Skocz do zawartości
Wawelski

Sirius - [edytowane przez Miope] - REAKTYWACJA

Rekomendowane odpowiedzi

Na początek dla przypomnienia

stary temat

 

I nowa promocja siriusa.

 

Związana z nią historia jest trochę podobna do pierwszej. W czwartek sirius rozreklamował promocję odtwarzaczy MP3 iRiver. W tym iHP-120 za 1199PLN (sugerowana cena detaliczna producenta to 2499 zaś w e-sklepie producenta w promocji kosztuje 2199). Zdziwiłem się, myślałem, że to przeklawiaturzenie. Ale było wyraźnie napisane "połowę taniej". Trudno - jadę na serkach do wypłaty, ale kupię.

Czwartkowe popołudnie - zamawiam towar i od razu dostaję maila z potwierdzeniem zamówienia.

Piątek, 13:30 - dzwoni miły pan z Siriusa i potwierdza (1199+15 przesyłka). BTW mały zgrzyt już był, bo przy zamawianiu system poinformował, że dostanę jeszcze rabat za płatność przelewem, który mi nie przysługuje ze względu na promocję.

Piątek 14:09 - dzwoni niemiły pan z Siriusa i mówi, że to pomyłka. Ja mu na to, że zawarliśmy umowę, ja się ze swojej części wywiązałem (przelew już czekał na realizację) i oczekuję, że oni też się wywiążą. Zapowiedział, że mogą sobie zlewać klienta i robić z nim, co chcą - więc jak do nich pieniądze dotrą, to odeślą (na co oczywiście się nie zgodziłem). Nie lubię, jak ktoś sobie ze mnie dworuje.

 

Reasumując:

1. Odradzam zakupy w siriusie, bo w każdej chwili mogą zmienić warunki.

2. Zamierzam powalczyć o zrealizowanie umowy. Jak ktoś jest w podobnej sytuacji (dostał potwierdzenie niższej ceny telefonicznie) to proszę o kontakt. Razem możemy więcej zdziałać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to nie milo z ich strony. zawarliscie umowe: dostales potwierdzenie mailowe i telefoniczne, wiec oni powinni sie z niej wywiazac. nie wiem jak to bedzie w sadzie, bo na prawie sie nie znam, ale na moj gust sprawe masz wygrana.

 

jestem z Toba ;]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tez mialem kiedys niemila przygode z Siriusem dopiero po obsobaczeniu ich na frazpc.pl udalo mi sie pozytywnie zalatwic sprawe, w moim przypadku to byl zakup panelu Asus iPanel Basic ktory mieli za 59zl a przyslali go jakby nigdy nic za 99zl.

dokladny opis jest w tym watku:

Moje boje czesc 1

Duzo kupuje w sklepach internetowych i najgorsze sa jak na razie sirius.pl i angela.pl

Sytuacja z angela.pl jest tu: Moje boje czesc 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

NO JA TEŻ WSZYSTKIM ODRADZAM SIRIUS'a

 

Zamawiałem u nich (nie pamiętam w jakiś piątek) 2 wentyle Speeze 4LED Blue-eye (czy jakoś tak). Kasę od razu przelałem przez net. Zamówiłem przesyłkę "nie-priorytetową". Zadzwonili z potwierdzeniem i podali cenę "z priorytetem"... myślę, walić to 1 zet więcej = dojdzie szybciej... tiah....

 

Po dwóch tygodniach zadzwoniłem do nich w końcu, bo oczywiście paczki nie otrzymałem. Dzwonię i miła Pani poinformowała mnie, że zamówienie zostało już wysłane i powinienem dostać paczkę w ciągu 2 dni... przemilczałem to i grzecznie podziękowałem za info. Na drugi dzień przychodzi paczka i tak: Na karcie na paczce w "data nadania" dzień w którym zadzwoniłem do nich (dupki!) Otwieram paczkę a tam zamiast wentyli SPEEZE dostałem 2xSPIRE ... ale są cichutkie i ładnie świecą więc im odpuściłem. Kij im w ..... ale już więcej nic tam nie kupię.... a i dygresja: wszystko przyszło w wielkim pudle po zalmanie 7000 ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na początek dla przypomnienia 

stary temat

 

I nowa promocja siriusa.

 

Związana z nią historia jest trochę podobna do pierwszej. W czwartek sirius rozreklamował promocję odtwarzaczy MP3 iRiver. W tym iHP-120 za 1199PLN (sugerowana cena detaliczna producenta to 2499 zaś w e-sklepie producenta w promocji kosztuje 2199). Zdziwiłem się, myślałem, że to przeklawiaturzenie. Ale było wyraźnie napisane "połowę taniej". Trudno - jadę na serkach do wypłaty, ale kupię.

Czwartkowe popołudnie - zamawiam towar i od razu dostaję maila z potwierdzeniem zamówienia.

Piątek, 13:30 - dzwoni miły pan z Siriusa i potwierdza (1199+15 przesyłka). BTW mały zgrzyt już był, bo przy zamawianiu system poinformował, że dostanę jeszcze rabat za płatność przelewem, który mi nie przysługuje ze względu na promocję.

Piątek 14:09 - dzwoni niemiły pan z Siriusa i mówi, że to pomyłka. Ja mu na to, że zawarliśmy umowę, ja się ze swojej części wywiązałem (przelew już czekał na realizację) i oczekuję, że oni też się wywiążą. Zapowiedział, że mogą sobie zlewać klienta i robić z nim, co chcą - więc jak do nich pieniądze dotrą, to odeślą (na co oczywiście się nie zgodziłem). Nie lubię, jak ktoś sobie ze mnie dworuje.

 

Reasumując:

1. Odradzam zakupy w siriusie, bo w każdej chwili mogą zmienić warunki.

2. Zamierzam powalczyć o zrealizowanie umowy. Jak ktoś jest w podobnej sytuacji (dostał potwierdzenie niższej ceny telefonicznie) to proszę o kontakt. Razem możemy więcej zdziałać.

Sirius.pl nie jest tutaj w żaden sposób winien całej sytuacji. Za całe zdarzenie przeprosiliśmy i wytłumaczyliśmy na czym polega problem. Rozmowa z Panem była kulturalna więc proszę nie kłamać...

 

Importer http://www.mip.biz.pl/ rozesłał do nas i innych sklepów internetowych cennik promocyjny o treści:

 

Razem z nadchodzącymi świętami życzymy Wam sytych i zdrowych świąt,

połączonych z aktywnym wypoczynkiem oraz mokrego Śmigusa Dyngusa.

 

Na święta w promocji znalazły się następujące produkty:

 

iFP-390 (256MB) - 1099zł cena dla klienta (stara cena 1169zł)

iMP-700 Sporty - 549zł cena dla klienta (stara cena 599zł)

iFP-190 (256MB) - 929zł cena dla klienta (stara cena 999zł)

iHP-120 (20GB) - 1199zł cena dla klienta (stara cena 2299zł)

 

Po zamówieniu tych mp3 playerów dla klientów, wyszło że cena zawiera błąd (dopiero po 3 dniach !!!). Importer tłumaczył się ludzkim błędem, w sumie ma do tego prawo. Teraz oczerniacie tutaj Sirius.pl, które nie jest niczemu winne.

 

Proszę również zwracać uwagę na regulamin. Jest tam np. słowo o tym że na promocje nei ma już rabatów, jest też wyraźna wzmianka która określa takie pomyłki. Jeśli nastąpi jakiś błąd który może narazić firmę na straty finansowe możemy nie zrealizować zamówienia. Zresztą tak jest w każdym sklepie. Większość klientów rozumie, troche są zawiedzeni ale jaka to nasza wina ?

 

Są jednak tacy jak Pan, którym ciężko odpuścić a już na pewno zrozumieć...

 

Dodam jeszcze że klientów zadowolonych z pracy naszej ekipy jest kilka tysięcy, to co tutaj się pisze to tylko wypadki przy pracy. Nieraz z naszej winy, nieraz nie, ale jestesmy tylko ludźmi.

 

Pozdrawiam !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

proszę nie kłamać...

A w którym to momencie skłamałem?

Była cena w cenniku 1199PLN? Była.

Zamówiłem? Zamówiłem.

Dostałem potwierdzenie? Dostałem. Dwa razy (mailem i telefonicznie).

 

 

Proszę również zwracać uwagę na regulamin. Jest tam np. słowo o tym że na promocje nei ma już rabatów,

To dlaczego system informuje, że jest rabat? Czy ważniejszy jest regulamin, czy informacje, które przy zawieraniu transakcji podaje system?

 

jest też wyraźna wzmianka która określa takie pomyłki.

Niestety - zapis regulaminu nie może być sprzeczny z aktem wyższego rzędu. W tym wypadku z Ustawą Ochrona niektórych praw konsumentów oraz odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny. Ale o tym w linku, który podałem (w razie wątpliwości proszę o kontakt z PIH czy federacją konsumentów - mi potwierdzili, że zgodnie z prawem Sirius jest zobowiązany do sprzedania towaru po ustalonej w chwili zamawiania cenie).

 

To już nie jest nieprzyjęcie zamówienia. To jest zerwanie zawartej umowy.

 

A kiedy ktoś ze mną się umawia, że coś mi sprzeda coś za określoną kwotę, a potem nie chce się z tego wywiązać - zwyczajnie kpi sobie ze mnie i nie traktuje poważnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jest też wyraźna wzmianka która określa takie pomyłki.

Niestety - zapis regulaminu nie może być sprzeczny z aktem wyższego rzędu. W tym wypadku z Ustawą Ochrona niektórych praw konsumentów oraz odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny. Ale o tym w linku, który podałem (w razie wątpliwości proszę o kontakt z PIH czy federacją konsumentów - mi potwierdzili, że zgodnie z prawem Sirius jest zobowiązany do sprzedania towaru po ustalonej w chwili zamawiania cenie).

 

To już nie jest nieprzyjęcie zamówienia. To jest zerwanie zawartej umowy.

 

A kiedy ktoś ze mną się umawia, że coś mi sprzeda coś za określoną kwotę, a potem nie chce się z tego wywiązać - zwyczajnie kpi sobie ze mnie i nie traktuje poważnie

 

wawelski, sądzę że masz rację co do tego że jeśli umowa została zawarta to masz prawo domagać się jej zrealizowania, jak nie będą chcieli to - pozew do sądu cywilnego i na 100 % wygrasz, bo jeśli była w cenniku pomyłkja to sirius nie musi zawierać z tobą umowy kupna ale jeśli zawarł na co masz potwierdzenie mailem to musi się wywiązać, jsak co todeks cywilny w dłoń inaprzód, jak dostaną wezwanie do sądu to na pewno pójdą na ugodę

powodzenia w walce z nieuczciwą firmą, a te tłumaczenia to sobie mogą wsadzić

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja składałem zamówienia w siriusie na wiele tysięcy PLN i jestem bardzo zadowolony. Serwisowałem u nich mojego ABITA, który padł tak z niczego(okazało się że spaliły się mofsety i to się bardzo często zdaża na nowych płytach pod p4 od abita), wymienili układ zasilania i płyta działa bez problemów już wiele miesięcy. Ja polecam ten sklep.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też miałem z tą firmą problemy. Zamówiłem dla kumpla kompa bez monitora z jakieś pół roku temu , a te pały przysłali mi zamiast klawiatury na ps/2, klawiaturę na stare wejście DIN, a radiator na procku trzymał się tylko z jednej strony. Dobrze że coś kazało mi sprawdzić czy wszystko dobrze podłączyli.

Ale olałem to, widocznie wszyscy olewają i ta firma nadal kpi z klienta co jest nagminne w naszym kraju.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

proszę nie kłamać...

A w którym to momencie skłamałem?

Była cena w cenniku 1199PLN? Była.

Zamówiłem? Zamówiłem.

Dostałem potwierdzenie? Dostałem. Dwa razy (mailem i telefonicznie).

 

 

W momencie kiedy piszesz że rozmowa była niekulturalna...

 

Proszę również zwracać uwagę na regulamin. Jest tam np. słowo o tym że na promocje nei ma już rabatów,

To dlaczego system informuje, że jest rabat? Czy ważniejszy jest regulamin, czy informacje, które przy zawieraniu transakcji podaje system?

 

System jest tak skonstruowany, dlatego dla czytelności informuje się o tym również telefonicznie, tak jak Pana informowano.

 

 

jest też wyraźna wzmianka która określa takie pomyłki.

Niestety - zapis regulaminu nie może być sprzeczny z aktem wyższego rzędu. W tym wypadku z Ustawą Ochrona niektórych praw konsumentów oraz odpowiedzialność za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny. Ale o tym w linku, który podałem (w razie wątpliwości proszę o kontakt z PIH czy federacją konsumentów - mi potwierdzili, że zgodnie z prawem Sirius jest zobowiązany do sprzedania towaru po ustalonej w chwili zamawiania cenie).

 

To już nie jest nieprzyjęcie zamówienia. To jest zerwanie zawartej umowy.

 

A kiedy ktoś ze mną się umawia, że coś mi sprzeda coś za określoną kwotę, a potem nie chce się z tego wywiązać - zwyczajnie kpi sobie ze mnie i nie traktuje poważnie.

Ja rozumie że sytuacja jest niepoważna, ale nie chcesz zrozumieć że to jest od nas niezależne. Co do przepisów to doskonale je znamy. Ale nam tutaj nie chodzi o przegadywanie się przepisami, bo z tym sobie damy radę, tylko o zadowolenie klientów i dobre imię Sirius.pl, którego tutaj bronię.

 

Jeśli chce Pan poważnie porozmawiać to prosze o telefon do firmy, a nie takie nic nie dające publiczne debaty.

 

Pozdrawiam !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tylko o zadowolenie klientów

No, to mnie już zupełnie rozwaliło, proszę Pani (Uprowadzenie Agaty rulezz). :lol:

Podobnie jak w poprzednim wątku "dbanie o konkurencję" :lol:

 

Firma proponuje mi dopłacenie 700PLN dbając o moje zadowolenie :lol:

 

Nigdzie nie napisałem, że rozmowa była niekulturalna. Więc proszę mnie nie wyzywać od kłamców. Napisałem, że niemiły pan zadzwonił - a nie jest mi miłym pan, który jednostronnie zmienia umowę po jej zawarciu.

 

Więc proszę mnie nie wyzywać od kłamców. :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jesli masz jakies dokumenty na to wszystko (tzn jakies potwierdzenia dowod wplaty itd) idz do rzecznika przed sadem bys wygral (rzenik moze skierowac sprawe do sadu i ty nic nie placisz tbo koszty procesowe pokrywa powiat) swoja droga do mojej matki (jest rzecznikiem konsomentow) przyszedl raz kolo ktory zamowil chyba z 20 dyskow za 0zl (slownie zero zlotych) i taka fakture mu wystawil jak sie skonczylo nie powiem bo joz nie pamietam

btw lucass gdzie jest ten regulamin bo na stronce go nie widac a powinien byc powszechnie dostepny :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie pamietam w ktorym t ym czy poprzednim CHIPie czy KS czy jakies inne bylo cos podobne. sklep dal promocje LCD za 1100zl (normalnie 2k) sporo ludzi kupilo i dzien potem dostali maila ze to blad przy updete stronki i nie sprzedadza za taka cene, na to specjalista od KS, CHIP czy co tam bylo powiedzial ze jezeli wyslali maila z potwierdzeniem to umawa jest zawarta i sklep MOSI sprzedac za taka cene... jak cos to do sadu czy czegos tam i na benk wygrasz... :F

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Według Kodeksu Cywilnego umowa sprzedaży(konsensualna -decyduje porozumienie stron a nie wydanie rzeczy jak w um. realnych) została zawarta (moment przyjęcia oferty -potwierdzenie mailem), jest ważna i powinna zostać wypełniona. Wydanie rzeczy jest tu już tylko elementem WYKONANIA. Sąd nie miałby tu wiele do roboty bo sprawa jest aż nadto oczywista.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Według Kodeksu Cywilnego umowa sprzedaży(konsensualna -decyduje porozumienie stron a nie wydanie rzeczy jak w um. realnych) została zawarta (moment przyjęcia oferty -potwierdzenie mailem), jest ważna i powinna zostać wypełniona. Wydanie rzeczy jest tu już tylko elementem WYKONANIA. Sąd nie miałby tu wiele do roboty bo sprawa jest aż nadto oczywista.

dokładnie, dlatego nie poddawaj się, dowal im niech sobie nie robią nieuczciwej reklamy a o zakończeniu koniecznie wszystkich nas powiadom, a większość z nas chyba w tym "uczciwym" inaczej sklepie nic nie kupi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gadanie ze duza firma jaka jest sirius.pl dostala taka promocje od importera jest poprosty smieszna.

Czy to jest interes prowadzony przez jedna osobe albo jakis rodzinny??

Raczej nie.

 

Czy nikogo nie zdziwilo ze cena jest az o polowe nizsza niz normalnie?? No jasne jezeli kogos nawet zdziwila to nie pofatygowali sie zeby zadzwoni i sie dopytac bo to moze byc jakas literowka albo cos w tym stylu.

Klijenta zgodnie z przepisami nie obchodzi to ze nikt tego nie sprawdzil. On kupil to po promocyjnej cenie i firma musi mu to przeslac. Niech ona sie martwi i kluci z dystrybutorem ze wprowadzil w blad.

 

Klijent niema nic do tego!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chce Pan poważnie porozmawiać to prosze o telefon do firmy, a nie takie nic nie dające publiczne debaty.

A to ci dowcipnis! gdyby nie takie publiczne debaty pewnie do dzis bylbym na stracie po transakcji z wasza firma!

Gdyby nie takie publiczne debaty wielu klientow mogloby sie jeszcze sparzyc na waszej niekompetencji i/lub lekcewazeniu klienta, miedzy innymi po to jest to forum zeby sie takimi informacjami wymieniac.

Jesli bedziecie mogli w takiej debacie odeprzec WSZYSTKIE zarzuty to jestescie idealna firma w innym przypadku radzilbym jednak wyciagnac jakas nauke na przyszlosc, dazenia do doskonalosci nikt nie bedzie mial za zle, a odgrywanie skrzywdzonej primadonny IMHO niewiele tu pomoze.

Jesli lekarz przez swoj ewidentny blad zabjie podczas leczenia mojego krewnego to bynajmniej nie pocieszy mnie fakt ze wczesniej kilku pacjentom pomogl.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tylko o zadowolenie klientów

No, to mnie już zupełnie rozwaliło, proszę Pani (Uprowadzenie Agaty rulezz). :lol:

Podobnie jak w poprzednim wątku "dbanie o konkurencję" :lol:

 

Firma proponuje mi dopłacenie 700PLN dbając o moje zadowolenie :lol:

 

Nigdzie nie napisałem, że rozmowa była niekulturalna. Więc proszę mnie nie wyzywać od kłamców. Napisałem, że niemiły pan zadzwonił - a nie jest mi miłym pan, który jednostronnie zmienia umowę po jej zawarciu.

 

Więc proszę mnie nie wyzywać od kłamców. :evil:

nawet na chlopski rozum rozwazajac......

to kazdy kto chociaz raz kupowal w sklepie internetowym ten dobrze wie ze ze strony klienta raczej nie moze byc mowy o zadnym bledzie...... wybierasz towar, znasz cene klikasz w potwierdzenia i wsio, wiec jezeli cos nie gra jest to wina SKLEPU, i zamiast rozwiazac problem jak najszybciej sie da - w konu przy tyyyyylu swiadkach na forum przedstawiciel Siriusa daje do zrozumienia jak wazne jest dla nich imie sklepu tylko toczy niepotrzebna dyskusje.

Do dziela <span style="color:red;">[ciach!]</span>a ! a nie lanie wody na forum

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jesli lekarz przez swoj ewidentny blad zabjie podczas leczenia mojego krewnego to bynajmniej nie pocieszy mnie fakt ze wczesniej kilku pacjentom pomogl.

To mnie rozwalilo. :lol: :lol:

A porownujac to do poprzedniej sprawy to:

"Z powodu bledu lekarza i utraty drugiej zdrowej konczyny dolnej szpital daje Panu w rekompensacie srodki przeciwbulowe oraz 2 kule."

:lol: :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja rozumie że sytuacja jest niepoważna, ale nie chcesz zrozumieć że to jest od nas niezależne. Co do przepisów to doskonale je znamy. Ale nam tutaj nie chodzi o przegadywanie się przepisami, bo z tym sobie damy radę, tylko o zadowolenie klientów i dobre imię Sirius.pl, którego tutaj bronię.

A właśnie - co do przepisów - prawo konsumenckie wymaga od sprzedawcy m.in. przez internet ponoszenia kosztów napraw gwarancyjnych czyli np transportu w obie strony. Regulamin i działania Siriusa sa przez to niezgodne z prawem konsumenckim... ale przepisy znacie... PKP...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No, to pomailowałem trochę z siriusem - niestety, bezskutecznie.

Ostatnia ciekawa wiadomość, to, że tych playerków w ogóle nie będą sprzedawać - więc zgodnie z prawem nie zrealizują zamówienia.

 

Tylko jakim prawem potwierdzają zatem zamówienia i obiecują niezwłoczną wysyłkę (po wpłynięciu kaski)??

 

W cenniku nadal jest ten playerek w newsie o promocji nadal jest napisane, że "Ze swojej strony Sirius.pl w ramach rekompensaty może wszystkim klientom zaoferować cenę 1949 zł za wspomniany player. Przepraszamy wszystkich zainteresowanych za utrudnienia."

 

Coś mi się wydaje, że ktoś sobie ze mnie (i innych klientów) coraz większe jaja robi (chociaż już po świętach).

 

Update:

Proszę bardzo, jak Sirius kombinuje, by nie wywiązać się ze zobowiązania.

 

"Informacja była napisana zaraz po sytuacji z zeszłego tygodnia. Niestety po konsultacjach prawnych m.in. z PIHem zalecono nam takie rozwiązanie. Jeśli ściągnęlibyśmy ten towar to musielibyśmy go sprzedać z olbrzymią stratą.

Jeśli towaru nie mamy możemy po prostu zamówienia nie zrealizować."

 

Tylko co to ten PIH?? Już dawno czegoś takiego nie ma. Znowu ktoś coś ściemnia (a ja nawet wiem, kto im podsunął przepisy z których chcą skorzystać).

 

Zatem dopóki nie masz towaru kupionego w tym sklepie w łapkach, nie możesz być pewny tego, że go dostaniesz. Zawsze mogą powiedzieć (nawet po potwierdzeniu zamówienia), że "wyszedł i nie wróci".

 

Jeżeli ktoś kupił lub kupi ten playerek wdo 7 maja w siriusie, to proszę o info.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaloze sie ze Sirius jest teraz obrazony na forum i przez nasz brak zrozumienia dla ich pomylek, przypadkowych wpadek lub zwyklej nierzetelnosci i teraz juz wogole sie nie odezwa na forum.

Wszystko jakby nigdy nic, zycie i handel toczy sie dalej... a my mozemy sie tylko wymieniac informacjami o takich firmach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"... Jeśli ściągnęlibyśmy ten towar to musielibyśmy go sprzedać z olbrzymią stratą. Jeśli towaru nie mamy możemy po prostu zamówienia nie zrealizować."

Sirus pisze o stratach, jakie poniósłby wywiązując się z zawartej umowy. Nie zapominajmy o stratach, jakie poniósł Wawelski jedząc przez miesiąc tylko serki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jesli klienci maja prawne podstawy scigac Sirus za niewywiazanie sie z umow handlowych to Sirius powinien moc zrobic to samo z dystrybutorem, ale podejrzewam ze dogadali sie ze niebeda sobie nawzajem robic kolo piora lepiej wyrolowac szeregowego klienta.

Nawet jesli to byl blad czlowieka to importer mogl chociaz w ramach przeprosin zaoferowac drobny upominek dla oszukanych klientow, cala sprawa wygladalaby wtedy zupelnie inaczej, a tak wszyscy widza jak Sirius i inne firmy potrafia sie wypiac na klienta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie na każdym forum są podobne tematy, możemy zapuścić na nich linka do tego tematu, niech tak łatwo nie mają, a ich dbanie o dobro klienty i dobre imię firmy między baiki włożyć, po prostu sprowadzić bosów takich firm na ziemię.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

idz z ta sprawa do tego rzecznika, od razu wygrasz, a nie przegaduj sie znimi przez telfon/mail to nie ma sensu

dostaniesz to co zamowiles i za cene ktora zostala ustalona (czyli ta niska)

ta sprawa jest wygrana na pewno, tylko przygotuj odpowiednie dokumenty

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a mialem tam dysk kupic... niech mnie pocaluja

jeden sklep juz sie ze mna pozegnal - czas oczekiwania na mail z cena towaru [ponad polowa miala znaczek 'zapytaj o cene] wynosila niebagatelne dwa dni

napisalem im co o tym mysle i czego u nich nie kupilem - niestety nie otrzymalem odpowiedzi :)

 

a do siriusa juz nie zajze a i kolegom odradze :D

 

paradoksalnie najwieksze zaufanie mam do zakupow na gieldzie - na zywca - widze z kim gadam i mam towar w reku - tylko czasem drozej niz w sieci

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...