Colin Mcrae Dirt 2

[tripsta]

a kto ci kupi gre ze steam?

[Gość chronicsmoke]

Na innych forach piszą, że w pełnej wersji auta prowadzą się lepiej niż w demie. Ktoś miał okazję porównać?

[Gość]

Na x0 różnica w prowadzeniu między demem a pełną była kolosalna. Ogólnie do tego dema wrzucili najgorszy samochód z którego raczej mało kto będzie korzystał. Model jazdy czterołapów jest naprawdę przyjemny.

[pcmax]

Nie rozumiem systemu wydawania zatem słabych wersji demonstracyjnych. Tak samo było np. z PES2010, gdzie demo było tragiczne, a full wypadło znaczniej lepiej. Zobaczymy Jak Dirt 2będzie się prezentować w pełnej wersji.

[Neo_x]

a ja jakies dziwne akcje mam z demem.. wlaczam gre... filmiki maja jakis zaciety glos.. caly czas jeden i ten sam dzwiek... i w menu po 15 sek wywala mi kompa... tylko twardy reset pomaga. Szczerze nie bardzo chce mi sie tu walczyc z wymiana sterownikow.

[B@nita]

A czy komuś też tak ślimaczy się menu w tej budzie czy tylko u mnie tak jest?Po wyjściu z budy jest już normalnie,strasznie wolno gra wczytuje się z samego początku,jak w zwolnionym filmie :unsure:

[Gość Harry Lloyd]

Demo ma taki sam model jazdy jak pełna wersja, przecież tam tylko dwa auta są, które w pełnej prowadzą się tak samo. Ten Eclipse wcale akurat nie jest zły, choć wiadomo że sa lepsze auta, ale są i gorsze.

 

Warto zwrócić uwagę że ta gra nie ma słowa "rally" w tytule. Nie można jej porównywać do Colin McRae Rally bo jest to zupełnie inna seria, tak jak GRID i dawniej ToCA.

 

Jak dla mnie największą wadą tej gry to strasznie mała ilość tras. Kariera jest długa, przez co w kółko jeździmy te same eventy.

Sama realizacja trybu kariery mi bardzo odpowiada. Menu także jest świetne, fajerwerki dla mnie są tylko plusem.

 

Grafika jest piękna. W DX9 nie jest specjalnie lepiej niż na X360, są wyraźniejsze tekstury, ale w przypadku drogi akurat zbytni plus to nie jest. Nie porównywałem jeszcze bezpośrednio odpalając obie gry jednocześnie, ale na pwno to zrobie.

Optymalizacja jest świetna, ale zagram dopiero jak będę miał sprzęt zapewniający stałe 60 FPS, inaczej mam to samo na konsoli.

Dziwi mnie tylko bardzo długie wczytywanie wyścigów, gdzieś dwa razy dłuższe niż na konsoli.

 

Multi jest dobre, przynajmniej wyścigi na trasach, bo ścigami się tam z duchami, więc rezultat zależy wyłącznie od nas. A jako że jest mało tras, i są krótkie, to łatwo się ich nauczyć i osiągać częste podium czy zwycięstwa.

 

 

Jak na beznadziejny rok w kwestii gier, gdzie do września nie wyszło absolutnie nic, to jest to całkiem udana gra, na pewno dużo dużo lepsza od jedynki. Zobaczymy co pokażą w GRID 2, który ma wyjść w połowie 2010.

Edytowane 4 Grudnia 2009 przez Harry Lloyd

[Włodi]

Odpaliłem wczoraj demko.

Ogólnie nic ciekawego. Nie ma tego klimatu co w grach typu rally. Zwykła zręcznościówka, takie pomieszanie starych colinów z gridem. Grafika całkiem niezła. Na 1920x1080, wszystko na ultra, w benchmarku srednio 67fps. Optymalizacja rzeczywiście świetna. Odczuwa się spory skok fps-ów po przełaczeniu audio z "rapture" na "hardware", choć na rapture dźwiek wydaje się lepszy.

Gre instalowałem na viście, ciekawy jestem jeszcze jak by poszła na w7.

 

PS. Najlepszą grą typu rally pozostaje dla mnie dalej Rally Championchip z 1999 roku:)

Edytowane 4 Grudnia 2009 przez Włodi

[adrian1024]

Gram na Windows 7.Grafika wg mnie stoi na bardzo wysokim poziomie.Kolory itd super.Gra typowo zrecznosciowa.W kazdym razie muse przyznac ,ze mnie wciagnela calkiem-calkiem.Co do "nie czucia" predkosci... duzy skok pojawia sie przy szybszych autach rajdowych.Duzy + za muzyke bo kawałki przynajmniej dla mnie są naprawde fajne.

Zastrzezenia mam do kamery z wnetrza pojazdu bo nie na kazdej trasie da się skutecznie poruszać z takiego widoku ,lecz tutaj nie ma płaskich,pustych dróg jak ma to miejsce w NFS shift i moze dlatego mam problemy z ogarnianiem tras.

Co tu więcej pisać.Wg mnie gra bardzo udana i warta zakupu,tylko jak ktos wspomnial mało tras.Boli mnie tez fakt ,ze jest tak bardzo ograniczona do tytulowego dirtu wiec jezdzimy prawie ciagle po piasku.Fanom symulatorow odradzam ,ale jesli ktos chce sie dobrze bawic i lubi proste gry to tytuł dla niego.Na dziadkowym sprzęcie z podpisu na 1440x900 z aax4 (nie sprawdzałem wyzej) i wszystkim co mozliwe na ultra idealna płynność więc miłe zaskoczenie.

 

Swoją drogą wie ktoś jak uruchomić pada w grze(mam starszego wingmana i w buttons config jest tylko opcja klawiatury)

[Gość MaRuH]

Gram od paru godzin w pełną wersje tej zacnej gierki. Demo mi się bardzo spodobało, także byłem pewien że gdy kupie oryginalną wersję nie będę żałował, no i nie żałuję. Gra jest bardzo fajna, i miła dla oka, grafika jest piękna, menu też mi się bardzo podoba, z początku może trochę wydawać się zagmatwane ale po 5min już poruszamy się po nim z łatwością. Sterowanie czysty arcade ale przyjemne. Kariera też ok, dobre jest to że przed każdym wyścigiem możemy sobie wybrać poziom trudności, tylko jak dla mnie poziomy trudności są trochę nieodpowiednio wyrównane, jest ich sześć, gram na trzecim który dla mnie jest za łatwy, gdy ustawiłem na czwarty poziom to nie potrafiłem wygrać żadnego wyścigu na sześć do których podchodziłem, także w tej kwestii mały minus. Teraz trochę o grafice i optymalizacji, sama grafika super, ładnie się to wszystko prezentuję, wiadomo nie jest powalająca ale kto będzie stał w miejscu samochodem i doszukiwał się super tekstur i innych rzeczy, wystarczy że w ruchu ta gra pięknie się prezentuje, co nie znaczy że ma słabe tekstury czy inne efekty,grafika trzyma wysoki poziom. Optymalizacja również zasługuję na duży plus, osiągnięto bardzo duży postęp w stosunku do dirta 1, gra płynie w 1680x1050 na ultra z msaa x4 i z włączonym vsync, gram na windows 7 64bit, jest ok 50fps, może nie dużo ale wystarczająco do komfortowej gry. To tyle, gra jest bardzo dobra, warto ją kupić :wink:

 

Ta gra przypomina mi NFS Pro Street tylko w dużo lepszym wykonaniu i w świecie rajdów.

Edytowane 4 Grudnia 2009 przez maruh

[Mario2k]

Powiem tyle ,

Demko mnie zdziwilo wykozystaniem CPU to chyba pierwsza gra ktora mi wysiadla przy 4.15GHz

z powodu OC CPU.

[ojejku]

Jako simracer, który tylko gra w simy i innych arcade nienawidzi, stwierdzam że temu colinowi najbliżej do rbr-a ze wszystkich colinów jakie wyszły. Odpaliłem w trybie hardcore. Oczywiście do rbr-a mu daleko... ale na prawdę samochód reaguje dobrze na kierownicę, nawet niektóre techniki jak pulsacyjny throttle działa i ładnie obraca samochód (można się ratować tą techniką w zakrętach). Oczywiście zaskoczyło mnie to pozytywnie. Samochód nie staje w miejscu jak w każdej arcade, ręczny działa podobnie jak w rbr. FFB nie jest najgorszy, za to dźwięki są okropne (silnik, przełożenia biegów itd, można powiedzieć, że ich nie ma :D). Ogólnie jest dobrze. Jedyna kupa jaka jest to ten idiota amerykański i zrobienie z tego papki a nie rally... Menu jest tak idiotyczne, po co ta przyczepa campingowa ? :| :lol: żeby coś poustawiać to trzeba się tyle nagimnastykować...

 

Jakby ktoś się zastanawiał po jakiego grzyba odpaliłem DIRT2 (skoro gram w simy) to tylko dlatego, że dostałem go gratis z grafą;)

[Powerslave]

5 wyscigow za mna... no coz, nie jest to juz niestety Colin McRae Rally ale nadal jest to przyjemny "rajdowy" arcade. Mimo iz preferuje asfalt a nie bezdroza to pogram dluzej i mam nadzieje ze sie wciagne, szkoda ze teoretycznie jestesmy zmuszani brac udzial we wszystkich eventach, ja bym wolal pozostac tylko przy rajdowkach a pominac reszte "amerykanskich rajdowek".

 

Co mnie denerwuje - tendencja tworcow gier to glupich menu, brak mozliwosci ustawienia kierownicy i innych opcji przed wyscigiem, brak mozliwosci wyjscia z gry kiedy chcemy - zapomnialem zrobic profil dla Dirta w Profilerze Logitecha i musialem wlaczyc wyscig, zrezygnowac z niego aby laskawie moc wyjsc do windowsa i stworzyc profil dla kierownicy... glupota!

 

Graficznie mi sie podoba, efekty efekty efekty to na czym glownie ta gra sie opiera przez co trafia do mas. Mi osobiscie bardzo podoba sie praca zawieszenia w aucie co widac na powtorkach lub na innych samochodach w czasie wyscigu, wszystko wyglada tak plynnie i calkiem realnie. Sterowanie, no coz jak pisalem wyzej - czysty arcade nie ma wiec co oczekiwac po tej grze ze bedzie to RBR czy rFactor nie mniej jednak sterowanie i FFB jest ok.

Edytowane 5 Grudnia 2009 przez Powerslave

[Jang]

Jakby ktoś był zainteresowany jak gra chodzi w 1920x1080 to można obejrzeć TU , filmik był w HD(z aparatu) ale po przerobce na avi troszke stracił.

 

BTW: trzeba zaopatrzyć się w kierownicę, jaką proponujecie ? cena ok do 300-400zł bo jakiejś mega wypas nie potrzebuje...

Edytowane 5 Grudnia 2009 przez Jang

[Gość Firekage]

Driving Force GT Logitecha.

[Zieger69]

Powerslave nic dodać, nic ująć.

Bezdroży jest więcej pewnie dlatego, że na asfalcie nie można aż w takim stopniu pokazać takich fajerwerków jak trzaskające i fruwające dookoła kamyczki, czy ten kurz, który robi wrażenie w tej grze. Ale mogliby już odpuścić te buggy Fakt, sam sprawdzałem w HD, jest ten polot :D Niestety ten film tego nie oddaje, ale w końcu konwersja zrobiła swoje.

Edytowane 5 Grudnia 2009 przez Zieger69

[kkNd!]

Sama gra nie jest tragiczna, ale otoczka posysa... mam dirta ze steam i nie moge zapisac gry o_O co za kretyn mogl wymyslic ten caly windows live. Zmienilem region na wielka brytanie w profilu ale nic to nie daje... No i wychodzenie przez ctrl + alt  + del tez roxuje...

 

update: co za sku*****two, kumpel mi zrobil profil na irlandie ale teraz wywala, ze gra zostala juz przypisana do innego konta live i mam wpisac kolejny cd-key :o Nie kupujcie tego g*** ...przestrzegam

Edytowane 5 Grudnia 2009 przez kkNd!

[Gość Harry Lloyd]

Jak zmieniłeś region? Nie można zmienić kraju dla konta LIVE, a w Steamie nie ma regionu tylko język, które zresztą na LIVE nie ma wpływu.

 

Na jaki kraj masz konto LIVE?

[Gość MaRuH]

Im dłużej gram tym bardziej mi się nowy dirt podoba :) Tylko już trochę męczy powtarzalność tras, mogli by ich trochę więcej stworzyć, ale nie ma źle. Gra jak na razie daje dużo frajdy, ciekawe kiedy się znudzi ? :-P

 

Edytowane 6 Grudnia 2009 przez maruh

[tripsta]

Sama gra nie jest tragiczna, ale otoczka posysa... mam dirta ze steam i nie moge zapisac gry o_O co za kretyn mogl wymyslic ten caly windows live. Zmienilem region na wielka brytanie w profilu ale nic to nie daje... No i wychodzenie przez ctrl + alt  + del tez roxuje...

 

update: co za sku*****two, kumpel mi zrobil profil na irlandie ale teraz wywala, ze gra zostala juz przypisana do innego konta live i mam wpisac kolejny cd-key :o Nie kupujcie tego g*** ...przestrzegam

zrob sobie konto offline

[Jang]

Co jak co ale multiplayer jest niezły, spoko ludziska są. Zdarzy sie czasami ktoś co nieźle wymiata w tej grze i nie idzie dogonić :)

[Dziobak]

Jedyna kupa jaka jest to ten idiota amerykański i zrobienie z tego papki a nie rally... Menu jest tak idiotyczne, po co ta przyczepa campingowa ? :| :lol: żeby coś poustawiać to trzeba się tyle nagimnastykować...

Dokładnie. Styl menusów i tym podobna otoczka gry jak dla mnie są żałosne.

Wybór klaksonu, zabawki za szybą? WTF?! W następnej części będziemy mieć możliwość ubrania kierowcy w jakieś ciuszki niczym w Simsach?! :blink:

 

 

PS. Najlepszą grą typu rally pozostaje dla mnie dalej Rally Championchip z 1999 roku:)

Heh... miło powspominać... ale takie gry już nie wrócą :(

[Carson]

Heh... miło powspominać... ale takie gry już nie wrócą :(

Jak dobrze pamietam to w Rally Championchip trzeba bylo czasami poswiecic z 15-20min na jeden OS :) to bylo cos

[mastertab]

Jeden OS był chyba gdzie "robiło" się go w 30 minut najbardziej denerwujący moment jak na ostatnim czy przedostatnim zakręcie wylatywało się na pobocze a tam drzewo i koniec jazdy.

Swoją drogą Coliny jako arcade nie były złe OS trwały po 5 minut (nie 1:30 jak dzisiaj) było ich 4-5 na rajd w połowie strefa serwisowa, a więc jakaś namiastka rajdowego świata była. Najbardziej żałuję tych wszystkich fajnych rajdowych tras śnieżnej Szwecji, szybkiej szutrowej Finlandii, itd.

Osobiście nie przeszkadza mi ani Ken Block ani wygląd menu bo i nie wiem czemu miałoby to przeszkadzać jedyne co mnie denerwuje to te wyścigi Buggy wkurzające to jest jak sraczka przed imprezą.

W DiRT 1 przynajmniej było więcej rajdowych smaczków, różnorodność tras asfaltowe, asfalt + deszcz, szuter, a tu tylko ten szuter i te cholerne Buggy.

Jeszcze w sprawie upraszczania gier to w DiRT 1 pilot mówiąc o zakrętach stopniował je od 1 do 6 w DiRT 2 jest tylko easy, medium, hard :lol:

Edytowane 6 Grudnia 2009 przez mastertab

[Gość Harry Lloyd]

To jak pilot określa zakręty możesz sobie zmienić w opcjach, tak samo jak płeć pilota. Mi osobiście bardziej odpowiadają te określenia "easy, medium, hard", oraz żeński pilot.

Klaksonów i zabawek nikt wam nie każe zmieniać. Śmieszy mnie krytyka funkcji, z których nie ma obowiązku korzystania. Nie pasi to nie używasz, innym może pasić. Tak samo z flashbackami.

[LPKorn3324]

ostatnia ścigałka w jaką grałem to był nfs most wanted więc trochę minęło i tak oczekując łatwej i miłej rozrywki po tym colinie muszę powiedzieć, że nie jestem rozczarowany.

[mastertab]

Ja tylko krytykuję małą ilość wózków rajdowych i tras (brak asfaltówek choćby), natomiast sam "wożę" się Lancerem z pluszowymi kostkami do gry rodem z wozu alfonsa oraz trupią czaszką :razz: tak samo nie powiem nic złego na menu czy Ken-a Block-a bo i niby co tam ma przeszkadzać.

[Włodi]

W Rally Championchip to były prawdziwe emocje. Faktycznie czasem jeden os przechodziło się z 20 min. Do tego czasem w nocy z deszczem lub śnieżycą (to był klimat). Po każdym OS-ie strefa serwisowa.. trzeba było dobrze kminić co naprawiać, czego nie, żeby nie doliczyło za dużo czasu, jakie opony dobrać itd. Trasy choć długie nie raziły monotonią, jakoś mile się ten czas spędzało.

Noi te wskazówki pilota: "lewy 3.. do.. prawy 2, przez.. most..do.. uwaga! hopa" Heheh pamietam to jak dziś. Można było grać na jedynym kompie w 2 osoby na podzielonym ekranie. Rozwiazanie to bylo moim zdaniem lepsze niz dzisiejszy multi.. wtedy mozna bylo kumpla lokciem tracic mocniej zeby spadl ze stolka, mozna sie bylo razem posmiac, powkur...ć itd. .. ach te emocje. A teraz? Jedna wielka kupa dla pieniedzy, efekciarstwo, jakies licencje na znane utwory muzyczne w grze, fajerwerki.

Ci co sie niedawno urodzili mogą tylko żałować, że nie żyli w tamtych czasach gdy gry na PC to były GRY NA PC a nie masówka na konsole.

[Carson]

Przejechalem wlasnie jeden, sorry dwa odcinki bo do pierwszego zostalem zmuszony. I na tym chyba zakonczy sie dla mnie przygoda z cocolinem :) Menu i to zmuszanie do wysluchiwania do konca glosu pomocy jest irytujace, a menu na zewnatrz wyglada jak jakis odpust. Z reszta reszta gry tez sprawia takie wrazenie, ewentualnie przywodzi na mysl jakis durny "szoł" dla amerykancow. Juz pomine kwestie tego co zrobiono z ta seria wprowadzaja jakies ciach!ly typu buggy czy inny shit zamiast skupic sie na samych zawodach WRC, bo to juz jest chyba od dirta 1. Cala ta otoczka wokol zawodow jest po prostu komiczna, efekciarstwo jest tak widoczne w tej grze ze az powoduje odruchy wymiotne. A fajerwerki na finishu? Maskotki w srodku wozu? WTF? :lol: Grafika jak zwykle w przypadku tego studia wyglada duzoo gorzej niz w zapowiedziach. Kamera z kokpitu jest jak juz wczesniej pisalem, dziwna i praktycznie nic nie widac, ktos z klaustrofobia za dlugo nie posmiga na tym widoku. Az sie prosi zeby do dostepnych kamer dodac widok "onboard", ktory imo swietnie sie prezentuje w grach rajdowych, z reszta w wyscigach tez. Dzwiek silnika jest jakis dziwny, w ogole nie jest z grany z praca silnika, tzn sluchajac dzwieku w glowie od razu wyswietla sie widok energicznie ruszajacego wozu a tutaj jeszcze praktycznie stoimy w miejscu. Ja wiem ze to arcade ale jesli ktos nie zwraca na to uwagi no to sorry, dla mnie swietny dzwiek silnikow w takich grach to podstawa nawet jesli to arcade. Oczywiscie model jazdy jest co najmniej dziwny, znow ma sie to wrazenie ze samochod nie siedzi na nawierzchni tylko nad nia lewituje i zachowuje sie tak jak rozkaze mu namiastka fizyki. Jesli to jest przyjemny model jazdy to ja juz wole pograc w RBR na klawie z helpami... Tam przynajmniej widac i czuc ze samochod po czyms jedzie... Dla mnie kupa nie warta poswiecania swojego czasu

[epoxer]

Taka sobie, ale jakoś idzie do przodu - 25 poziom i zaczynam All-Star za 4ry wyścigi (najpierw chce Pro skończyć). Poziom ustawiłem na Serious i w sam raz (przynajmniej na klawiaturze), tzn nie wieje nudą :wink:

 

Wrzuciłem 8xAA i audio na Hardware - nie wiedziałem nawet, że jest taka opcja zanim nie znalazłem na forum :razz: