walczak Napisano 26 Marca 2013 Zgłoś Napisano 26 Marca 2013 (edytowane) Podobno FLAC ale czy aby napewno do stereo ma on sens skoro podobno koduje w 5.1? Z mp3 to ten 320kbps Edytowane 26 Marca 2013 przez walczak Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Night_Bird Napisano 26 Marca 2013 Zgłoś Napisano 26 Marca 2013 Flac jest ok, mp3 też jest ok - w ślepym teście i tak są nie do rozróżnienia, więc wszystko zależy od tego ile masz miejsca na dysku Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Twój Pan Napisano 26 Marca 2013 Zgłoś Napisano 26 Marca 2013 To jeszcze zależy od tego jaki masz sprzęt do odtwarzania tego ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Yogi311 Napisano 26 Marca 2013 Zgłoś Napisano 26 Marca 2013 (edytowane) na szybko: jeden i ten sam utwór w FLAC i WMA tak jak pisze MaSell wszystko zalezy od tego na czym odtwarzasz i jakie masz uszy. Flac jest ok, mp3 też jest ok - w ślepym teście i tak są nie do rozróżnienia różnica jest kolosalna nie załamuj mnie :P :/ Edytowane 26 Marca 2013 przez Yogi311 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Night_Bird Napisano 27 Marca 2013 Zgłoś Napisano 27 Marca 2013 różnica jest kolosalna nie załamuj mnie :/ Ślepe testy mówią coś innego 99% audiofilów na kilometr wyczuwających skompresowany format (jeśli sami go sobie odtwarzają) nagle się gubi jeśli ma odróżnić powiedzmy flac od mp3 320 kbps w ślepym teście. Powiem więcej - często bardziej podoba im się właśnie mp3 http://archimago.blogspot.com/2013/02/high-bitrate-mp3-internet-blind-test_3422.html Nie chcę zaczynać wojenki, sam wolę formaty bezstratne, ale jestem świadom tego, jak potężną moc ma autosugestia - całe audio voodoo przecież się na tym opiera 3 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KHOT Napisano 27 Marca 2013 Zgłoś Napisano 27 Marca 2013 różnica jest kolosalna nie załamuj mnie :/ I tak i nie. Wszystko zależy od tego jakie mp3. Dużo plików w sieci to syf wielokrotnie rekodowany między różnymi bitrate, czy lossless, albo kodowanych jakąś średniowieczną wersją lame. Świeżo robiony mp3@320 z oryginalnej płyty na dobrym kodeku potrafi zagrać tak, że różnica do flaka z tego samego źródła jest pomijalna na większości sprzętu. Dużo zależy też od oryginalnego nagrania z którego robimy plik. Niektóre płyty są po prostu słabo zrealizowane - jak technik dał doopy, to i w plikach różnicy nie będzie bez różnicy czy to mp3@128, czy flac. Niektóre płyty jednak mają realizację na takim poziomie, że najlepsze mp3 nie uratuje wszystkich niuansów i na odpowiednim sprzęcie da się to obronić w każdym ABX. Pytanie z pierwszego posta jest generalnie bez sensu dopóki nie doda się do niego na jakim sprzęcie ma być ten dźwięk później odtwarzany i co jest oryginalnym źródłem dla tych plików (bez jaj, widziałem już geniuszy rippujących ścieżkę dźwiękową z YT do flaka). 2 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dammeron Napisano 27 Marca 2013 Zgłoś Napisano 27 Marca 2013 Ja wolę flac, słychać minimalną róźnicę w szczegółach, ledwo, ale coś tam jest. :) Jednak mp3 320kb ma tą przewagę, że ma bardziej rozbudowane tagi. I tak jak KHOT napisał - prawie wszystko zależy od źródła - jak ktoś nagra coś z youtuba czy myspace'a i samo nagranie zrobi w 320kb, choć źródło jest o wiele gorsze, to jakości tym nie podniesie, a tylko wprowadza w błąd. No i oprócz źródła, ważne jest to, na czym to się odtworzy. Na kolumnach podstawkowych nie było różnicy pomiędzy dobrym mp3 a flac, taką usłyszałem dopiero przy porządnych podłogówkach. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Yogi311 Napisano 27 Marca 2013 Zgłoś Napisano 27 Marca 2013 (bez jaj, widziałem już geniuszy rippujących ścieżkę dźwiękową z YT do flaka). umarłem :D Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KHOT Napisano 27 Marca 2013 Zgłoś Napisano 27 Marca 2013 (edytowane) Na kolumnach podstawkowych nie było różnicy pomiędzy dobrym mp3 a flac, taką usłyszałem dopiero przy porządnych podłogówkach. Pokaż mi te podłogówki, a znajdę Ci 10 różnych podstawkowych, które wykopią te podłogówki w kosmos. W drugą stronę też zresztą, całe stwierdzenie bez podania konkretnych modeli jest doopę warte. Edytowane 27 Marca 2013 przez KHOT 2 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HeatheN Napisano 27 Marca 2013 Zgłoś Napisano 27 Marca 2013 Ja używam flac...ale tylko dla własnej satysfakcji :) Miałem kaseciaka, potem player cd, potem kolumny creativa, teraz dobry amp+kolumny DIY...skoro sprzęt się rozwija:) to i format powinien być coraz lepszy:) Ale zgadzam się, w ślepych testach nieraz wymiękłem. Porządna mp3 wystarczy 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dammeron Napisano 27 Marca 2013 Zgłoś Napisano 27 Marca 2013 Pokaż mi te podłogówki, a znajdę Ci 10 różnych podstawkowych, które wykopią te podłogówki w kosmos. W drugą stronę też zresztą, całe stwierdzenie bez podania konkretnych modeli jest doopę warte. Paradigm Monitor 11 v.7 :P Życzę powodzenia. ;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Night_Bird Napisano 27 Marca 2013 Zgłoś Napisano 27 Marca 2013 (edytowane) Paradigm Monitor 11 v.7 No, w kwestii "wykopywania" czy raczej wykopu tym to nic nie brakuje Co do formatów bezstratnych, pewnie lepiej z nich korzystać (jeśli miałyby nam umknąć niuanse jak delikatne odchrząknięcie pana w drugim rzędzie po lewej, oczywiście mały skład - miłośnicy jazzu wiedzą o co chodzi ). Z drugiej strony w erze "loudness war" i czasem kiepskich realizacji, mp3 320 kbps to całkiem sensowne rozwiązanie o akceptowalnej wielkości pliku. Zatem, Autorze tematu (o ile tu jeszcze zajrzysz) - jeśli masz dużo miejsca na dysku albo słuch absolutny - ripuj te oryginały do flac-a, a jeśli mało albo słuchasz na jakichś pierdziawkach i lubisz taki dźwięk to do mp3 Ewentualnie zawsze jest jeszcze kompromis w postaci .ogg Edytowane 27 Marca 2013 przez Night_Bird Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
walczak Napisano 29 Marca 2013 Zgłoś Napisano 29 Marca 2013 Mam album w formacie 24-bit, 96kHz, 3133 kbps Flac i ten sam album w mp3 44.1kHz, 320kbps i powiem, że nie jestem w stanie odczuć różnicy poza tym, że pierwszy zajmuje na dysku 1,43GB a drugi 925MB. Zkładam że obydwa były tworzone z oryginalnych płyt czyli zapewne z 44.1kHz i 16bit i być może dlatego flac niczym specjalnym się nie wyróżni. Może trochę namieszała moja super karta dzwiękowa raltek HD 550. Niektórzy wieżą w nadnaturalne moce formatu MPC sam jeszcze go nie testowałem. Słuch absolutny to nie moja działka, skoro słucham metalu. A album testowany to był Tool - Undertow Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HeatheN Napisano 29 Marca 2013 Zgłoś Napisano 29 Marca 2013 Skoro sam nie słyszysz różnicy to po co ten temat? Każdy słyszy/widzi inaczej. Najlepiej polegać na swoich doświadczeniach, i nie sugerować się opinią innych Mi pozostaje wierzyć że na porządnym sprzęcie można usłyszeć różnice:) 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
walczak Napisano 29 Marca 2013 Zgłoś Napisano 29 Marca 2013 A po to by się dowiedzieć co inni o nich sądzą Bym powiedział na porządnych uszach. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HeatheN Napisano 29 Marca 2013 Zgłoś Napisano 29 Marca 2013 Tu nie jest kwestia sądzenia...tylko słuchu, który jest indywidualny! Który zmienia się wraz z wiekiem! Ktoś powie że słyszy, nie mogę go wyśmiać bo JA NIE SLYSZĘ! Tak samo ze sprzętem, na pewno powyżej pewnej granicy różnicę słychać:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Night_Bird Napisano 29 Marca 2013 Zgłoś Napisano 29 Marca 2013 (edytowane) Słuch absolutny to nie moja działka, skoro słucham metalu. To akurat nie jest problem. Podejrzewam, że sporo osób o przeciętnym słuchu i z bardzo drogim sprzętem audio słucha na siłę np. jazzu, no bo przecież metalu nie wypada w swojej świątyni audio HeatheN ------- w kwestii porządnego sprzętu : http://audiokable.manifo.com http://www.audioster...quiz_38972.html Powyżej pewnej granicy (pytanie, gdzie ona jest) to już tylko autosugestia..... Edytowane 29 Marca 2013 przez Night_Bird Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Yogi311 Napisano 29 Marca 2013 Zgłoś Napisano 29 Marca 2013 (edytowane) Mam album w formacie 24-bit, 96kHz, 3133 kbps Flac i ten sam album w mp3 44.1kHz, 320kbps pierwszy zajmuje na dysku 1,43GB a drugi 925MB. nie uwierzę że 96/24 zajmuje tylko 1,43 a mp3 aż 925. Chyba ze to mp3 jest źródłem dla tego flaca : DDD Edytowane 29 Marca 2013 przez Yogi311 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
walczak Napisano 1 Kwietnia 2013 Zgłoś Napisano 1 Kwietnia 2013 (edytowane) Tak mi na dysku zajmuje i tyle.A o tej firmie Goldmunda to pierwszy raz słysze ale będe musiał się jej bliżej przyjżeć. Edytowane 1 Kwietnia 2013 przez walczak Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kyle Napisano 2 Kwietnia 2013 Zgłoś Napisano 2 Kwietnia 2013 (edytowane) Odpowiedź na pytanie wątku: dowolny format bezstratny jest najlepszy dla tych, którzy szukają maksymalnej jakości. Flac jest ok, mp3 też jest ok - w ślepym teście i tak są nie do rozróżnienia, więc wszystko zależy od tego ile masz miejsca na dysku W ślepym teście (foobar miał taki plugin ABX) odróżniłem mp3 z wysokim dosyć bitrate (256 kbit/s jak dobrze pamiętam) od formatu bezstratnego ... Na kolumnach podstawkowych nie było różnicy pomiędzy dobrym mp3 a flac, taką usłyszałem dopiero przy porządnych podłogówkach. Bo miałeś parszywe podstawkowce. Paradigm Monitor 11 v.7 Życzę powodzenia. Genelec 8260A , Geithain RL944K i 5 wyższych modeli podstawkowych tej firmy , Focal SM9, Neumann KH310A, ADAM S4X-H Edytowane 2 Kwietnia 2013 przez Kyle 1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KawaiiPantsu Napisano 2 Kwietnia 2013 Zgłoś Napisano 2 Kwietnia 2013 Format, sprzęt jak i sam słuch - to wszytko na pewno jest bardzo ważne i mocno wpływa na naszą ocenę co do jakości dźwięku. Z tego co zauważyłem jest jeszcze zjawisko jak już ktoś wcześniej wspomniał autosugestii no i ten cały hype, który możemy znaleźć w internecie szczególnie w kręgach audiofilii. Jako zwykły zjadacz chleba z nieco marnym słuchem uważam za bardzo pasjonuje fakt, że zmiana ułożenia czy też poukładanie kabli bądź kupno drogiej listwy napięciowej (nie myląc z kondycjonerem) znacząco wpływa na jakość dźwięku (po fachowemu to by pewnie było "utrzymanie przynajmniej dostatecznej równowagi i okraszenie brzmienia smakowitą dawką blasku, umiejętne podpompowanie basu, podkreślenie plastyczności średnicy, pogłębienie sceny" Krótko mówiąc sądzę, że przede wszystkim trzeba się kierować własnymi odczuciami, a dopiero potem słuchać rad innych. btw tak naprawdę chodziło mi tylko o: "najleprzy" Rly?! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Night_Bird Napisano 2 Kwietnia 2013 Zgłoś Napisano 2 Kwietnia 2013 W ślepym teście (foobar miał taki plugin ABX) odróżniłem mp3 z wysokim dosyć bitrate (256 kbit/s jak dobrze pamiętam) od formatu bezstratnego ... Czyli jesteś w tym 1% (pisałem o tym, że 99% osób nie słyszy różnicy) walczak -------- z Goldmundem (ceny generalnie z kosmosu) była taka wpadka, że ładowali do środka bebechy kilkaset razy tańszego Pioneera bez żadnych modyfikacji. Ktoś odważył się rozkręcić swój egzemplarz i sprawa się rypła.... Tutaj inne tego typu kwiatki i cudeńka: http://web.archive.org/web/20080501193329/http://audiovoodoo.alatar.pl/ mp3 posmarowane specjalnym lakierem będzie brzmieć jak flac Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
walczak Napisano 26 Kwietnia 2013 Zgłoś Napisano 26 Kwietnia 2013 Odkąd mam karte Audiotrak Prodigy HD2 Advance DE to nawet mp3 128kbps gra na bardzo wysokom poziomie w poruwnaniu do karty zintegrowanej i z audio teraz wyciskam dużo więcej dzwięków szczegulnie niskich a góra nie trzaska tyko narescie gra. Czyli podstawa to sprzet. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rzymo Napisano 8 Maja 2013 Zgłoś Napisano 8 Maja 2013 (edytowane) To akurat nie jest problem. Podejrzewam, że sporo osób o przeciętnym słuchu i z bardzo drogim sprzętem audio słucha na siłę np. jazzu, no bo przecież metalu nie wypada w swojej świątyni audio Nie wypada to disco-polo (chociaż oczywiście wszystko jest dla ludzi) Brat mnie testował i właśnie metal/rock/jazz to jedne z niewielu gatunków gdzie rozróżnię mp3 i flaca (ulubione i dobrze nagrane płyty, słuchane wielokrotnie, "żywe" instrumenty). Z kolei rapu, ogólnie pojętej muzyki elektronicznej/dyskotekowej czy popu nie byłem w stanie odróżnić. No, parę wyjątków było, ale niewiele. Zresztą obecnie bardzo ciężko o dobre płyty, trzeba szukać starszych wydań, edycji na rynek japoński, itp. Edytowane 8 Maja 2013 przez rzymo Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...