Makonar

zainstaluj patcha do gry...

Port 220, IRQ 5 lub 7 (zależnie od karty) DMA 1 lub 3 (tak samo, zwykle jeden). W Duke'u trzeba testować każde ustawienia, i zwykle się test wykrzacza, wtedy trzeba zmieniać konfigurację aż wreszcie test zaskoczy i będzie działąć... bardzo problermatyczna bestia, ale zjada większość kart, tylko, że 15 minut się człowiek poci...

Wszystkie karty MSI mają DVI, oprócz paru modeli, które mają dwa wyjścia analogowe, (dla dwóch monitorów, bez potrzeby stosowania przelotek DVI na analogowe). Niestety tych modeli u nas nie widziałem i wątpię, żeby były. Wszystkie inne mają DVI i nie ma wybrakowanych. te podwójnie analogowe karty są jeszcze lepszym zakupem ze względu na funkcje TWIN BIOS i wbudowany chip Winbond do monitoringu temperatury, i napięc na karcie... cholernie przydatna funkcja... Obie karty świetnie się kręcą, ale na dobrą sprawę oprócz Gainwardów, to chyba wszystkie karty GF4Ti4200 kręcą się bardzo dobrze... niektóre lepiej inne gorzej, a MSI i Prolink na pewno należą do tych lepszych...

Tak... mój znajomy też przestał kupować NSS, a przerzucił sie na reseta. Mnie tam nazwa mało ochodziła, dopóki w środku było to samo, i szata graficzna pozostawała znajoma, podpisy pod artykułami... to było wciąż to samo pismo. Co prawda gdzieś w okolicach NSS zmieniali szatę graficzną, ale najważniesze działy pozostały takie same... Secret Service wydał pełną grę długo po tym jak zrobił to CD Action, tak więc nie miało to praktycznie znaczenia... gdyby wydawali pełne gry to pewnie by przetrwali dłużej... jeżeli czytelnicy domagali się dem na CD, to sami doprowadzili do upadku pisma, bo to syf taka płytka ze śmieciami z sieci...

a co jest złego w angielskiej wersji? Według mnie spolszczona będzie do [gluteus maximus], jak każda bez mała gra...

MSI można mieć już za 680 (lub może i nawet 670zł), cena bardzo dobra, jak za kartę tak wysokiej jakości. Plusy MSI: Pamięci Hynix 3.6 ns Porządny cooler z modelu 4600 Wyjście DVI i chip TV dobrej jakości od Philipsa Box wraz z kablami, 7CD to bardzo miły dodatek, podczas gdy konkurencja rzadko daje 3CD i jakiś kabelek... Świetnie się kręci Minusy MSI: czerwony kolor (brzydki) Plusy Prolinka: Pamięci Hynix 4 ns Cena Przyzwoite chłodzenie Ta sama wydajność i jakość obrazu co w innych i droższych kartach. Minusy Prolinka: Brak DVI Mało stuffu w pudle Według mnie różnica w cenie to ok. 50-70zł, jak dobrze poszukać. Osobiście wybrałem MSI, ale ktoś dla kogo się liczy każdy grosz nie powinien rozprawiać nad zaletami obu, tylko brać o na co go stać. Oczywiście spokojnie mogę polecić MSI, jakość obrazu w grach i na kompie świetna, jak zresztą we wszystkich kartach.

Nie pamiętam czy mówiono o 199$ za 9500 i 299$ za 9500Pro, był taki artykuł w wyborczej, ale to było dawno temu. Zważywszy, że 9500 ma konkurować z GF4Ti4200, pewnie będzie kosztował w tej okolicy, a wersja Pro, tyle co GF4Ti4400, ale takie ceny zapewne osiągną dopiero po tym jak się ustabilizują na rynku. Na początku zapewne będą znacznie droższe: 900-1100 za 9500 i 1300-1500 za 9500 Pro (takie są MOJE porgnozy), jeżeli ceny faktycznie bedą konkurencyjne: 700-800 za 9500 i 900-1000 za 9500 Pro, to możnaby się pokusić o ich zakup, ale wątpię, żeby zeszły do takich w pierwszych miesiącach sprzedaży... przynajmniej dopóki nie wyjdzie NV30....

Z nową płytą zawsze są problemy, ale ja się przekonałem, że im nowsza tym bardziej problematyczna. Ja zmieniałem z KT133A na KT333 (ten sam proc i system), ale nie tylko nie obyło się bez reinstalki systemu (i to z Win98SE, który padł na Win2k) ale skończyło się na formacie i zainstalowaniu dwóch systemów: Win98SE w wersji sureowej i Win2K w wersji obecnie przeze mnie używanej, która dopiero po formacie działa sprawnie. Co do podłączania kabelków z panelu, to sztuka polega na dopatrzeniu się drobnych różnic, wszystko jest w instrukcji, i jak dokładnie doczytasz to znajdziesz bez problemu. Może się zdażyć, że w zależności od producenta kabelki są 2/ 3/ 4 pinowe, a na płycie są podłączenia dla każdej wersji. Wiem, że na mojej, jeden z nich miał dwie wersje, bodajże 4 i 3 pinową (nie pamiętam już) i dwa różne miejsca do podłączenia dla każdego. Ponieważ wszystkie działają, wnioskuję, że podłączyłem właściwe do właściwych :), oczywiście głównie dzięki instrukcji.

Z nową płytą zawsze są problemy, ale ja się przekonałem, że im nowsza tym bardziej problematyczna. Ja zmieniałem z KT133A na KT333 (ten sam proc i system), ale nie tylko nie obyło się bez reinstalki systemu (i to z Win98SE, który padł na Win2k) ale skończyło się na formacie i zainstalowaniu dwóch systemów: Win98SE w wersji sureowej i Win2K w wersji obecnie przeze mnie używanej, która dopiero po formacie działa sprawnie. Co do podłączania kabelków z panelu, to sztuka polega na dopatrzeniu się drobnych różnic, wszystko jest w instrukcji, i jak dokładnie doczytasz to znajdziesz bez problemu. Może się zdażyć, że w zależności od producenta kabelki są 2/ 3/ 4 pinowe, a na płycie są podłączenia dla każdej wersji. Wiem, że na mojej, jeden z nich miał dwie wersje, bodajże 4 i 3 pinową (nie pamiętam już) i dwa różne miejsca do podłączenia dla każdego. Ponieważ wszystkie działają, wnioskuję, że podłączyłem właściwe do właściwych :), oczywiście głównie dzięki instrukcji.

A fe... nieładnie... Powiedzmy, że jak Berkut napisze zmieniłem stary kompresor na nowy, to ja skomentuje: " a może by tak dla odmiany coś ciekawego?" to ciekawe czy mnie zlinczują czy tylko zwymyślają. Panowie, trochę powagi, wiem, że jesteście starymi wyjadaczami, i dziura w obudowie to dla was nie nowość, ale żby od razu wyśmiewać? Tylko dlatego, że człowiek nowy i zadał parę podstawowych pytań, od razu czepiacie się go jakby przed chwilą powiedział, że komputery są dla gejów czy coś... zachowajmy powagi, jeżeli kogoś to nie interesuje to nie musi czytać, ani tym bardziej komentować. Takie wystawianie na pośmiewiskom dowodzi o tym, że na tym forum siedzą same zblazowane stare byki, których już nic nie rusza... nieładnie... Ja zeby daleko nie szukać, jeszcze nic poważnego w kompie nie zmodowałem, nie wycinałem, nie odklejałem ani nie szlifowałem, i jak tylko zrobię cokolwiek, choćby to było najprostsze zadanie, zamierzam się tym pochwalić, bo to przede wszystkim dzięki forum będę dysponował wiedzą jak to zrobić... mam nadzieję, że wtedy nie usłyszę takich samych jakie tutaj padły...

Mój prolink GF2Ti działał bez problemów na Asusie A7V133, więc pomysł, że działa tylko na kiepskich płytach raczej nie jest trafiony... Czy Twój kumpel próbował coś z tą kartą? Jakieś modyfikacje, biosy, podkręcenia?

Proszę bardzo: Ja widzę na pierwszy rzut oka, że Radeon ma 100 razy lepszą jakość obrazu niż gf4Ti... tylko zapomniałem który to radeon, a który gf4 ;) Ludzie, jaka jakość? Przyglądałem się tym zdjęciom długą chwilę w wysokiej rozdzielczości I NIE WIDZE RÓŻNIC na tyle wyraźnych, by móx stwierdzić, która wygląda lepiej... Z tą lepszą jakością obrazu, to mowa może być tylko o TV, a poza tym, kolega nie kupuje Gigabyte'a czy Herculesa tylko pewnie jakiejś słabszej jakości radeona... nie ma mowy, żeby ten Radek miał szansę wycisnąć lepszą jakość w grach... Nie daj sie nabrac, GF4Ti4200 jest wydajniejszy i pozostanie taki znacznie dłużej niż radeon, a do tego nie ma problemów ze sterownikami, wszystko działa i gwarantuje, że będzie działać. Ja polecam MSI, ceny ma bardzo konkurencyjne, a za to oferuje naprawdę wszystko czego można zapragnąć....

Tylko nie chwalcie tego CD z pełną wersją gry... to przez CD Action i im podobne pisma, SS i Reset upadły. CD Action złamał niepisaną zasadę, aby nie zamieszczać pełnych wersji gier na płytkach, i zarobił, ale inni stracili... po co kupować płytę z demami z Reseta, skoro CD Action dodaje pełną wersję??? Teraz pisma muszą dodawać pełną wersje gry, bo inaczej podzielą los upadłej konkurencji. Tak więc Click, Gry Komputerowe i pare innych dodaje pełną wersje gry... niestety zwykle są to niezle śmieci, albo starocie, które ma każdy. Jedno co mnie ostro w<span style="color:red;">[ciach!]</span>iło to CD Action i jego wersja STONEKEEP... czy komuś udało się odpalić tą grę bez skoków? Mi nie, próbowałem na kilku komputerach, na kilkunastu płytkach z tą grą... wszystkie są z<span style="color:red;">[ciach!]</span>e... po prostu CD ACTION dodał NIE DZIAŁAJĄCĄ grę, a w dodatku bardzo fajną grę... czyste chamstwo...

SS to była najlepsza gazeta. Top Secret miał niezłe recenzje, ale te komiksy o naczelnym i te śmiecie na prawie każdej stronie mnie dobijały... nie mogłem tego strawić. Gambler to była gazeta nr 2, profesjonalna i bez śmieci. Bardzo mi było go szkoda jak upadł, do dziś mam i korzystam z ich mistrzowskich recenzji niektórych gierek... PRIVATEER (moja ulubiona giera, best of all times!!!) Reset to według mnie był szajs i to ogromny. Przede wszystkim, bo wszyscy, którzy tam pisywali to były leniwe świnie, którzy swoje super "ARTYKUŁY" ścągały z sieci, i nawet nie redagowali, tylko sie pod tym podpisywali... szkoda gadać... Połowa czasopisma to właśnie takie durne papki newsowe z netu, a ludzie sie podniecali i chwalili, za to, że mądre i dla "wymagających" czytelników... śmiać sie chce... po prostu nie mieli recenzji to zapychali ile sie dało, najpierw 1/4, 1/3 potem 1/2 a jak zrobiło się 2/3 to wreszcie ktoś stwierdził, że to koniec i dzięki bogu. Najbardziej wkurzała mnie "szata graficzna" znajomy tak mi wmawiał, że super, że oryginalna, dopóki mu nie pokazałem na przykładach: połowa grafik, którymi świecili w oczy to były czyste i jawne zrzyny z czasopism, podręczników RPG (Cyberpunk 2020 sie kłania i o prawa autorskie powinien się procesować), to co ci ludzie robili z nagłówkami to chyba w myśl zasady "jak sie nie da przeczytać, to znaczy że fajne"... please... i kolorystyka taka, że sie wymiotować chce. Do tego same krzaki, co drugi numer miał po<span style="color:red;">[ciach!]</span>ą numeracje stron... szkoda gadać... recenzje hardware'u były do [gluteus maximus]... jedyne co było niezłe to poradniki, ale tylko do kilku gier, oraz komiksy. Śmiało mozna powiedzieć, że Reset przywrócił wiarę w komiksy, i dzięki nim wróciło utracone zainteresowanie, oraz co najważniejsze dali szansę się wykazać paru polskim rysownikom - amatorom, którzy później zdobyli sporą sławę. Pismo miało też jeden plus... odpowiadało na mejle... Pisałem do SS;a wielokrotnie, nigdy nie dostałem odpowiedzi, ani chociaż maszynowej odpowiedzi z podziękowaniem za zainteresowanie. Reset zawsze odpowiadał na mejle, nawet na bluzgi, jakie kiedyś z kumplem im wysłaliśmy za beznadziejną szate graficzną jednego numeru, odpowiedzieli "Przepraszamy, płazczymy się, liżemy [gluteus maximus]" :), było nam bardzo miło, ale szaty nie poprawili, więc na jedno wyszło. Kiedyś napisałem o pomoc w grze Silver, ale koleś odpisał, że w życiu w taką nie grał i nie miał pojęcia o jej istnieniu... Mimo to Reset był bardzo miernym czasopismem. Mistrzowskie pisemko, jakie miało swoje 5 minut to było PCGamesCD, wersja polska, do której pisywali mistrzowie z SS. Ekstra szata graficzna, mnóstwo konkursów w środku, profesjonalne poradniki, i świetny format, a obszerność bijąca na głowę wszystko co było. No i konkurencyjna cena, która niestety okazała się gwoździem do trumny tego pisma, bo po prostu nie wyrobili się z kosztami, ale pismo było według mnie na równi z SS, jakością recenzji i profesjonalnością wykonania trzymało wysoki poziom, oczywiście SS, królował na wielu polach, np. niekwestionowanie najlepszym działem Hardware, który był najlepszy wśród wszystkich czasopism. Mistrzowksie były konkursy (musze tak mówić, bo sam wygrałem w jednym, i to był jedyny konkurs jaki w życiu wygrałem :))) Szkoda, że padło tak szybko... za dużo chcieli, te 2CD ich dobiły, jak dla mnie to pismo mogłoby wychodzić bez CD (i tak CD z demami to syf, kiedyś znalazłem na ulicy płytkę z Reseta i chciałem zainstalowac demo The longest journey, ale skończyło się to reinstalką systemu, bo coś sie zjebało po zainstalowaniu gry... ) SS, miał ciężkie chwile, ale wiernie kupowałem go, bo po prostu był najlepszy, mimo że wciąz odchodzili ludzie, czy to z własnej woli, czy z przymusu... trwałem z nimi do końca, jak przestali wychodzić, ja przestałem kupować w ogóle pisma kompuerowe, po prostu straciło to sens. Zresztą nic nie wyszło, co mogłoby chociaż zbliżyć się do SS. Click, to tanie pisemko, szatę graficzną mieli na kształ prasy zagranicznej, ale dosyć kiepskie recenzje. Ostatnio widziałem Click Fantasy, i to nawet mnie zainteresowało, bo wyglądało git.. same RPG i filmy, ale mimo wszystko niczego odkrywczego nie znalazłem... szkoda...

Niestety... mój zasilacz to już ponad roczny truposz, i do tego niezbyt wydajny... Czeka mnie wymiana, ale póki działa, lista upgrade'ów jest jeszcze długa...

Ha, a w moim zasilaczu siedzi ogromny, pakwerny wiatrak 80x80, ale przy nim to wiatrak z titana d5tb może się schować. Niestety, jest głośny, ale nawet nie próbuję go wymienić na mniejszy. Powietrze wywiewa tak gorące, że przy nim procek to zimna ryba...

Za 500 to ja bym kupił taki sprzęt. W skupach itp, strasznie zdzierają. Wystaw go na Allegro, a wyciągniesz spokojnie 900 - 1000zł ...

6.5 to całkiem niezła przewodność... silikonowa ma ze 4, i tak samo ta oparta na ciężkiej miedzi...jak sie nie ma choćby pasty od Titana to chyba warto, zwłaszcza, że nie brudzi i jest wielokrotnego użytku... Mnie zastanawiają dwie rzeczy: sprzedają ją w dwóch grubościach: 0.5 i 1 mm, mam pytanko: Dlaczego ta grubsza jest droższa? (15zł i 6zł), przecież tego termoporzewodzącego bajeru powinno być jak najmniej, a nie najwięcej...

Tylko zamiast GF2MX400, GF4MX440.... znaczny przyrost mocy, a koszty niewielkie...

Tak, o tym to i ja czytałem, ale wydawało mi się, że te T-Bredy 1700+ raczej nie ukazały sie jeszcze, o ile w ogóle będą... Nie masz co liczyć, że u nas sie pokażą...

Wszystko zależy od obudowy i na co pozwala, jak masz miejsce z tyłu, to pod zasilaczem, obok procesora byłoby dobre miejsce na nowy wiatrak. Pytanie trochę dziwne, jak na kogoś z podkręconym sprzętem...

Mobo: ECS 300zł Procek: Dureń 180zł Grafa: MX440 300zł Ram: 256 333 MHz 270zł HDD: eee... najtańszy? 325zł CD: 52x 100zł Buda: Tracer/ Codegen/ Szajs: 125zł Razem 1600 zł oszędzić można na płycie i pamięciach...

Ja proponuję to co ja mam w podpisie, wysoka jakość obrazu, multum stuffu w BOX'ie no i niezła podkręcalność dzięki 3.6 ns pamięciom... Na dobrą sprawę o każdym GF'ie można powiedzieć, że ma wady, więc żadne nie jest idealnym rozwiązaniem. Nie polecam Gainwarda 3.3 ns, ponieważ te pamięci, choć szybkie nie będą się kręcić lepiej niż 3.6 czy nawet 4 ns, dobrze się będą krecić tylko pamięci BGA, ale jedyna firma, która je montuje na GF4Ti4200 nie sprzedaje na polskim rynku.

Pewnie ECS na KT133, ale nie oszukujmy się, wiadomym jest, że ECS, bywają... hmm... wadliwe... Nie wszystkie, ale pewien odczuwalny odsetek, jest bardziej problematyczny niż na to zasługuje klient...

Niech kupi używaną z Allegro :))) Ej, jak sie uparł, to niech kupuje! Będziesz mógł mu powiedzieć: "A nie mówiłem?!" to świetna frajda...