d0nMD Opublikowano 22 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Stycznia 2010 Witam, Przymierzam się do zakupu samochodu, który byłby po prostu tani w utrzymaniu. Aktualnie moje zarobki wynoszą 0zł i nie planuję tego zmieniać, więc potrzebuję czegoś taniego w ubezpieczeniu (będę współubezpieczonym ojca, który ma wszystkiego zniżki, więc tutaj bez przesady), spalaniu i częściach (zwykła eksploatacja + ewentualność stłuczki). Musi mieć koniecznie dużo miejsca z przodu, klimatyzację i ładnie wyglądać. Budżet sięga 25'000zł, w uzasadnionych przypadkach kapkę więcej. Samochód głównie do miasta. Nie mam żadnych uprzedzeń w kwestiach sedan/kombi, benzyna/diesel, manual/automat, Kia/Jaguar. To chyba już tyle ;] Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
greg505 Opublikowano 22 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Stycznia 2010 przy zarobkach 0zl i bez planow powiekszenia tej kwoty, zakup autka jest niezbyt ciekawa opcja Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qpon Opublikowano 22 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Stycznia 2010 VW Passat b5 w obu wersjach (przed i po lifcie). Osobiście posiadam B5-tke z 2000 roku, silnik 1.9 tdi 90KM Czesci są bardzo tanie, spalanie 5,5-6l/100 km Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
d0nMD Opublikowano 22 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Stycznia 2010 Chciałem jedynie sparafrazować: Wszelkie koszty związane z samochodem będą pokrywane przez mojego prawnego opiekuna, któremu zależy, aby były one jak najmniejsze. Koszty eksploatacji uznaje się za główny czynnik wpływający na wybór auta. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shelerr Opublikowano 22 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Stycznia 2010 ja polecam Ci Golf IV 1.9tdi 110 Km,samochodziki mało awaryjne i po drugie mało palom.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Twój Pan Opublikowano 22 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Stycznia 2010 Zdefiniuj chociaz co uwazasz za ladny samochod i w jaka mniej wiecej wielkosc celujesz ;) Teraz mozna dac z 50 propozycji mieszczacych sie w kryteriach :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonas Opublikowano 22 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Stycznia 2010 (edytowane) Zdefiniuj chociaz co uwazasz za ladny samochod i w jaka mniej wiecej wielkosc celujesz ;) Teraz mozna dac z 50 propozycji mieszczacych sie w kryteriach :D+1 Zresztą zaraz znowu się zacznie. Passat do miasta, bosko. Druga elektroda.pl się tu robi :> Jeszcze w kwestii wyjaśnienia, żeby znów nie zrobiło się bezsensowne bicie piany - pomijając fatalny moim zdaniem gust wybierającego VW, silnik turbodiesla do jazdy po mieście to strzał w stopę i proszenie się o kłopoty. Na krótkich dystansach będzie on wiecznie niedogrzany, spalanie nie będzie więc wynosiło mitycznych 5/100, tylko więcej. Do tego smarowanie i chłodzenie turbiny w mieście może być takie sobie. No i jak coś się sypnie, a przy takim użytkowaniu raczej się sypnie, naprawa pochłonie niemało waluty. Doradzałbym raczej małolitrażową benzynę - im nowsze roczniki, tym więcej ciekawostek i bajerów zawierają. Edytowane 23 Stycznia 2010 przez jonas Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Art385 Opublikowano 22 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Stycznia 2010 Chciałem jedynie sparafrazować: Wszelkie koszty związane z samochodem będą pokrywane przez mojego prawnego opiekuna, któremu zależy, aby były one jak najmniejsze. Koszty eksploatacji uznaje się za główny czynnik wpływający na wybór auta. Pozazdrościć rodziców nie chcą drugiego dziecka :lol2: może Octavia w 1.9tdi ? ładne i nie pasat czy golf nikt cię nie weźmie za wieśniaka :lol2: jak jesteś z małego miasta Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
d0nMD Opublikowano 22 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Stycznia 2010 Chciałbym, żeby samochód był taki... reprezentatywny? O klasycznych liniach, ale dynamicznym kształcie. Jak już pisałem w innym temacie bardzo podoba mi się Volvo S80. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Neo_x Opublikowano 22 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Stycznia 2010 I znowu te szmelcwagony... Logiczne ze najbardziej popularne sa passaty, golfy i audi a4.. od czasu do czasu a3, mondeo i vectra... Zygam juz tymi samochodami... co spojrze w lusterko albo co odwroce glowe siedzac w samochodzie to widze wiecznie te same samochody Troche wyobrazni... za takie pieniadze kupil bym alfe 156 po lifcie 2003-2005... byle 1.9JTD... silniki nie wiele bardziej awaryjne niz tdi. Mozna do tego tez doliczyc BMW... jednak ja osobiscie nie lubie i tanie w utrzymaniu nie sa. Na Toyote avensis za malo kasy... za to mo\na kupic corollke 2002-2004... moze i toporne w srodku... ale jazda toyotami to przyjemnosc. I wazne ze nie lubia sie nadmiernie psuc. Tu Ci kazdy poleci to samo... co w kazym innym temacie na niskobudzetowe autko (dla niektorych niskobudzetowe... dla mnie 25 tys to kupa pieniadza). Jezeli mial bym juz wydawac takie pieniadze to chcialbym cos co bedzie sie troszke bardziej wyroznialo z tlumu srebrnych czy granatowych pojazdow. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Niemiec Opublikowano 22 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Stycznia 2010 za 25k rozejrzal bym sie za astra G coupe. nie wiem jak z awaryjnoscia, ale pewnie bedzie jak z innymi oplami, wiec jak cos sie sypnie to bedzie dosc tanio. na pewno bedzie sie wyrozniac z tlumu golfow, pasatow czy innych pospolitych wozidel, miejsca w srodku jak w sedanie, bagaznik ogromny a z wygladu mi sie podoba. silnikow masz do wyboru do koloru od slabego jak na ten woz 1.6 100KM poprzez diesle do 2.0T 200KM. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 23 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 23 Stycznia 2010 Są 2 opcje: 1. Rozsądnym wyjściem było by zejście z budżetem do 10-15 tysi. Za to już można kupić coś z klimą, ABS itd, a w przypadku stłuczki będą mniejsze straty. Szczególnie, że to nie Twoja kasa. 2. Z egoistycznego punktu widzenia, jak już masz sponsora i w miarę radzisz sobie za kółkiem, to po cholerę rezygnować z marzeń? Podoba Ci się S80 to bierz. Nie będzie specjalnie tanie, nie będzie specjalnie łatwe w parkowaniu, ale od samego patrzenia na auto oczy się świecą, serce przyspiesza i uśmiech się poszerza. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dwaIP Opublikowano 23 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 23 Stycznia 2010 ... Samochód głównie do miasta. ... ... Koszty eksploatacji uznaje się za główny czynnik wpływający na wybór auta. ... Jak już pisałem w innym temacie bardzo podoba mi się Volvo S80. Volvo S80 niezbyt dobrze pasuje do poprzednich warunków. Na jazdę po mieście jest za duży (trudno znaleść miejsce do parkowania bo jeśli pojawia się jakieś wolne to przeważnie po mniejszym samochodzie i nawet jeśli mozna się zmieścić to jest ciasno) Koszty eksploatacji też nie będą najlepsze bo ciężkie auto będzie paliło wyraźnie wiecej po mieście niż lżejsze z podobną dynamiką. Z dużą ilością miejsca z przodu znajdzie się sporo ładnych modeli aut lepiej pasujących do miasta i niskich kosztów eksploatacji. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Veilroth Opublikowano 23 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 23 Stycznia 2010 (edytowane) Już sam tytuł topicu zawiera w sobie sprzeczności. Tani w utrzymaniu to jest samochód służbowy, bo ograniczasz wydatki do kubka kawy, aby umilić sobie podróż. Pozwolę sobie zaryzykować stwierdzenie, że w cenie 25k to najnormalniej w świecie nie znajdziesz niczego taniego w utrzymaniu, bo takich samochodów po prostu nie ma. Musisz liczyć koszty ubezpieczenia, części, benzyny, nieprzewidzianych napraw, a generalizując można stwierdzić, że im młodszy i droższy samochód, tym kosztowniejsza jego codzienna eksploatacja. Edytowane 23 Stycznia 2010 przez simic Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bryce Opublikowano 23 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 23 Stycznia 2010 (edytowane) Reprezentatywny, mało pali hmm przychodzi mi na myśl jedynie Audi A6 1.9tdi (2.5 pomijam ze względu na awaryjnośc) avant lub sedan :). np. http://www.moto.allegro.pl/item886659084_a..._gps_bosse.html ładne, znana marka, malo pali, bezawaryjne, miłe wyposazenie, awd same plusy ;) Tak wiem 2.5 - przykład :) Edytowane 23 Stycznia 2010 przez bryce Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ULLISSES Opublikowano 23 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 23 Stycznia 2010 Już sam tytuł topicu zawiera w sobie sprzeczności.(..) Pozwolę sobie zaryzykować stwierdzenie, że w cenie 25k to najnormalniej w świecie nie znajdziesz niczego taniego w utrzymaniu, bo takich samochodów po prostu nie ma.Zgadza się. Dlatego podtrzymuję pierwszy punkt z mojego poprzedniego posta. Propozycje: Polo, 206, Punto2. Inne wedle uznania. Najlepiej jak by autor sam wymienił kilka pasujących do wymagań - wtedy będzie łatwiej doradzić. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dwaIP Opublikowano 23 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 23 Stycznia 2010 Chciał dużo miejsca z przodu to chyba musi być coś z większym rzstawem osi. Przykładowo do miasta (poza miastem też pojedzie) http://www.moto.allegro.pl/item894632760_b...lon_polska.html Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HeatheN Opublikowano 23 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 23 Stycznia 2010 (edytowane) To BMW tak z 3x przekroczy budżet, no chyba ze zakladasz iz leasingu nie trza płacic:D Edytowane 23 Stycznia 2010 przez HeatheN Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 23 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 23 Stycznia 2010 Dużo miejsca z przodu - jak jesteś długi a nie gruby, to polecam aygo/C1/106 miejsca na nogi dużo, bo da się fotel odsunąć do tyłu (nikt tam nie wsiądzie oczywiście). Fotel daje się bardziej cofnąć niż w takim Yarisie, czy Swifcie. Co do kosztów eksploatacji to powinny być minimalne - niewielkie spalanie, małe (tanie) opony, duże plastikowe zderzaki i prosta budowa. Jak chcesz auto szybsze i nieco przyjemniej się prowadzące, to polecam Swifta. Tylko, że takie auta mają jedną wadę - nic nie dodają do długości penisa, więc to tylko dla prawdziwych (młodych) facetów co nie muszą sobie dodawać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dwaIP Opublikowano 23 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 23 Stycznia 2010 To BMW tak z 3x przekroczy budżet, no chyba ze zakladasz iz leasingu nie trza płacic:DNie zauważyłem tego ale już się poprawiam na coś ze sporą ilością miejsca z przodu rozmiarem pasujacym do miasta i w granicach ceny: http://szukaj.pl.mobile.eu/pojazdy/showDet...mp;pageNumber=1 http://szukaj.pl.mobile.eu/pojazdy/showDet...mp;pageNumber=1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Twój Pan Opublikowano 23 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 23 Stycznia 2010 (edytowane) @niemiec Astry G coupe miały 1.8, 2.2, 2,0T i jakiegoś diesla, chyba 2.2. [uLLISSES mode on ;)] Reprezentatywne i w miarę duże: http://moto.allegro.pl/item897092728_bmw_e..._klima_6pp.html http://moto.allegro.pl/item893759763_525d_...senon_igla.html Tanie i do miasta: http://moto.allegro.pl/item896963641_vw_po...o_oplatach.html http://moto.allegro.pl/item886418401_wolsg...07r_okazja.html A tu cos pomiedzy reprezantywnością, powiekszaniem penisa, jazdą miejską, a kosztami utrzymania: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C11142433 Edytowane 23 Stycznia 2010 przez MaSell Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Niemiec Opublikowano 23 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 23 Stycznia 2010 (edytowane) @Niemiec Astry G coupe miały 1.8, 2.2, 2,0T i jakiegoś diesla, chyba 2.2. widac z cabrio pomylilem choc wydawalo mi sie, ze gama silnikow jest taka sama. Edytowane 23 Stycznia 2010 przez Niemiec Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 23 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 23 Stycznia 2010 A tu cos pomiedzy reprezantywnością, powiekszaniem penisa, jazdą miejską, a kosztami utrzymania: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C11142433 Jeśli merc coupe ma być tani w utrzymaniu? Wacha, ubezpieczenie, opony, nawet głupie wycieraczki, a tu jeszcze by się przydało rozrząd wymienić, czy też olej czasem... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Twój Pan Opublikowano 23 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 23 Stycznia 2010 (edytowane) Spalanie w 2.2 dieslu, czy olej to wiekszy koszt niz w kazdym innym podobnym silniku? Cała reszta nie bedzie znaczaca drozsza - o ile w ogole bedzie - w porownianiu do wymienionego wczesniej volvo s80. A opony 16' do merola kosztuja 3x wiecej niz 16' do hyundai'a ;) ? Edytowane 23 Stycznia 2010 przez MaSell Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cebix Opublikowano 23 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 23 Stycznia 2010 (edytowane) Jeśli merc coupe ma być tani w utrzymaniu? Wacha, ubezpieczenie, opony, nawet głupie wycieraczki, a tu jeszcze by się przydało rozrząd wymienić, czy też olej czasem... Daj spokoj, to tylko C klasa... Rozrzad akurat chyba jest na lancuchu. A czemu opony czy wycieraczki maja byc drozsze? A olej to juz w ogole. Edytowane 23 Stycznia 2010 przez Cebix Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 23 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 23 Stycznia 2010 A ile oleju wejdzie do takiego silnika, a ile do trzycylindrówki w aygo? Chyba nigdy nie kupowałeś nowych opon, ale sprawdź po ile są 205 17', a po ile 165 14' ? tak gdzieś 2x drożej. A zawieszenie - amortyzatory, itp. A jak padnie coś z elektroniki i trzeba będzie do ASO pojechać? - ile skasuje merc, a ile np. suzuki? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Twój Pan Opublikowano 23 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 23 Stycznia 2010 Nie wiem ile kasuje suzuki, ale przykladowo pomiedzy takim mercem a oplem jest jakies 5-10% roznicy w cenie jednej roboczogodziny. Nie powiem dokladnie, bo nie znam aktualnych stawek. http://www.moto.allegro.pl/item877381938_a...t_107_c1_p.html http://www.moto.allegro.pl/item876195822_a...03_clk_hit.html :lol: Apropo oleju. Do 2.2 cdi wchodzi 6.5 litra i wymiana co 20 000kkm. Bierze jakieś 0,5l/1000km, czyli 10 litrów na 20 000km Do 1.0 VVTi około 2-2.5l i wymiana co 10 000km. Producent podaje zuzycie na poziomie 1.5l/100km, czyli jakieś 30 litrów na 20 000km. Co teraz wymyślisz ;) ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cebix Opublikowano 23 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 23 Stycznia 2010 (edytowane) A ile oleju wejdzie do takiego silnika, a ile do trzycylindrówki w aygo? Chyba nigdy nie kupowałeś nowych opon, ale sprawdź po ile są 205 17', a po ile 165 14' ? tak gdzieś 2x drożej. A zawieszenie - amortyzatory, itp. A jak padnie coś z elektroniki i trzeba będzie do ASO pojechać? - ile skasuje merc, a ile np. suzuki? Myslalem, ze porownujesz koszt jego utrzymania z innymi samochodami tej samej klasy. Porownanie Aygo do C klasy jest nie na miejscu, bo to logiczne, ze bedzie duzo rzeczy tanszych. Edytowane 23 Stycznia 2010 przez Cebix Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 24 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 24 Stycznia 2010 z amortyzatorami to mnie macie :P, ale co do oleju, to wymiana co 20kkm, a co do zużycia, to producenci podają asekuracyjnie (żeby nikt nie reklamował auta z powodu zużycia oleju) Mam dwa samochody pod kuratelą: megane '99 (od wymiany do wymiany nie trzeba nic uzupełniać) i colt '89 - jak poprzednik Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonas Opublikowano 24 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 24 Stycznia 2010 Apropo oleju. Do 2.2 cdi wchodzi 6.5 litra i wymiana co 20 000kkm. Bierze jakieś 0,5l/1000km, czyli 10 litrów na 20 000km Do 1.0 VVTi około 2-2.5l i wymiana co 10 000km. Producent podaje zuzycie na poziomie 1.5l/100km, czyli jakieś 30 litrów na 20 000km. Co teraz wymyślisz ;) ? Co to za silniki, dwusuwy, że Mixolem trzeba podlewać? Mój jest wprawdzie obrzygany olejem z zewnątrz odkąd pamiętam, ale na bagnecie nie widać ubytków po ostatniej wymianie w lecie, jak zresztą nie było ich widać przedtem. Wchodzi 4 litry z ogonkiem. Tak, wiem jak się sprawdza poziom oleju, nie wygłupiajcie się. Może po prostu mało jeżdżę? 10k km nabijam przez ponad rok. 1,5l/100 km - ufam że to literówka? Bo tyle to nawet zarżnięte Ople nie potrzebują :> Mając zerowe dochody, miasto jako poligon i taki budżet wziąłbym jakieś małolitrażowe pierdzidło, Yarisa na przykład, tego sprzed liftu (montowane w Japonii, te po lifcie z półkolistymi wycięciami pod światła we Francji). Centymetry wręcz odejmuje, nie dodaje, ale nie ma w wymaganiach nic na ten temat. W środku jest okropny, zwłaszcza z tym elektronicznym budzikiem na środku deski, ale wszem i wobec chwalą, że mało się kaszani. Opony zimowe 13" do mojego parchatego (boskie określenie) jaszczomba kosztowały ~500 zł za komplet z wymianą, pióra wycieraczek 6 zł za sztukę, komplet na przód tarcze plus klocki niecałe 150 zł, bębny i szczęki na tył 80 zł, jeśli dobrze pamiętam. Ile będą kosztowały te fanty do C-klasy? Mogą być zamienniki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...