Skocz do zawartości
kucyk

Filmy - co warto obejrzeć?

Rekomendowane odpowiedzi

Indiana Jones jestem mocno zawiedziony... mocno. Czesc ta odbiega od poprzednich czesci... Gorsza fabula, przesadzone po maksie sceny, wszyscy strzelaja ze slepakow... Pozytywem jest napewno rola Cate Blanchett, swietny akcent no i te oczy i usta ;]

No ale lecac dalej z fabula:

 

Na kij wprowadzenie z nikad syna?... czyzby szykowala sie kolejna seria??

Rola Shia LaBeouf calkiem fajna ale pod koniec filmu po tych wszystkich ufokach jak otwieraja sie drzwi kosciola brakuje w nich metalowej mordy "Hello I am Optimus Prime, nice to meet you dr Jones..."

Poprzednie czesci byly jakos ciekawsze... Owszem w tej czesci FXy sa fajne, jest ich duzo... Ale... No wlasnie. Brakuje mi tej tajemniczosci i zagadkowosci jaka byla w poprzednich czesciach, spojnej fabuly tworzacej cala otoczke, ukazujaca wiedze Jonesa.

 

 

Najbardziej z seansu podobala mi sie http://www.filmweb.pl/Trailer?trailer.id=22459

 

Ocena koncowa - nieznana ;]

Trudno mi to oceniac, bo film napewno wart uwagi, godny zobaczenia i wydania tych kilkunastu zlotych na kino, ale na tle poprzednikow wypada slabo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kochanice Króla 9/10. Mimo, że tytuł filmu jest tragiczny, to po prostu warto iść, Najlepiej nie oglądać żadnych zapowiedzi, recenzji, zdjęć. Dawno nie oglądałem nic lepszego :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

El Orfanato - galaktyka nawozu. Początek arcynudny, środek nastrojowy, ale nadal nudny, koniec nudny i do porzygania przecukrzony. Okropność, nie oglądać. Brak biustów i bobrów, a samo trzaskanie drzwiami, kilka masek i dziecinnych rysuneczków to za mało, by wystraszyć prawdziwego Wikinga. 2/10

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ja wikingu nie moge sie z Toba w tej kwesti zgodzic ;]

El Orfanato mial dla mnie wiecej klimatu i nastroju niz wszystkie te powiastki made in US and A gdzie niewiasty z biustami i bobrami na wierzchu biegaja po lasach badz budynkach, bladzac caly czas w kolko i uciekajac przed sterta kamieni badz 3 patykami i szmata. Badz niz made by kuciak po sajgonsku gdzie glownym straszydlem jest dziewczynka z mokra glowa albo gowniarz biegajacy po suficie

 

El Orfanato nalezy sobie zobaczyc sememu w ciemnym dobrze naglosnionym pomieszczeniu. Dla mnie jezeli chodzi o dreszczowce mocne 8,5/10

 

Zasiadam do Silent Hill po raz kolejny 10/10

Nie wiem czemu ale wlasnie koncowka Sierocinca skojazyla mi sie wlasnie z Silent Hill

Moze przez tego samotnego ojca, zone i dziecko bedacych w rownoleglym wymiarze...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cóż, rzecz gustu. Choć w jednym się zgadzam, stolce typu "Blair Witch Project" straszą mnie jeszcze mniej niż ceny części do SC. Żeby nie było - robiłem dwa czy trzy podejścia do wspomnianego tytułu, ale za każdym razem zasypiałem, znudzon do imentu. Poza tym od bujania kamerą na ramieniu mam mdłości. Acz korzyść z tego jest taka, że jeśli widzę w recenzjach "Nowy BWP!!!11jedenjeden!!!1", omijam szerokim niczym tyłek przeciętnej Amerykanki łukiem.

Japońskie straszydła są specyficzne i czasem niezrozumiałe dla Aryjczyka (jak cała ich kultura), ale jednak potrafią ścisnąć mosznę stalowymi cęgami grozy. Jankeskie "rimejki" już mniej wciągają, choćby dlatego, że zamiast sympatycznej i apetycznej Azjatki z miseczką B mamy rozchwianą emocjonalnie kowbojkę bez biustu z ogromnymi pretensjami do świata i mężczyzn, zazwyczaj po traumie w rodzaju śmierci ukochanego kotka w młynku do odpadów.

 

Deja vu - dopóki nie usłyszałem o zaginaniu czasoprzestrzeni za pomocą centryfugi do mleka, było to zacne kino sensacyjne w dobrym stylu. Potem nawrzucali sajens-fikszynowych gadżetów w rodzaju wzmiankowanej centryfugi i ekskrement walnął w wentylator. Szkoda, bo potencjał był. 4/10 (-3 za robienie z widza kompletnego kretyna, który ma łykać jak młody pelikan)

 

10000 B.C. - mówiący po angielski dzikusi zostają napadnięci przez praprzodków Rosjan (lub innych nie-Amerykanów, akcent dziwaczny i to wystarczy), spętani, wzięci w jasyr i na sprzedaż. Nieliczni ocaleni z napadu ruszają w pogoń, by wyeliminować owych Rosjan i przy okazji przynieść wolność i demokrację uciemiężonym ludom, napotykanym po drodze (Irakijczykom i Somalijczykom, z koloru skóry wnosząc). Dobre sceny batalistyczne, kilka ładnych panoram, fabuła cienka jak wypłata kasjera w Biedronce. Podobne do "Stargate" i "Apocalypto", ale to jednak nie to. 4/10

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tez obejrzalem Futurame i choc poczatek byl spoko, tak druga polowa to niestety gniot. Tak samo zreszta bylo z serialem pierwsza seria spoko, dalej rownia pochyla (z wyjatkami), ode mnie 5.5/10.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lejdis- po obejrzeniu tego film zastanawiałem się czy ten film miał mnie śmieszyć czy wzruszać czy też może wywrzeć na mnie jakieś inne wrażenie. Pozostał jedynie niesmak zmarnowania 2h zamiast gwarantowanej dawki humoru. Gdzie są te dobre polskie komedie ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Darks pozwolę się z tobą nie zgodzić. Trzeba było iść do kina, to gwarantuje że wyszedłbyś popłakany ze śmiechu :)

To filmy oglądane w kinie są śmieszniejsze?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Darks pozwolę się z tobą nie zgodzić. Trzeba było iść do kina, to gwarantuje że wyszedłbyś popłakany ze śmiechu :)

Wiem co chcesz mi powiedzieć no ale jeżeli film-komedia jest dobra to czy oglądam go w domu czy w kinie, sam czy z całą salą kinową to powinien mi dawać taką samą dawkę dobrej zabawy.

 

Film Lejdis to totalny brak fabuły "przyprawiony" paroma dobrymi tekstami. Ani Lejdis ani Testosteron nie przypadł mi do gustu. Jakoś nie śmieszą mnie polskie komedie gdzie zamiast śmiesznych sytuacji co drugie słowa zaczyna się na literę K... itp.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żebyś wiedział, w kinie i w dobrym towarzystwie :wink:

Dobre towarzystwo możesz też mieć przed dużym tv/projektorem, więc argument z buta :> Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś odważył się obejrzeć wszystkie 9 części Puppet Master? Po zobaczeniu urywków mam ochotę dać serii 0/10 - może kiedyś się zmuszę ;)

Edytowane przez Slayer

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdarzenie - po zapowiedzi myślałem, że to będzie super film z dobrym aktorem ( Mark Wahlberg). Okazał się dobrym... kiczem... dno, dawno nie byłem w kinie na tak daremnym i bezsensownym filmie, aż mi się śmiać chce z niektórych scen które miały być straszne i drastyczne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hulk-8/10 najlepszy film ze stajni marvela posycił po całosci ogladało sie zajebiscie szkoda ze taki krótki. zajebista rola nortona teraz tylko zostaje czekac na dvd bo bedzie 70 min dłuzsze HULK ROZWALAĆ !! :D

 

» Naciśnij aby pokazać/ukryć tekst oznaczony jako spoiler « - " "
końcówka ze Starkiem genialna miejmy nadzieje ze tarcza zbierze wszystkich i zrobia jeden kurewsko silny film :lol: :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O tutaj mam pytanie do oglądajacych Hulka.

 

Przypominam sobie, że pare lat temu był w kinach pod tytułem "Hulk". Film o tym zielonym złym olbrzymie co siał zniszczenie bo on być zły. Teraz wchodzi Incredible Hulk. To ten sam film? Druga część? Remake?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co się zdarzyło w Las Vegas - fajna przyjemna komedia z której naprawdę można się pośmiać :) nie żałuje wydanych pieniążków na kino, bawiłem się wyśmienicie, 8/10 ze względu, że to wielokrotnie powielany scenariusz w innej postaci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przypominam sobie, że pare lat temu był w kinach pod tytułem "Hulk". Film o tym zielonym złym olbrzymie co siał zniszczenie bo on być zły. Teraz wchodzi Incredible Hulk. To ten sam film? Druga część? Remake?

To zupełnie inny film, jeno oparty o ten sam komiks.

Edytowane przez und3r

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Seed- LOL- prawie przysnąłem :P Bo obejżeniu całości dam mu góra 2/10. Zupełnie inaczej widziałbym ten film po przeczytaniu paru recenzji. Wyszła z tego niestety wymiocina. Wersja dostępna jest cholernie ocenzurowana ( nie wiedząc czemu za to pokazali na początku autentyczne filmy z obdzieranych i masakrowanych żywcem piesków, za co plus- przypomina, jakim potworem jest człowiek, ale i minus- płeć piękna nie wytrzymała i nie chciała oglądać dalej). Scen gore akurat się już w życiu naoglądałem, więc specjalnie nie żałuję. Gorzej z wymową filmu. Facet ze szmatą na łbie morduje bez wyraźnej przyczyny. Łapią go, nie dają rady wykonać wyroku, to go zakopują żywcem. Resztę tej bajki przewidzieć można bez problemu. Ot gniot i tyle. Boll dał [gluteus maximus]...ale widziałem gorsze filmy.

Edytowane przez Slayer

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przypominam sobie, że pare lat temu był w kinach pod tytułem "Hulk". Film o tym zielonym złym olbrzymie co siał zniszczenie bo on być zły. Teraz wchodzi Incredible Hulk. To ten sam film? Druga część? Remake?

Sequel. Na 100%. W dodatku powstal niemal wylacznie za sprawa Nortona, ktory jest ponoc wielkim milosnikiem "Sałaty" i naciskal na zrobienie drugiego filmu z nim w roli glownej. O ile Bana dobrze zagral w pierwszej czesci o tyle Norton chyba lepiej pasuje do roli Bannera. Iron Man teraz Hulk... najwieksze problemy beda mieli chyba z Capt. America, bo ciezko bedzie zrobic "nie-plastikowy" film o nim.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

najwieksze problemy beda mieli chyba z Capt. America, bo ciezko bedzie zrobic "nie-plastikowy" film o nim.

Raz sie udało zrobić w miare niezły film o kapitanie Ameryka, to czemu niby drugi miałby nie wyjść. Choć z drugiej strony patrząc na fajerwerki dzisiejszego kina, to rzeczwiście mogą skopać sprawe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...