rosolini

Katamai i wcześniejsze procesory P II na slot 1 już tak miały fabrycznie, że między rdzeniem a radiatorem była przyklejona aluminiowa folia. Więc to raczej nie była przyczyna spalenia. Miałem kiedyś na serwisie kompa z takim właśnie procesorem, któremu z niewiadomych przyczyn płyta zaczęła podawać napięcie 2,8V.

U tego samego sprzedawcy niewiele drożej masz coś takiego: http://allegro.pl/item480936394_sapphire_r...128bit_agp.html mniej ramu ale za to sporo szybszy. Wątpię, czy karta tej klasy w ogóle jest w stanie wykorzystać 512mb? Wątpliwości może budzić jedynie sam sprzedawca - 0 komentarzy!

Ja w takim przypadku mrugam wpierw parę razy długimi a gdy to nie pomaga, to - o ile z naprzeciwka nic nie jedzie - włączam długie :)

Jeżeli to jest ten wynalazek MSI dla Mediona, to - o ile się z płytą nie "pogryzie" - powinna ruszyć. To nie ATI, tylko producenci kart zaczęli ładować w nie tanie i zarazem marnej jakości pamięci.

Widać Włosi mają mądrzejszych komunistów - stawiam każde pieniądze, że nasi by poparli :) Już słyszę Seneszynową jak skrzeczy pełna entuzjazmu ;)

Podaj wszystkie oznaczenia, które są na procu, bo inaczej nie dojdziemy tu do ładu.

Podaj dokładne oznaczenia procka. Nie htt, tylko fsb! Ten proc ma domyślne fsb 133 i mnożnik 11. I na takich ustawieniach powinien bez problemu wystartować. Skoro udało Ci się ustawić mnożnik na 15, to znaczy że trafiła się sztuka z odblokowanym - dla podniesienia wydajności lepiej jest dać niższy mnożnik i wyższe fsb. Tyle, że na tej płycie, to z OC raczej nie poszalejesz.

A czego Wy się po rządach PO spodziewaliście? Przecież to te same mordy, które już nieraz były przy korycie! Myśleliście, że pod nowym szyldem sporządnieją i będą robić Wam dobrze. Zresztą Chlebowski sam przyznał w przypływie szczerości, że "kampania wyborcza rządzi się swoimi prawami" :) Czy trzeba jeszcze coś dodawać? Ma ktoś jeszcze jakieś złudzenia co do obietnic przedwyborczych?

Też się naciąłem kiedyś na benzynie właśnie z Intermarche - silnik zamulił kompletnie. Przeszło mu dopiero po zatankowaniu na Shellu. Stacje JET są chyba obsługiwane przez Lukoil a tam tankowałem ropę wiele razy i nigdy nie było problemu a ceny mają bardzo konkurencyjne. Na samym Lukoilu też parę razy się zdarzyło i też bez problemów.

Ja tam nie ryzykuję - wolę dołożyć 9gr/litr i zatankować na BP. btw. Po raz pierwszy ceny w Tczewie są niższe niż w Gdańsku :) Przed remontem krajowej jedynki zazwyczaj tankowałem w Pszczółkach na Orlenie - tam było najtaniej. Niestety obecnie przejazd jedynką doprowadza mnie do szewskiej pasji, pozostaje więc Tczew. Jeszcze niedawno w Gdańsku na Świętokrzyskiej były dobre ceny ale ostatnimi czasy chyba się zmówili (trzy stacje bardzo blisko siebie) i trzymają wysokie.

Od siebie mogę dodać, że praca przy obsłudze "szanownego klejenta" to jest kara za grzechy! Nie wiem za jakie i czyje? (może przodków?) ale bankowo nie były to lekkie grzechy ;) Bierzcie to pod uwagę robiąc jakiekolwiek zakupy. Ale najlepszy sposób na klejenta, to dać mu to czego on chce - wtedy jest zadowolony :) Lat temu z 10 pracowałem w McD na dworcu głównym w Gdańsku. Razu pewnego zawołano mnie do reklamacji. Podchodzę do lady a tu stoi słusznych rozmiarów babsko a w wyciągniętej w mą stronę garści dzierży BigMaca i krzyczy: - CO TO JEST PROSZĘ PANA?!!! PAN MI POWIE CO TO JEST?!!! Ja na to ze spokojem: - BigMac Szanowna Pani. - ALE CO TO JEST ZA BIG MAC?! TAM W OGÓLE NIE MA SOSU!!!! No to przy pomocy serwetki podnoszę dekiel kanapki do góry i oczom mym ukazuje się standardowa porcja sosu. Z nieukrywaną satysfakcją wskazuję na ów sos: - No jak nie ma jak jest. - Proszę Pana! To ma być SOS?! U nas w Nowym Yorku są taaakieee... Big Maki (tu zatacza zamaszysty półokrąg dzierżonym w garści BigMakiem) i tam jest TYYYLEEE... SOSU (kolejny półokrąg z tym że w innej płaszczyźnie) :) No nic - przeprosiłem najgrzeczniej jak potrafiłem (w końcu Nowy York) i obiecałem że zaraz zrobię jej takiego samego Big Maca jak w Nowym Yorku (żeby nie powiedziała po powrocie jakie to zacofanie u nas panuje) ;) Własnoręcznie stostowałem bułeczke, usmażyłem wołowinke i.... dowaliłem chyba z pięć razy tyle sosu co w standardzie. Efekt tego był taki, że gdy usiadła przy stoliku i ugryzła kanapkę z jednej strony, to z drugiej połowa sosu poleciała jej prosto na kolana :D Nie wróciła już z reklamacją - a szkoda :)

Zależy co zrobisz zwykłemu człowiekowi? Jeżeli zwykły człowiek zgłosi sprawę do prokuratury, to ta bez problemu namierzy nr telefonu. Ciekawe tylko jak w tej sytuacji wygląda sprawa z prepaid?

Miałem kiedyś takiego - nawet ten sam rocznik - tyle, że w benzynie 1,6 16v i bardzo miło go wspominam. Super autko w swojej klasie. Wygodny, bardzo dobrze się prowadzi. Szwagier miał takiego samego diesla i też nie słyszałem żeby narzekał. Największą bolączką tego modelu - według mnie - jest właśnie rdza.

Problem w tym, że i815 obsługuje maksymalnie 512MB :) - co zresztą w zupełności wystarcza dla tej platformy. Proca można podkręcić do ok 1500MHz - nieliczne chodzą na 1600. Można też (już za niewielkie pieniądze) kupić P3 S 1400MHz i na tym się kończą możliwości rozbudowy.

Przed bootowaniem wciśnij F12 - wyświetli się tabelka z urządzeniami do wyboru.

Albo przełóż starą kartę do nowego kompa, albo podmień MAC adres w nowym kompie na ten ze starego i powinno hulać.

A niech tam sobie panikują - nam pozostaje jedynie się cieszyć :) Z tego co można przeczytać na blogu Szczęśniaka jasno wynika, że tak absurdalnie wysokie ceny ropy wcale nie były wynikiem sławetnego "oilpeak", tylko spekulacji. Ale bańka w końcu pękła. A jeszcze nie tak dawno zapowiadano cenę 200$ za baryłkę do końca roku!!!

Mam podobny problem na T40. Wbudowana karta wifi - intel 2100 3b na min pci - ma słaby zasięg. Tam gdzie zewnętrzna karta na PCMCIA ma pełną skalę zasięgu, to wbudowana jedynie jedna, dwie kreski. Nie wiem co jest grane? Kombinowałem z ustawieniami, szukałem innych sterowników ale bez rezultatu.

Ta co nie chce chodzić, to jest jedno, czy dwustronna?

Kabel od i-NETu ma być podłączony do WAN a od kompa do LAN. Opis konfiguracji jest w instrukcji.

1. Przeczytaj instrukcję. 2. Zadaj konkretne pytania - z czym masz problem?

Razem lepiej takiej sprawy nie zgłaszać, tylko każdy z osobna. Byłem kiedyś na policji w podobnej sprawie i też było kilku, czy nawet kilkunastu poszkodowanych. Na moją sugestię, żeby połączyć te wszystkie sprawy w jedną, policjant powiedział, że nie ma sensu. Bo w jednej sprawie - jak mi powiedział - delikwent dostanie wyrok w zawiasach a w kolejnej sprawie zostanie już uznany za recydywistę i sąd mu zawiasy odwiesi :)

Miałem kiedyś takie efekty, gdy włączyłem pralkę automatyczną oddaloną o ok. 3-4m od monitora.

....a to dziecko, to może być WASZA MATKA obywatelu!!! :lol:

było kilka i żadnego z nich już nie ma sam sobie poszukaj - mi się nie chce i czasu nie będę tracił tylko po to, żeby Tobie coś udowodnić Widzisz - różnica między nami jest taka, że Ty wolisz być traktowany przez rząd jak głupie i nierozumne bydło! Ja natomiast wolałbym aby mnie traktowano jak człowieka i pozostawiono mi wolny wybór wraz z jego konsekwencjami. Czy to tak trudno zrozumieć? To już jest jakaś paranoja na punkcie "bezpieczeństwa" :) Wiesz, że wyjście z domu również jest niebezpieczne! No chyba, że mieszka się pod jednym dachem z termometrem rtęciowym, to pozotanie w nim także nie jest najlepszym pomysłem ;)