Skocz do zawartości
Zenfist

Spalił Ci Się Zasilacz? Zobacz...

Czy spaliles juz kiedys zasilacz?  

1654 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy spaliles juz kiedys zasilacz?

    • Tak
      1208
    • Nie
      815


Rekomendowane odpowiedzi

@quadysz. Dziwne, nie? Niby najlepsze zasilacze, a jest już nas dwóch. Pewnie jest ich więcej. Kondensator wymieniłem na odporniejszy na temperaturę.

W przeciwieństwie do zasilacza wybór "połowy" nie nastręczał problemów z jakimikolwiek zmianami, czy naprawmi ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@quadysz. Dziwne, nie? Niby najlepsze zasilacze, a jest już nas dwóch. Pewnie jest ich więcej. Kondensator wymieniłem na odporniejszy na temperaturę.

W przeciwieństwie do zasilacza wybór "połowy" nie nastręczał problemów z jakimikolwiek zmianami, czy naprawmi ;)

Chłopaki nawet mnie nie straszcie! Mam ten sam zasilacz :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie jeszcze żaden się nie spalił. Na wszelki wypadek kupiłem Chieftec'a 360-302 DF, który okazał się wadliwy. Wentylatory nie działały - zrobiło się tak gorąco w obudowie, że system źle działał.

 

Myślałem, że kupując tak drogi zasilacz otrzymam coś porządnego, a tu niemiłe rozczarowanie. Teraz jest jeszcze w serwisie w ramach gwarancji i za kilka dni ma wrócić. A tymczasem nadal pracuję na Tracer MGB-350. Pomimo napięcia 3,3V, które waha się od 2,98V (w czasie gry 3D) do 3,14V (w czasie małego obciążenia), system działa stabilnie. Może się nie spali ???

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1X CODEGEN "300W"

Nic nie wziął ze sobą, na szczęście :)

No to jak moj :D :) tyle, ze 250W, a po nim zasilaczyk 200W, ktory byl strasznie syfiasty... kasy nie bylo na zasilke :P, potem Megabajt 300W, zjaral sie po roku uzywania na mocno zylowanym konfigu...

teraz swiety spokoj z ChiefTeciem :D 360W DF na bebechach Sirteca :D ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Padnięte sianko:

 

2001r.:noname 230Watt - początkowo komp sie wyłączał, potem coraz rzadziej się właczał, a potem juz wogole - nie pociągnoł nic

 

2003r.: noname czerwna nalepka i jakies tam chinskie znaczki - 300 Watt - tak poprostu bez powodu - puknięcie, smród i odszedł w samotności, na szczęście...

 

2004r. - juz nie u mnie ale u kumpla: Megabajt/Tracer 350Watt - pewnego dnia po południu odszedł w zapomnienie, w samotności..

 

:twisted:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie codegen 300wat pieknie sie zjaral:

Ogromny chuk dym snopy iskier jak ze spawarki znow huk i ogien, i sfajczyl sie kabel zasilajacy (tak ten od 220V) zakonczylo sie wszystko gdy wywalilo bezpieczniki w listwie ;D

naszczescie niewziol ze soba nic do grobu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ogolnie mialem dwa razy ta nieprzyjemna i raczej kosztowna sytuacje.

Raz tylko zasilacz padl jak cala klatke z pradu pozbawili (cos sie wywalilo z bezpiecznikami raczej).

Drugi zasilacz pochlonal mi Pentium 2 i plyte glowna. Ale w drugim przypadku bylo ekstremalnie bo tak sie styral ze jego obudowa i calego komputera tak sie nagrzala ze parzyla. Widocznie ognisko sie male zrobilo :-(

 

Tak ogolnie to nie zawsze chodzi o zasilacz, czasem to wina instalacji w domu, a nawet jej jakosci w calej kondygnacji. Zeby byc bezpiecznym trzeba by miec zasilacz awaryjny+jakis dobry zasilacz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm to ja sie dolacze :D Zasilka (nie mam teraz pamieci do tego przyjmijmy ze no name) za czasow p3 450 krecony na 500, zabrala ze soba plyte Asusa p3bf :( R.I.P.

A i zapomnialem dodac ze siedze teraz na shicie co sie Shido nazywa-kompletnie nie 3ma napiec i przy kazdym uruchomieniu modle sie o kompa :D Ale jak wiadomo no $ na nowa zasilke :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oto i moje komentarze:

 

Na pewno nie ma sensu kupować zasilacza za 300 zł o mocy 450 W :-) które mają aluminiowe obudowy i są ciężkie.

 

*Na pewno to umrzemy.

A, skoro nie jesteś fachowcem, to po co piszesz, że na pewno, skoro nie jesteś ani elektronikiem ani informatykiem?!

Jeśli rozkręcisz zasilacz i porównasz wagę komponentów, to też te lepsze zasilacze okażą się i tak cięższe! Zrób to a zobaczysz, ze to nie obudowa tyle waży!

 

Jak wiadomo zasilacz komputerowy jest zbudowany na przetwornicy która mało waży i stosunkowo bardzo mało też się grzeje w porównaniu do konwencjonalnych,transformatorowych zasilaczy nie używanych w komputerach.

 

* Przetwornica może i waży mało, ale system odprowadzania ciepła, żeby był skuteczny nie może mieć za małej powierzchni! Poza tym jeśli masz osobne przetwornice na każdą linię zasilania, to już chyba trochę więcej waży, czy nie?!

 

Do tego dochodzą jakieś zaawansowane systemy regulacji czegoś tam (jakieś współczynniki mocy), nawet nazwają to fachowo haha.

 

* PFC. Nie "haha" i "jakieśtam", tylko poczytaj sobie do czego to służy. Jeszce nikt nie oślepl od przeczytania kilku stron! To nie boli, serio!

 

Wcześniej tego nie było, komputery nie zmieniły się w niczym od strony zasilania od lat, tylko Pentium 4 troche więcej bierze prądu.

 

*Wcale się komputery nie zmienily. Nic a nic. PII333MHz potrzebował 20W energii a Athlon XP3200+ potrzebuje 70W. Jeśli dla Ciebie 70=20, to sorki, ale chyba masz poważne problemy z liczeniem!

To, ciekawe, ze P4 trochę więcej bierze. O jakim Pentium 4 mówisz?! Od czego więcej "bierze"?!

 

Sytuacja z zasilaczami do kompów wygląda jak z sprzętem Hi-Fi .

 

* Tyle, ze sperzęt HI-FI nie rozwija sie tak dynamicznie, jak komputery. tego nie zauważyleś?!

 

Audiofile potrafią wyczuć oczywiście różnicę w brzmieniu dźwięku w zależności od zastosowanego kabla zasilania, co jest absurdem i nie ma żadnego znaczenia dla jakości dźwięku. Takich wynalazków jest więcej na czym oczywiście zarabiają producenci, tak samo jest z zasilaczami.

 

* Jak Ci się spali płyta główna, to pewnie też nie zauważysz tej subtelnej róznicy, co?!

 

Moim zdaniem dobrze żeby zasilacz miał gniazdko do zasilania monitora.

 

* To podstawa! JAKI Ty masz monitor? Od ATARI?!

 

Jeśli ma się naprawdę dużo sprzętu w środku kompa można zmierzyć moc pobieraną przez kompa specjalnym miernikiem na kablu zasilającym żeby się upewnić czy starczy mocy i.....oczywiście 300 W starcza całkowicie. Teraz używam zasilacza za 65 złoty, 300W (tak napisane, nie wnikam ile ma na prawdę, wiem że dla mojego kompa starczy skoro 200W firmy CWT starczało dopóki się nie zestarzał (po 4 latach zresztą) i jestem prawie całkowicie zadowolony , nia ma tylko gniazdka do monitora, jednakże jest nowy i za darmo :-) akurat. Pracuje cicho i ma stabilne napięcie.

 

* Sprzedaj ten swój drogi zasilacz i kup 200W. Jeszcze na tym zarobisz! Po co Ci aż 300W?! Poza tym nie "złoty", tylko ZŁOTYCH ("nie ma ZŁOTYCH monet" a nie: "nie ma ZŁOTY monet").

Poz tym, jak, to się zestarzał ten CWT?! Przecież kilka zdań wcześniej pisałeś, że "komputery nie zmieniły się w niczym od strony zasilania od lat"!!!

 

Więc żeby przekonać kogoś do kupna zasilacza za większe o 150zł pieniądze (jak mówiłeś)to musisz zmyślać i mówić że wszystkie te bajery są potrzebne no i musisz pokazać jakąś stronkę zasliaczo-filską :-) pozdrawiam

 

Powodzenia fanie Codegenów! :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No coz, napisz to na forum allegro :)

Gosc teraz dorzucil cos o karcie graficznej i mnie kompletnie rozwalil :)

 

A zeby nie bylo, ze OT robie to moj znajomy mial zasilacz Codegen przy dosyc starym kompku i nie az tak wymagajacym, no i wymienial go z 4 razy i ciagle padal :) ale mial gwarancje to ciagle bral tego samego ehh

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@SKRYTOBOJCA, wiesz, co?

Szkoda czasu na tego Koziolka Matołka. Jak chcesz, to mu to wrzuć, a jak nie, to przynajmniej Ci mniej obeznani poznali kontrargumenty dotyczące kupowania najtańszych zasilaczy!

 

Pozdrówka!

 

BTW. Nie wiem, czy mogę to umieścić tu, ale spalił mi się zasilacz (transformator) w lampce nocnej z IKEA i prawie przetopił plastik w obudowie! :lol: (żeby nie bylo, to wkręciłem żarówkę o odpowiedniej, zalecanej tam max. mocy!)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2*Chieftec 420W :(

jeden walił 3.47V na 3.3V rozwalił mi (chyba) GeForce3Ti200, a drugiego chyba ja rozwalilem...ale dziekuje mu ze uratował mi reszte kompa...nie wiem jakim cudem, ale:

- albo molex po przepięciu dysku zwarł sie z obudową

- albo poleciał jakis elektrolit

wywaliło korki w mieszkaniu , huk jak strzał z pistoletu, masakra, myslaem ze polecial caly komp, zasilacz wymienili od ręki(Ideał w Łodzi), po odpaleniu normalnie musialem sie odpręzyć, wszystko było sprawne :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po podliczeniu do tego postu doliczyłem się:

 

Codegen 76

megabajt 22

no-name 20

Feel 9

Deer 7

Linkword 1

Tracer 4

Pronox 3

Tagan 6

Shido 3

Chieftec 4

L&C 2

Ropla 2

Rubicon 2

Antec 2

HuntKey 2

JNC 1

Modecom 3

Topower 1

a mi padl NeoTec 4200, nie dymil (w ciagu 24h), podawal napiecie na plyte ale plyta nie chciala ruszyc narazie sklep dal mi na czas rozpatrzenia reklamacji X3800

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie


×
×
  • Dodaj nową pozycję...