Hp Pavilion Czy Toshiba Satellite?

[Nika0701]

Witam! Chce kupic laptop do 3000zł, zastanawiam sie nad marka, jaka wybrac? komputer ma mi służyc tylko do korzystania z internetu. Pozdrawiam i prosze o odpowiedz.

Edytowane 22 Sierpnia 2009 przez Nika0701

[garrick]

Według mnie zdecydowanie Pavilion, bardzo przyjemny w użyciu świetny stosunek ceny do jakośći no i atrakcyjny wygląd jeśli dla kogoś to ważne. W każdym razie zbierają bardzo dobre opinie wśród ludzi i wydaje mi się że są warte zakupu szczególnie jeśli chodzi o produkt na lata.

[Kwazor]

szczególnie jeśli chodzi o produkt na lata.

Dawno lepszej bajki nie usłyszałem...... lata ech w snach poczytaj troche o lutach bezołowiowych...

 

bardzo przyjemny w użyciu świetny stosunek ceny do jakośći no i atrakcyjny wygląd jeśli dla kogoś to ważne

Jakosc hmm.... o przegrzewajach sie DV5 i DV6 to nie słyszałes.... maja zwalony fabrycznie układ chłodzenia i fajnie parzą... wiec o awarie szybciej im...

 

Dalej... maluczki piekny zasilacz o mocy 90W .... padajacy po roku... ( wez sobie np Asusa 90W prownaj w tym z HP ) do tego nietypowa wtyczka ... witaj w krainie biegania za zasilaczem uniwersalnym... niby wtyczka taka sama ale nie pasuje...

 

Co by tu dalej doac ze błyszczy sie jak psu jajca ..kazdego palucha widac... do tego jak masz niefortunnie swiatło( np na dworzu ) to fajnie sie odbija od niego i nic nie widac... no i rysy......

 

Z mojej strony jednak jesli miałbym wybierac to Toshiba seria L ( nie A bo sie błyszczy !! )

 

Ps. To prawda wielu leci na wyglad a nie na jakosc....

[Małpożer]

Akurat ostatnio kupilem HP dv5 i nie powiedzialbym ze sie jakos bardzo grzeje przy samym przegladaniu internetu czy ogladaniu filmow... Sytuacja zmienia sie przy grach.

Co do sladow przy byle jakim dotknieciu to tez nieco przesadzony komentarz.

Co do ekranu to racja. Praktycznie moze zastapic lusterko :razz: Ale dla mnie to nieistotny szczegol bo tylko w nocy na nim dzialam.

[Michrz]

Jak do ww. zastosowań, to może Della Studio 1555?

http://www.allegro.pl/item716546736_dell_s...70_windows.html

Cenowo się mieści swobodnie, jest bardzo solidnie zrobiony, można go dostać ze świetną gwarancją 3letnią NBD...

 

Pozdrawiam

[_OskaR]

W takiej sytuacji tylko Dell z gwarancją NBD.

[IGI]

qarrick to chyba wysłannik hp do reklamowania jej produktów. Wystarczy spojrzeć w jego profil i posty. W każdym poleca produkt hp.

Trochę to dziwne że ktoś się zapisuje na forum po to tylko żeby wciskać kity jaki to hp jest wspaniały.

[psz3mo]

IGI reklama hp to jedna sprawa, a sklepu 'świat laptopów' druga i imho dużo bardziej irytująca. To samo loginy nafi i Janec.

 

 

 

@Kwazor mój pavilion ma prawie 2 lata, na gwarancji nigdy nie był, zasilacz chodzi, a rys nie ma, więc nie jest źle ;) Na swoje czasy był całkiem ok wydajnościowo/cenowo/jakościowo, ale teraz dell go miażdży.

[Tony Soprano]

Ja mam Pavulona dv5 oraz korzystam na codzień również z drugiego takiego i jedyne do czego się mogę przyczepić to temperatura. Grzeją się niemiłosiernie. Natomiast reszta wszsytko OK, żadnych problemów z trwałością (jedynie spacja trochę gorzej chodzi - to z powodu obsługi hamulca ręcznego w grach :D). Wydajnościowo też jest OK. Na codzień wszystko hula, a i od czasu do czasu w coś pocisnę. Na hd3200 chodzi mi san andreas, assassins creed, fifka 08 to co mi do szczęścia i rozrywki od czasu do czasu potrzeba. Mam HDMI, fajnego pilota i należę do grona osób którym podświetlane logo hp (lub jak co poniektórzy mówią dy :lol:) się podoba ;)

 

Więc jeśli komp ma być do internetu to nie powinieneś się zastanawiać, czy a, czy b, ale brać najtańszy. Oczywiście jeśli ma być tylko do internetu. Jeśli miałbym np. kupić kompa do domu, żeby na nim był net, ktoś sprawdził pocztę, przeczytał newsa, to kupiłbym coś naprawdę najtanszego (powiedzmy nowego). Jeśli już są jakieś inne wymagania to można się zastanawiać.

 

No chyba, że mamy kasy jak lodu i chciał kupić laptopa do neta w okolicach 3tysi (sic!). To wtedy brałbym zaproponowanego Della Studio albo macbooka ;)

[IGI]

Ja mam Pavulona dv5 oraz korzystam na codzień również z drugiego takiego i jedyne do czego się mogę przyczepić to temperatura. Grzeją się niemiłosiernie. Natomiast reszta wszsytko OK, żadnych problemów z trwałością (jedynie spacja trochę gorzej chodzi - to z powodu obsługi hamulca ręcznego w grach :D). Wydajnościowo też jest OK. Na codzień wszystko hula, a i od czasu do czasu w coś pocisnę. Na hd3200 chodzi mi san andreas, assassins creed, fifka 08 to co mi do szczęścia i rozrywki od czasu do czasu potrzeba. Mam HDMI, fajnego pilota i należę do grona osób którym podświetlane logo hp (lub jak co poniektórzy mówią dy :lol:) się podoba ;)

 

Więc jeśli komp ma być do internetu to nie powinieneś się zastanawiać, czy a, czy b, ale brać najtańszy. Oczywiście jeśli ma być tylko do internetu. Jeśli miałbym np. kupić kompa do domu, żeby na nim był net, ktoś sprawdził pocztę, przeczytał newsa, to kupiłbym coś naprawdę najtanszego (powiedzmy nowego). Jeśli już są jakieś inne wymagania to można się zastanawiać.

 

No chyba, że mamy kasy jak lodu i chciał kupić laptopa do neta w okolicach 3tysi (sic!). To wtedy brałbym zaproponowanego Della Studio albo macbooka ;)

Tu nie chodzi o to czy konkretny jest ok czy nie. Chodzi o to że cała seria się grzeje i jest ogólnie awaryjna.

A jak mamy wybór to z dwóch w tej samej cenie chyba lepiej wybrać laptopa o tych samych parametrach, ale nie grzejącego się innej firmy.

[SGJ]

Jak ktoś chce do internetu fajnego błyszczącego multimedialnego notebooka z pilotem to czemu nie. Nie kazdemu przeszkadza grzejący się sprzet, w którym potrafi pasc grafika lub touchpad.

Swoją droga dac 3000 na notebooka do internetu.... interesujący pomysł.

Edytowane 23 Sierpnia 2009 przez SGJ

[Sysak]

IGI reklama hp to jedna sprawa, a sklepu 'świat laptopów' druga i imho dużo bardziej irytująca. To samo loginy nafi i Janec.

 

 

 

@Kwazor mój pavilion ma prawie 2 lata, na gwarancji nigdy nie był, zasilacz chodzi, a rys nie ma, więc nie jest źle ;) Na swoje czasy był całkiem ok wydajnościowo/cenowo/jakościowo, ale teraz dell go miażdży.

Mojemu kumplowi w 3letnim HP Compaq właśnie padł zasilacz o którym mowa. Przez niego cały czas działy się cuda z kompem. Używka kupiona na allegro rozwiązała problem.

 

Kuzynka ma od 3 miesięcy DV5. Komputer stoi na biurku, więc wentylacja dobra i nawet w windowsie jak nic się nie dzieje, wentylator chodzi na maksa jak suszara, a laptop jest ciepły. Strach się bać co by się stało jakbym ja go miał bo zazwyczaj używam lapka w łóżku, leży na kołdrze i otwory wylotowe są nią zapchane.

 

Moja była ma Compaq'a który wygląda identycznie jak DV5. Płyta główna padła po roku. Lapek przywieziony ze stanów i nie ma gwarancji. 600$ w pupe. Podziękował. Jak ja kupowałbym lapotpa w takiej kwocie, to tylko della studio albo sony vaio. I miałbym gdzieś czy mają gorszego procka czy kartę graficzną. Ten dell studio z linka to ideał:45nm procesor, 3gb ramu, matryca led. Jeszcze tylko większy dysk 7200rpm albo ssd jak ktoś lubi szaleć i karta wifi -n i jest laptop idealny w 100%

[Michrz]

Zasadnicze pytanie : Po co kupować sprzęt który ma sporą szansę na popsucie się, oraz grzejący się (tu panuje zgodność :) ) kiedy można mieć dobrego Della z 3letnią gwarancją NBD?

[psz3mo]

Sysak ja nie neguje tego, że trafiają się awaryjne, mniej czy bardziej, tylko podałem przykład wyjątku z którym stykam się codziennie ;)

Mój podczas pracy w windowsie/internecie/oglądania filmów nawet nie załącza wentylatorka, a wspomniany przez SGJ pilot bardzo mi się przydaje podczas oglądania filmów na zewnętrznym lcd.

 

Żeby nie było, że teraz naciągam kogoś na zakup hp - tak nie jest. Na chwilę obecną nawet bym na tę firmę nie popatrzył i kupił 1555 :)

 

ps. co do awaryjności lapków to gdzieś widziałem ranking zrobiony przez poważną amerykańską firmę. Udział brało kilkanaście marek (mniej lub bardziej znanych na polskim rynku) i co ciekawe, odsetek wracający na serwis był praktycznie taki sam u wszystkich i wynosił 19-23%.

 

 

@Michrz akurat wcześniej podałeś link do 1555 z 2letnim NBD ;)

[Tony Soprano]

A jak mamy wybór to z dwóch w tej samej cenie chyba lepiej wybrać laptopa o tych samych parametrach, ale nie grzejącego się innej firmy.

Cytując mój post chyba nie zrozumiałeś mojej intencji. Po pierwsze napisałem w nim że dv5 grzeje się niemiłosiernie i wcale nie zachęcałem do jego zakupu, mówiłem tylko, że poza tym problemem jest relatywnie trwały. Baa co więcej poleciłem albo Dell'a, albo coś najtańszego jeśli ma to być lap tylko do neta. [bazując na rynku US w tej chwili jakbym miał polecić lapka do neta wybrałbym Acera z aktualnej promocji BB za ~$400. Bo uważam, że do takich zastosowań, nawet Acer się nada. A jak coś ma się zepsuć to się zepsuje. Często ludzie kupują laptopa np. dla dziadków, żeby mogli z nimi pogadać przez Skype'a, wtedy bierze się sprzęt najtańszy. ] Zaś jesli to miałbybyć lap do czegoś więcej to firmy z porządną gwarancją jak ktoś się boi zepsucia - tutaj Dellowski NBD nie ma sobie równych.

Jak również w przypadku lapa do neta nei ma się co zastanawiać czy HP'ek za 2600, czy Dell za 2500, czy lenovo za 2499, czy Sony za 2549, czy xxx za xxxx zł tylko brać coś tańszego, powiedzmy za 2k. Tyle. Bo 3000 za lapka do neta to dziwny pomysł. A różnicy w użytkowaniu nie będzie praktycznie żadnej.

 

Każdy musi sobie odpowiedzieć na pytanie co jest priorytetem. Dla mnie była cena. Miałem pewną granicę gdy dokonywałem zakupu i porównywałem te które się mieściły. Pavulon okazał się najlepszy w danym momencie - był super deal cenowy. Gdybym mógł wydać więcej kupiłbym pewnie coś innego, może Studio (które aktualnie, rok po moich zakupach mieści się już w tym przedziale cenowym).

 

Od tygodniazacząłem zabawę z Eee 1000h. Zmieniły mi sie priorytety i potrzebuję max mobilności z długim czasem pracy na baterii, przy relatywnie podstawowych wymaganiach sprzętowych. Pavulon niestety mi tego nie dawał, w związku z czym stał się stacjonarką. Jakbym dysponował może większą kasą pomyślałbym nad macbookiem. Czas pracy by mi wystarczył, 13" bym zniósł, no ale za jego cenę mogę mieć 3 eee.

 

 

Dlatego podsumowująć do Nika0701

 

Przemyśl dokładnie co będziesz robić na laptopie i czy na pewno będize on tylko do internetu. Jeśli tak, zastanów się nad budżetem, czy nei szkoda 3 tys za sprzęt do surfowania, gdy można mieć coś co będzie:

a) trwałe

b) spełnialo aż nadto wymagania

c) zostanie Ci kasy w kieszeniu