenne :) zarezerwuj sobie nocleg w Plitvicach i tam pozwiedzacie i odpoczniecie przed dalszą podróżą. Wrócisz na autostradę w okolicy Karlovaca i dalej gnaj którędy wygodniej :) powodzenia Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaeres Opublikowano 30 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 30 Grudnia 2009 Oszczędzać z 55e (na winietach A i SI) żeby później roztrwonić to na nocleg - to nie moja metoda :) Do planowania samej podróży jeszcze kawał czasu. Jedynie muszę opracować plan co na miejscu. Dzięki jeszcze raz za wskazówki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dymy Opublikowano 30 Grudnia 2009 Zgłoś Opublikowano 30 Grudnia 2009 Tak jak napisałem, musisz sam sobie przekalkulować. Wariantów jest tyle ile dróg, a metod? pomnóż wynik x użytkowników ;) Czy będziesz potrzebował noclegu w drodze tam - nie wiem i nie potrafię ocenić. Mnie zawsze potrzebny był nocleg i kimałem te kilka godzin w samochodzie gdzieś za Zagrzebiem. Wiele osób które mijam odsypia już u Madziarów bo w Cro czeka zwykle monotonna jazda w upalnym słońcu. Nie uważam się jednak za dobrego kierowcę i mam żółwie tempo ;) Pisząc o noclegu miałem na myśli powrót. Przejedziesz drogą nr 1 do Plitvickich to zrozumiesz o czym piszę - wierz mi, że warto zamienić monotonną autostradę na ten kawałek przez góry :idea: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qbass Opublikowano 20 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 20 Czerwca 2010 W tym roku poluje na super last minute :) Bawił się ktoś w coś takiego? :] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Imperator Kret Opublikowano 20 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 20 Czerwca 2010 (edytowane) Ja w zeszłym roku skorzystałem z oferty 2 dni przed wylotem. 1500 zł za tydzień AI na Krecie z wylotem 15 km od domu - hotel Europa. Oczywiście wcześniej sprawdziłem opinie. Mały hotel, gdzie połowa obsługi to Polacy. Dobre jedzenie, codziennie sprzątane pokoje, czyściutki basen 25 metrów(przy takim małym hotelu w 100% wystarczał). Jak ktoś chce całe wakacje spędzić przy basenie pijąc drinki to znajdzie ciekawszą(i droższą) opcję, ale ja wolałem przeznaczyć różnicę w cenie na wypożyczenie samochodu i zwiedzenie paru miejsc. Edytowane 20 Czerwca 2010 przez Puma Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaeres Opublikowano 28 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 28 Czerwca 2010 (edytowane) Już za 4 dni o tej porze będę smażył przyrodzenie na plażach w Breli. Odwiedziny Makarskiej, Omisia, Trogiru i na koniec wodospadów w Narodowym Parku Krka. Jeżeli wszystko się uda to dzięki koledze dymy Egipt będzie miał godnego konkurenta To Twoja relacja natchnęła mnie na Chorwację :) Edytowane 28 Czerwca 2010 przez Kaeres Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FoX 13 Opublikowano 30 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 30 Czerwca 2010 Mam pytanie: szukam wakacji na sierpień, Chorwacja tudzież Bułgaria (co lepiej ? ;) Bułgaria samolot, Chorwacja autokar). Byłem w biurze podróży i ceny z wyżywieniem były od 1700zł, czyli dość sporo. W internecie są tańsze i ciekawsze oferty, jednak czy wiarygodne? Jak tu znaleźć dobrą ofertę i mieć spokój, że nie będzie wtopy? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 30 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 30 Czerwca 2010 Wejdz na nekermanna ja ostatnio szukalem wakacji Za 2300 mozna sobie kupic pobyt w 4 gwiazdkowym holetlu, AI, przelot samolotem, klima, basen itd itp, 200m od morza Pobyt 14 dni Wez pod uwage to ze jadac autokarem do Chorwacji badz Bulgarii odpadaja Ci 2 dni Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 30 Czerwca 2010 Zgłoś Opublikowano 30 Czerwca 2010 Jechalem autokarem do Chorwacji i nigdy wiecej. Zdecydowanie wole doplacic do samolotu i byc na miejscu w 2 godziny zamiast w 30... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FoX 13 Opublikowano 1 Lipca 2010 Zgłoś Opublikowano 1 Lipca 2010 Hm po dłuższym zastanowieniu się będę polował na last minute. Przejrzystą i wiarygodną ofertę ma Itaka. Są wyloty kilka dni przed, 90% do Turcji czy Tunezji. W sumie wolałbym Chorwacje/Bułgarie ale skoro nie ma to nie ma ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonathan Opublikowano 1 Lipca 2010 Zgłoś Opublikowano 1 Lipca 2010 Turcja tez jest mila. W tamtym roku bylem w Alanya. Biuro GT z tego co pamietam specjalizuje sie w tym rejonie. Mile ze w wiekszosci miejsc dogadasz sie po polsku :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
narcyz Opublikowano 1 Lipca 2010 Zgłoś Opublikowano 1 Lipca 2010 @jon, a nie GTI Travel? Oni rzeczywiście specjalizują się w Turcji. W zeszłym tygodniu zacząłem się przyglądać ofertom i trzeba przyznać, że w tej chwili ceny są jeszcze b. atrakcyjne. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FastlY Opublikowano 8 Lipca 2010 Zgłoś Opublikowano 8 Lipca 2010 Szukam namiarow na jakies miejsca za granica, ktore jest typowo imprezowe, a jednoczesnie w miare tanie na kieszen studenta ;) Zlote Piaski juz zaliczone, cos czytalem o Alanyi w Turcji oraz Rodos. A wiec jak jesli znacie z wlasnego doswiadczenia cos takiego to prosze podzielcie sie i jak mozecie to podajcie jakies biuro Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Imperator Kret Opublikowano 8 Lipca 2010 Zgłoś Opublikowano 8 Lipca 2010 (edytowane) Może Ibiza? Tylko będzie ciężko z bezpośrednim tanim przelotem - raczej wymagana przesiadka. Edytowane 8 Lipca 2010 przez Puma Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FastlY Opublikowano 8 Lipca 2010 Zgłoś Opublikowano 8 Lipca 2010 Tak szybko przegladajac oferty o Ibizie to koszt ok 3k, czyli za drogo ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Modd Opublikowano 11 Lipca 2010 Zgłoś Opublikowano 11 Lipca 2010 A ja tam własnie wróciłem z Dźwirzyna i zadowolony jestem :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xpektor Opublikowano 12 Lipca 2010 Zgłoś Opublikowano 12 Lipca 2010 Chorwacja -> Pag -> Novalja -> Plaża zrce W zeszłym roku byliśmy na koniec sezonu i było niezle. To co dzieje się tam w środku lata to podobno czyste szaleństwo. Jeżeli lubisz muzykę klubową to pewnie trafisz na jakiegoś ze swoich wykonawców :) Club Papaya Google Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaeres Opublikowano 17 Lipca 2010 Zgłoś Opublikowano 17 Lipca 2010 (edytowane) Już za 4 dni o tej porze będę smażył przyrodzenie na plażach w Breli. Odwiedziny Makarskiej, Omisia, Trogiru i na koniec wodospadów w Narodowym Parku Krka. Jeżeli wszystko się uda to dzięki koledze dymy Egipt będzie miał godnego konkurenta To Twoja relacja natchnęła mnie na Chorwację :) Polecam Dalmację. Makarska, Omiś, Jelsa (na Hvar), Bol (na Brać), Brela, Baśka Voda, Trogir, Split, N.P. KRKA Skały, morze, widoki, pogoda, jedzenie, wąskie uliczki o cudownym klimacie. Niezapomniane wakacje. Edytowane 17 Lipca 2010 przez Kaeres Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JROX Opublikowano 28 Lipca 2010 Zgłoś Opublikowano 28 Lipca 2010 (edytowane) A ja byłem na wyjeździe w Czechach, jak zwykle spoko, ale postanowiliśmy jechać też na Węgry. Hajduszoboszlo... mieszkanie umówione z Haliną (ogłasza się po forach) wyszło tak że nie mieliśmy gdzie mieszkać... I generalnie chciała nas wyj... na kasę, bardzo... Szczęśliwie spotkałem gościa który miał akurat na 12 osób miejsca i tam się zakwaterowaliśmy, za tą samą kase (3.5k ft) w oooo wiele lepszych warunkach. Dobrze ze tak wyszło, bo sytuacja z Haliną i właścicielką była naprawdę masakryczna, tego się nie da opowiedzieć. W każdym razie nie polecam. Edit: Samo miasto jest spoko, coś tam się dzieje, zawsze można gdzieś iść, ale jest masa polaków, tak na oko to 1/6 normalnych a reszta buraków. Naprawdę miałem parę sytuacji w których aż chciało się krzyczeć: "jak ty jesteś z Polski, to ja z Pakistanu" albo tym podobne. Wiecie o co chodzi... Edytowane 28 Lipca 2010 przez JROX Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Twój Pan Opublikowano 28 Lipca 2010 Zgłoś Opublikowano 28 Lipca 2010 Szukam inspiracji na jesienny wyjazd, moze ktos mi podsunie jakis pomysl ;) . Wymagania: - pomiedzy wrzesniem a grudniem - od 20'c do 30'c - cos ambitniejszego niz lezenie na plazy, choć zwiedzanie poważnych muzeów mnie nie interesuje ;) - nie europa - 10k pln na glowe za 2 tygodnie Jestem otwarty na propozycje, wiec powyzsze podpunkty mozna naginać :) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 29 Lipca 2010 Zgłoś Opublikowano 29 Lipca 2010 (edytowane) Kuba, Dominikana, Jamajka... Ambitniej: Australia, Nowa Zelandia(chiciaż tutaj musisz dorzucić i nastawić się bardziej na szkołę przetrwania bez żarcia ahaha) Chiny itd. do wyboru do koloru. Edytowane 29 Lipca 2010 przez slavOK Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kaeres Opublikowano 29 Lipca 2010 Zgłoś Opublikowano 29 Lipca 2010 Mexico - osiołek i tequilla. Malediwy i uczenie się nurkowania. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...