Skocz do zawartości
Kwazor

Worklog z budowy elektrowni Wiatrowej

Rekomendowane odpowiedzi

Strona projektu :

 

www.wiatrowe.za.pl

 

Nic ostatnio nietypowego tu sie nie pojawiało ( same strony www itepe... ) Czytac : Nudy.

 

A ze ja mam szalone pomysły i nietypowe to pokazuje wam czesc pracy która juz wykonałem w tym jeden działajacy projekt.

 

Dawno dawno temu za górami za lasami tfu nie ta bajka !!

 

Ano ze chodze po roznych miejscach ( np. złomowce ) trafiłem na stary wentylator podłogowy..smigło miał całe..srednicy 28cm

Do tego trafiłem na silnik krokowy z dyskietki 5.25 cala ( ciekawe kto pamieta ? ) to juz mi zaswitała pewna idea w mojej małej głowie ..

 

Zabrałem zabawki do domu i poskładałem do kupy.

 

Dołączona grafika

 

Pierwsze wyniki z pomiarów napiec mnie zaskoczyły 30V..bez obciazenia.

Generator srednio dawał do 80 mA przy połaczeniu w gwiazde przy połaczeniu rownoległym uzwojen 100mA i max 15V.

 

Testowałem go na telefonie Nokia 3310 czy bedzie ładowac aku i ładuje :

http://pl.youtube.co...feature=channel

 

Efekt skaczacego napiecia to układ wewnatrz telefonu który ładuje impulsowo aku.

 

80-100mA mało mi było...

 

No to heja silnik z drukarki HP690C( silnik 24V 3200rpm) i max napiecie wyjsciowe 7V prad ładowania do 200mA .

http://pl.youtube.co...h?v=CzN6uEqZk-c

Podłaczyłem gada i zostawiłem na 3 godziny po powrocie stwierdziłem ze aku które było puste jak moj portfel naładowało sie w połowie.

 

Czyli nie było zle i nadaje sie to na wypady gdzie nie ma pradu i trzeba jakos telefon ładowac.. oraz pakiet akumulatorów od radiostacji recznej.

 

I testowało sie to długoo do czasu sporych wichur i mi smigło ooodddleeciało...... w sina dal.A potrafiło to krecic 1000 obr na minute...

 

I wtedy kupiłem radiostacje która łyka do 20A przy 13V i aku moje 7Ah szybko padało na wypadach.

Postanowiłem zbudowac cos konkretniejszego w czasie zimowym.

 

Klient przyniosł na recykling stare Xero w wersji "szafa 3 drzwiowa"

Kumplowi sie nudziło to rozbebeszył je na atomy.

Zauwarzyłem silnik DC NISCA 5475B ( 24V 3200RPM 50W )

 

Na własciciela długo czekac nie musiał.. do tego wytargałem 2 inne silniki .

 

Jeden z sillników całkowice rozebrałem zostawiłem tylko wał z łozyskami.Dorobiłem do niego tarcze która bedzie przekładnia pasowa 1:6.

 

Tak wygladaja 1 przymiarki do budowy przekładni :

Dołączona grafika

 

 

Czeka mnie teraz zrobienie podpór pod łozyska smigła i kilka dodatkowych prac.

 

Silnik bedzie dawał około 15V i około 2 do 2.5 ampera.

 

A sprawa ekologi nie jest mi obca ..

Edytowane przez Kwazor

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawie się prezentuje. Czekamy na więcej.

 

 

Z tymi kalkulatorami to jak ktos ma tyle zeby w sumie wyszło koło metra kwadratowego z ogniw to chętnie przyjmę :)

Od dawna mam pomysł na wykorzystanie czegoś takiego :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do ogniw słonecznych to niestety cena jest narazie zabojcza.

Za 13 Watt ogniwo trzeba dac koło 350zł... a koszt produkcji 25-40 W wiatrówki to około 70-100zł.

 

Waidomo tylko nie zawsze wieje wiatr.Ale słonce tez nie zawsze swieci.. Symbioza tych 2 zródeł jest swietna.

 

Własnie kombinuje jak dorobic podpory pod łozyska 608Z ( wymiary 8x22x7 śr wew/sr zewn/grubosc ) takie same sa w kółkach łyżworolek.

 

Dzis pojade po materiał na łopaty czyli rure PVC fi 100mm i wytne z nich łopaty 2 lub 3 sztuki. o długosci 30-40cm...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

HF ;]

Gość w okolicy przez dość długi czas miał wiatrak na własnoręcznie robionej wieży (coś ponad 10m wysokości- budowana na nutę obecnych masztów GSM). Prez równie długi czas okoliczni mieszkańcy zadawali sobie pytanie po co mu to. Do tej pory nikt nie wie, bo były same łopatki, żadnych przekładni i silników.

Myślisz jakoś magazynować prąd, czy będzie wszystko tylko do ładowania służyć?

Własnie kombinuje jak dorobic podpory pod łozyska 608Z ( wymiary 8x22x7 śr wew/sr zewn/grubosc ) takie same sa w kółkach łyżworolek.

Nad czym się tu doktoryzować? Wytocz tulejkę na wymiar, kup kawałek płaskownika, powierć, pospawaj czymś delikatnym i to chyba wszystko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

m4r :

Aku bedzie to jest oczywiste. Przeciez pradu w wiaderku nie bede trzymał ;)

 

Co do tulei to nie tak hop siup zwłaszcza jak ma sie dostep do tokarki z biciem 0.4mm... zreszta musi byc to tuleja/e z kołniezem by mi nie wypchneło tego z łoża.

 

Kupiłem rure F75mm tak naprawde srednica samej rury jest mniejsza ( 75mm licza dla gniazda z uszczelka )

Długosc rury przeznaczonej na łopaty wynosi 29cm..

 

Dołączona grafika

 

Tu pierwszy szablon łopaty :

Dołączona grafika

I narazie bede testował te opcje z jesli bedzie za wolnobierzna to zmniejsze kat pochylenia łopaty przez sciecie najwiekszego natarcia łopaty ( tam gdzie jest napisane 4 ) ale z 2 strony bedzie kulec moment obrotowy..

 

W praniu wyjdzie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przemyslałem troche konstrukcje łopat i ich najsłabszy punkt czyli element mocowania.

 

Nowy profil :

Dołączona grafika

 

Tu juz naklejony profil na PCV gotowy do wyciecia :

Dołączona grafika

 

Wyciete i gotowe :

 

Dołączona grafika

 

Jutro bede dorabiał piaste dla łopat....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sobota:

Jesli to jest silnik modelarski to ja jestem kot w butach...

Jest to Ametek 30V 550 RPM 100W silnik nie do zdobycia w PL ( a poszukiwania jego trwaja bo to dosyc dobra pradnica jedynie na Ebay do dostania i to z US i A )

 

A 2 link to droga krzyżowa ( podobna mamy u nas na temat FC )

 

Własnie kombinuje nad piasta do zamocowania skrzydeł.... i innymi łozyskami głownego wału..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

M4R teraz moga sie wyginac bez obaw i nic im sie nie stanie ..

 

Zobacz co by było gdybym zastosował 1 pomysł mocowania :

Dołączona grafika

 

Teraz nie ma takiego niebezpieczenstwa...

Po 2 im grubsza łopata tym pojawia sie coraz wiekszy opór wiatru wzdłuzny i łopata kreci wolniej ( ja musze miec okkoło 500RPM )

Zzizzy : Im łopata ma wieksza wage tym wolniej wchodzi na obroty. Ale tez taje to brak szarpania i mocnego falowania napiecia...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dorobiłem juz piaste do łopat i je zamocowałem.

 

Film z 2 łopatowej piasty

http://pl.youtube.com/watch?v=9XWqGAnNN1E&...re=channel_page

 

Z 3 łopatowej :

http://pl.youtube.com/watch?v=41zyprvEykc&...feature=channel

 

Wiatru jak na lekarstwo dzis było ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no kręci się ładnie ;). Zawsze przy takich "darmowych" źródłach energii zastanawiam się, czy one faktycznie są takie ekologiczne. W hameryce budują na jakiejś pustyni kolektory słoneczne, które pokrywają znaczny teren, a jak ktoś chodził na lekcje fizyki, wie, że energia nie bierze się znikąd. Jeśli więc taki kolektor przekształci energię słoneczną w elektryczną, to ta energia słoneczna nie będzie ogrzewać tego kawałka ziemi... Zmieni się w tym miejscu klimat, zmienią się wiatry wiejące w okolicy od tysięcy lat. Czy to nie ma wpływu na Ziemię, to można by się zastanawiać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napisałbym "zacne", ale nie lubię tego słowa tak samo jak wielkomieszczańskiego "celebryty".

Kiedy podłączysz pierwszą żarówkę? :>

 

Z tą darmową energią, fajny post strzeliłeś PelzaK. Aż się zacząłem zastanawiać. Ale trzebaby imo dużo hektarów zasiać ogniwami/kolektorami, żeby się zmienił klimat. Zresztą, pewnie niejeden się już doktoryzował na wpływie "ekoelektrowni" na środowisko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedy podłączysz pierwszą żarówkę?

Ja juz akumulator 12V ładowałem ( testowałem generator napedzajac go wiertarką 2.2A przy 12V spokojnie szło )

Ale to tylko testy były...

 

Z tą darmową energią, fajny post strzeliłeś PelzaK. Aż się zacząłem zastanawiać. Ale trzebaby imo dużo hektarów zasiać ogniwami/kolektorami, żeby się zmienił klimat. Zresztą, pewnie niejeden się już doktoryzował na wpływie "ekoelektrowni" na środowisko

Wiesz "szpeców pseudo ekologów " jest duzo a beda spiewac to co im powiedza nafciarze..Oczywiscie przy odpowiednio grubej kopercie..

 

Narazie czekam na wiatr jak na zbawienie .. bo dopiero wtedy bede mogł oszacowac czy dobrze obliczyłem powierzchnie łopat do mocy generatora.. a i inaczej zamocuje wał trzymajacy smigła nie na 2 podporach tak jak na poczatku tylko na 1 podporze.. pakujac 2 łozyska na tył wału.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tą darmową energią, fajny post strzeliłeś PelzaK. Aż się zacząłem zastanawiać. Ale trzebaby imo dużo hektarów zasiać ogniwami/kolektorami, żeby się zmienił klimat. Zresztą, pewnie niejeden się już doktoryzował na wpływie "ekoelektrowni" na środowisko.

tak, tylko zawsze jak wypowiada się jakiś naukowiec w telewizji na temat ekologicznych źródeł energii to sprawa wpływu na środowisko jest pomijana. Nie wiem jaki to jest procent. Nawet jakby każdy na Ziemi na dachu miał kolektor słoneczny być może nic by się nie stało bo może to jakiś marny ułamek procent energii słonecznej. No ale chciałbym to usłyszeć gdzieś.

 

Np wielkie zapory z elektrowniami.. zdaje się widziałem jakiś materiał nt wpływu na środowisko, bo jednak to dosyć spore jezioro powstaje nagle. Ale np o takiej energii słonecznej czy samochodzie na wodę nie słyszałem o żadnych zagrożeniach. Np efektem ubocznym samochodu na wodę nie są trujące spaliny, tylko zwykłą para wodna (tak mówią w tv).... Tylko co jeśli tej pary nagle będzie 5x więcej niż normalnie ;).

 

jakiekolwiek pobieranie energii "darmowej" to ingerencja i zaburzanie naturalnej równowagi środowiska. Nie wiem w jakim stopniu ale na pewno ;)

 

To, że elektrownia nie wytwarza smogu, odpadów radioaktywnych, nie kopci, nie dymi, nie znaczy że nie stanowi innego rodzaju zagrożenia.

 

Ale taki wiatrak bym sobie też strzelił coby mi zasilał światło ledowe w mieszkaniu.

Edytowane przez PelzaK

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak, tylko zawsze jak wypowiada się jakiś naukowiec w telewizji na temat ekologicznych źródeł energii to sprawa wpływu na środowisko jest pomijana. Nie wiem jaki to jest procent. Nawet jakby każdy na Ziemi na dachu miał kolektor słoneczny być może nic by się nie stało bo może to jakiś marny ułamek procent energii słonecznej. No ale chciałbym to usłyszeć gdzieś.

 

Np wielkie zapory z elektrowniami.. zdaje się widziałem jakiś materiał nt wpływu na środowisko, bo jednak to dosyć spore jezioro powstaje nagle. Ale np o takiej energii słonecznej czy samochodzie na wodę nie słyszałem o żadnych zagrożeniach. Np efektem ubocznym samochodu na wodę nie są trujące spaliny, tylko zwykłą para wodna (tak mówią w tv).... Tylko co jeśli tej pary nagle będzie 5x więcej niż normalnie ;).

 

jakiekolwiek pobieranie energii "darmowej" to ingerencja i zaburzanie naturalnej równowagi środowiska. Nie wiem w jakim stopniu ale na pewno ;)

 

To, że elektrownia nie wytwarza smogu, odpadów radioaktywnych, nie kopci, nie dymi, nie znaczy że nie stanowi innego rodzaju zagrożenia.

 

Ale taki wiatrak bym sobie też strzelił coby mi zasilał światło ledowe w mieszkaniu.

Nie ma czegoś takiego jak pobieranie energii bez "ingerencji" w naturalną równowagę środowiska, ona jest zawsze pytanie tylko która z tych ingerencji jest mniejsza i lżejsza w skutkach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli rozmieszczenie kolektorów słonecznych jest zdecentralizowane nie powinno powodować wielkich zmian klimatycznych. Ale gdyby nimi pokryć duży obszar jak pustynia na pewno spowoduje. Grunt rzeczy to myśleć co i jak się robi. ;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak, tylko zawsze jak wypowiada się jakiś naukowiec w telewizji na temat ekologicznych źródeł energii to sprawa wpływu na środowisko jest pomijana. Nie wiem jaki to jest procent. Nawet jakby każdy na Ziemi na dachu miał kolektor słoneczny być może nic by się nie stało bo może to jakiś marny ułamek procent energii słonecznej. No ale chciałbym to usłyszeć gdzieś.

Kolektor na dachu akurat nic by chyba nie wnosil, bo owy dach i tak nie jest naturalnym elementem srodowiska.

 

Problemy moga sie zaczac dopiero przy poteznych farmach slonecznych, gdzie jest masa kolektorow na duzym obszarze - w obrebie takiej farmy powstaje specyficzny, suchy i goracy mikroklimat.

 

Tak samo farmy wiatrowe powoduja lokalne zmiany w ruchu mas powietrza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak. Od zawsze działalność człowieka miała wpływ na mikroklimat i cały ekosystem okolicy jakiej ta działalność dotyczy. Tak było i będzie. Jeszcze należy zaznaczyć że zmiany są istotą życia. Pytanie powstaje tylko o zakres i szkodliwość owych zmian, bo czasami bywają one nawet pozytywne.

 

Co do tych farm to trzeba się zastanowić nad porównaniem skutków jakie w klimacie powodują elektrownie konwencjonalne o podobnej mocy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolektor na dachu akurat nic by chyba nie wnosil, bo owy dach i tak nie jest naturalnym elementem srodowiska.

 

Problemy moga sie zaczac dopiero przy poteznych farmach slonecznych, gdzie jest masa kolektorow na duzym obszarze - w obrebie takiej farmy powstaje specyficzny, suchy i goracy mikroklimat.

 

Tak samo farmy wiatrowe powoduja lokalne zmiany w ruchu mas powietrza.

Właśnie, że nie do końca. Normalnie zwykły dach się nagrzewa i oddaje "całą" energię z powrotem do otoczenia. Natomiast, gdy jest tam ogniwo, który przetwarza tą energię na prąd, to siłą rzeczy nie powstaje tyle ciepła, bo część promieniowania jest konsumowana przez to ogniwo ;). Podobnie np tzw pompy cieplne, które wysysają ciepło z Ziemi pod naszym domkiem... właśnie idę oglądać program o tym.. http://pl.youtube.com/watch?v=1Uu_vxT5F_c&...feature=related

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

PelzaK ale dach przekazuje zawsze w jakimś stopniu energie do domu, z stamtąd usuwa ją na przykład klimatyzator. To pociąga zużycie prądu. A więc i taki ogniwo jest chyba mniej szkodliwym dla środowiska rozwiązaniem ;-) Wiadome w zimie jest inna skala tego problemu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

też o tym pomyślałem ;), ta energia wraca w postaci takiej jakiej dotarła, ale zdecydowanie w mniejszym stopniu bo jest zamieniana przez urządzenia nie tylko na ciepło. Być może faktycznie nie ma o co walczyć z zieloną energią.. ale chciałbym jakieś badania/dowód na ten temat zobaczyć.

 

Ciekawą sprawą są kolektory o kształcie i wymiarach anteny satelitarnej z wbudowanym stirligiem. Ma 3 albo 4 razy większą sprawność niż ogniwa słoneczne (które są dosyć słabe). Wadę ma taką, że jest mechaniczny i hałasuje na tyle upierdliwie, że w ogrodzie nie wypada ;)

Edytowane przez PelzaK

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Narazie panowie po 1 testach wyszło ze lopaty maja za mała powierzchnie i moc uzyskiwana by napedzic przekładnie jest za mała...

Nawet napedzajac bezposrednio silnik nie osiaga on imponujacych obrotów...

2 problemem jest wyważenie łopat... trzeba to robic w poziomie i srednio mi to wyszło... do 200-300 rpm nie wibruje pozniej zaczyna...

 

Imo jednak bedzie trzeba zrobic nowy generator wolnoobrotowy (200-300 rpm) a to juz jest wyzwanie bo trzeba go zrobic od zera..

 

Ale zabawa jest przednia..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do ogniw na domach- ogniwo i tak odda energię w postaci ciepła tj. np ogrzewanie wody, zasilanie urządzeń elektrycznych, które przetwarzając energię elektryczną wytwarzają proporcjonalne do niej ciepło itd itp, tak więc jakakolwiek ilość energii zgromadzonej przez takie ogniwo i tak będzie oddana w postaci ciepła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...