World of Tanks

[scratix]

W ciągu dwóch dni rozegrałem na Ferdku około 20 bitew z czego przegrałem 15, a miałem na nim najlepsze staty ze wszystkich czołgów które mam w garażu. Jak to jest możliwe że zawsze gram z jakimiś niedorobionymi ludźmi co nawet prosto jechać nie umieją, raz na 10 bitew trafią się jacyś normalni gracze i wtedy jest prawdziwe święto. Balans też jest powodem, już w becie był lepszy, chyba gorzej być nie może, ale ważne że kasa do kieszeni WG leci jak woda :mur:

Edytowane 18 Września 2011 przez scratix

[maxymili]

A może klan PPC?

Wojny klanów WOT

 

Kilku graczy tu daje radę @Banzai ;)

 

Tak jak połowa graczy idę teraz na T34. Na T1HT jest mały zonk, aby założyć działo 76mm trzeba mieć lepsze podwozie, więc lepiej od niego zacząć. Brakuje mi jeszcze 10k expa i będę miał M6 i tu znowu warto pójść w 90mm bo i tak będzie potrzebne w T29 do ścieżki.

 

Tylko czy znowu będę potrzebował lepszych gąsienic aby założyć drugą wieżę?

[jonathan]

Zobacz ile udzwigna pierwsze gonsienice i ile wazy druga wiezyczka.

W 90% zeby zalozyc lepsza wiezyczke musisz miec lepsze gaski

[Havoc]

Chyba czas przestać grać na bohatera. Nawet T1.

 

Stoimy sobie na górce, 3 ładuje w gościa za kamieniem, a w nas naparzają dodatkowo z góry. I mam wrażenie że tylko ja jako jedyny ich widzę i chce zdezynfekować robactwo. 2 wykończyłem, ale strzał miałem tylko z otwartej powierzchni, tak więc nie było jak się schować i w końcu dead. Czemu tylko żaden z tych debili się nie odwrócił, byłoby po ptakach w moment a tak [gluteus maximus]. Z tymi ludźmi czasem się po prostu nie da grać :/

[m4r]

Buehehe... kwiatek z wczoraj:

Na mapie zostają nasz KW i Arta, ich dwa pzIII/IV

- nasza M41 ewakuuje się na środek mapy, kw walczy z jednym pz III/IV, będąc w trakcie przejmowania bazy wroga. Drugi pzIII/IV zaczyna przejmowanie naszej bazy.

- KW zdejmuje jednego pz, ale nie ma szans na zdjęcie drugiego, więc zostaje w bazie i zaczyna przejmowanie, kiedy tamci mają już 30%. Arta cały czas na środku mapy

- piszemy, żeby artyleria pomogła przejmować bazę - mamy cały czas szansę na wygranie

- arta bez widoczności na naszą bazę bezskutecznie ostrzeliwuje bazę przeciwnika

- przy stanie 90% : 60% nasza szanowna M41 w końcu ogarnia temat i rusza do bazy przeciwnika, żeby pomóc KW :mur:

- Dojeżdża do obrzeża okręgu akurat w momencie osiągnięcia przez czerwony pasek 100%.

- w tym samym momencie na czacie pojawia się kilka komentarzy, z których najdelikatniejszy to "noob".

 

Gdybym był na miejscu KW, przyładowałbym centralnie w tego M41.

[Trawienny]

Ehehehe. Moja akcja z wczoraj. Moj team: KV (z derp gunem), moje M3 Lee, do tego multum pasci typu PzKpfw II i T-46. Przeciwnik niemalze tak samo z wyjatkiem T1 zamiast KV. Wszyscy ruszyli i tylko KV stal zaraz za flaga. Rozpoczela sie nagonka by ruszyl bo po co stoi? (cytuje)

 

Trawienny: What the fcuk are doing? MOVE!

KV_Idiot: I have a plan

Trawienny: What plan you moron?

KV_Idiot: I am going to scare them off. One shot - one kill.

(ok 30 sek "ciszy" bo nie wiedzialem co odpisac)

Trawienny: Who? THEY DONT SEE YOU YET!

KV_Idiot: Its my tank, my play. Shut up

 

T1 przeciwnika - 7 killow, rozniesli nas 15:3. Kretyn w KV oddal.... JEDEN strzal.

Niecelny.

[Gość]

Ehehehe. Moja akcja z wczoraj. Moj team: KV (z derp gunem), moje M3 Lee, do tego multum pasci typu PzKpfw II i T-46. Przeciwnik niemalze tak samo z wyjatkiem T1 zamiast KV. Wszyscy ruszyli i tylko KV stal zaraz za flaga. Rozpoczela sie nagonka by ruszyl bo po co stoi? (cytuje)

 

Trawienny: What the fcuk are doing? MOVE!

KV_Idiot: I have a plan

Trawienny: What plan you moron?

KV_Idiot: I am going to scare them off. One shot - one kill.

(ok 30 sek "ciszy" bo nie wiedzialem co odpisac)

Trawienny: Who? THEY DONT SEE YOU YET!

KV_Idiot: Its my tank, my play. Shut up

 

T1 przeciwnika - 7 killow, rozniesli nas 15:3. Kretyn w KV oddal.... JEDEN strzal.

Niecelny.

 

Dobre :D

 

Najgorsze, ze czasem tacy agenci z fantazja zdarzaja sie na tierach 8-9... mam wrazenie, ze handel kontami z wysokimi tierami juz rozkwitl na dobre.

[Havoc]

Lubię takie bitwy. Dobra drużyna, każdy każdego kryje i wynik jest. Żadnego uszkodzenia, dostałem raz ale poszedł rykoszet. Byle więcej takich.

 

[reyden]

@Trawienny .

 

Wiesz co by się przydało - coś w stylu ignorowanych graczy .

 

Ktoś w grze zajdzie nam za skórę ( noob albo TK albo jeszcze inny delikwent ) - pyk wstawiamy go na listę ignorowanych .

 

Gra przy następnym meczy bierze pod uwagę tą listę i kiedy my gramy to nie wpuszcza do gry takich ludzi .

 

A jak taki Idiota zajdzie za skórę większej liczbie ludzi to po jakimś czasie sam będzie grał z idiotami takimi jak on , a normalni gracze będą sobie spokojnie grać bez nich .

[Ram1rez]

Bracia czołgiści nawet WOT nie dał rady oderwać mnie od nauki! Od dziś mgr. inż :] Jak to mawia Kapitan Bomba Napier*****y!!!

[Trawienny]

Pierwsza wygrana dedykuje wiec nowemu pracownikowi fizycznemu w biedronce! :P

[m4r]

Aaa, to przez to mam same epickie walki dzisiaj :mrgreen:

Jutro też się majstruj inżeruj, to urobię na T34 :D

[rosolini]

Bracia czołgiści nawet WOT nie dał rady oderwać mnie od nauki! Od dziś mgr. inż :] Jak to mawia Kapitan Bomba Napier*****y!!!

 

No to musiało dużo expa kosztować ;)

 

btw.

warto pchać się w VK3002 (DB) - jak tym się gra, miał to ktoś? - czy lepiej dozbierać 5 tys. do Tigera?

[Ram1rez]

VK3002 jest szybki i ma nawet uderzenie (działo 88 do odkrycia). Do tego możesz przejść później do Tigera za 25k expa i do tego masz możliwość za podobną ilość expa pójść w Panterę. Warto mieć jedno i drugie odsłonięte (Tiger i VK3002). Jeśli lubisz grać medami weź VK jeśli chcesz pograć HT to Tiger ale zrób z VK elite bo silniki dużo kosztują a szkoda wyfarmionego expa tracić na Tigerze by silnik zbadać.

 

Grałem na testowym serwie tym VK i było przyjemnie, nawet żałowałem, że wybrałem Tigera. Później przy przesiadce na Panterę z działem L100 :blink: Wszystko wchodziło i dało się snajpić przez całą mapę

 

Panowie nie przesadzajcie aż takim n00bem w grze nie jestem a obrona poszła bardzo przyjemnie i 5 wpadła na dyplom ^^

[Trawienny]

I do tego ma sporo ponad 1000 HP :) daje rade wg mnie.. jeden z lepszych niemieckich czolgow :)

[rosolini]

No dobra - dzięki wielkie - to biorę się za tego VK. Na szczęście mam trochę free expa uciułanego, to "golasem" na starcie nie będę musiał jeździć :)

[maxymili]

T1 Heavy, ciężko będzie się pożegnać z tak dobry czołgiem :D minutę po rozpoczęciu straciliśmy 6 tankistów, ale...

Zwycięstwo!

Bitwa: Erlenberg 19 września 2011 21:11:04

Czołg: T1 heavy

Doświadczenia: 667

Kredytów: 14 179

Osiągnięcia w walce: Specjalista, Snajper

 

odrobiłem straty.

 

To nie jest wyjątek, ten czołg po założeniu zimowych opon i silnika nr 1 z lepszym działkiem daje radę.

Edytowane 19 Września 2011 przez Sławomir Guzik

[Ram1rez]

Opłaca się robić gąski wieżę i działo do T1 czy olać to i iść na M6?

[m4r]

Rób, warto.

[maxymili]

Opłaca się tym bardziej, ze działo i tak będzie wykorzystane w M6 do dojścia na T29. Poza tym ten czołg bez tych usprawnień to totalne dno.

[Michaelius]

@Trawienny .

 

Wiesz co by się przydało - coś w stylu ignorowanych graczy .

 

Ktoś w grze zajdzie nam za skórę ( noob albo TK albo jeszcze inny delikwent ) - pyk wstawiamy go na listę ignorowanych .

 

Gra przy następnym meczy bierze pod uwagę tą listę i kiedy my gramy to nie wpuszcza do gry takich ludzi .

 

A jak taki Idiota zajdzie za skórę większej liczbie ludzi to po jakimś czasie sam będzie grał z idiotami takimi jak on , a normalni gracze będą sobie spokojnie grać bez nich .

 

Gralem w MMO gdzie kazdy mial taka liste - efekt ?

Ludzie wrzucali najlepszych graczy by ich uniknac.

[maxymili]

No i doszedłem do M6.

Pierwsze wrażenie, powolny, trafia na wysokie tiery. Pierwsza bitwa na razie wygrana.

[m4r]

Szybko.

U mnie jeszcze 15k expa do M6 (wczoraj zrobiłem silnik i już oficjalnie zbieram na czołg - pierwsze 10k wpadło).

No i potem ileś do T29, potem jeszcze więcej do T32...

I zaczynam się zastanawiać, czy jest sens expić, skoro do E-75 zostało mi jeszcze ~120k expa (nie, nie mam zamiaru go kupować), a Tygrysa II mam już dość długo. Jeżeli w takim tempie będę zbierał expa na T29/T32, to na 100% braknie mi czasu na dojście do T34 przed patchem.

[Trawienny]

Nie masz Free Exp nic? ja juz uzbieralem prawie 70k ktore bede kisil na T34 :P

[Havoc]

Patch ma być kiedy? Grudzień/styczeń? Też chyba nie zdążę w tym tempie :-( Na T1 mam już ze 2tyg. Gdybym odkrył teraz silnik to pozostały exp=0 :-D Więc tego nie robię i ciułam na następny tank. Może taką samą taktykę przyjąć przy kolejnych. Nie modernizować tylko biegaćp[o mapie i starać się zdobyć te 300exp na bitwę ;]

[jonathan]

A ja chyba pomecze sie i zakupie tygryska... pobawie sie w ciezkie niemieckie... Kusi mnie ten E-75

[maxymili]

Im wyższy tier tym więcej exp masz za wygraną. Więc nie narzekaj, że braknie Ci doświadczenia. Raczej może brakować kasy, bo

T29 1.450.000

T32 2.500.000 + siatka 100000 (załoga przekwalifikowana z T29)

T34 3.500.000 + załoga i siatka 200000

 

Do tego jeszcze działa, gąsienice wieże i silniki... kupa kasy. A im wyżej tym mniej się zarabia.

 

Mam już milion, sprzedam tygrysa i T29, i będę campił na PzKpfw i KW do oporu ;) do nowego roku spokojnie...

 

Patch ma być w 1q 2012.

Edytowane 20 Września 2011 przez Sławomir Guzik

[Havoc]

No to trzeba się sprężać, rzeczywiście chyba exp jest mniejsym problemem niż kasa. Licząc po 10k $$ za bitwę to potrzeba chyba jedynie 10 000 bitew* i kasa....e...chyba czas na premium :->

 

*u mnie z matmą słabo, mam wielką nadzieję że źle liczę :D

Edytowane 20 Września 2011 przez Havoc

[Michaelius]

Kasa boli zwlaszcza bez premki - nawet srednio liczac 10-15k kasy na gre jednym z tier V farmerow (PIV,T-34,KV-1) wychodzi z 200 gier na tier 8.

[maxymili]

Policzyłem, że niektórymi czołgami tier6 lepiej się opłaci farmić niż 5.

T1 - naprawa 4000

M6 - naprawa 4500

działo to samo, a walki są trochę lepiej płatne mimo wszystko.

Po założeniu 90mm armaty w M6 co prawda koszt amunicji wzrośnie ale wyniki też powinny się poprawić co się przełoży na kasę. To działo i tak jest w drzewku T29 więc go nie ominiemy.