Skocz do zawartości
Macho

Jakim wozem jeździsz? - motoryzacja

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Zakupuje autko, u Gebelsów (wybieram sie ze znajomym sprowadzajacym auta), mam dylemat odnosnie tego co kupic. Czytalem sobie i zadawalem pytania na forach motoryzacyjnych, ale nie zaszkodzi jeszcze zasiegnac rady Tweakowcow:

 

Planuje zakup Bmw E36, rocznik od 93r., badz tez Vw Golf 3 jakiegos lepszego rocznika i wersji. Kwota w jakiej musze sie zmiescic z samym kupnem auta (bez oplat) to 10000PLN. Co mozecie napisac o tym wyborze aut, ich typowych usterkach i przykladowych cenach eksploatacji oraz serwisowania? A moze moznaby wybrac cos lepszego? (nie ukrywam ze faworyzuje E36 mimo ze wiele ludzi BARDZO sceptycznie podchodzi do tego modelu jak i firmy BMW)

 

Dzieki za wszelkie rady i sugestie!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cobra dzieki za wyczerpujacy opis sytuacji. Jezeli chodzilo o olej do silnika to wymienilem w servisie (Mobil 1 0W40). Rozrzad wymienie jak dojedzie do 60000 Mil. Wedlug tego co podaje komputer w chwili obecnej mam spalanie na poziomie 8.8 l/100km. Nie rozumiem dlaczego komputer mialby sie mylic. No ale nie warzne. Jezeli chodzi o charakterystyke to usredniona przedkosc w miescie to jakies 60-70 km/h a poza miastem 90-120 km/h. Dodatkowo dodam ze przez miasto nie mam na mysli miast typu Warszawy i Krakowa, ale raczej zageszczenie swiatel z ktorych wiekszosc jest zsynchronizowania. Dodam jeszcze ze nie cisne auta na maxa bo mi szkoda, ale z drugiej strony nie jezdze jak emeryt. Co do chamowni, to po peirwsze nie wiem gdzie moge cos takiego znalesc w okolicy w ktorej mieszkam, nie mam czasu szukac a poztym szczerze mowiac to mnie interesuje zeby auto sie nie psulo i w miare jezdzilo bo na Mlodocianych Zagniewanych za stary jestem.

 

PS: jak dorwe jakiegos cyfraka to dam zdjecia.

PSII Cobra mozesz napisac jeszce co to jest ten Turbotimer.

Edytowane przez _Borys

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

NIE dla VW Golfa Mk3. Blacharka jest porazka. Ale e-36? Nie lepiej Audi 80 b-4? [;

Wlasnie. Duzo osob pisalo o blacharce trójki, i duzo tez polecalo B4 (wzglednie tanie czesci). Ciekawi mnie jak sie to ma do awaryjnosci i kosztow najczestszych usterek E36. Nie ukrywam ze z wygladu E36 odpowiada mi bardziej, ale przeciez nie chodzi tu tylko o wyglad (np. z wygladu b. podoba mi sie Calibra, ale jak do tej pory WSZYSCY odradzali :) ). Jakies inne argumenty B4 vs E36? A moze opinie uzytkownikow E36 lub B4?

Edytowane przez lukecz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

turbotimer to malutki ukladzic elektroniczny ktory trzyma wlaczony silnik po wyjeciu kluczyka i zamknieciu samochodu przez okreslony czas az turbosprezarka ostygnie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Grzechu_1990

Ja polece Golfa 3 :] Zajefajne autko, bardzo dobre ogrzewanie ma i można trafić bardzo fajne sztuki, łatwo też o cześci które są tanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

COBRA -> Co do niepełnego spalania to nie ukrywam, że mogę się mylić. Jednak przy zachowaniu takiego samego (na tyle na ile jest to oczywiście możliwe) stylu jazdy, przy tym samym obciążeniu, i warunkach drogowych zauważyłem, że spalanie na 98 jest ok 0.5 - 0.6 l/100km mniejsze niż przy 95. Może to zbieg okoliczności ale gdy tylko najdzie mnie na taki eksperyment to się potwierdza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@lukecz

 

Z aut jakie wymieniles wybralbym bez wachania E-36 i jesli jest taka mozliwosc to w wersji Coupe. Moja decyzja jest podyktowana zamilowaniem do aut tylnionapedowych ( choc sam poruszam sie przednionapedowa A3 :D ) w ktorych w/w BMW wiedzie prym. Auta tej marki slyna wlasnie z doskonalego klasycznego napedu ,idealnego rozlozenia masy przod-tyl (czesto 50%-50%) co pozwala zachowac neutralna charakterystyke jazdy i wspaniale brzmiacych 6 cylindrowych rzedowek. Nie wiem czy w kwocie o ktorej mowa uda Ci sie kupic 325 ,ale jest to auto ktore mozna polecic z czystym sumieniem -bardzo dobra dostepnosc czesci jak i calych silnikow (gdyby cos poszlo nie tak ;) ). Warto rozejrzec sie za egzemplarzem z M-Pakietem podnoszacym wlasciwosci jezdne (zmodyfikowane zawieszenie) i estetyke.

Nie wiem jakie masz doswiadczenie za kolkiem, tym bardzej prowadzac auta tynionapedowe, dlatego uczulam, ze w starszych egzemplarzach moze nie byc kontroli trakcji (DSC) i w zimie czy na wilgotnej nawierzchni musisz uwazac .

Orgiusz wspomnial o Audi 80 b-4 ,co tez wydaje sie byc ciekawym rozwiazaniem. Na uwage zasluguje fakt calkowicie ocynkowanego nadwozia jak i dobrej jakosci tworzywa zastosowane we wnetrzu. Jesli ten model przypadl by Ci do gustu, to nie zapominaj o wersji Quattro ;) .

Wspominasz o tym ,ze wiele osob sceptycznie podchodzi do pomyslu zakupu BMW (co na dobra sprawe nie dziwi, spora czesc posiadajacych te auta zasugerowala sie pewnie sportowymi aspiracjami BMW i uwazaja ja za doskonale uzupelnienie ich sportowego stylu noszenia sie - dresy :lol: ), no coz musisz poprostu zdecydowac co TY chcesz i kierowac sie sercem (jak to kupuje sie Alfy ;) ) w wiekszym stopniu niz rozsadkiem :D

 

@_Borys

 

Tak jak powiedzialem wczesniej ,mozemy inaczej interpretowac "jazde miejska" i w tym przypadku mozesz miec duzo nizsze spalanie. Ja dla przykladu (ze wzgledu na panujacy ruch) mialbym problem uskutecznienia dziennego testu na spalanie w trasie przy stalej predkosci ;). Co do oleju nie najgorszy wybor ,choc do turbo benzyny polecalbym (jesli chcesz byc wierny marce Mobil) Mobil 1 Rally Formula 5W50 ten ktory zalales zalecany jest do turbo diesli. W Polsce dochodzi problem ,ze oleje tej marki sa u nas rozlewane i w bardzo latwy sposob mozesz kupic prawieMobil ,a jak wiemy prawie robi wielka roznice .

Wracajac do turbotimer'a to jest to elekroniczne urzadzenie, ktore odpowiednio zainstalowane zwalnia Cie z obowiazku oczekiwania na ostygniecie turbosprezarki (potrafi ono oszacowac czas jaki na to potrzebuje). Wrzucasz na luz ,zaciagasz reczny, wyciagasz kluczyk ze stacyjki i zamykasz auto. Po wystudzeniu silnik sie wylacza. Godnym polecenia jest produkt firmy Greddy w cenie ok. 85 $ posiadajacy jeszcze kilka funkcji jak np mierzenie czasu okrazenia, badz jak wolisz czasu powrotu z pracy do domu ;).

 

@Mutos

 

Problem polega na tym ,ze bardzo ciezko byloby wykonac taki test w warunkach drogowych ,bowiem na spalanie ma wplyw zbyt wiele czynnikow np. temperatura, wilgotnosc, opory powietrza itp. Przy spalaniu jakie serwuje moje auto roznica 0,5-0,6 l jest w tolerancji bledu pomiarowego ;)

Edytowane przez Cobra

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy prędkościach 60-70 i 90-120 poza miastem to może palić w okolicach 8,5L przecież w końcu nie wykorzystuje całej mocy silnika. Mi np samochód który ma 131KM pali ok 15L LPG (13Pb) tyle że troche szybciej jeżdże i wysoko go wkręcam.

Borys do Twojej jazdy lepszy byłby jakiś turbo diesel, nie kupuje sie araba za 200tys dolarów żeby orać nim pole. Turbotimer sobie odpuść, Twój silnik nie jest aż tak wysilony żeby stosować takie zabawki. Pamiętaj tylko o prawidłowej eksploatacji samochodu, czyli przed pałowaniem najpierw rozgrzej silnik i po wściekaniu się odczekaj z minute niech się wychłodzi. A przy jeździe takiej jak opisujesz nawet sie nie zastanawiaj tylko gaś kiedy Ci pasuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co inni ale ja wybrałbym tylko i wyłącznie 1.9TDi.

TD to starsza konstrukcja, inna pompa wtryski i głowica i 75KM czyli stanowczo za mało. 1.9TDi zaczynają sie od 90KM, literka i oznacza wtrysk bezpośredni sterowany nowszym typem komputera. Co do wytrzymałości to faktycznie TD może dłużej pojeździć ale TDI wytrzymują przebiegi rzędu 500tys km i jeżdżą. Samochodu nie kupuje się na wietrzność:) Olny TDI.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, o to mi chodzilo.

 

Wracajac do stwierdzenia, ze 75KM to za malo - co jaka powiedziec uzytkownicy wersji B3 1.6D (55KM)? Wiadomo, bedzie to chodzic wieki, palic tyle, co kot naplakal, a wszelkie naprawy wykonasz sam (baaardzo prosta budowa)..

 

Nie, zebym robil z tego silnika perpetum mobile, ale sa ludzie, ktorym to wystarcza..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi Ci o dieslowski "klekot" to tak, im starsza konstrukcja (gorsze wtryski) tym mniejsza kultura pracy.

Samych wtryskow do tego bym nie mieszal. Halas jaki do nas dociera uzalezniony jest od metody wtryskiwania. Ta realizowana za pomoca pompy wtryskowej czy tez nowszej opartej na pompowtryskiwaczach raczy nas charakterystycznym klekotem ,w chwili obecnej najwysza kultura ceciach!e sie silniki zbudowane w oparciu o technike wspolnej szyny wtryskowej Common-Rail.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nawet te nowe TDI VW lekko klekoczą a to wszystko przez pompowtryskiwacze a nie jak teraz u konkurencji system comonrail.No ale to wkoncu stara i nie zaowdna konstrukcja.

Edytowane przez mlun

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Grzechu_1990

Co do silników diesla to mi sie podobały te z mercedasa 115 i 123, to brzemienie :) [łezka_w_oku] I te samochody :) [/łezka_w_oku] ;]

Edytowane przez Grzechu_1990

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nawet te nowe TDI VW lekko klekoczą a to wszystko przez pompowtryskiwacze a nie jak teraz u konkurencji system comonrail.No ale to wkoncu stara i nie zaowdna konstrukcja.

Pompowtryski to nie tak stara konstrukcja jak wydawac by sie moglo - po raz pierwszy zastosowana w autach w 1998 roku (Common-Rail zostal zastosowany rok wczesniej w Alfie JTD) .Ciekawostka jest fakt ,ze mimo duzej efektywnosci pompowtryskow (po czesci wynikajacej z wysokiego cisnienia wtryskiwanego paliwa dochodzacego do 2000 barow - Common-Rail III generacji 1600 barow) koncern VAG powoli bedzie z nich rezygnowal przynajmniej z tych o wyzszych pojemnosciach i wiekszej liczbie cylindrow (z powodu wysokich kosztow produkcji) na rzecz konkurencyjnego rozwiazania Fiata. Pierwsze silniki juz powstaly np. 3.0 TDI i 4.2 TDI.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co inni ale ja wybrałbym tylko i wyłącznie 1.9TDi.

TD to starsza konstrukcja, inna pompa wtryski i głowica i 75KM czyli stanowczo za mało. 1.9TDi zaczynają sie od 90KM, literka i oznacza wtrysk bezpośredni sterowany nowszym typem komputera. Co do wytrzymałości to faktycznie TD może dłużej pojeździć ale TDI wytrzymują przebiegi rzędu 500tys km i jeżdżą. Samochodu nie kupuje się na wietrzność:) Olny TDI.

Myslalem, ze "i" przy TDi oznacza intercooler.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

D = Diesel

TD = Turbodiesel

TDI = Turbodiesel Direct Injection

SDI = Saugdiesel Direct Injection

IC = Intercooler

PD = Pumpe-Düse - czyli pompowtryskiwacz

 

Tak sobie wymyslil koncern VAG zastrzegajac swoj skrot w kilku krajach. Niemniej wiele osob tlumaczy sobie literke "I" ze skrotu jako Intercooler - mi osobiscie to nie przeszkadza ;).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moze dlatego ,ze wiekszosc osob nie jest na tyle odwaznych by w autach z tymi silnikami zaryzykowac wyprzedzenie "TIRa" ;). Sa to wolnossace diesle ,ktorych cecha nie jest wysoka moc :).

Jak się nie umie wyprzedzać to się nie wyprzedza. Sam mam 1.9D 64KM (Seat Ibiza) i wyprzedzanie nie stanowi większego problemu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak się nie umie wyprzedzać to się nie wyprzedza. Sam mam 1.9D 64KM (Seat Ibiza) i wyprzedzanie nie stanowi większego problemu.

Jak mozna szybciej wyprzedzic niz silnik przy redukcji pozwala ?

Poza tym, stwierdzenie z TIR`em to byl tzw. zart.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Zakupuje autko, u Gebelsów (wybieram sie ze znajomym sprowadzajacym auta), mam dylemat odnosnie tego co kupic. Czytalem sobie i zadawalem pytania na forach motoryzacyjnych, ale nie zaszkodzi jeszcze zasiegnac rady Tweakowcow:

 

Planuje zakup Bmw E36, rocznik od 93r., badz tez Vw Golf 3 jakiegos lepszego rocznika i wersji. Kwota w jakiej musze sie zmiescic z samym kupnem auta (bez oplat) to 10000PLN. Co mozecie napisac o tym wyborze aut, ich typowych usterkach i przykladowych cenach eksploatacji oraz serwisowania? A moze moznaby wybrac cos lepszego? (nie ukrywam ze faworyzuje E36 mimo ze wiele ludzi BARDZO sceptycznie podchodzi do tego modelu jak i firmy BMW)

 

Dzieki za wszelkie rady i sugestie!

Nie kupuj E36!!! Czemu wszyscy ostatnio właśnie te beemki kupują - pełno tego teraz po Wawie jeździ, a ja sam planuję taką kupić - ale pewnie za rok i jak najnowszy model :D BTW - to imho najładniejsza beemka jaka kiedykolwiek wyszła. Jeszcze piątka z lat 90-95 (nie pamiętam dokładnie) jest ładna, a wszystko nowsze mi się nie podoba.

 

Ale za 10k to mi sie wyadaje, że złom kupisz - chociaż jak patrzyłem po cenach to można coś sensownego znaleźć w tej cenie - ale sprowadzane...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...