KHOT Opublikowano 3 Sierpnia 2012 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2012 Do 10 000 zł ciężko o jakieś dobre wnętrze.Lybra? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 3 Sierpnia 2012 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2012 (edytowane) 156, 166 Edytowane 3 Sierpnia 2012 przez slavOK 2 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kojeczny Opublikowano 3 Sierpnia 2012 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2012 Samochód do 10000 ma chyba przede wszystkim psuć się najmniej i jeździć przyzwoicie. Prawda? Wnętrze tej generacji mondeo jest dużo lepsze niż poprzednika więc nie ma co narzekać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonas Opublikowano 3 Sierpnia 2012 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2012 > samochód do 10000 > estetyka wnętrza jako kryterium Panowie, bez żartów. 406 ma ocynk (taki jak ałdi!1111) i jeśli wierzyć opiniom, nie ma wiele wspólnego ze stereotypowym francuskim samochodem. 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tony Sopramo Opublikowano 3 Sierpnia 2012 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2012 Tylko wygląda jak nie z tej epoki :P Ciężko o coś do 10k co wygląda w miarę nowocześnie. Można dorwać jakiegoś Hatcha ale większość z nich w trasie sprawdza się kiepsko. BMW E39 w tej cenie można wyrwać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotreek Opublikowano 3 Sierpnia 2012 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2012 To odnośnie tego mondeo z przed liftu z tego co czytałem: 1. rdza na rantach drzwi 2. szumy powietrza w kabinie, można to ogarnąć rozbierając lusterko i załadować silikonem, czy coś w ten deseń 3. po większym przebiegu w tym silniku padają klapki, które zmieniają coś tam w dolocie 4. spalanie po mieście do najniższych nie należy, ale na trasie udało mi się zejść z tym silnikiem w okolice 6,5 l, ale jazda może nie emeryt totalny, ale blisko, na dystansie 950 km, praktycznie cały czas autostrady z prędkościami przelotowymi 150 km/h i czasem więcej nawet pod 200 chwilowo spalił w jedną stronę 8,2 w drugą 8,8 chyba, pewnie przez klimę, bo było cieplej 5. czasem przecieka podszybie i robi się kałuża w środku to chyba tyle, Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tony Sopramo Opublikowano 3 Sierpnia 2012 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2012 I za co minus :)? Pug 406 to nie jest kot jeśli chodzi o wygląd wnętrze i wygodę w tej cenie. Już nawet Audi A4 B5 wypada o wiele lepiej jeśli o to chodzi. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Modd Opublikowano 3 Sierpnia 2012 Zgłoś Opublikowano 3 Sierpnia 2012 Minus pewnie za to, że bzdury gadasz, bo 406 wygląda bardzo dobrze, a na pewno nie gorzej niż to lolAłdi. Poza tym: Samochód do 10000 ma chyba przede wszystkim psuć się najmniej i jeździć przyzwoicie. Prawda? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotreek Opublikowano 4 Sierpnia 2012 Zgłoś Opublikowano 4 Sierpnia 2012 A może fiat stilo? 3 drzwiowy jest całkiem ładnym autkiem, wyposażenie również ok, awaryjność w normie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kojeczny Opublikowano 4 Sierpnia 2012 Zgłoś Opublikowano 4 Sierpnia 2012 Ja mam stilo. Niezłe auto - ale dla kogoś kto wahał się między 406 i Laguną to trochę za mały. Poza tym mam wersję z fiatowskim 1.6 - wymieniłem już wszystkie cewki. Poza tym kostka z błędem airbagu - to też zmienione. Poza tym że silnik muł, daje radę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Havoc Opublikowano 5 Sierpnia 2012 Zgłoś Opublikowano 5 Sierpnia 2012 (edytowane) Jesli milosnikowi Volvo nie przeszkadza plyta podlogowa z Carismy, to spoko. (Tak, wiem że post sprzed x m-cy) Nie zagłębiłem się co prawda w dyskusję, ale uderzyło nie to zdanie. O ile wiem i jestem tego wręcz pewien, to jedyne co w Carismie jest z Mitsu to engine, a reszta właśnie Volvo. Więc raczej nic z Carismy miłośnikowi Volvo nie powinno przeszkadzać Edytowane 5 Sierpnia 2012 przez Havoc Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonas Opublikowano 5 Sierpnia 2012 Zgłoś Opublikowano 5 Sierpnia 2012 Azaliż zawieszenie w tym Volvo też nie jest z Mitsubishi? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Garfield^ Opublikowano 6 Sierpnia 2012 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2012 Prawdopobnie będę zmieniał pracę i od września zamiast 1km na miejsce będzie 30. W związku z czym pora kupić autko, budżet to około 10k choć jestem w stanie dopłacić nawet kilka tyś. Myślałem o Stilo (niestety tylko 3d wygląda sensownie, a wolałbym jednak 5d) oraz astrze II. Poza tymi dwoma głównymi kandydatami wymieniłbym jeszcze: Opel Corsa B/C, Punto II, Ibiza II FL/Cordoba I FL. Wymagania - oszczędne zarówno paliwo jak i tajle, no i jakby miało klimę to bym nie narzekał :) SIlnik to w przypadku większości wymienionych chyba diesel? Co polecacie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotreek Opublikowano 6 Sierpnia 2012 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2012 Fiatowskie diesle są ok, więc stilon, czy punto jak najbardziej. Moim zdaniem jeśli stilon to 3d, a jak nie to punto, tyle, że jest mniejsze. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dolar444 Opublikowano 6 Sierpnia 2012 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2012 Garfield rozumiem ze samochodem bedziesz poruszał sie po mieście wi większości ? to moze coś z małym silnikiem ? Patrzac i mówiac to silniki fiata sa w większości samochodów bo są to najlepsze silniki przedewszystkim disel. Wiec jak kupujesz w dzisiejszych czasach opla czy cos to tam tak czy siak jest silnik fiacika :) ale tot ak na boku. Ja bym ci polecił Punto II. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klaus Opublikowano 6 Sierpnia 2012 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2012 Garfield^, jeśli możesz trochę naciągnąć powyżej 10000zł, proponuję P307 2.0HDI? Osobiście mamy lekko ponad rok Xsarę picasso 2.0HDI i jesteśmy zadowoleni z zakupu. Klima w każdym egzemplarzu, manualna lub automatyczna. Pug 307 konstrukcyjnie będzie miał wiele punktów stycznych z naszą CXP, powinno być bez większych niespodzianek. Taki P307 może mieć duża przewagę na Astrą II jeśli chodzi o blachę. To jednak najbardziej zależy od egzemplarza. Jeśli ma być oszczędnie w spalaniu to może Meganka II z 1.5dci? Ceny niektórych elementów mogą odstraszać ale kumaty mechanik daje radę. Np w aso wymieniają z tyłu tarcze zespolone z piastą/łożyskiem. Kumaty mechanik przetnie szlifierką stare tarcze, wyłuska co trzeba i wprasuje w nowe tarcze. Cena będzie zbliżona do wymiany tarcz w innych autach. Uważaj aby nie kupić czegoś po przeszczepie kierownicy z prawej na lewą stronę, takie kwiatki będą czyhać na ciebie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Garfield^ Opublikowano 6 Sierpnia 2012 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2012 Trasę jaką będe pokonywał to Tarnowskie Góry - Będzin, czyli bym powiedział cykl mieszany trochę miasta trochę szybkiej drogi. Silnik to w przypadku Opla 1,7 DTI (Isuzu) podobno bardzo udana konstrukcja, natomiast Stilo to 1,9 jtd. Oba silniki dobre i oszczędne, wizualnie oba auta mi sie podobają i mam już mętlik w głowie. Co do francuzów to chyba podziękuję, raz że wygląd średnio mi podchodzi, dwa że jednak boję się napraw. Myślałem też o opcji Benzyna + LPG tyle że chyba bym musiał poszukać już zagazowanego auta z uwagi że w planach mam za 2-3 lata zmianę na coś większego (zakładam w przyszłym roku rodzinę :) ) i chyba nie zwróci mi się koszt instalacji jeśli miałbym sam taką instalować no chyba że się mylę? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jonas Opublikowano 6 Sierpnia 2012 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2012 Auto już zagazowane i wystawione na sprzedaż albo jest zmęczone i wymaga wnikliwych oględzin przed zakupem, albo sprawia srogie problemy i trzeba je pogonić, zanim kwiknie i zdechnie na dobre. Zostaje więc klekot. Skoro zamierzasz puścić samochód do żyda za dwa-trzy lata, pojawiła mi się kudłata i szpetna myśl o jakiejś VAGinie, bo chociaż te auta są koszmarnie brzydkie, ciasne i nędznie wyposażone, to jednak niesamowicie łatwo je odsprzedać i ropniaki dość mało palą. Tyle że kupić też niełatwo, za 10k będzie pewnie jakiś trup marzący skrycie o prasie na złomowisku albo Audi Felicja z 1.9 SDI, którą trzeba pchać pod górkę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Garfield^ Opublikowano 6 Sierpnia 2012 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2012 (edytowane) 10k to nie jest max, max to jakieś 14-15k choć wolałbym wydać coś pomiędzy, autem najchętniej bym jeździł 2-3 lata ale wszystko zależy od finansów może to być nawet i 4-5 lat Przejrzałem oferty Astr z Śląskiego i wojewódz sąsiednich, w oko wpadły mi 3 sztuki: http://moto.allegro.pl/piekny-opel-astra-1-7-dti-super-stan-okazja-i2530672097.html http://otomoto.pl/opel-astra-opel-astra-g-ii-1-7-dti-isuzu-C25441015.html http://moto.allegro.pl/opel-astra-ii-g-1-7-dti-isuzu-piekna-klima-krakow-i2528422288.html Edytowane 6 Sierpnia 2012 przez Garfield^ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
reaktiv Opublikowano 6 Sierpnia 2012 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2012 A nie myślałeś nad Volvo S40 lub V40 w 1.9 TD ? Spalanie ma to małe, wyposażenie spore, w sprzedaży tego dużo. Na pewno jakiś dobry egzemplarz byś wyłapał. Ja właśnie będę brał V40, tyle, że ja w 2.0 Turbo, wersja poliftingowa. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Garfield^ Opublikowano 6 Sierpnia 2012 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2012 auta ciekawe nie powiem, ale jednak droższe w utrzymaniu, chyba zostanie Astra II z uwagi że znajomy jest pasjonatem Oplów i będzie pomagał zarówno w wyborze jak i w późniejszym serwisowaniu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gollumek Opublikowano 6 Sierpnia 2012 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2012 a golf tyle ze w ladniejszej budzie? http://otomoto.pl/seat-toledo-130-km-stan-idealny-100-igla-C25307955.html Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Garfield^ Opublikowano 6 Sierpnia 2012 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2012 kiedyś myślałem nad leonem/toledo ale po przejrzeniu cen musiałbym wybierać z tańszych egzemplarzy, dobre to chyba powyżej 15k kosztują niestety Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klaus Opublikowano 6 Sierpnia 2012 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2012 (edytowane) Umiesz liczyć licz na siebie Tak podpowiada mi skromne doświadczenie. Jeśli zdecydowałeś się na Astrę II, poszukaj w bliższej okolicy egzemplarzy ze zbliżonych roczników i pooglądaj sobie na spokojnie. Po to, aby "poznać" dane auto. Nawet jak wiesz, że na 100% danego auta nie kupisz. Po kilku autach będziesz wiedział jak np mają się ślady zużycia pedałów do kierownicy, tapicerki itd. Naucz się rozszyfrowywać daty z szyb, lamp, pasów itd. Najspokojniej można się w to bawić w autokomisach. Wtedy jak wybierzesz się np do Krakowa oglądać coś, nie będziesz już zielony. A... no i nie patrz na przebieg licznikowy tylko na auto. Przebieg wszystkie będą miały 160kkm ;) Edytowane 6 Sierpnia 2012 przez Klaus Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klaus Opublikowano 6 Sierpnia 2012 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2012 (edytowane) fakt ze tarcza jest z łożyskiem i powinno się parą wymienić ale aż takiego skąpstwa to bym nie polecał [to wyłuskanie już całkiem mnie rozbawiło] Różnica w cenie za sama tarczę a tarczę z łożyskiem to od 200zł w górę na sztuce. Na komplecie daje to od 400zł w górę. Z faktu, że tarcza jest razem z łożyskiem, nie wynika jeszcze, że trzeba je wymieniać razem. Gdyby tak było, nie byłoby w ofercie tarcz bez łożyska. Ewentualnie byłaby chinina na allegro. Nie ma problemu, aby tarcze firmy Brembo czy TRW dostać z łożyskiem jak i bez. Rozmawiamy tu o aucie za 10tys zł. Jak ktoś kupuje auto w tej kwocie, nie zawsze szasta forsą na prawo i lewo. Tarcza z łożyskiem przełożonym ze starej nie jest mniej skuteczna/bezpieczna niż nowa tarcza z aso. W aso chcieli od szwagra za tylne hamulce 1500zł. Mechanik zrobił mu przód, tył, olej wszystkie filtry za kwotę wyraźnie niższą. Jak masz kasę, możesz wszystko robić w oryginałach w aso. Pokazałem tylko przykład, że jak producenci aut chcą nas zdoić na kasę, nie zawsze musimy im na to pozwalać. Zdziwić troszkę można się przy każdym używanym aucie, turbodoładowanym nowoczesnym dieslu już na pewno. Trzeba mieć oczy i uszy otwarte, nie napalać się na błyskotki, okazje i mieć jeszcze odrobinę fuksa. Edytowane 6 Sierpnia 2012 przez Klaus Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klaus Opublikowano 6 Sierpnia 2012 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2012 Hamulce zrobione w opisywany sposób są równoważne hamulcom po wymianie całych tarczołożysk. Nic tym hamulcom nie brakuje. "Inwestor" bierze oczywiście na siebie ryzyko padnięcia łożysk. Padną po 150kkm, opłacało się, padną po 20kkm - pech. Prawdopodobieństwo tego, że nowo zakupionym używanym aucie coś się wykluje i będzie do roboty graniczy z pewnością. Pół biedy jak koszty tego będą umiarkowane i da się to prawidłowo zdiagnozować. Gorzej jak jakiś feler występuje np sporadycznie i do tego w krytycznych momentach a mechanicy nie wiedza jak się za to zabrać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klaus Opublikowano 6 Sierpnia 2012 Zgłoś Opublikowano 6 Sierpnia 2012 Z ciekawostek dot. aut ok. 10000zł :) Kuzyn kupił niedawno Lagunę II, przekładkę z angilka. Napalił się podobno, informacja o tym, że auto wyszło z fabryki z kierownicą po prawej stronie nie była podana. Odstąpili od umowy, czekali na zwtor kasy. nie wiem jak się to skończyło. Kuzyn nie ciemię bity, nie jedno auto miał. Parę aut sprowadził dawniej z zachodu. Teraz mimo to dał sobie wcisnąć takie coś. Warto uważać. Syn kumpla z pracy kupował właśnie Astrę II w dizlu w Bytomiu. Podniósł wykładzinę bagażnika, widać koło z kołpakiem. Podniósł kołpak a tam tylko opona przykryta tym kołpakiem. Pan w komisie oczywiście nic nie wiedział. Poszedł do innej astry, wyjął zapas, włożył im. Oponę i kołpak zaniósł do tamtego Opla. 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Garfield^ Opublikowano 9 Sierpnia 2012 Zgłoś Opublikowano 9 Sierpnia 2012 byłem dziś pochodzić po lokalnych handlarzach, przyjrzeć się z bliska, usiaść za kierownicą itp Wstępnie byłem zaintersowany Oplem Astą II 1,7 DTI i ewentualnie Fiatem Stilo 1,9 JTD. Niestety moja luba zauważyła Forda Fiestę 6 generacji usiadłem w środku i całkiem sympatycznie, auto sprawia wrażenie dużo nowszego od Astry, a i sam silnik który mnie interesuje 1,6 TDCi jest całkiem dobry no i mam mętlik w głowie, zwłaszcza że mam czas z zakupem do końca miesiąca Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klaus Opublikowano 9 Sierpnia 2012 Zgłoś Opublikowano 9 Sierpnia 2012 Przejrzałem otomoto i z tego co widać, Fiest 1,6TDCI w przedziale do 15000zł jest b. mało. Większość to 1,4TDCI. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Garfield^ Opublikowano 10 Sierpnia 2012 Zgłoś Opublikowano 10 Sierpnia 2012 zainteresowała mnie ta oferta: http://otomoto.pl/ford-fiesta-bardzo-zadbana-C25498385.html tylko coś mi się w ten przebieg nie chce wierzyć Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...